Rocznicowe zwycięstwo nawet za 6 punktów! Widzew – Lech 1:2!

O godzinie 17:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Piłsudskiego 138 w Łodzi, początek meczu 25. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, pomiędzy drużyną Widzewa Łódź a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.



null Raport NA ŻYWO (przed meczem)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null Widzew (5 zespół przed tym weekendem) vs Lech (3 drużyna w tabeli mająca 3 punkty więcej od rywala)
null 6 kolejnych meczów Lecha z Widzewem bez porażki (5 bez straty gola)
null Ostatnia porażka z Widzewem (2011 rok 0:1), ostatnia porażka z Widzewem w Łodzi (2006 rok 2:3)
null 5 kolejnych gier Lecha w Łodzi bez przegranej (4 bramkowe remisy)
null W ostatnich 5 spotkaniach pomiędzy pomiędzy obiema drużynami zawsze były gole
null W 12 ostatnich meczach z Widzewem zespół Lecha przegrał tylko raz
null Zmiana sędziego. Kontuzjowanego Szymona Marciniaka z Płocka zastąpi Damian Kos z Gdańska

16:30 – Dzień dobry z Łodzi! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo tym razem prosto z obiektu Widzewa. W dniu 101. rocznicy założenia Kolejorza bronimy podium grając o 6 punktów przewagi nad goniącym Kolejorza beniaminkiem.

16:35 – Od kilkunastu minut poniżej jest skład Lecha. Są rotacje, ale nie w linii obrony.

16:35 – Obie drużyny są już na stadionie, niebawem rozgrzewka, wkrótce pierwsze zdjęcia.

16:37 – Poniżej także skład rywala. Sporo zmian, szczególnie w środkowej strefie.

16:37 – null W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Adriel Ba Loua.

16:37 – null W Warszawie rezerwy od 5 minuty prowadzą z Polonią 1:0 po pięknym golu Wilaka. Mecz leci na TVP Sport.

16:40 – null Pierwsze zdjęcia z Łodzi. Pełna fotorelacja w nocy.

null
null

16:45 – Do meczu 45 minut. Jest to pierwsza wizyta Lecha na nowym obiekcie Widzewa. Wcześniej poznaniacy gościli w Łodzi wiosną 2014 roku remisując 2:2 mimo prowadzenia 2:0.

16:47 – Kończy się aktualnie mecz Fiorentiny i Nice. Basel dopiero zaczęło grać a Djurgarden przegrywając 0:3 za moment odpadnie w 1/2 finału Pucharu Szwecji. Raport z tych spotkań w osobnym newsie pojawi się na KKSLECH.com wieczorem.

17:02 – Stawka meczu jest dziś duża. W razie wygranej Lech odskoczyłby na 3 punkty Pogoni i na aż 6 punktów Widzewowi. W razie porażki wszystkie te 3 drużyny będą miały po 40 oczek.

17:04 – Trwa rozgrzewka obu ekip, stadion powoli się zapełnia, mecz w Łodzi obejrzy komplet około 18 tysięcy ludzi.

null

17:11 – W Warszawie w meczu rezerw jest już 2:2. Znowu „popis” dał popularny Gio, więcej o spotkaniu około 18:30.

17:13 – null Lech gra dziś o pierwsze zwycięstwo w Łodzi od jesieni 2012 roku (1:0 po golu Murawskiego). Wcześniej maju 2012 także w Łodzi miał miejsce ostatni mecz Lecha z Widzewem, w którym nie było bramek.

17:15 – Dziś trzeba być czujnym do końca. Widzew 23 z 30 bramek zdobył w drugich połowach, po 90 minucie zaliczył aż 5 trafień.

17:20 – Jesienią Lech wygrał u siebie z Widzewem 2:0 po golach w końcówce zmienników Amarala i Ishaka. Dziś ten pierwszy zawodnik jest już na aucie.

17:22 – Rozgrzewka zakończona, czekamy na pierwszy gwizdek, nasz zespół zagra w Łodzi w 3 komplecie strojów.

17:26 – Piłkarze już w tunelu, za chwilę zaczynamy!

17:28 – null

null
null

null Raport NA ŻYWO (mecz)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 1 – 15 minuta

1 min. – Gramy! Gramy o puchary!
1 min. – Mecz zaczął Lech, Salamon od razu wykonał długie crossowe zagranie, ale lepsze niż na początku w Szwecji.
3 min. – null Dobra akcja Widzewa prawą stroną, podanie w pole karne, gdzie akcje świetnie wyjaśnił Pereira.
5 min. – Dynamiczny początek. Widzew zechce zabiegać Lecha.
6 min. – Łatwo zmarnowany rzut wolny przez złą wrzutkę Rebocho do Milicia.
9 min. – Lechici zaczynają grać w piłkę.
10 min. – Spotkanie psuje jakaś melodyjka z dworca PKP, która co pewien czas towarzyszy komunikatom.
10 min. – Dynamiczny rajd Ba Loua prawą stroną, jednak podanie do tyłu było niecelne.
15 min. – Od paru minut mało się dzieje. Gra toczy się w środku pola, Widzew też chce grać w piłkę, lecz za wiele mu nie wychodzi.

null 16 – 30 minuta

18 min. – Lech jeszcze za wiele nie pokazał. Nie forsujemy tempa, gramy tak jakby na remis.
19 min. – Ucierpiał Ba Loua po tym jak zaatakował go Hanousek. Pierwsza kartka w tym meczu.
23 min. – Ostatnie minuty dla Widzewa. Zespół Lecha jest powolny i bezzębny.
25 min. – Dwa prostopadłe zagrania padły łupem Ravasa.
25 min. – null Ravas i Bednarek zachowali w tym sezonie ligowym po 11 czystych kont.
29 min. – Lech stara się podchodzić wysoko, ale niewiele z tego wynika.

null 31 – 45 minuta

32 min. – null Pierwszy oddany strzał przez Lecha w tym meczu. W niegroźnej sytuacji został zablokowany Velde.
33 min. – W ofensywie nie gramy nic. Lech pojechał do Łodzi po remis.
36 min. – Widzew w ofensywie pokazuje trochę więcej. Gra przede wszystkim z większym zębem oddając mimo wszystko strzały z dystansu, które są blokowane.
38 min. – Terpiłowski przegrywa pojedynek 1 na 1 z Bednarkiem, choć i tak był spalony.
39 min. – 2 strzał Lecha w tym meczu i 2 autorstwa Velde. Norweg nie trafił.
43 min. – Coraz ciężej ogląda się to widowisko. Może po przerwie mecz się otworzy.
45 min. – Widzew chciał wymusić rzut karny.
45+1 min. – Do przerwy nudne 0:0. Nikt nie oddał celnego strzału, Lech wykonał tylko 2 uderzenia i ma wyższe posiadanie piłki. Tyle.



null 46 – 60 minuta

46 min. – Gramy dalej. John van den Brom nie przeprowadził żadnych zmian. Najwidoczniej oddając 2 strzały (0 celnych) gramy dobrze.
47 min. – 3 strzał, 3 Velde i 2 zablokowany. On chociaż próbuje.
50 min. – Co chwilę któryś z rywali kładzie się na murawie. Kos przesadza z tym gwizdkiem.
52 min. – Akcja Velde -> Pereira -> Szymczak. Napastnik odegrał w polu karnym do Ba Loua, który nie bardzo wiedział, co robić.
54 min. – Kontra Terpiłowskiego po błędzie Murawskiego. Pomocnik Lecha zrehabilitował się.
57 min. – null Dużo fauli, dużo walki, mało gry w piłkę. Jeszcze Murawski trzyma się za bark.
57 min. – null Kartka dla Karlstroma.
59 min. – null Sousa za Ba Loua, Kvekveskiri za Murawskiego.

null 61 – 75 minuta

62 min. – Kibice Widzewa chcą karnego po ręce w polu karnym.
62 min. – Groźne uderzenie Shehu minęło lewy słupek bramki Bednarka.
63 min. – null Głupie zachowanie Szymczaka, faul od tyłu, żółta kartka.
66 min. – Widzew zaczyna podkręcać tempo. Dla przypomnienia po przerwach strzelił 23 z 30 goli i 5 bramek po 90 minucie.
66 min. – Gdzie jest Ishak? Przecież na kadrę nie jedzie, a ten mecz jest bardzo istotny w kontekście pucharów.
67 min. – null Sobiech za Szymczaka.
69 min. – Wrzutka Velde do Sobiecha. Nic z tego.
71 min. – Lech jest przyczajony czekając na kontry.
71 min. – null 1:0 dla Widzewa. Lech został rozklepany, z lewej strony pola karnego do siatki trafił Pawłowski.
73 min. – GOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! 1:1! Akcja Lecha w ataku pozycyjnym, miękka wrzutka Kvekveskiriego ze środka, dobrze do piłki wyskoczył Marchwiński i głową wyrównał.

null Marchwiński
null Kvekveskiri

null 76 – 90 minuta

76 min. – Lech złapał wiatr w żagle. Nawet zaczął szybciej biegać.
76 min. – null Czerwiński za Marchwińskiego.
78 min. – Lech po pierwszym celnym strzale w meczu zdobył gola. Ciekawe.
79 min. – GOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!! Po dośrodkowaniu z prawej strony głową do siatki Velde. 2:1 dla Lecha! Co tu się dzieje?! Z 0:1 na 2:1 po golach tych zawodników?! Fantastycznie!

null Velde
null Pereira

83 min. – Lech po kontrze i asyście Velde strzela bramkę na 3:1, ale sędzia nie uzna gola Sousy. Spalony.
84 min. – Mamy świetny wynik. Wytrzymać to!
86 min. – Ishak już dziś nie wejdzie, 3 tury czasowe w II połowie zostały wykorzystane.
87 min. – Lech próbuje oddalić grę od własnego pola karnego.
89 min. – Mądre zachowanie Velde, który wywalczył faul. Czas ucieka.
90 min. – Jeszcze 4 minuty.
90+3 min. – Nic się nie dzieje. Lech prowadzi grę kradnąc czas.
90+3 min. – 30 sekund i Lech odejdzie Widzewowi na 6 punktów będąc nadal na 3. miejscu.
90+4 min. – I koniec!!! Po niemożliwym spotkaniu Lech w dniu 101. urodzin wygrywa w Łodzi 2:1 pozostając na 3. miejscu w ligowej tabeli! CO TO BYŁ ZA MECZ! Po 20 w historii wygranej nad Widzewem czeka nas bardzo spokojna przerwa na kadrę. Dziękujemy za śledzenie relacji, zapraszamy na więcej tekstowo-fotograficznych materiałów na stronę główną KKSLECH.com.

null



null null 25. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023, niedziela, 19 marca, godz. 17:30
null RTS Widzew Łódź – KKS Lech Poznań 1:2 (0:0)

null Bramki: 71.Pawłowski – 73.Marchwiński 79.Velde

null Asysty: 1:1 – Kvekveskiri 2:1 – Pereira

null Żółte kartki: Hanousek, Ciganiks – Karlstrom, Szymczak

null Widzów: 17489

null Sędzia: Kos (Gdańsk)

null Sędzia techniczny: T.Marciniak

null Sędziowie boczni: Sokolnicki, Heining

null Sędziowie VAR: Kwiatkowski, Listkiewicz

null Widzew: Ravas – Stępiński (89.Kreuzriegler), Szota, Żyro – Zieliński (89.Ciganiks), Hanousek, Shehu (79.Letniowski), Kun – Terpiłowski (79.Hansen), Sanchez, Pawłowski (89.Sypek).

null Rezerwowi: Wrąbel, Chorbadzhiyski, Kreuzriegler, Zawadzki, Sypek, Normann, Ciganiks, Letniowski, Zjawiński.

null Lech: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlstrom, Murawski (59.Kvekveskiri) – Ba Loua (59.Sousa), Marchwiński (76.Czerwiński), Velde – Szymczak (67.Sobiech).

null Rezerwowi: Holec, Satka, Dagerstal, Czerwiński, Douglas, Kvekveskiri, Sousa, Ishak, Sobiech.

null Kapitanowie: Stępiński – Salamon

null Ustawienia: 1-3-4-3 – 1-4-2-3-1

null Trenerzy: Niedźwiedź – Van den Brom

null Obserwacja „Oko na grę”: Ba Loua

null Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

null Pogoda: +11°C, pochmurno

null Miejsce: Stadion Miejski (ul. Piłsudskiego 138, Łódź)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski



>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





300 komentarzy

  1. Renegat pisze:

    A jakżeby inaczej…

  2. Wielkopolanin pisze:

    Jprdl

  3. Bart pisze:

    I skończymy lige na 5 miejscu i zostaniemy z tą kadrą, kontraktami i współczynnikiem jak Himilsbach z angielskim. A wszystko dlatego że trener losuje rotacje z dupy.

  4. Miglantz pisze:

    W ogóle mnie to nie dziwi. Zasługują. Przynajmniej im się chce.

  5. smigol pisze:

    Nic, kurw@ nic nie grali. I gol z dupy!

  6. mario pisze:

    można się rozejść

  7. Harnaś pisze:

    Szkoda słów

  8. Bigbluee pisze:

    O choy. Na stojąco. Bohater kvekve, obserwował jak Marchewa. Dramat.

    Ale jak zwykle trol przyleci i powie „malkontenci”

  9. Sapuaro pisze:

    super carrotka, lol

  10. PAWEL pisze:

    piszę od pierwszych minut dno. zmiany to kpina. jedyny plus to wiadomo kogo wyjebać po sezonie.

  11. mario pisze:

    a może jednak nie….

  12. smigol pisze:

    Marchwinho!!!!!

  13. Pawelinho pisze:

    O jednak Pele ze Skórzewa trafił na 1:1!

  14. Wielkopolanin pisze:

    Przyznaję zamkną mi usta ????

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      I teraz ktoś niech dobije tych cieńkich bolków. Przecież oni nic nie grają.
      My też, ale my mamy urodziny

  15. Harnaś pisze:

    Marchewa

  16. mario pisze:

    ale wyskok Marchewy

  17. tomasz1973 pisze:

    No i Marchewkowy się rozstrzelał. Pięknie się złożył.
    Może by tak o całą pulę wreszcie zagrać?

  18. leftt pisze:

    Coś że Kvekve i Marchewa?

  19. Bigbluee pisze:

    Marchwinho xD Wyskok jak w siatkę.

  20. Ołówek pisze:

    Gol!

  21. Renegat pisze:

    Dobrze, ale to nas nie urządza. Cisnąć ich dalej i dawać jeszcze jednego!

  22. Wielkopolanin pisze:

    Przyznaję zamkną mi usta ????

  23. robson pisze:

    Kvekve i Marchewa ostatnio TOP.

  24. Bigbluee pisze:

    Czyli wynika z tego ze Marchewa nie może grac na 10 ale na ataku. W pomocy jest tragiczny ale w polu karnym daje rade i robi liczby.

  25. slavo1 pisze:

    Słuchajcie – a może Marchwińskiego na 9 przysposobić??? Podawać nie umie, biegać szybko nie umie, podawać celnie też nie, wysoki jest, potrafi celnie kopnąć z 8 metrów (bo z 3 już nie..), główką też … mówię wam rośnie nam nowy Lewy.

    Dla słabszych – żartowałem.

  26. Mirco pisze:

    Nie no Filip mi zaimponowałeś 😉 tak dalej i to wygramy!

  27. Jakub80 pisze:

    Wepchnąć tego gola byle jak i jedziemy do domu.

  28. Sapuaro pisze:

    Valdek KING! 😀

  29. klaus pisze:

    Cena Marchewy podskoczy. Ja dam 150 pln

  30. Pawelinho pisze:

    1:2 no i nawet Velde trafił! Uff…

  31. Jakub80 pisze:

    Krzychu czekał na gracza meczu. Killer

  32. robson pisze:

    Haha, Velde!

  33. mario pisze:

    nie wie rzę!!!

  34. Renegat pisze:

    No brawo Krzysiek, wreszcie coś wniosłeś.

  35. Bigbluee pisze:

    Pereira top topów

  36. Bart pisze:

    Tylko dlaczego nagle zachciało im się grać gdy dostali gógnogola? To nie jest wystarczająco dobry poziom.

  37. PAWEL pisze:

    cofam wszystko 🙂

  38. DivusGomesz pisze:

    Dwóch najbardziej krytykowanych piłkarzy strzela bramki. Zero logiki.

  39. Grossadmiral pisze:

    Chuja się znacie 😀

  40. tomasz1973 pisze:

    Veldek! No proszę, jednak można! Brawo dla Pereiry!

  41. Harnaś pisze:

    Halina, mam zawał

  42. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Nie udało się tylko się zagrało. Pisałem, że to cieńkie bolki są.

  43. yossarian pisze:

    Ch#ja grał ale strzelił. Chciałem pisać przed chwilą, że Velde coś ścianie:)

    No robi chłopak liczby. Brawo

  44. Pawlisko pisze:

    O chuju złoty, Marchewa i Velde bohaterami. To się fizjologom nie śniło.

  45. Renegat pisze:

    Ale nie odpuszczać! Cisnąć meneli do końca, bo oni na pewno nie odpuszczą!

  46. Harnaś pisze:

    Jebaliśmy ich jak bure suki, a oni tak się odwdzięczają

  47. Brutus pisze:

    Velde i po Widzewie.

  48. klaus pisze:

    Czu zaczęli grać po golu?!!

  49. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Uwaga! Lubią strzelać w końcówce i psuć święta.

  50. slavo1 pisze:

    Ja tam czegoś nie rozumiem : Velde nic nie gra, Marchwiński nic nie gra , szorują po dnie. Ale jakoś tak bramkę potrafią strzelić i to piękne.

  51. robson pisze:

    Trzeba być czujnym do końca, oni mnóstwo goli strzelają w doliczonym.

  52. smigol pisze:

    Znowu dwójeczka eksportowa! Jeb@ć widzew!!!

  53. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Szota i co mieliśmy rację Velde ich wyjaśnił haha

  54. PAWEL pisze:

    z przyjemnością odwołuje wszystko co napisałem…;-)

  55. Jakub80 pisze:

    Krzychu sam wybiera moment kiedy będzie uważa ,że chce mu się grać

  56. Renegat pisze:

    Krzysiek, ale wiesz, że jest coś takiego jak spalony?

  57. Harnaś pisze:

    To jest piękno futbolu. Często wymyka się logice

  58. Harnaś pisze:

    Taki Bayern właśnie przegrywa i będzie za BVB po tej kolejce.

  59. ArekCesar pisze:

    Dociągnąć do końca i odskakujemy na 6 pkt kurwom. A bezpośrednie mecze jeszcze na plus.

  60. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Lech teraz pełna kontrola mistrza

  61. Renegat pisze:

    Rebocho juz pada ze zmęczenia, oby dotrwał do końca.

  62. ArekCesar pisze:

    Ale kasta Marchewy jego chyba najlepsza w Lechu.

  63. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Idźcie do domu,
    My nie powiemy nikomu

  64. Harnaś pisze:

    Podoba mi się napis pokazujący się czasem na bandzie: „Pustaki szlifowane na klej”.
    To chyba o gospodarzach meczu…

  65. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Uwaga Grizli rzuca wszystko

  66. slavo1 pisze:

    Jak ja tego kaczego fiuta na rybich nóżkach nieznoszę (komentatora C+) – już nam przypisał tylko trzecie miejsce, bo jego warśafccy galaktykoss mają na 100% drugie a Raków 1…

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Ona buntami chciała 😉

    • Harnaś pisze:

      No, ale niestety taka jest rzeczywistość… No, i lepiej, żeby Raków wygrał ligę, niż Legia

      • slavo1 pisze:

        Rzeczywistość to tygodnik był za komuny 🙂 A przyszłość jest nam nie znana 🙂

      • Harnaś pisze:

        Znana nie jest, ale czas cudów w lidze chyba już się skończył.
        Nadmienię jednak, że odszczekam wszystko i na kolanach do – nomen omen – Częstochowy pójdę, jeśli skończy się inaczej, niż. Raków, Legia, Lech.

    • Pawlisko pisze:

      Nie ma co się dziwić skoro dziś komentuje sama legia(Rosłoń i Żewłakow).

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Ona by tak chciała 😉
      Przed chwilą mówił, a w zasadzie się modlił, seplenił Cy Widzew doprowadzi do remisu

    • klaus pisze:

      Wiesz- cwe7ki już nie dogonimy. Taka prawda

      • slavo1 pisze:

        Jeśli tak to jest to już mamy pozamiatane – bo cwe7e mają tyle samo straty do Rakowa jak my do nich. Ja tam cały czas uważam – to tylko 9 pkt.

  67. El Companero pisze:

    komentator z c+ też was wkurza ciągłym jęczeniem?

  68. Renegat pisze:

    Krzysiek, jaka praca w defensywie!

  69. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Liczy na to, że będą po sezonie robić łaskę poLegłemu klubowi

  70. Pawelinho pisze:

    Wymęczone zwycięstwo Lecha, ale bardzo ważne trzy punkty. Mecz do zapomnienia tak naprawdę.

  71. Sapuaro pisze:

    no i gitara – męczarnie w pierwszej, ale w drugiej nasze gwiazdy rezerwowe zrobiły robotę!

  72. Bigbluee pisze:

    Wymęczone ale udało się.

  73. Harnaś pisze:

    Wygraliśmy

  74. robson pisze:

    Trzy celne strzały w meczu i trzy gole. 🙂

  75. Renegat pisze:

    Dobrze! Mecz w większości gówniany i do zapomnienia, ale najważniejsze 3 punkty i to po błyskawicznym odrobieniu strat. A jeśli Veldek z ostatnich 15-20 minut już pozostanie, to może jest jeszcze dla niego jakaś nadzieja.

  76. yossarian pisze:

    Wreszcie! Brawo! Jedni z najsłabszych strzelili. Defensywna bardzo dobrze, atak i pomoc słabo. Ruszyło się dopiero po zmianach. Brom miał nosa, że zdjął Ba , a nie Velde licząc na jego dobre uderzenia.

    Po reprezentacji pyknąć Pogoń i złapiemy oddech.

    • Renegat pisze:

      Dokładnie – pyknąć Pogoń i mieć względny spokój na podium.

  77. PAWEL pisze:

    ładne te nasze stroje.

  78. smigol pisze:

    Proszę bardzo. Ostatnie minuty meczu gra Lecha po profesorsku.

  79. leftt pisze:

    Velde to błąd matrixa. Ugraliśmy maksa. Poziom meczu lepiej przemilczeć – ważne są punkty. Kvekve gdy wchodzi na zmianę to bawi się meczem.

  80. robson pisze:

    Swoją drogą nie pamiętam meczu, w którym tak szybko z 0:1 wyszliśmy na 2:1. Może w Zabrzu w 2015 roku?

  81. Harnaś pisze:

    Ciekawe jakie będą oceny po tym meczu…

  82. tomasz1973 pisze:

    I Żydzew wyjasniony, a takie chujki były głośne!

    Super wyniki na urodziny, czwartek awans, dziś wielki krok do gry w przyszłorocznych pucharach.

    Ale jedno niech ko ktoś wyjaśni- jak to jest, że zawodowy piłkarz, mający w perspektywie 2 tygodnie przerwy nie potrafi zagrać meczu co 3 dni?

    • bas pisze:

      Skórasia pewnie oszczędzał przed kadrą no i dał pograć zmiennikom. Rośnie nam Marchewa no i co by nie powiedzieć o Velde to ma liczby nie jak Adriel.

    • 07 pisze:

      Marchewa – 3 gol w 3 kolejnym meczu. Az szkoda że teraz przerwa na kadrę. Gdyby gol Sousy uznali ti trafiłbym wynik.

      • Pawlisko pisze:

        Nie w kolejnym, bo z Piastem nie strzelił, ale tak czy inaczej ma super serię i widać, że te bramki dla niego dużo znaczą, co cieszy.

    • Bigbluee pisze:

      Potrafi. Nie wierz w mityczne zmęczenie i zajechanie. Poza t nikt z nich nie idzie w kolejnych dniach do pracy tylko te 90inut to ich praca a w przerwie odnowa na światowym poziomie. Każdy patrzy na zmęczenie przez pryzmat siebie. Nie, oni nie wstają o 6 albo nie mają nocek. No ale wielu nadal twierdzi że piłkarz aspirujący do gry w Europie, nie jest w stanie pobiegać więcej jak 90 minut w 7 dni. Dobrze że kolarze o tym nie wiedzą bo etapy wielkich tourów odbywałyby się raz w tygodniu.

      • tomasz1973 pisze:

        No dokładnie, ale może 200 km, często po górach (owszem wówczas ok 140-160 km) kosztuje ich mniej zużytej energii? W końcu oni na rowerach jeżdżą, a nie na własnych nogach biegają…
        -:)))

      • tomek27 pisze:

        Porównanie do kolarzy z dupy … zupełnie inna specyfika sportu , poza tym oni tam jezdzą wszyscy równo, a tutaj Lech grał w czwartek ,musiał dojechac i wrócic ze Szwecji i jeszcze pojechać do Łodzi , Widzew sobie w tym czasie siedział w Lodzi i spokojnie trenował . Idąc waszym tokiem rozumowania , to dlaczego np zawodowy bokser walczy 1-2 w roku ? Dlaczego skoczkowie odpoczywają przed ważnymi zawodami i odpuszczają jakis wyjazd ? Faktycznie zmęczą sie niesamowicie tymi dwoma skokami w ciagu dnia … nie ma was ( nas ) w klubie , chyba sztab wie najlepiej kto moze grac a kto nie ?

  83. slavo1 pisze:

    Jako podsumowanie dla mnie : Lech – piękne bramki, piękne. I trzy punkty. Reszta do zapomnienia.

  84. tomek27 pisze:

    Brawo Lech . Nie wchodziłem na forum …fajnie się czyta te teksty po bramce Pawłowskiego i za chwile te po końcowym gwizdku . Brawo Brom

  85. Levin_9 pisze:

    Przez 70 minut można było sobie urządzić solidną drzemkę, później Marchwiński i Velde potwierdzili że zawodników i zespół powinno się oceniać dopiero po zakończeniu meczu. Wygrała Warta, wygrał Lech, pora na Barcelonę.

  86. Szota Arweladze pisze:

    Gratulacje dla Kibica z Bydgoszczy, który przewidziałem przebieg meczu, cytuję z pamięci:

    Do miasta włókniarzy Mistrz Polski przybywa,
    Oddajcie nam pokłon, bo to Poznańska Lokomotywa!
    Marzycie o tym, by zagrać w europejskich pucharach,
    Ale jak tylko Velde was wyjaśni, to opadnie wam kopara.

    • Harnaś pisze:

      Prorok normalnie.
      Hej KzB, jak widzisz koniec sezonu?

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Dzięki Szota, że potrafisz się bawić tym sportem.
      Jak pisałem, po wejściu Marchwińskiego w innym meczu, że po wejściu na boisko strzeli z przewrotki to obrońcy jego talentu pisali, że źle przewidziałem, bo z przewrotki nie strzelił 😉 Mario nie do ciebie jakby co.
      Nie no spoko dzięki za zabawę, znakomite urodziny i przede wszystkim za dzisiejszą wygraną. To niezapomniane oglądać te zdołowane czerwone ryje z widzewskiej mokrej szmaty

  87. Pawel68 pisze:

    Wygraliśmy i zamknęli nam buźki!Ja nie wierzę co się stało,ale jednak 3pkt jadą do Poznania!Brawo!

  88. tylkoLech pisze:

    Najważniejsze 3 pkt na urodziny. Brawo Lech ????????????
    Skuteczność w końcu 100% 🙂
    Coraz mniej denerwuje mnie Filip

    • Harnaś pisze:

      Który Filip, bo tych u nas na pęczki…
      Żartuję – wiem, że chodzi o Warzywniaka

  89. Harnaś pisze:

    VDB jaki jest każdy widzi, ale na razie się jako tako broni wynikami. Początek sezonu zjebany, ale wtedy kumulacja pecha i innych czynników. Jeśli jednak się nad tym zastanowić, to gdybyśmy wciąż byli w grze o mistrzostwo i PP, to może ucierpiały by na tym puchary europejskie… Z drugiej strony, może wtedy nie byłoby minimalizmu transferowego zimą i wzmocniony zespół walczyłby o trzy cele. Wszystko to jest jednak gdybanie i jak to mówią: jak się nie ma tego, co się lubi, to trzeba lubić to, co się ma.

  90. Gadzuki pisze:

    Od drugiej bramki dla nas, mecz rozgrywany po profesorsku. Cieszy progres zawodników jak Marchwiński i Kvekve którzy łapią formę.

  91. Toruń pisze:

    Pięknie!!!! Pozdro z CT!!! ŚŻK!!!!!!

  92. PAWEL pisze:

    Salamon fajny gość. mądry kaptan.

  93. legat79 pisze:

    Extra! Plan wykonany????

  94. Siodmy majster pisze:

    Po nagłym wyjściu na prowadzenie mimo przegrywania 0-1 wymyśliłem tekst, którym sam się zachwycam 😉 LOGIKA ODWRÓCONA czyli to ,że dwa największe bodaj patałachy w naszych koszulkach w tym meczu, faceci na których wystrzępiliśmy dziś klawiaturę do szczętu strzelili oba gole i totalnie odwrócili mecz.
    Jest w tym jakaś logika? No za chuja karmazyna NIE 🙂

    • Wielkopolanin pisze:

      Miałem dosłownie to samo odczucie tylko inaczej ubrałbym to w słowa ????????

  95. jerry21 pisze:

    Brawo LECH!
    Zwycięstwo mimo stracenia jako pierwsi bramki.
    Czułem, że dziś będzie dobrze.
    Na fali wygranej w Szwecji kolejna wygrana!
    Trzecie miejsce umocnione.
    Dobry okres Marchwińskiego , kolejny udany mecz Kvekve, Velde pokazał się z dobrej strony.
    Teraz kadra dla wybranych i odpoczynek dla pozostałych.
    A potem ruszamy dalej!

  96. stary pisze:

    Brawo trener za odwagę , cierpliwość i wiarę w piłkarzy krytykowanych przez wiecznych marudów.

  97. Ekstralijczyk pisze:

    Brawo.! 🙂

  98. Wielkopolanin pisze:

    Gratuluję zwycięstwa. W końcu potrafiliśmy odwrócić przebieg meczu. Podstawowy warunek to to że nie było eksperymentów w defensywie. Dla mnie wejście Sousy napędziło drużynę, to on przyspiesza grę do przodu. Marchwiński na tej pozycji jest o dwie klasy gorszy. Mimo, iż zdobył gola czego mu niezmiernie gratuluję to uważam, że środek pomocy w ofensywie to nie jego miejsce. Trenerze proszę znaleźć dla niego odpowiednią pozycję. Velde kopał się po czole a pozostawienie go na boisku tylo wątpliwe. W pewnym momencie powiedziałem do współoglądających, że trener jest jedynym wierzącym w niego w tym spotkaniu. I to mu się opłaciło

  99. Bart pisze:

    Generalnie – wynik się zgadza, ale mecz jest do zapomnienia. Ja bym jednak zapytał czemu piłkarzom zachciało się grać dopiero po gównogolu Pawłowskiego z 70 minuty. Ta bramka paradoksalnie uratowała nam trzy punkty. Gdyby nie ten gol, to skończyłoby się na nudnym bezbramkowym remisie. Co piłkarze robili do tej 70 minuty? To nie był pierwszy ligowy mecz gdy Lech niczego nie grał i zaczynał żwawiej grać dopiero jak paliło się w dupach. Tym razem udało się wszystko odrobić, ale już np tydzień temu cudem uratowali remis a ze Śląskiem czy z Zagłębiem nie udało się niczego uratować. Męczenie buły i łaskawe ruszenie do gry gdy się przegrywa to nie jest wystarczająco dobry poziom. To nie jest poziom Lecha Poznań.

    • ryszbar pisze:

      Odpowiedzi może być kilka:
      – grali na remis,
      – są tak mocni, że się nie bali o wynik a mieli przycisnąć dopiero w końcówce,
      – wszystko wyszło przypadkowo,
      – mentalnie byli już na urlopach,
      – taki był plan na mecz,
      itp. itd.
      Dobrze, że są trzy punkty ale oglądać ten mecz faktycznie było ciężko.