Fin gotowy na ciężką pracę
Pod koniec stycznia miną dwa lata od kiedy piłkarzem Lecha Poznań jest Kasper Hamalainen. Dla reprezentanta Finlandii będzie to trzecia wiosna w „niebiesko-białych” barwach, ale prawdopodobnie najtrudniejsza.
Wiosną Kolejorz celuje zarówno w Mistrzostwo jak i Puchar Polski, a chcąc zdobyć co najmniej to drugie trofeum musi być gotowy na rozegranie 23 meczów w tym aż 7 w trakcie tygodnia (4 pucharowych i 3 ligowych). Kasper Hamalainen jest dla Lecha Poznań szalenie ważną postacią co pokazują zresztą wszelkie statystyki zeszłego roku lub rundy jesiennej, które przedstawiliśmy na przełomie grudnia i stycznia. 29-letni Fin w zeszłym roku rozegrał wiele dobrych meczów, ale nie brakowało też słabych spotkań w jego wykonaniu w tym przede wszystkim w miesiącach z wyższą temperaturą. Wiosną 2015 roku „Hama” znów będzie dla Kolejorz niezwykle istotną postacią, dlatego ważne będzie, aby kontuzje i inne przykre sprawy omijały tego zawodnika.
Kasper Hamalainen powrócił niedawno do klubu solidnie wypoczęty, bowiem ze względu na podróż poślubną miał nieco przedłużony urlop. Fin myśli już jednak o przyszłości i jest gotów na to co go czeka w Belek. – „Pierwszy obóz treningowy zawsze jest trudny. Na pewno będziemy tam ciężko pracować fizycznie. W Turcji z pewnością będzie ciężko, ale musimy zrobić wszystko, żeby być dobrze przygotowanym na początek wiosny.” – zapowiedział 29-latek. – „Za granicą będziemy mogli skupić się tylko i wyłącznie na ciężkiej pracy. To będzie mój pierwszy obóz pod wodzą tego trenera. Na pewno będzie trudno, ale chcę być w dobrej kondycji w nowy roku.” – przyznał reprezentant Finlandii.
Rosły pomocnik w ubiegłym roku zdobył dla Lecha Poznań aż 14 goli i był najskuteczniejszym strzelcem Kolejorza w minionych dwunastu miesiącach. W ligowych rozgrywkach 2013/2014 fiński piłkarz zaliczył 9 trafień podczas gdy tylko jesienią 2014 strzelił w Ekstraklasie 6 goli. „Hama” będzie miał więc jeszcze kilkanaście kolejek, by w sezonie 2014/2015 pobić ten rekord i przede wszystkim stać się jeszcze ważniejszą postacią dla „niebiesko-białych”. – „Mam osobistą motywację, żeby ten sezon był dla mnie jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Po to właśnie zamierzam ciężko trenować, abym był jeszcze lepszy.” – powiedział Kasper Hamalainen, który w 2015 roku zamierza zrobić kolejny i solidny krok naprzód prowadząc przy okazji Wielkopolan do sukcesów.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Jestem ciekaw jego dalszej przyszłości w Lechu
Życzę mu z całego serca ( i sobie) żeby miał okazję powalczyć na wysokim poziomie w europejskich pucharach z Lechem :):) Wyjątkowo go lubię i szkoda mi że na jego obecność w Lechu akurat przypadły takie blamaże.
no chłopak po podróży poślubnej to teraz mam nadzieję że da czadu i poprowadzi Kolejorza do Europy.
Póki będzie w miarę chłodno to możemy na Hamalainen’a liczyć. Wiosna ma na niego zgubny wpływ. Szkoda, ale mimo wszystko na niego liczę.
No i właśnie. W razie jego gorszej dyspozycji jest Darko i być może David. Także w sumie ten transfer nie jest wcale taki zły.
Oby bylo jak najdluzej chlodno bo inaczej Hama znow sfiksuje:) a tak na serio dobrze, ze mamy go kim zastapic gdyby co
Po pierwsze – do karnych niech nie podchodzi, a po drugie życzę mu równie udanej wiosny jak jesieni. 🙂 Za rok zapewne odejdzie, bo sprowadzenie Węgra nie jest przypadkowe. – ta sama pozycja. 🙂
Oby trzymal rowna dobra forme przez caly sezon
Miejmy nadzieję, że się nie wystrzelał w tej Malezji.. 😉
ejber podejrzewam, że tam zaczął wytaczać działo i zacznie strzelać aż miło 🙂
juz widze jak Lech gra 7 meczow w ciagu tygodnia. nawet w Anglii tak nie graja
Sumita chyba nie skumał, ale faktycznie trafniejsze było by określenie : „..w środku tygodnia….”
Przede wszystkim, aby wiosna była dla niego udana, to musi grać na swojej pozycji, bo wystawiając go na szpicy robi mu się krzywdę, a więc kłania się zakup napastnika.
A tak z ciekawości, napiszcie coś, kto wie, o Kasperze.To jego pierwszy ślub? Kto jest wybranką, Finlandka? Gdzie mieszkają, razem w Poznaniu, czy młody żonkiś będzie obsychał sam? Bo jeżeli tak, to dojdą jeszcze loty do Finlandi w każdej wolnej chwili……
Finlandka, błagam…