Gra o medal, pieniądze i Europę

Dokładnie za miesiąc 27 maja zakończy się sezon 2022/2023 piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Końcówka rozgrywek jest dla Lecha Poznań bardzo ważna, podopieczni Johna van den Broma grają nie tylko o awans do europejskich pucharów, który jest wymagany i w żaden sposób nie będzie celebrowany.

Lech Poznań w 29. kolejce Ekstraklasy stracił pozycję na podium mogąc ją na szczęście szybko odzyskać, bowiem strata do Pogoni Szczecin wynosi tylko oczko. Realnie o medalowe 3. miejsce w sezonie 2022/2023 walczy Lech z Pogonią. Poznaniacy biją się o 18 w historii klubu podium i 7 brązowy medal, natomiast Pogoń o 6 piąte podium i 4 brąz (3 z rzędu).

LECH POZNAŃ

Mistrzostwo Polski: 1983, 1984, 1990, 1992, 1993, 2010, 2015, 2022
Wicemistrzostwo Polski: 2013, 2014, 2020
3. miejsce: 1949, 1950, 1978, 2009, 2017, 2018

POGOŃ SZCZECIN

Wicemistrzostwo Polski: 1987, 2001
3. miejsce: 1984, 2021, 2022

Kolejorz do końca ligowego sezonu może zdobyć maksymalnie 15 punktów. Czwarta pozycja da awans do europejskich pucharów, jednak o niej nie można myśleć, należy celować wyżej, czyli w realne 3. miejsce, które pozwoliłoby zarobić klubowi blisko 4 miliony złotych więcej. Trzecia lokata to też pamiątka dla trenerów czy piłkarzy w postaci brązowego krążka, kolejny medal do otwartego w grudniu muzeum Lecha Poznań czy umocnienie się w historii rozgrywek Ekstraklasy. Czwarty klub w sezonie 2022/2023 zostanie z niczym, załapie się do eliminacji Ligi Konferencji wyłącznie dzięki udziałowi w finale Pucharu Polski dwóch prowadzących drużyn.

O co gra Lech Poznań w końcówce sezonu 2022/2023?

– O start w II rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji 2023/2024 (pierwszy mecz 27 lipca)
– O 18 w historii klubu podium Mistrzostw Polski
– O 7 brązowy medal Mistrzostw Polski
– O 2 z rzędu miejsce na podium
– O większe pieniądze (różnica między 4 a 3. miejscem wynosi prawie 4 miliony złotych)



30. kolejka:

Najbliższy weekend będzie bardzo, ale to bardzo istotny. W sobotę trzecia Pogoń zagra w Gliwicach na terenie Piasta, który ma serię 5 kolejnych zwycięstw i 8 z rzędu gier bez porażki. Jeśli do końca sezonu ktoś mu urwać punkty szczecinianom, to powinien postawić się im właśnie Piast mający jeszcze jakieś tam szansę na 4. pozycję a na pewno na 5. miejsce. Lech zagra dzień później z Górnikiem, bez względu na wynik sobotniej potyczki musi wygrać u siebie, jeśli chce wyprzedzić „Portowców” lub zachować do nich dystans.

29.04, Piast – Pogoń (20:00)
30.04, Lech – Górnik (17:30)

31. kolejka:

Kolejna istotna kolejka. Tym razem Lech zagra dzień wcześniej niż Pogoń, poznaniacy podejmą u siebie Cracovię, Pogoń zmierzy się w Szczecinie z Legią. Warszawiacy będą 5 dni po finale Pucharu Polski. Ciężko przewidzieć, jak podejdą do tego spotkania, wszystko zależy od rozstrzygnięcia 2 maja na Stadionie Narodowym.

06.05, Lech – Cracovia (17:30)
07.05, Pogoń – Legia (17:30)

32. kolejka:

W 32 serii spotkań Pogoń niemal na pewno zdobędzie pełną pulę. Szczecinianie podejmą u siebie zdegradowaną Miedź, 30 minut po tym meczu odbędzie się pojedynek Raków – Lech. Częstochowianie mogą już być wtedy nowym Mistrzem Polski, poznaniacy mają z nimi passę do przełamania, ale Raków na pewno zechce zakończyć sezon 2022/2023 bez domowej porażki.

14.05, Pogoń – Miedź (15:00)
14.05, Raków – Lech (17:30)

33. kolejka:

W przedostatniej kolejce Lech Poznań zagra dzień wcześniej niż Pogoń Szczecin. W piątek, 19 maja wieczorem Kolejorz zaprezentuje się na boisku solidnej ostatnio Korony Kielce, która u siebie regularnie zbiera punkty i do tej daty może być już pewna utrzymania. Niemniej Lecha czeka tak samo trudny mecz, jak Pogoń Szczecin w Zabrzu, gdzie Górnik nie zachwyca, walczy o utrzymanie i z pewnością postawi się „Portowcom”. Kto wie. Być może dopiero 33. kolejka Ekstraklasy zdecyduje o tym, kto skończy sezon z brązowym medalem.

19.05, Korona – Lech (20:30)
20.04, Górnik – Pogoń (17:30)

34. kolejka:

Wszystkie mecze ostatniej 34. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023 odbędą się w sobotę, 27 maja, o godzinie 17:30. Lech zagra z Jagiellonią, Pogoń podejmie Radomiaka. Obie ekipy w tej chwili walczą o byt, Jagiellonia aktualnie jest bliżej utrzymania, czysto na papierze poznaniacy w ostatniej serii spotkań powinni mieć nieco łatwiej niż szczecinianie.

27.05, Lech – Jagiellonia (17:30)
27.05, Pogoń – Radomiak (17:30)

Drużyny grające jeszcze o europejskie puchary (przed 30. kolejką):

3. Pogoń Szczecin 50
4. Lech Poznań 49

5. Warta Poznań 44
6. Piast Gliwice 42

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





8 komentarzy

  1. tomek27 pisze:

    Lech wygrywa z Gornikiem , Cracovia i Jagą . Remis w Kielcach i nawet w ryj Rakowie – czyli 10 pkt
    Pogon wygra z Miedzia i Radomiakiem , remisy z Legia i Gornikiem oraz porazka z Piastem , to ma 8 pkt i tym samym podium jest nasze

    • Mazdamundi pisze:

      Plan genialny w swej prostocie, aczkolwiek biorąc pod uwagę fakt, że męczymy bułę praktycznie z każdym z dołu tabeli, obojętnie czy rywal w formie czy nie, a także to jak wyglądaliśmy jesienią w meczach przeciwko Pasom i Jadze, to 6 punktów z nimi bym z góry nie zakładał.

      • tomek27 pisze:

        Polska liga ,wiec wszystko mozliwe . Dochodzi jeszcze jeden aspekt , ktory przemawia na naszą korzysc ,czyli Pogon ma mecze z Legią i Piastem , te zespoly beda grały jeszcze z nimi o cos . A my – Cracovia juz nie gra o nic , Korona i Jaga raczej tez do tego czasu beda bezpieczne . Rakow do meczu z nami powinien juz byc MP . A Gornika w niedziele myslę ,ze walniemy, tym bardziej ze wypadl im Podolski . Wiec wychodzi na to ,ze raczej naszym przeciwnikom w koncowce sezonu nie bedzie zależało ,zeby umierac na boisku

    • ColgatesBilly pisze:

      Legia się Pogoni podłoży, a dodatkowo, nikt znowu nie bierze na serio sędziów,
      chociaż przekręcili wyniki dwóch ostatnich meczy Lecha, i o dziwo, chybaśmy sie do tego przyzwyczailiśmy, acz ja akurat nie!

  2. Ostu pisze:

    Gra o medale, pieniądze i Sławę…
    Jak to mówią –
    – ból przemija
    – sława pozostaje
    – dziewczyny lubią blizny…

  3. Sp pisze:

    Jak nie może być drugiego miejsca to trzeba zrobić wszystko by zostać na ostatnim miejscu podium.

  4. Jakub80 pisze:

    Grać o maxa. Zero wymówek.

  5. Renegat pisze:

    Puchary odpadły, więc teraz tylko zwycięstwa! (no dobra, może z Rakowem remis) Mam nadzieję, że jak za tydzień wrócę zza dalszej granicy, znów zobaczę Lecha na podium.