Wystaw swoje oceny po meczu z Djurgarden
Skład Lecha Poznań:
Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlstrom (74.Dagerstal), Murawski (67.Kvekveskiri) – Skóraś, Sousa (67.Marchwiński), Szymczak (74.Ba Loua) – Ishak (81.Sobiech).
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat. W razie problemów z odpowiednim wyświetleniem ocen na smartfonie – OBRÓĆ GO POZIOMO
—
—
Trener John van den Brom (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6
Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone w sobotę o północy
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
A teraz tulipan niech wypierdala razem z Pele ze Skórzewa!
Dobre, dobre :))))
Najgorszy trener. 0 kontroli nad meczem. Nie widać żadnej taktyki i jeszcze Rutek dyktuje mu, żeby Warzywo grało. Chcemy Probierza!
No i oczywiście nie umie robić zmian
Ja chyba też dzisiaj zajaram, jeśli dodzwonię się do tego spizgusa z Holandii.
Aktualnie ma towar z górnej półki
:)))))
Ciekawe czy będziecie tacy radości po meczu w Łodzi. Oby.
Tomaszu, zmień ksywę na smerf maruda, stary pierdoła, albo tetryk.
A niby czemu? Ja się cieszę tak jak i Ty. Zdobyć majstra i dojść do ćwierćfinału w tak krótkim czasie to jest coś! Ale nie może to zaczernić faktów, że w Lodzi zdobycie 3 pkt jest równie ważne jak zwycięstwo w Szwecji. Czym będziesz się za rok ekscytował, jeżeli na koniec rozgrywek zajmiemy np. 5 miejsce? Mogę być i marudą, ale zarówno racjonalistą. Jak w następnym meczy w Łodzi będzie „sztokholm” będzie super, jak „gliwice” już nie koniecznie.
@tomasz1973 – ło Maryjko a co będzie za 30 lat? Strach się bać !
Ło Hazajku, jak dożyję, w co wątpię to ci powiem. Na dziś jasnowidzem nie jestem.
Spokój, kontrola nad meczem, świetnie rozegrane taktycznie. Chyba najlepszy dwumecz w pucharach. Każdy dołożył swoją cegiełkę. Bałem się sędziego ale na szczęście bezpodstawnie.
Trójka do zera Kolejorz żegna przemotywowanego frajera!
A miało być odwrócenie wyniku, mieli zjeść nas od pierwszej minuty. Wszyscy w Szwecji byli pewni awansu, problem w tym, że trzeba było jeszcze tylko wygrać!
Kolejorz nie pozwolił na za wiele rywalowi w tym meczu. Jedyne większe zagrożenia jakie sprawił przeciwnik wynikały z naszych błędów. Często szliśmy na raz, gubiliśmy piłkę między nogami. Poza tym, kolejny mecz w którym nasza defensywa niszczy akcje w zarodku. Większość piłkarzy zagrała dzisiaj świetny mecz. Najlepszy mecz w barwach Lecha Afonso Sousy. Te balanse ciałem i zwody to nie pierwszyzna u tego piłkarza. Ale jedno wykonać, a drugie to uzyskać tym przewagę. I to było kluczowe przy sytuacji z czerwoną kartką. Ale to nie była jedyna jego sytuacja. Cały mecz pewnie w odbiorze (pamiętajmy od czego wspomniana akcja się zaczeła, od przechwytu Sousy) świetnie w pressingu. Był wyróżniającym się zawodnikiem. Na drugim miejscu Rebocho. Po raz kolejny po powrocie zagrał po profesorski i w obronie i ataku. Środek obrony dzisiaj nie p…. się z przeciwnikim i wjeżdżał w nich jak w masło. Tak trzeba grać!
Jeśli miałbym się kogoś czepiać to dzisiaj słabiej Skóraś i Pereira. Obaj często szli na raz i mało dawali z przodu, Ishak też powinien wykorzystać setkę.
Za to po raz kolejny odblokował nam się Marchwiński i brawo dla niego! Chwalmy kiedy można!
A Kvekve to chyba nie ma nerwów bo to co koleś robi z zimną krwią to nie jeden młody piłkarz mógłby pozazdrościć. Widać, że nie pierwszy mecz dzisiaj rozgrywał. Byłem sceptyczny do tej zmiany. Ale przeciwnik powoli padał na twarz, trener pewnie widział, że oddychają rękawami.
Ostatecznie przeciwnik na łopatkach totalnie rozgromiony.
Brawo Kolejorz, brawo drużyna, brawo trener Brom!
Kve Kve bralette udział pray wszystkich trzech bramkach dla Kolejorza. Przy tej liczbie minut dla mnie 6.
Marchewa za powtarzalność w pucharach i na zachętę 5.
Brum szacun za awans, dobre przygotowanie do meczu i zmiany. Dla mnie 6.
Marchewa też brał udział we wszystkich bramkach. 2 asysty drugiego stopnia.
Zgadza się kumpel. Też dam mu 6.
Należy się za te minuty.
Bez slabych punktów dzisiaj w drużynie. Zmiany dały radę. Przełamać się teraz w lidze! Rozkręcić się i gonimy drużynę z Warszawy.
Sousa dzisiaj fenomenalnie.
Dałem same 5 i 6. Dziś nie może być obiektywnie bo mecz był historyczny i dał historyczny awans. Ćwierćfinał Pucharu Biedronki. Nie to co Kosowski on zamiótł klasowe teamy w niejednym finale Ligi Mistrzów. Prawda jest jednak taka, ze to największy sukces polskiej piłki klubowej w XXI w.
Pierwszy raz dałem wszystkim 6
Ale plusy dla Sousy Marchewy i Kvekve
Same 6, jedynie Sousa i Rebocho 7
Nie pamiętam czy kiedykolwiek dałem tak wysokie oceny.
Na szóstkę Sousa, Salamon, Marchwiński i KveKve. A także trener.
Pozostali 4-5 ze znaczącą przewagą piątek. Przyjemnie jest być dziś kibicem Lecha, naprawdę mógłbym to uczucie polubić :).
Wszystko, co bym miał w tym wątku do powiedzenia, właściwie wyraził już Sosabowski. Ja tylko dodam swoją uwagę odnośnie „ulubionego” zawodnika użytkowników tej strony: Chłopaku, tego właśnie chcemy! Masz nam zamykać gęby takimi akcjami, a nie dostarczać argumentów do kolejnej jazdy po Tobie!
Ale, ale… tutaj dał dobrą zmianę, ale właśnie – zmianę! Więc Brom – w niedzielę w arcyważnym meczu z Widzewem mimo wszystko nie dawaj go jeszcze w podstawie! Chcesz go z różnych względów wystawić – dobra, ale z ławki! Jeśli i tam, w naszej ekstraklapowej młócce da tym razem dobrą zmianę, to powiedzmy, że nie będę zbytnio protestował, jeśli wyjdzie w podstawie z Pogonią.
W każdym razie – brawo chłopaki, dobra robota! Teraz jeszcze pojedźcie do Łodzi i pokażcie, że ekstraklapowe ogóry nie mają prawa zbierać punktów tylko dlatego, że opierdalają się w tygodniu! Kasujecie meneli w Łodzi minimum 3:0 – i można opijać udany miesiąc!
Marchewa zagra w podstawie, bo Sousa wypruty. I to nie żaden spisek Broma ani matki Marchewy tylko realia gry co trzy dni. Nawet jak są zawodnicy jak Ishak czy Skóraś, którzy są w stanie zagrać 2 razy w tygodniu to w weekend są 80% wersją siebie. Potrzebna silniejsza ławka. Takich zawodników jak Gio czy Sobiech muszą zastąpić zawodnicy którzy aż tak nie osłabiają drużyny w lidze. Obowiązkowo do kupienia przyzwoita ósemka.
Sousa wypruty? To niech zagra 45 minut – tyle chyba da jeszcze radę. Amaral bez formy, ale przez 45 minut też za wiele chyba nie zdoła zaszkodzić. Jest jeszcze Szymczak jako „10”, też się nabiegał, ale tak 60 minut myślę da radę.
A Marchewa jak w podstawie wyjdzie, zobaczy nacierających na niego ekstraklapowych drwali i się znowu zblokuje i będzie praktycznie oddawał rywalowi piłkę. Niech jeszcze ten jeden mecz wejdzie z ławki, jak drwale się już zmęczą, niech zobaczy trochę więcej przestrzeni, trener z obrazu meczu da mu konkretne wytyczne… i wtedy znowu da popis, załaduje może dublecik i znowu zamknie nam usta. Bo chcemy wreszcie przerwać to błędne koło u niego, prawda?
Natomiast pełna zgoda co do wzmocnień, bo to wstyd, żeby drugi skład Lecha Poznań nie dawał rady takim badziewiom jak Miedź czy Zagłębie.
Sousa grał 66 minut. Na Widzew powinniśmy wyjść mniej więcej tak, jak na Djurgarden, chyba że są jakieś kontuzje. No, Skórasia nie będzie.
Velde!!!
Co??
Marchewa Cię dogania ;-)
Skoras bardzo słabo. Reszta baardzo dobrze. Ale 6 dla Sousy i Salamona. Oni zagrali dziś jakby grali o ćwierćfinał ligi mistrzów w znanym jakimś światowym klubie. Szapoba panowie. Piękny mecz. Jadę jak się uda do Poznania na ćwierćfinał.musze tam być. Choć 2 dziecko w drodze. Pięknie.pieknie. bardzo wielu zagralo bardzo dobrze.ale ta dwójka zagrała fantastyczne zawody
Brawo!Sousa gracz meczu!
A przed meczem była jazda po trenerze , czemu gra Salamon a nie Dagerstal . Brom dzisiaj 6!!!
trener po raz kolejny pokazał że wie o co chodzi. Mądra rotacja na Piasta, teraz mocny skład, dobre zmiany. Jednak można nie rotować od czapy i dobrze zespół ustawić. Brawo.
Niesłychane! Tak lekko przejść szwedów to nikt się nie mógł spodziewać przed dwumeczem! Brawo 5:0 w dwumeczu to deklasacja na tym poziomie. Swoją drogą ciekawostka 2 bramki zdobył Carrot czyli najbardziej jechany zawodnik ostatnimi latami a dziś bramkę i asystę ma kolejny zawodnik który raz gra jak łamaga a raz jak profesor w dodatku swego czasu wyszydzany że kopał się po czole w koziej lidze i został ściągnięty na parę miesięcy jako backup za Murawskiego w dodatku Rząsa jak i Rutek byli wyszydzani że wygraliśmy o niego batalie z 1 ligowym widzewem i jakie to wzmocnienie:) Dodając do tego grona Joela gdzie 95% kibiców też cisneła że bierzemy grajką co się odbił w średnim słowackim klubie czy Ishaka gdzie też wielu pisało co to za napastnik jak w norymberdze kilka bramek przez parę lat tylko strzelił jak i Bednarka co wpuszcza farfocle Milicia co go to wypluł Anderlecht i był tam 5 obrońcą. Tak więc piłka jest przewrotna więc wpis dedykuje hejterom że taki sukces osiągneli zawodnicy któych większość nie chciała:) A jeszcze jeden Karlstrom który też miałbyć kaleką bo ma cukrzycę jak sobie poradzi i że tyle kasy kosztował i że jak scouting o tym nie wiedział i ściągneli dziada to wstyd:) Tak samo Murawski co to niby się kopał po czole w ostatnim zespole ligi tureckiej i na co nam on i że to żaden wielce grajek:)
????
Miały być brawa. Emoty nie chodzą.
Pięknie!
Pierwsze pucharowe zwycięstwo wyjazdowe w tym sezonie i to w jakim stylu.
Ja nie mam problemu z pochwałą trenera, gdy mu się ona po prostu należy dlatego brawo Panie Brom! Brawo Sali – dziś zdecydowanie nie było trałkowania :) Tylko teraz trzeba zacząć osiągać lepsze wyniki w lidze, bo gra optycznie to już chyba się nie poprawi w tym sezonie i zacząć uciekać śledzikom, bo Widzew raczej sam się wykrzaczy po drodze.
Za dziś od 5 do 6 nota. Brawo
Ah ten Marchwinho, to jest numerant.
15×6+JvdB też 6. Nie można inaczej. Brawo trener i brawo drużyna. Pełna kontrola a później totalna dominacja. Dzisiaj Brom w końcówce mógłby wpuścić nawet trampkarza a on trzymałby poziom. Cały zespół – jedna skała. Spokojnie mogło być 0:5 a nawet wyżej i to jest recenzja tego meczu.
Wszyscy 6. Niech inni oceniają rzeczowo. Moje noty na podwyższenie średniej
Z jednej strony czerwona kartka ustawiła to spotkanie, ale z drugiej Lech kontrolę miał już wcześniej. Bednarek prócz pierwszego wyplucia piłki bezbłędny i w sumie bezrobotny. Milic z Salamonem skały nie do przejścia (Salamon pomylił się tylko raz, w 93 minucie). Joel i Rebocho fantastycznie do przodu i solidnie do tyłu. Pereira został tradycyjnie okradziony z asyst, Rebocho dostał nagrodę za świetne wycofanie do Marchewy. Środek pola zamurowany przez Murasia i Jespera, a przed nimi fantastyczny Sousa. Jak ten facet się dziś poruszał po boisku, jak przyjmował, jak dryblował – dawno nie widziałem takiego występu indywidualnego. Cały czas gotowy do gry i cały czas gotowy by zrobić coś sensownego. Najlepszy zawodnik w meczu i jak tak dalej będzie grał, to za Amaralem nikt tęsknić nie będzie. Skrzydła bardziej grały w obronie dziś, Ishakowi zabrakło skuteczności, ale też zasługują na piątki. Bardzo podoba mi się też środek pola z Dagerstahlem i Kvekve – nie boję się aż tak o stratę piłki, a gra do przodu zyskuje sporo na jakości. Akcja na 1:0 to trzy fantastyczne piłki Kvekve – dawno nie widziałem takiego rozegrania Lecha. Pięknie.
Bramka meczu to zagrania – Kvekve-Pereira-Kveke-Rebocho-Marchwinho i 0-1. Powiało europejską piłkarską jakością.Takze 3cia- pędzi Kvekve-odbiera piłkę-oddaje ją Marchewie i dalej zapier..a -Carrot odgrywa- Kvekve w lukę do Skóry – strzał po długim w boczną siatę. Na biegu, w tempie, bez kulania balona. Kvekve odbierający piłkę? Biegnący jak zając? No cuda się działy! Dlatego dla Kvekve mocne i max 6 !!!