O rekordową lutową frekwencję

Lech Poznań do poniedziałku sprzedał ponad 25 tysięcy wejściówek na rewanżowy mecz z Bodo/Glimt, który odbędzie się w czwartek, 23 lutego, o godzinie 21:00. Za równe 2 tygodnie jest szansa na ustanowienie nowego wiosennego rekordu, ale nie tylko.



Lech Poznań w wiosennej części europejskich pucharów rozegrał dotąd dwa spotkania przy Bułgarskiej. Dnia 19 lutego 2009 roku na mecz z Udinese Calcio przyszedł komplet 17,5 tys. widzów. Wtedy kibice siedzieli tylko na II i IV trybunie, ziemne trybuny wzdłuż murawy były już rozebrane. Z kolei spotkanie ze Sportingiem Braga rozegrane 17 lutego 2011 roku mogło zobaczyć mniej widzów niż np. jesienne pojedynki w fazie grupowej Ligi Europy z Juventusem Turyn, FC Salzburg oraz Manchesterem City.

12 lat temu frekwencję do 30 tysięcy widzów ograniczyła UEFA. W 2011 roku wydział Kontroli i Dyscypliny UEFA ukarał nasz klub karą grzywny w wysokości 20 tysięcy euro oraz karą meczu bez udziału publiczności w zawieszeniu na dwa lata za m.in. zaniedbania związane z ewakuacją kibiców, za wąskie przejście za II trybuną, za brak stewardów na niej, za zapchane ciągi komunikacyjne, błędne oznaczenia krzesełek czy zatłoczone wyjścia. Przez to UEFA spotkanie Kolejorza z Bragą zobaczyło tylko 29133 widzów, a w Kotle wielu kibiców miało na sobie odblaskowe kamizelki.

Dnia 23 lutego jest szansa pobić rezultat 29133 kibiców, którzy z trybun obejrzeli wiosenny mecz Lecha Poznań w europejskich pucharach. Jest też szansa ustanowić nowy rekord frekwencji w trwającym pucharowym sezonie 2021/2022.

Wyjście drużyn na mecz z Austrią Wiedeń
null

Frekwencje na Lechu Poznań podczas jesiennych meczów w Europie:

05.07.2022, Lech – Karabach 1:0 (25118)
21.07.2022, Lech – Dinamo 5:0 (9111)
11.08.2022, Lech – Vikingur 4:1 d. (12555)
18.08.2022, Lech – Dudelange 2:0 (9150)
15.09.2022, Lech – Austria 4:1 (20102)
06.10.2022, Lech – Hapoel 0:0 (17283)
03.11.2022, Lech – Villarreal 3:0 (30117)

W tych rozgrywkach pucharowe mecze przy Bułgarskiej obejrzało w sumie 123 436 osób co daje średnią 17634 widzów na mecz (w fazie grupowej średnia wyniosła 22501 osób). Najwięcej kibiców na stadionie zgromadził oczywiście legendarny już mecz z Villarrealem 3:0, który śledziło 30117 osób. Przy odrobinie szczęścia jest szansa, aby ten wynik dnia 23 lutego udało się poprawić.

Lech Poznań ze swoimi dwoma jesiennymi frekwencjami znajduje się w czołówce Ligi Konferencji 2022/2023. Najwyższe trzy frekwencje tego sezonu należą do FC Koeln, które odpadło już z rozgrywek. Z ekip z czołówki nie ma też FCSB, a zatem wiosną szansę na śrubowanie swoich wyników będzie miał West Wam United i właśnie Mistrz Polski.

Przed meczem Lech – Hapoel
null

Najwyższe frekwencje w fazie grupowej Ligi Konferencji 2022/2023 (powyżej 20 tysięcy):

47700, FC Koeln – FC Slovacko
47000, FC Koeln – Nice
47000, FC Koeln – Partizan Belgrad
40767, West Ham United – Anderlecht Bruksela
35811, West Ham United – Silkeborg
33312, West Ham United – FCSB
30117, Lech Poznań – Villarreal
29613, FCSB – Anderlecht Bruksela
20233, Slovan Bratysława – FC Basel
20172, FCSB – West Ham United
20102, Lech Poznań – Austria Wiedeń

Już dziś wiadomo, że za 2 tygodnie lutowa frekwencja będzie najwyższą właśnie od wspomnianego meczu z Bragą 1:0 w 2011 roku. W ostatnich latach od 2012 roku nie rozegrano przy Bułgarskiej za wiele spotkań w miesiącu lutym. Lutowe frekwencje nigdy nie były zbyt wysokie, ta niedzielna ustanowiona podczas starcia z Miedzią Legnica (10820) była jedną z najgorszych. Warto pamiętać, że przed rewanżowym spotkaniem z Bodo/Glimt podopieczni Johna van den Broma rozegrają przy Bułgarskiej jeszcze jeden mecz przed własną publicznością, dnia 19 grudnia o 15:00 podejmą na swoim obiekcie Zagłębie Lubin.

Lech kontra Villarreal
null

Frekwencje na Lechu Poznań podczas lutowych meczów w ostatnich latach:

17.02.2012, Lech – GKS 0:1 (10798)
16.02.2014, Lech – Śląsk 2:1 (20347)
22.02.2015, Lech – Ruch 2:1 (16672)
14.02.2016, Lech – Termalica 5:2 (17148)
28.02.2016, Lech – Jagiellonia 0:2 (14366)
10.02.2017, Lech – Termalica 3:0 (10453)
18.02.2018, Lech – Pogoń 2:0 (14348)
28.02.2018, Lech – Śląsk 2:1 (4376)
08.02.2019, Lech – Zagłębie 1:2 (12719)
23.02.2019, Lech – Legia 2:0 (24164)
08.02.2020, Lech – Raków 3:0 (10872)
23.02.2020, Lech – Lechia 2:0 (12693)
12.02.2022, Lech – Termalica 5:0 (13151)
05.02.2023, Lech – Miedź 1:0 (10820)

Lech po awansie do fazy pucharowej Ligi Konferencji
null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. John pisze:

    Będzie w granicach 35 tys.
    Spora grupa ludzi kupi bilet tydzień przed spotkaniem,nawet na ostatnią chwilę.
    Zobaczymy też jak potoczy się pierwsze spotkanie z Bodo, jeśli szansę na awans będą duże,to i zainteresowanie będzie większe.

    • Bigbluee pisze:

      Dokładnie tak. Chociaż to jest smutne i jednocześnie pokazuje jak wielki brak zaufania jest do kupna biletu z wyprzedzeniem nawet na fazę pucharową LKE bo po prostu już tak wiele osób kalkuluje czy „będzie na co w ogóle patrzeć” że rezygnują z zakupu nawet kosztem kiepskiego miejsca gdy będą zdecydują się na kupno w momencie nce jak już 25k albo więcej będzie sprzedane.
      Tak jak pisałem w lipcu i sierpniu. Mecz z Karabachem był papierkiem lakmusowym na to jak planować wydatki. Dlatego wówczas w pierwszych godzinach przedsprzedaży zeszło ponad 5k biletów i w sumie mimo tego mitycznego „wakacyjnego okresu” przyszło 25k. Tamten mecz był też dla wielu decyzja o tym czy kupować karnet czy nie. Wielu może to negować ale tak po prostu było. Stąd wysoka frekwencja na meczu eliminacyjnym i szorująca po dnie później co było konsekwencją tego jak Lech grał na początku i tego ze zarząd przeszarżował z cenami względem ruchów transferowych, wzmocnien i wyników. Nawet na Villarreal było ledwie 5k więcej niż na Karabach.
      Przecież na taki mecz za czasów poprzednich meczow w p UEFA, to bilety rozeszłyby się w 1 dzien niezaleznie od ceny.
      Niestety jest jak jest zarówno na boisku, poza nim wkolo klubu jak i przede wszystkim w budżetach domowych gdzie wyjście na mecz to często podwójny albo potrójny koszt bo dzieciaki też się zabiera a czasy są ciężkie.

      Dlatego podsumowując ten długi wpis… To czy bilet zakupi wiecej osób, zależy już tylko od meczu w Norwegii. Po tym co widać w lidze…. Nie napawa to optymizmem a więc tylko mecz wyjazdowy z Bodo zadecyduje.
      Gdyby Lech grał od początku jak z nut to więcej osób by zaryzykowało jeszcze przed 1 meczem.