Wypożyczeni przed wiosną
W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w piłkarskiej I-lidze sezonu 2022/2023. Na wypożyczeniu w klubach z zaplecza Ekstraklasy przebywa łącznie czterech piłkarzy Lecha Poznań w tym dwóch zawodników mających za sobą debiut w pierwszej drużynie Kolejorza.
We wtorek, 7 lutego oficjalnie został wypożyczony lewy obrońca Krystian Palacz. 20-letni wychowanek Lecha Poznań ma już spore ligowe doświadczenie, w II-lidze rozegrał ponad 60 meczów z czego 18 jesienią. Teraz przed lewonożnym defensorem, który w zeszłej rundzie strzelił trzy gole pora na nowe wyzwanie, Palacz przez 1,5 roku ma występować w I-ligowej jeszcze Sandecji Nowy Sącz. Jeszcze, gdyż ten klub zamyka tabelę I-ligi będąc jednym z głównych kandydatów do spadku, choć do bezpiecznej lokaty traci tylko oczko. Zespół z Małopolski rozegrał zimą osiem sparingów wygrywając tylko dwa z nich. W piątek Sandecja na inaugurację wiosny podejmie u siebie Górnika Łęczna.
Już trzecią rundę w Zagłębiu Sosnowiec zacznie prawy obrońca/wahadłowy Filip Borowski, który w Zagłębiu Sosnowiec przebywa od roku i będzie w nim grał do końca tego sezonu. 20-latek przez 12 miesięcy uzbierał 27 meczów w tym 25 ligowych. Wiele wskazuje, że wychowanek Kolejorza wiosną 2023 będzie podstawowym piłkarzem dwunastego Zagłębia Sosnowiec, które ma 7 oczek przewagi nad strefą spadkową. Drużyna Dariusza Dudka w sobotę o 20:00 zmierzy się u siebie z Arką Gdynia.
Filip Borowski
23 stycznia na 1,5 roczne wypożyczenie do Stali Rzeszów powędrował kolejny piłkarz z rocznika 2003, Krzysztof Bąkowski. Dla 20-latka nie jest to pierwsze wypożyczenie do I-ligi, wcześniej bramkarz grał w Stomilu Olsztyn. Teraz podstawowy golkiper naszych rezerw ma występować w Stali Rzeszów aż do końca sezonu 2023/2024, lecz w każdym okienku transferowym Lech Poznań ma prawo skrócić to wypożyczenie. Ciężko stwierdzić, czy Krzysztof Bąkowski będzie numerem jeden w bramce dziewiątej obecnie drużyny I-ligi. W próbie generalnej 4 lutego wszedł tylko z ławki rezerwowych. W Stali rywalizuje z rok starszym Przemysławem Pęksą i 30-letnim byłym lechitą Gerardem Bieszczadem. Ekipa z Podkarpacia w sobotę o 15:00 na inaugurację wiosny podejmie Puszczę Niepołomice.
Krzysztof Bąkowski
Już na samym początku 2023 roku na 1,5 roczne wypożyczenie do Odry Opole wybrał się kolejny gracz urodzony w 2003 roku, Maksymilian Pingot. Młodzieżowy reprezentant Polski mający na swoim koncie nawet parę występów w Ekstraklasie będzie mógł wrócić na Bułgarską w każdym kolejnym oknie transferowym. Odra w styczniowo-lutowych terminach rozegrał aż siedem sparingów. Maksymilian Pingot grał w sześciu z nich zawsze wychodząc w pierwszym składzie co czyni go ważnym stoperem w szesnastym obecnie zespole I-ligi. Drużyna z Opola w pierwszej wiosennej kolejce wybiera się w niedzielę na obiekt Podbeskidzia Bielsko-Biała, które szkoli Dariusz Żuraw.
Maksymilian Pingot
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Z Pingota moze jeszcze cos byc, pozostali moga juz tutaj nie wrocic, szczegolnie Borowski, ktory nie mialby nawet za kogo wskoczyc do skladu. Przyklad Zukowskiego pokazuje, ze ktos teoretycznie lepszy nie ma wiekszych szans nawet na lawke a co dopiero on.
Zastanawia mnie czemu zawodnicy z pola są tylko wyborem dla klubów które walczą o utrzymanie.
Ta runda w 1 lidze będzie ciekawa. Trzeba obserwować. Zobaczymy czy ktoś latem będzie już gotowy do powrotu.
Bąkowski musi być lepszy od zmienników i to zdecydowanie. Inaczej w Rzeszowie nie będą mieli powodów, żeby na niego stawiać.