Bliżej do kadry z GKS-u niż z Lecha

27-letni obrońca, Zlatko Tanevski był jednym z ulubieńców byłego trenera Lecha Poznań, Franciszka Smudy. To właśnie u niego Macedończyk pozytywnie przeszedł testy i od wiosny 2007 roku ze zmiennym szczęściem reprezentował barwy Kolejorza.

Obecny gracz GKS-u Bełchatów w pierwszej rundzie swojej gry w Lechu był podstawowym piłkarzem poznańskiego zespołu, ale nie zawsze wiodło się mu dobrze. W kolejnym sezonie reprezentant macedońskiej młodzieżówki był już wyłącznie zmiennikiem, ale w rozgrywkach 2008/2009 rosły stoper znów potrafił sobie wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie Kolejorza.

Tanevski w tamtym sezonie świetne zawody rozegrał w trzech meczach z Wisłą Kraków, a ponadto regularnie grał w barwach Lecha, w rozgrywkach Pucharu UEFA. Mimo to, bardzo dobrze mówiący po polsku Macedończyk nie doczekał się wówczas powołania do reprezentacji i na swoim koncie nadal miał sześć występów, ale tylko w młodzieżowej kadrze swojego kraju.

Tymczasem po przyjściu do Poznania nowego trenera, Jacka Zielińskiego sytuacja Tanevskiego w stolicy Wielkopolski znów bardzo się skomplikowała. Zlatko był jedynie zmiennikiem i przegrywał rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie z Manuelem Arboledą oraz Bartoszem Bosackim. Przed sezonem 2010/2011 włodarze Mistrza Polski postanowiły nie przedłużać umowy z Macedończykiem tłumacząc, że wkrótce kupią nowego obrońcę, więc Tanevski nie będzie już potrzebny.

Ostatecznie jednak żaden nowy defensor nie trafił do Kolejorza, a Zlatko Tanevski podpisał umowę z GKS-em Bełchatów. W barwach tej drużyny były lechita rozegrał jesienią 14 ligowych spotkań i często był czołowym zawodnikiem swojej ekipy. Tanevski w minionej rundzie występował jednak głównie na prawej obronie, a szczególnie dobrze zaprezentował się w wygranym przez jego GKS spotkaniu… z Lechem. Po tej potyczce Macedończyk zdecydował się nawet podejść pod sektor gości i podziękować fanom za doping.

Tymczasem dobra runda Tanevskiego w Bełchatowie zaowocowała… powołaniem Macedończyka do kadry! 27-letni stoper nie doczekał się telefonu od selekcjonera w trakcie swojej gry w Lechu, kiedy to zdobywał z Kolejorzem PP oraz występował w pucharach, ale odebrał go podczas gry w GKS-ie. Zlatko Tanevski zadebiutował w reprezentacji swojego kraju w środę, 22 grudnia. Wówczas jego kadra zmierzyła się z Chinami, a Zlatko zagrał w tym spotkaniu od początku meczu i zaliczył tym samym pierwszy występ w reprezentacji Macedonii.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

18 komentarzy

  1. Jo pisze:

    Powodzenia !!

  2. ArekCesar pisze:

    Poza jednym meczem, chyba w pucharach, gdzie zawalił jakiegoś gola, to w sumie Zlatko nie schodził z jakiegoś średniego poziomu według mnie. Nie był to mega gwiazdor, ale trochę mi go było szkoda, gdy odchodził. Ty bardziej, że krótko potem mieliśmy kłopoty z defensywą.

  3. Feruga pisze:

    Najpierw mogli kupic tego obronce, a potem pozegnac Tanevskiego. Niestety nasz zarzad wszystko robi na odwrot i najpierw cos zrobi, a dopiero potem pomysli. Kiedys byl Wichniarek, a teraz jest Slusarski wkrotce pewnie bedzie tez Telichowski na lewa obrone.

  4. ArekCesar pisze:

    Jedynego, którego bym chciał znów zobaczyć w Lechu to…REISS!!!!

  5. kendzipl pisze:

    powdzenia;)

    cytat z onetu…
    „Siarhiej Krywiec, podobnie jak jego koledzy z Lecha Poznań, zwrócił na siebie uwagę grą w Lidze Europy”

    Siarhiej xD

  6. Dżoker pisze:

    kendziol
    Ja to się śmieje z całego tego cytatu i wielu innych. Wystarczy zagrać dobre mecze z City, Juve i RB, a już cały podstawowy skład zostaje sprzedany hehe. Rudnevs do Arsenalu (Wow), Kriwiec do Romy (Wow), Wojtkowiak do Galaty (Wow), Peszko do Koloni (Pff), nawet 3bamba wg polskich gazet może odejść do RB (Wow). Nic tylko się powiesić i żałować awansu do LE i to, aż do 1/16;)…

  7. el torro pisze:

    czego się śmiejesz z onetu

    Siarhiej to transkrypcja z białoruskiego. Kriviets korzysta z wersji rosyjskiej swojego imienia czyli Siergiej. Na Białorusi jest to popularne i onet.pl nie popełnił błędu. jednak Siergiej po przyjściu do Lecha zapytany o swoje imię pragnął, żeby media korzystały z wersji rosyjskiej.

  8. el torro pisze:

    na dowód wpis z wikipedii:

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Siarhiej_Krywiec

  9. el torro pisze:

    w paszporcie na 99% ma wersje białoruską. 🙂

  10. S pisze:

    Arek masz jakies fotki z dzisiejszej akcji

  11. wojto pisze:

    el torro
    robia blad
    bo nie pisza tak jak powinni siarhiej kriwiec lub krivets tylko krYWIEC. kto to KRYWIEC? w lechu nie ma takiego

  12. haski pisze:

    @s na forum WL masz filmy i zdjecia

  13. Tomekks pisze:

    zlatko w miare solidny obrońca szkoda że odszedł

  14. kakaesik pisze:

    Na pewno nie byłby dużo gorszy od Wołąkiewicza , został niepotrzebnie sprzedany . Mam nadzieję że zarząd zrehabilituje się w tym oknie.

  15. Poznaniak (R) pisze:

    …zarząd już się zrehabilitował – nawet powiedział bym uzyskał profesurę – zatrudnił Ślusarskiego.
    Mamy najlepszy skauting w Polsce. To oni odkryli talent Ślusarza. Jeszcze im podziękujecie!
    ;p

  16. bocian pisze:

    Peszko w kolonii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  17. Lech!!! pisze:

    bocian-podpisywał już coś?

  18. bocian pisze:

    Na pół roku z opcją przedłużenia o kolejne 2 lata.To już raczej przesadzone.Na dniach ma podpisać umowę.