Przedmeczowa analiza Lech – Ruch

analizaJutro o godzinie 20:30 Lech Poznań zagra u siebie z Ruchem Chorzów i chcąc spróbować dogonić czołówkę jeszcze w tej rundzie musi zacząć regularnie wygrywać mecze, a tym bardziej takie jak ten sobotni.


Lech Poznań w ostatnim czasie w miarę regularnie zbiera punkty, jednak to wciąż za mało, aby być na podium ligi, a jutro wygrać Wielkopolanom na pewno nie będzie łatwo. Od kiedy Ruch Chorzów przejął Słowak, Jan Kocian ekipa „Niebieskich” nie przegrała, a w ostatnich ośmiu starciach wywalczyła aż 16 punktów.

Mocne strony Ruchu

Mocną stroną Ruchu bez dwóch zdań jest psychika, bo skoro po porażce z Jagą 0:6, która zresztą miała miejsce w połowie września nie przegrał ośmiu kolejnych spotkań, to chorzowianie na pewno znajdują się w dobrej formie i to nie tylko sportowej. W ostatnim czasie świetnie spisują się skrzydła „Niebieskich” na których występują zwykle Jakub Smektała oraz Łukasz Janoszka. Ten drugi w starciu z Koroną Kielce zdobył nawet hat-tricka i tylko potwierdził dobrą formę. Dynamika skrzydeł oraz ataku, gdzie coraz więcej szans otrzymuje filigranowy Mateusz Kwiatkowski to w tej chwili bardzo mocny punkt drużyny Jana Kociana i idealny, aby wyprowadzać groźne kontry.

Słabe strony Ruchu

Statystyki temu przeczą, bo Ruch w ostatnich ośmiu meczach stracił tylko cztery gole, jednak mimo wszystko defensywa to najsłabszy punkt chorzowian. Na dodatek kontuzji karku w ostatnim spotkaniu doznał Marek Szyndrowski i nie wiadomo, czy zdoła jutro wystąpić. Z kolei dwaj stoperzy Piotr Stawarczyk i Marcin Malinowski są wysocy, ale za to bardzo mało zwrotni i po prostu wolni. Dynamika defensorów Ruchu to największy mankament chorzowian, ale w linii pomocy także nie brakuje wolnych piłkarzy. Łukasz Surma (defensywny pomocnik) może nie nadążać za szybkimi akcjami w środku pola jeśli oczywiście Lech na takie się zdecyduje, a Filipa Starzyńskiego, który zwykle kreuje grę chorzowian będzie można łatwo okiełznać właśnie przez totalny brak szybkości. Ruch to po prostu wolna drużyna w środku pola.

Jak może zagrać Ruch?

Mało realne jest, aby Ruch zdecydował się rzucić na Lecha od początku tak jak zrobił to Górnik. Przewidujemy raczej, że chorzowianie nastawią się na kontry i będą chcieli do maksimum wykorzystać szybkie skrzydła i akcje bokami boiska. Możliwe są też oczywiście długie piłki ze środka pola do napastnika, który będzie chciał wtedy wygrać pojedynek biegowy. W ostatnim spotkaniu z Zawiszą ekipa Ruchu atakowała praktycznie tylko i wyłącznie flankami. W końcówce ich boju z bydgoszczanami wyglądało to bardzo efektownie, a Lech musi nastawić się w sobotę na blokowanie wrzutek ze skrzydeł. Dużo będzie więc zależało od formy bocznych defensorów Kolejorza, a akurat ta ostatnio jest słaba. Wystarczy sobie przypomnieć przedwczorajszy mecz z Miedzią w którym Kebba Ceesay był niemiłosiernie ogrywany. Po jednej z akcji lewą stroną legniczanie wyszli wtedy na prowadzenie, zatem jutro lechici są zmuszeni zagrać o wiele lepiej.

Jak powinien zagrać Lech?

Przede wszystkim Lech nie może pozwolić się stłamsić i musi zagrać trzy razy lepiej niż w Legnicy. Ważne będzie wygranie rywalizacji w środku pola i ataki jak największą ilością zawodników. Im więcej piłkarzy będzie atakowało bramkę chorzowian tym wolna defensywa będzie coraz mocniej się gubiła. Lech musi w tym meczu pokazać nie tyle co siłę sportową, a charakter i wolę walki jednocześnie uważając na kontry Ruchu skrzydłami, które pojawią się na sto procent. Kolejorz sportowo przewyższa chorzowian o dwie klasy, ale to Wielkopolanom nie pomoże jeśli ci zagrają jutro tak jak w Legnicy, czyli bez charakteru, ambicji i woli walki.

Nasz typ

Typujemy zwycięstwo Lecha Poznań i to nawet jeśli boczni obrońcy znów nie będą dawać rady. Kolejorz pokazał już nieraz, że jeśli ma przysłowiowy nóż na gardle, to po kompromitacji przynajmniej choć na chwilę potrafi się podnieść. Po odpadnięciu z Żalgirisem lechici ograli Koronę i jutro może być tak samo. Ruch jest w formie, jednak każda passa się kiedyś kończy, a tym bardziej zespołu o przeciętnej sile sportowej. Jeśli tylko poznaniacy zagrają z zębem zwyciężą strzelając chorzowianom dwa gole. Jutro będzie ważna nie tyle co siła sportowa, a charakter.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


4 komentarze

  1. tomi299 pisze:

    Charakter , ambicja i zaangażowanie to na pewno będzie potrzebne , bez tego cienko widzę Lecha

  2. arek pisze:

    Ja bym nie postawil na Lecha ani grosza, nie dlatego, ze nie wierze w nich ale dlatego, ze mecze Lecha sa obarczone teraz duzym ryzykiem. Sporo wiary utoplio kase na meczu z Miedzia.

  3. angelo pisze:

    Coś mogę powiedzieć w tej sprawie arek ale stawiam na zwycięstwo z Ruchem , gdyż w przeciwnym razie trojana nie będzie , dział filozofii RUMAKOLOGIA przedstawia ostateczne dane i są obiecujące .

  4. hubson1986 pisze:

    Mam tylko nadzieję,że mąż mojej kuzynki (czyt.Smektała) nas nie dobije,chociaż życzę mu udanego meczu,bo od zawsze chciał grac dla Lecha:)