Nasz rywal: Zagłębie Lubin

O godzinie 15:00 zespół Lecha Poznań zagra o ligowe punkty z Zagłębiem Lubin, które jest jednym z głównych kandydatów do spadku z ligi. W stolicy Wielkopolski wszyscy żyją rewanżem z Bodo/Glimt, jednak nie można pozwolić, by już 6 drużyna w tym sezonie Ekstraklasy wywiozła z Bułgarskiej jakiekolwiek punkty.



Trwająca 21. kolejka PKO Ekstraklasy nie jest udana, bowiem wygrały wszystkie goniące nas ekipy i jeszcze ponownie uciekł Raków Częstochowa. Ta seria spotkań nie jest też dobra dla Zagłębia Lubin, które w trakcie weekendu spadło nawet na przedostatnie 17. miejsce. Ścisk na dole jest spory, „Miedziowi” przygotowujący się do meczu z Lechem Poznań od wtorku na pewno zechcą przełamać się po ostatnich 2 domowych porażkach i zdobyć przy Bułgarskiej pełną pulę. Nie jest to niemożliwe, w tym sezonie nasz obiekt zdobyły już 4 zespoły, samo Zagłębie Lubin to od lat niewygodny rywal dla Kolejorza, który w dodatku będzie osłabiony.

Po południu zagramy bez zawieszonego Jespera Karlstrom i Radosława Murawskiego, a po ciężkim boju w Norwegii na pewno dojdzie do dużych rotacji. Na osłabienia w naszym obozie liczy wychowanek Lecha Poznań, Kacper Chodyna, który nigdy nie miał okazji zadebiutować w pierwszym zespole Mistrza Polski. – „Gra Lecha w czwartek była jakimś tam plusem dla nas, ale w niedzielę to przede wszystkim my musimy zagrać lepiej niż ostatnio. Mam nadzieję, że Lech przejdzie Bodo/Glimt, słyszałem o liczbie sprzedanych biletów na rewanż, na pewno będzie miał duże wsparcie kibiców.” – powiedział na oficjalnej stronie Zagłębia Lubin prawy pomocnik.

Dziś po 15:00 spośród byłych lechitów możemy zobaczyć nie tylko wspomnianego Kacpra Chodynę. Ostatnio numerem 1 w bramce był Jasmin Burić, który w maju puścił u nas 2 gole, zaś Lech Poznań pokonał w ostatniej kolejce Zagłębie Lubin 2:1. Być może okazję od Waldemara Fornalika, który ostatni raz wygrał u nas w maju 2006 roku otrzyma też kolejny wychowanek bez debiutu w pierwszej drużynie Kolejorza, Dawid Kurminowski. Napastnik ostatnio wchodził głównie z ławki rezerwowych, kibice Zagłębia Lubin czekają także na kolejny mecz w ich klubie Jakuba Świerczoka, aczkolwiek najnowszy nabytek „Miedziowych” przy Bułgarskiej ma jeszcze nie zagrać.

Mimo prawdopodobnego, eksperymentalnego składu Lecha Poznań to gospodarze są zdecydowanym faworytem do zwycięstwa i dużą niespodzianką byłoby przełamanie trenera Waldemara Fornalika mającego serię 8 kolejnych meczów z Kolejorzem bez wygranej. Czysto na papierze Lech jest dużo lepszy od Zagłębia, w tym sezonie aż 8 razy wygrał różnicą jednego gola w tym 5 razy 1:0, lecz kiedyś worek z bramkami musi się rozwiązać. Ofensywną siłę Mistrza Polski docenia również Kacper Chodyna. – „Największym atutem Lecha Poznań jest siła ofensywna. Lech ma jednego z lepszych napastników w lidze w postaci Mikaela Ishaka, musimy się na nim skupić, by nie dopuścić go do sytuacji bramkowych.” – oznajmił 24-latek na oficjalnej witrynie „Miedziowych”. – „W niedzielę liczą się 3 punkty, które jesteśmy w stanie zdobyć. Musimy być w 100% zaangażowaną drużyną, podejmować na boisku trudne decyzje, bo z nich rodzi się coś więcej.” – dodał.

Bez względu na dzisiejszy wynik Lech Poznań na pewno utrzyma miejsce na podium, ale w razie zwycięstwa pewne byłoby minimum 3. miejsce aż do marcowych zmagań. W niedzielę Bułgarska będzie świeciła pustkami, na trybunach w porywach pojawi się 13 tysięcy kibiców. My z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto ze stadionu ruszamy na KKSLECH.com już o godzinie 13:30, pierwszy gwizdek sędziego Łukasza Kuźmy z Białegostoku zabrzmi natomiast o 15:00. W 70 meczach Lecha z Zagłębiem na wszystkich frontach i 66 ligowych tylko 8 razy nie było goli (4 razy w Poznaniu).

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





1 Odpowiedź

  1. 07 pisze:

    Jestem za tym aby Spółki Skarbu Państwa nie były ani włascicielem ani sponsorem. Zagłębie to wieloletni beneficjent państwowej forsy. Uważam ze powinno byc to prawnie zapisane i stosowane. Jest w kraju wiele miejsc np szpitale gdzie te srodki mogą iść. Sportowo Lubin od lat nic nie wnosi do Ekstraklasy. Tam głównie bronią sie przed spadkiem. To moje prywatne zdanie.