Top 10 (05-11.01)

Top 10 jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Autor wpisu: Grossadmiral do newsa: Osiem transferów w roku

„Największe rozczarowanie lata? Nie wiem czy Rudko czy Żukowski, bo i po jednym i drugim spodziewałem się więcej. Rudkę przemilczę, bo jaki koń każdy już widział, ale co się stało z Żukowskim kurczę przecież w Lechii tam grał nieźle, talent ma warunki fizyczne dobre a na piękne oczy przecież Rangersi nie wydają kasy nawet za ekwiwalent. Że tam na niego nie stawiano to może i nic dziwnego mocny klub duża konkurencja może dłuższa aklimatyzacja ale wrócił do PL i mocny klops w sumie. Dla mnie szok nie dlatego, że nie wygryzł Joela i Alana tylko że się zaprezentował bardzo słabo i nie wygląda na to żeby na wiosnę dostawał wiele szans. Spory talent wypożyczony z mocnego klubu i zostaje gra w rezerwach? Coś tu nie tak chyba lepiej będzie skrócić wypożyczenie niech chłopak idzie gdzieś grać jak tu zostanie kibice go zjadą jako miernote i katastrofalny transfer a chłopak ma papiery na granie i jak pójdzie gdzieś indziej do ekstraklasy wydaje się że w przyszłości może wiele osiągnąć.”

Autor wpisu: Didavi do newsa: Pieniądze i budżet Bodo/Glimt

„Aktualny wicemistrz Norwegii ma podobną koncepcję do Lecha Poznań. Żyje z budowania piłkarzy, z promowania ich, by dzięki sprzedaży zawodników zwiększać swój budżet.” Mały klub z Norwegii, robi to jednak duuuużo lepiej niż Lech. Albo inaczej. Nie sprzedaż jest celem! Nie zarobek. Celem jest wynik i wszystko co robią, robią pod wynik. Muszą sprzedawać, bo są zakładnikiem swoich sukcesów. Grają dobrze, robią wyniki w Europie, więc ich piłkarze są obserwowani przez kluby dużo lepsze, bogatsze. Muszą sprzedawać bo są małym klubem ze słabej ligi. Ale warto zwrócić uwagę na ich wydatki. Na kwoty, które zarabiają, a które też wydają. Na to jak to robią. I dlatego napisałem, że robią to duuuużo lepiej niż Lech. Tak jak wspomniała Redakcja. Ich rekord transferowy to 4,5mln euro. Koncepcja taka sama, klub mniejszy, a jednak można! Najdrożej sprzedany zawodnik 7,5mln euro. Czyli sprzedają taniej niż my. Tylko w jednym oknie wydali ponad 10mln. Dla porównania Lech wydał tyle na wszystkie transfery przez 6 sezonów. Oni w jedno okno. Lechowi szkoda było wydać 1,5mln za Kownackiego. Wychowanka, 2-krotnego mistrza. Bodo wydało 4,5mln euro za swojego wychowanka, Patricka Berga i dokładnie tyle samo na nim zarobili sezon wcześniej. Nie poszło mu w Lens. Wyłożyli to co zyskali i wrócił, chociaż na jego miejsce sprowadzili wcześniej innego zawodnika Grobaeka za 3mln o czym też wspomniała Redakcja. Pojawiła się możliwość powrotu Berga i nikt tam nie czekał na Helika 🙂 W Lechu to nie do pomyślenia. A budżet 2 razy większy. Oczywiście jest różnica jeśli chodzi o kontrakty. Nikt nie jest w stanie tego dokładnie zweryfikować, ale można założyć, że Lech kontrakty oferuje i podpisuje znacznie wyższe. Pomimo poziomu Ekstraklasy w Polsce piłkarze zarabiają dużo. Więc Lech wydaje więcej na kontrakty. W tym elemencie Lech działa lepiej. Większe kontrakty to lepsi zawodnicy.

Jeszcze jedna rzecz zwraca moją uwagę. Sposób budowania zespołu. Czytam artykuły Redakcji. Sam trochę poszperałem, obserwuje jak działają na rynku. Mam wrażenie, że działają z głową. Mądrze. Ich ruchy wydają się bardzo logiczne. Wrócił wspomniany Berg, który przed wyjazdem był tam gwiazdą. Wrócił stoper Lode sprzedany wcześniej do Schalke. Teraz przyszedł, wrócił lewy obrońca Bjorkan. Wszystkich łączy to samo. Odbili się od lepszych klubów. Bardzo szybko wracają, ale to oni byli kluczowymi zawodnikami Bodo. To z nimi w składzie ten klub zaistniał w Europie, to z nimi świat o nich usłyszał. Tam grali bardzo dobrze, stąd transfery do Schalke, Lens, Herthy. Teraz, np. odchodzi stoper Hoibraten. Zabiera go Skorża do Urawy. Mówi się o kwocie 2mln euro. Nikt tam nie czeka na te pieniądze. Już teraz wydali 950tys. na jego następce. Bodo może być przykładem jak zarządzać klubem. Celem są wyniki, nie zarobki i to widać. Klub swoje zarabia, ale bardzo dużo wydaje, dzięki czemu poziom jaki prezentują jest bardzo wysoki. Promują, sprzedają, zarabiają, ale bardzo mądrze wydają i znacznie więcej niż my. U nas 1mln jest mityczną barierą. Ktoś nam od lata wmawia, że to dużo, że nas nie stać by wydać przykładowo 2mln. Od lat jesteśmy tak okłamywani, a w dzisiejszej piłce taka kwota jak widać na przykładzie Bodo nie znaczy nic.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Podsumowanie obchodów 100-lecia Lecha Poznań (II)

„Te wszystkie wydarzenia są warte grzechu tylko i wyłącznie dzięki temu że Lech zdobył ósmy tytuł mistrzowski, dzięki czemu nasz klub a także wszyscy jego kibice uniknęli tradycyjnej szydery w ogólnopolskich mediach, jaka nas spotykała po kolejnych przegranych sezonach. Tylko dzięki mistrzostwu błyszczy zarówno centrum badawczo – rozwojowe, Muzeum Lecha czy nawet książka Henszela. Dzięki niemu mamy pierwsze w historii polskiej piłki nożnej wejście zespołu do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, i awans do fazy grupowej tych rozgrywek. Tym bardziej należy docenić trud piłkarzy, trenera Skorży a nawet zarządu w dążeniu do zdobycia najcenniejszego trofeum w jubileuszowym sezonie. Bez nich byłby wstyd, wyszydzana akademia z centrum badawczym, muzeum bez trofeum i książka o dawnej chwale. Dlatego całej drużynie Skorży warto jeszcze raz powiedzieć dziękuję.”

Autor wpisu: Pawelinho do newsa: Sonda: Zostawić czy nie

„W kwestii Rebocho wybrałem opcje „Tak. Wątpię, by przyszedł za niego ktoś lepszy”. Zresztą podobnie z Douglas’em należy postąpić w kwestii nowej umowy, a Dagerstål’a wykupić lub przekonać bo z tego co się orientuje to jego umowa z ruskimi wygasa wraz z końcem czerwca i głupotą byłoby tego faktu nie wykorzystać chociażby również ze względu na to, że 30 czerwca 2023 roku umowa wygasa również Satce, ale z tym piłkarzem raczej nie ma szans (chyba) na przedłużenie kontraktu, aby nie tylko na nim jeszcze coś zarobić oraz także mieć większe pole manewru w sezonie 2023/24. Tak czy inaczej Lecha latem czeka kolejne wietrzenie szatni, ale jakiś trzon drużyny przydałoby się zostać. Pożegnać bez większego żalu takich piłkarzy jak Sobiech, Tsitaishvili czy np nieudolnego ukraińskiego turystę z Cypru czyli Rud’ko. Duży znak zapytania zostawiłbym przy Żukowskim, ale tutaj nie jestem pewien czy Lech potrzebuje trzech prawych obrońców skoro i tak grać będzie Pereira, a jego zmiennikiem będzie Czerwiński, który niedawno przedłużył umowę. Tak czy inaczej w związku z krótkimi terminami latem warto byłoby przygotować kadrę na nowy sezon już teraz, a nie tak jak miało to miejsce zeszłego lata, gdzie zarząd kompletnie dał ciała już wspominając kogo wziął sobie za kozła ofiarnego bo na pewno nie wziął tego na klatę tylko tradycyjnie zwalali na innych bo oni są nieomylni.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Najlepsze zimowe transfery

„Praktycznie każdy z wymienionych wyżej piłkarzy przyszedł do nas w zimie i się sprawdził, będąc przez pewien okres czasu ważnym, kluczowym piłkarzem. Te przykłady tylko potwierdzają, że w zimie też da się sprowadzić dobrego piłkarza, trzeba tylko chcieć i wiedzieć, gdzie szukać oraz o takiego piłkarza powalczyć, tym bardziej gdy jest konkurencja. Tej walki oraz transferów, wzmocnień często w poprzednich sezonach brakowało, na przykład w zimie przed rundą wiosenną w 2018 roku. Nie liczę piłkarzy wypożyczonych, bo poza wymienionym wyżej Kownackim i innymi graczami, którzy stanowią pewien wyjątek, z takimi piłkarzami różnie bywało, a to niestety ostatnio wręcz coraz częstsza praktyka w klubie, by piłkarzy wypożyczać. Nie wiem, czym jest to spowodowane, może doszli do wniosku, że wyrzucili za dużo pieniędzy w błoto kupując piłkarzy i to jest ich forma zabezpieczenia, taka trochę strategia oszczędnościowa. Ciężko stwierdzić, jaki jest tego powód, ale faktem jest, że mamy sporo wypożyczeń w ciągu ostatnich kilku okienek transferowych. Historia jednak pokazuje, że w zimie można kupić piłkarza, który stanie się kluczowym piłkarzem, jak również można dobrze rozejrzeć się na rynku transferowym i ściągnąć kogoś, kto jest wolnym graczem bez płacenia kwoty odstępnego poprzedniemu klubowi piłkarza. Byłoby dobrze, gdyby klub nie bał się wydawać pieniędzy na transfery, również w zimie i po prostu nie olewał zimowych okienek transferowych. To nie jest tak, że jak kadra jest dobra i szeroka, to jest zamknięta i nie może być lepsza i nie da się nikogo kupić, sprowadzić. Można, czasami nawet trzeba, bo warto. Wszystko jednak tutaj zależy od klubu, jaką wybierze drogę. U nas wręcz zawsze będą potrzebne transfery, ponieważ jesteśmy klubem, który wychowuje młodych piłkarzy, ale przede wszystkim sprzedaje piłkarzy i jest zwykle przystankiem do kariery w innych klubach (chociaż są tutaj pewne wyjątki). Chciałbym, żeby dla klubu zimowe okienka transferowe były równie ważne, jak te letnie i ich nie olewali, nie bali się wzmocnić wtedy drużyny. A jak będzie czas pokaże.”

Autor wpisu: John do newsa: Terminy zimowych okien w Europie

„Odliczam dni do wznowienia rozgrywek ekstraklasy. To okienko chyba nikogo nie grzeje, bo jeśli z Lecha nikt nie odejdzie to nic nie wskazuje żeby Lech się wzmocnił, skoro trener zadowolony, szeroka kadra. Myślałem, że Lech się wzmocni może 1,2 zawodnikami, skrzydłowym, bo zawodnicy są, ale oprócz Skórasia wszyscy zawodzą, Velde robi liczby tylko w pucharach, Gio po sezonie odejdzie, i tak gra słabo, Skóraś również, i Lech zostanie z Velde, Ba Loua, przed tym drugim, też runda prawdy. No, i środkowego pomocnika bym jeszcze widział.
Tak, się bili w pierś, że przespali poprzednie okienko, przez Helika, a teraz jest wszystko super. Zobaczymy jak na tym wyjdziemy. Jak szerokiej kadry byś nie miał, to zawsze jest możliwość żeby ta kadra była lepsza, tym bardziej, że środki są, a przynajmniej być powinny.”

Autor wpisu: Sp do newsa: Pieniądze i budżet Bodo/Glimt

„Bodo jak wiele innych zespołów zaistniało w Europie dzięki zdobyciu Mistrzostwa Kraju. Znany nam Qarabach czy Sherif też swój ranking budowały przez to, że zajęli pierwsze miejsca i było im łatwiej. Taki właśnie powinien być nasz cel. Celujemy w mistrzostwo tym bardziej teraz gdzie jest 3 puchar w którym jak widać można ładnie zapunktować. Może mentalność Rutka się zmieni, że jednak zimą trzeba się wzmacniać po tej wiosennej batli i na przykład w przyszłym roku. Po przykładzie Norwegów widać, że warto zaryzykować bo to się może opłacić. Redakcja pisała, że ten ich napastnik jest dopiero 6 w rankingu płac. Więc tam nie płacą jakiś wielkich pieniędzy. Podam przykład zvezdy. Też na zawodnika z Belgii który grał na wypożyczeniu we Francji zapłacili tak jak na Gronbaeka 3 mln euro, a chłop zarabia między 500 a 6OO tysięcy. Tyle to u nas ma któryś z obrońców. Jest mnóstwo klubów które mają mniejszy budżet od nas, mniejsze zaplecze kibicowskie,ale posiadają właścicieli z pasją do piłki, a nie księgowego, który tyle błędów popełnia z właścicielem. Takie trzymanie niepotrzebnych zawodników ok może ma wpływ na postrzeganie pozytywnie wizerunku klubu, ale sportowo nic nie daje. Chyba jednak zawsze lepszą wizytówką będzie nazwa Mistrz Polski dla zawodnika, niż to, że z Sobiechem byliśmy lojalni do końca kontraktu. Dlatego niech nam jaśnie panujący wzorują się na klubach, które w swoich ligach są najlepsze i dzięki temu mogą grać w kolejnym sezonie w grupie pucharów. Jestem bardzo ciekawe jak w przyszłym sezonie poradzi sobie Bodo przystępując do Europy jako vicemistrz mimo swojego zbudowanego rankingu.”

Autor wpisu: kub1x do newsa: Sonda: Zostawić czy nie?

„Rebocho zostawić. Niech zagra całą rundę wiosenną, nie będzie już aż tak intensywnie jak jesienią, więc jakoś powinien wyrobić. Latem rozstać się z Basherem i ściągnąć nowego lewego obrońcę, który pokazał już, że potrafi wytrzymywać grę co 3 dni. Pozbyć się Rudko i podpisać kontrakt z Holcem (jeżeli się sprawdzi), pożegnać Tsitaishviliego i ściągnąć w jego miejsce np. Ivo Rodriguesa, o którym ostatnio było dosyć głośno w kontekście transferu do Kolejorza. Za wszelką cenę zostawić Dagerstala i (może) sprzedać Satke już zimą i coś na nim zarobić, jeżeli otwarcie mówi, że chce odejść i w jego miejsce kupić już teraz nowego środkowego obrońcę (Ekdal?) Trzeba się też przygotować na to, że odejdzie Skóraś, zastanowić się nad Ba Lujem, rozejrzeć się za nowym napastnikiem za Sobiecha… Dużo zmian będzie latem, ale cały czas jest dużo słabych ogniw do wymiany w drużynie. Teraz są 2 bardzo ważne okienka, oby Rutkowski i spółka tego nie spierdolili…”

Autor wpisu: Piknik do newsa: Pieniądze i budżet Bodo/Glimt

– „Spotkanie w 1\16 Ligi Konferencji to szansa dla Lecha. Wygrana w tym dwumeczu meczu to byłby historyczny sukces. Pierwszy raz w 1/8 i to już nie ważne, że niby jest to „puchar pocieszenia”. W tych rozgrywkach płacą podobnie jak w Lidze Europy a prawdziwą nagrodą dla Piknika jest szansa trafienia na ciekawego rywala zarówno pod względem sportowym jak i kibicowskim, a później niech się dzieje, jak spadać to z wysokiego konia, a może dalej kontynuować fajną sportową przygodę. Marzenia , marzeniami… a tutaj trzeba ograć tych Norwegów, ciekawie będzie zobaczyć kiboli tego klubu na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Kibicowsko ostatnio potrafili się pokazać. No i ta ciekawa historia z wielkimi szczoteczkami. Można pokonać ten zespół jest w naszym zasięgu, łatwo pewnie nie będzie ale uważam, że jest to rywal do ogrania nawet jeśli Bodo Glimt to ciekawy projekt, który dobrze się rozwija pod względem finansowym, sportowym i kibicowskim to uważam, że na ten moment Kolejorz ma realne szanse na dalszą grę w pucharach.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Osiem transferów w roku

„Tak naprawdę tylko Kownacki i Dagerstal się sprawdzili. Przy czym obaj, gdyby nie szczególna sytuacja, gdy przy pierwszym pojawiła się okazja, a drugim było sporo kontuzji wśród stoperów, to raczej żaden by tutaj nie trafił. Tak czy inaczej to były udane wypożyczenia. Velde i Sousa pokazywali przebłyski, mieli dobre mecze, w których byli kluczowymi piłkarzami, ale niestety Norweg przeplata lepsze mecze z gorszymi i nie potrafi ustabilizować formy, chociaż i tak jest lepiej niż w rundzie wiosennej. Z kolei Portugalczyk nie za bardzo liczy się dla trenera, który woli stawiać w środku pola na Murawskiego i Kvekveskiriego, a Marchwińskiego na pozycji ofensywnego pomocnika. Podobniej jak Velde miał u nas lepsze mecze, nawet strzelił dwa razy bramkę na wagę zwycięstwa, ale gra za mało, by w pełni pokazać swoje umiejętności i możliwości. Jest jednak duża szansa, że się sprawdzi. Reszta piłkarzy się nie sprawdziła. Niestety. Czyli może połowa piłkarzy chociaż w pewnym stopniu się sprawdziła. Nie najgorzej, ale jednak słabo. Zobaczymy, co pokażą Ci piłkarze w rundzie wiosennej, zwłaszcza Velde i Sousa. Mam nadzieję, że wiosna będzie dla nich przełomowa i pokażą, na co ich stać.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <