30. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie

W piątek, 26 kwietnia, o godzinie 18:00 meczem na stadionie Piasta w Gliwicach została zainaugurowana 30. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024. W tej serii spotkań już w piątek punkty straciła liderująca Jagiellonia Białystok, w poniedziałek odbył się za to bardzo ważny pojedynek ekip walczących o uniknięcie degradacji, który pozostał bez rozstrzygnięcia.

Na początek 30. kolejki Ekstraklasy w piątek, 26 kwietnia już o godzinie 18:00 lepszy ostatnio Piast Gliwice zagrał u siebie z Wartą Poznań, która w poniedziałek wygrała aż 5:2 i także odskoczyła od strefy spadkowej. Piast jest w lepszej formie, niż jeszcze kilka tygodni temu zwyciężając pewnie 2:0. W drugim piątkowym spotkaniu liderująca Jagiellonia Białystok mogła postawić krok do mistrzostwa w pojedynku z Pogonią Szczecin myślącą już o finale Pucharu Polski. „Portowcy” jako pierwsi wyszli na prowadzenie, później Jaga odrobiła straty, skończyło się remisem 2:2 będącym dla białostoczan jak porażka.

Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpiło w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek. W sobotę już po godzinie 15:00 dobrą formą ponownie pokazał czwarty dotąd Górnik Zabrze, który łatwo rozbił będący już jedną nogą w I-lidze Łódzki Klub Sportowy aż 4:1. Później mający jeszcze realne szanse na tytuł drugi przed weekendem Śląsk Wrocław podejmował przed własną publicznością inny zespół ze strefy spadkowej Ruch Chorzów. „Niebiescy” prowadzili 3:0, na końcu wygraną 3:2 sprawili sensację, ale wyłącznie dzięki nieskuteczności Patryka Klimali, który w ostatnich sekundach powinien doprowadzić do remisu 3:3.

Wieczorem o 20:00 solidny tej wiosny Widzew Łódź zmierzył się z mającą passę 5 meczów bez zwycięstwa Rakowem Częstochowa, który realnie nie obroni już mistrzostwa. Raków wciąż się nie poddał, grając od 25 minuty w przewadze wyrwał wygraną 1:0 i do podium traci już tylko 2 oczka. Niedzielne emocje w naszej lidze zaczęły się o godzinie 12:30. Wtedy Radomiak Radom, który ostatnio tylko przegrywa zagrał z Zagłębiem Lubin, które przegrało 3 mecze z rzędu. „Miedziowi” prowadzili już 3:0, później 4:1, skończyło się zwycięstwem gości 4:3, którzy przerwali złą passę.

Następnie rozczarowująca w minionych kolejkach Stal Mielec nie dała rady odkuć się w domowym starciu z bijącą się o puchary Legią Warszawa, która wygrała gładko 3:1. Po tym spotkaniu Lech Poznań na oczach prawie 40 tysięcy ludzi mógł postawić kolejny krok w kierunku Europy, jeżeli ograłby przy Bułgarskiej walczącą o byt Cracovię. Kolejorz znowu rozczarował zaledwie remisując 0:0.

Zmagania 30. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024 zakończyła poniedziałkowa konfrontacja, w której będąca pod kreską Korona Kielce dnia 29 kwietnia o godzinie 19:00 zmierzyła się na wyjeździe z mającą 2 oczka więcej Puszczą Niepołomice. Dla obu klubów był to mecz za tzw. „6 punktów”. Puszcza prowadząc 1:0 nie umiała wygrać, Korona Kielce po remisie 1:1 wciąż znajduje się w strefie spadkowej.

Wyniki 30. kolejki PKO Ekstraklasy 2023/2024:

Piątek, 26 kwietnia

Piast Gliwice – Warta Poznań 2:0
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 2:2

Sobota, 27 kwietnia

Górnik Zabrze – ŁKS Łódź 4:1
Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów 2:3
Widzew Łódź – Raków Częstochowa 0:1

Niedziela, 28 kwietnia

Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 3:4
Stal Mielec – Legia Warszawa 1:3
Lech Poznań – Cracovia Kraków 0:0

Poniedziałek, 29 kwietnia

Puszcza Niepołomice – Korona Kielce 1:1

Najlepsi strzelcy po 30. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024:

17 goli – Erik Exposito (Śląsk Wrocław)
13 goli – Ilya Shkurin (Stal Mielec)
12 goli – Efthymis Koulouris (Pogoń Szczecin), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
11 goli – Dawid Kurminowski (Zagłębie Lubin)
10 goli – Bartłomiej Wdowik (Jagiellonia Białystok), Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok)

Tabela po 30. kolejce PKO Ekstraklasy 2023/2024:

1. Jagiellonia Białystok 56 pkt.
2. Lech Poznań 52
3. Górnik Zabrze 51

4. Śląsk Wrocław 51
5. Legia Warszawa 50
6. Raków Częstochowa 49
7. Pogoń Szczecin 48
8. Widzew Łódź 42
9. Piast Gliwice 38
10. Stal Mielec 38
11. Zagłębie Lubin 38
12. Radomiak Radom 35
13. Warta Poznań 34
14. Puszcza Niepołomice 33
15. Cracovia Kraków 33

16. Korona Kielce 31
17. Ruch Chorzów 23
18. ŁKS Łódź 21

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <

41 komentarzy

  1. 07 pisze:

    Szkoda że gramy po meczu w Białymstoku. Mogłaby być mega presja. Lech? Dziś Henszel potwierdził że do podziału mają 3 mln… wiec Rumak może iść na trybune, lub do loży… wystarczy.

  2. Sp pisze:

    Trzeba liczyć na 3 punkty paprykarzy, wtedy wygrywając z Cracovią powtarzamy serie dwóch wygranych z rzędu z początku rundy gdzie ograliśmy Zagłębie i i Jagiellonię co było do meczu z ŁKS naszą ostatnią wygraną na wyjeździe. W niedzielę znając wyniki trzeba nie obsrać zbroi, zbliżyć się do Jagielloni bo w następnej kolejce jedziemy do Chorzowa, a Stal Mielec u siebie podejmie właśnie ich.

    • Reyvan pisze:

      Nie wydaje mi się żeby Pogoń chciała umierać na boisku, mając w perspektywie finał PP.
      Z drugiej strony, jeśli ktoś w tym meczu jest bardziej pod ścianą to jednak Jagiellonia, która wcale nie ma takiej dużej przewagi nad Śląskiem czy Lechem. I nawet remis sprawia że druga i trzecia drużyna może się zbliżyć na 2 pkt.
      Już raz nie wytrzymali ciśnienia w meczu z Cracovią.

      Z drugiej strony wygrywając ten mecz z wyścigu o MP na pewno już odpada Pogoń, a szanse Legii stają się iluzoryczne.
      Będzie na pewno ciekawe spotkanie.

  3. leftt pisze:

    Po tej kolejce Ruch może już matematycznie spaść. Następny mecz gramy z Ruchem. Tak tylko piszę.

  4. klaus pisze:

    Fajnie pisze każdy z Was. W zasadzie z każdego komentarza czuć optymizm- i tego Wam zazdroszczę!! Ja z kolei mam przed oczami cały sezon w którym nie graliśmy nic, a w ostatnim meczu o mały włos nie straciliśmy punktów grając z najsłabszą drużyną bez jednego zawodnika. W zasadzie boję się marzyć, bo ten skład już wiele razy mnie zawiódł!!

    • 07 pisze:

      To jest Ekstraklasa. Lech ma tyle samo szans zagrać na 0 z przodu jak i wkropić Cracovii 3 – kę. Jest wiele czynników, na ktory składa sie wynik. Osobiście czekam.na końcowy zryw Velde. Ishak wrocił i od razu lepiej wygląda gra z przodu.

  5. Levin_9 pisze:

    W nowym sezonie Warta domowe mecze ma rozgrywać na Bułgarskiej, dzisiaj w Gliwicach walka o przysłowiowe 6 punktów.

  6. Ostu pisze:

    Z Wartą jeszcze nie jest tak źle – wszystko zależy od wyników tej kolejki – ale zgadzam się, że uważać muszą…

  7. legat79 pisze:

    Dobry wynik w Białymstoku! Marczuk miał piłkę na zamknięcie tematu!
    Ogólnie dobrze się to oglądało grą przewyższają Naszych o dwie długości

  8. leftt pisze:

    Jak zwykle przy golu Imaza pozdrowienia dla Ciepłego Adasia. Żeby mu wszystkie autobusy tyłem jechały!

  9. smigol pisze:

    No nic, bijemy Pasy i zbliżamy się do lidera! 🔵⚪💪🏻

  10. sorel pisze:

    Górnik się nie zatrzymuje… 🙂

  11. Jakub80 pisze:

    Górnik co prawda z ŁKS ale widać są w gazie i idą konsekwetnie w górę. Czarny koń moim zdaniem w końcowej fazie rozgrywek.

  12. smigol pisze:

    Mariusz zmieniaj gacie i walimy, nie ma wymówek!

  13. sorel pisze:

    Idealny dla nas wynik we Wrocławiu. Kiepscy chyba już wypisali się z walki o majstra 🙂 Ale spokojnie podchodźmy do naszego jutrzejszego meczu. Cracovia będzie ciężkim przeciwnikiem.

  14. leftt pisze:

    Pięknie się wyniki ułożyły, co może pójść nie tak?

  15. Bart pisze:

    Wiadro z wodą już stoi i szmata już się weń moczy

  16. sorel pisze:

    Pragnę tylko zwrócić uwagę, że poziom gry Kolejorza jest bardzo niski, gorszy od czołówki, a także od dużej części drużyn ekstraklasy 🙁

  17. werty pisze:

    Wszystko wskazuje na to że wtopimy z Cracovia… Każdy inny wynik będzie bardzo duża niespodzianka

  18. sorel pisze:

    Niestety, i medaliki, i cwks gonią nas. Cóż, zobaczymy dzisiaj, czy w Kolejorzu grają mężczyźni i czy mężczyzną okaże się trener. Tylko zwycięstwo!

  19. sorel pisze:

    Stal wyrównała 🙂

  20. sorel pisze:

    A więc jednak tradycyjnie mokrą brudną szmatę te pociotki rzuciły nam w twarze 🙁 Wszyscy w…ć!

  21. melon771 pisze:

    Ogólnie to znowu ciągną tą warszawską kutwe za uszy. Zobaczcie sobie skrót z meczu ze Stalą. Pierwszy karny mega druk. Przed faulem na Wszołku, Jędzejczyk podał mu piłkę ręką… Drugi karny dla szmaty tez takie 50-50. Zawodnik Stali trzyma ręce szeroko, a pedał z legii celuje swoim ryjem w ręka obrońcy. Mistrzostwo było nie podytkowanie karnego dla Stali pomimo wybicia piłki ręką przez jakiegoś kurwoniste.

  22. Ekstralijczyk pisze:

    Mogło być dobrze po tej kolejce, a będzie sraczka.

    Zmniejszenie straty do lidera i utrzymanie przewagi punktowej nad poszczególnymi drużynami.

    Nawet Pogoń ma cały czas szanse na wicemistrzostwo.

    • sorel pisze:

      Oglądałem mecze hanysów i rtsu w tej kolejce, a więc naszych przeciwników w najbliższej i przedostatniej kolejce. K… Dlaczego tamte drużyny mogą zapierdalać i gryźć trawę, a my nie? Dlaczego?

Dodaj komentarz