Pomocnicy – podsumowanie jesieni
Druga linia Lecha Poznań miała być siłą i motorem napędowym Kolejorza. Na papierze szczególnie środek pola prezentuje się naprawdę nieźle, ale papier nie zawsze miał jesienią przełożenie na grę. W minionej rundzie wielu piłkarzy nie uwolniło swego potencjału grając w kratkę.
Prawi pomocnicy:
Podstawowym prawym pomocnikiem tej jesieni miał być Gergo Lovrencsics, który zaliczył bardzo przeciętną rundę. Wystąpił w 27 meczach, ale tak naprawdę trudno wskazać choćby jedno spotkanie w którym Węgier zagrał naprawdę dobrze. Jesienią nie zdobył żadnej bramki. Mimo mocno przeciętnej jesieni zaliczył aż 5 asyst (najwięcej z całej drużyny). Pod wodzą Jana Urban grał więcej i coraz lepiej do momentu, kiedy doznał urazu. Czasem szanse na prawej pomocy, a czasem też na lewej dostawał Dariusz Formella. Jego 36 meczów na 38 możliwych należy przemilczeć. 20-letni skrzydłowy nie wnosił do gry kompletnie nic bez względu na to, czy występował w pierwszym składzie czy wchodził z ławki. 1 gol + 1 asysta, która wynikła ze złego strzału to słaby wynik.
Lewi pomocnicy:
Jesienią najlepszym skrzydłowym był Szymon Pawłowski. 34 mecze, 4 gole i 3 asysty to jednak również przeciętny wynik tym bardziej jak na tak dobrego zawodnika jakim jest „Szymek”. Zarówno u Macieja Skorży jak i u Jana Urbana 29-letni pomocnik był podstawowym zawodnikiem mającym napędzać drugą linię. Skorża często dmuchał na Pawłowskiego bojąc się, by przypadkiem nie pogorszył się jego stan zdrowia (Szymon od dawna ma problemy ze ścięgnem achillesa). Urban postępował już inaczej. Eksploatował „Szymka” jak najmocniej się dało, a ten grał lepiej niż początku sezonu.
Defensywni pomocnicy:
Od początku sezonu numerem 1 na środku był Łukasz Trałka bez którego Maciej Skorża nie wyobrażał sobie Lecha Poznań. Za Jana Urbana sytuacja się zmieniła. Kapitan Kolejorza był ważny, ale już nie aż tak jak wcześniej. Opuścił łącznie 4 spotkania podlegając rotacji. 31-latek najlepiej prezentował się na początku rozgrywek, kiedy ciągnął całą drużynę. Potem nieco przygasł, ale z czasem znów się odbudował. Jak na defensywnego pomocnika zaliczył naprawdę niezłe liczby (2 gole, 3 asysty). Jesienią Łukasz Trałka czasem był ustawiany na „8” prezentując się na tej pozycji całkiem nieźle. Tak było głównie wtedy gdy u boku kapitana grał Abdul Aziz Tetteh. Ghańczyk więcej szans otrzymywał dopiero w drugiej połowie września. W 3 i 4 etapie jesieni pokazał, że jest trafionym transferem imponując spokojem, odbiorem piłki, dużą liczbą celnych podań czy ustawianiem się. Jesienią zanotował 21 meczów. Ciężko jest natomiast ocenić jesień w wykonaniu Karola Linettego. Ambicji i woli walki 20-latkowi nie można było odmówić, lecz z samą grą było znacznie gorzej. Wychowanek Kolejorza lepsze występy przeplatał ze słabszymi. Jego forma była bardzo chwiejna bez względu na to w jakich grał rozgrywkach. Bilans jesieni Linettego to 28 meczów, 3 gole, 1 asysta. Zdecydowanie za słaby, aby myśleć o zagranicznym transferze do dobrego klubu.
Ofensywni pomocnicy:
Klasyczną „10” miał być Kasper Hamalainen, jednak kontuzje nominalnych napastników zmusiły trenerów do ustawiania Fina jeszcze wyżej. Jego rolę często pełnił sprowadzony pod koniec lata Maciej Gajos. W 20 spotkaniach strzelił 4 gole i zaliczył 1 asystę. To była niezła runda 24-latka, choć od tej klasy piłkarza można było oczekiwać trochę więcej. Straconą jesień miał z kolei Darko Jevtić. Przeważnie grał słabo, po przyjściu Jana Urbana zniknął na miesiąc, miał różne problemy zdrowotne, a 1 bramka + 3 asysty to wynik dużo poniżej oczekiwań oraz możliwości Szwajcara. Z nominalnych ofensywnych pomocników szansę gry dostał jesienią jeszcze David Holman. 9 występów na 38 możliwych jest słabym rezultatem. 22-latek zapewnił Lechowi Poznań awans do 1/8 PP strzelając 2 gole Olimpii w Grudziądzu. Oprócz tego nic więcej nie pokazał.
6. Łukasz Trałka
Mecze w lidze: 18
Mecze w pucharach: 12
Mecze w PP, SPP: 4
Czas gry: 2565 (34 mecze)
Żółte kartki: 9 (7 w lidze, 1 w LE, 1 w PP)
Czerwone kartki: 0
Gole: 2 (1 w lidze, 1 w LE)
Asysty: 3 (1 w lidze, 1 w LM, 1 w PP)
7. Karol Linetty
Mecze w lidze: 17
Mecze w pucharach: 9
Mecze w PP, SPP: 2
Czas gry: 2091 (28 meczów)
Żółte kartki: 10 (3 w lidze, 5 w LE, 2 w LM)
Czerwone kartki: 1 (w LE)
Gole: 3 (1 w lidze, 1 w LE, 1 w SPP)
Asysty: 1 (w lidze)
8. Szymon Pawłowski
Mecze w lidze: 20
Mecze w pucharach: 10
Mecze w PP, SPP: 4
Czas gry: 2534 (34 mecze)
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Gole: 4 (3 w lidze, 1 w PP)
Asysty: 3 (2 w lidze, 1 w LE)
10. Darko Jevtić
Mecze w lidze: 12
Mecze w pucharach: 5
Mecze w PP, SPP: 3
Czas gry: 997 (20 meczów)
Żółte kartki: 5 (4 w lidze, 1 w LM)
Czerwone kartki: 0
Gole: 1 (w lidze)
Asysty: 3 (1 w lidze, 1 w PP, 1 w SPP)
11. Gergo Lovrencsics
Mecze w lidze: 14
Mecze w pucharach: 10
Mecze w PP, SPP: 3
Czas gry: 1335 (27 meczów)
Żółte kartki: 2 (1 w lidze, 1 w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 5 (2 w lidze, 2 w LE, 1 w PP)
14. Maciej Gajos
Mecze w lidze: 13
Mecze w pucharach: 5
Mecze w PP, SPP: 2
Czas gry: 1212 (20 meczów)
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Gole: 4 (3 w lidze, 1 w LE)
Asysty: 1 (w lidze)
20. David Holman
Mecze w lidze: 3
Mecze w pucharach: 3
Mecze w PP, SPP: 3
Czas gry: 455 (9 meczów)
Żółte kartki: 1 (w lidze)
Czerwone kartki: 0
Gole: 2 (w PP)
Asysty: 0
28. Dariusz Formella
Mecze w lidze: 19
Mecze w pucharach: 12
Mecze w PP, SPP: 5
Czas gry: 1670 (36 meczów)
Żółte kartki: 4 (2 w lidze, 1 w LM, 1 w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 1 (w lidze)
Asysty: 1 (w lidze)
55. Abdul Aziz Tetteh:
Mecze w lidze: 13
Mecze w pucharach: 6
Mecze w PP, SPP: 2
Czas gry: 1575 (21 meczów)
Żółte kartki: 4 (3 w lidze, 1 w PP)
Czerwone kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Artykuł pokazujący jedno. Potrzeba nam świeżej krwi w ofensywnej części pomocy. Takiej krwi, która rozrusza trochę tą linią. Czy to z akademii czy z transferów przyda się ktoś inny z innym pakietem umiejętności niż Ci co tutaj są. Szczególnie, że Gergo to się już tutaj zasiedział.
A gdzie statystyki Kaspra? Cokolwiek by nie mowic o Hamie to umial pojawiac sie tam gdzie trzeba bylo I w waznych meczach wygrywac nam 3 punkty. Szkoda ze odszedl…
Kaspra statystyki będą przy omawianiu napastników. Więcej minut grał jako napastnik.
Licze, ze Jevtic jeszcze pokaze na co go stac.
Najrowniej gra Tralka, nawet pomimo obecnego dolka. Teteh na plus ale jest slaby w ofensywie. Karol juz myslami za Odra i chyba wiele Lechowi juz nie da. Szymek daje nawiecej w ofensywie tylko ta jego skutecznosci. Wszyscy maja spore wady ale nadal to jedna z najsilniejszych formacji w lidze.
Bez dwóch zdań są potrzebni skrzydłowi w każdej liczbie, choć jeden i to konkretny + Keita jak zostanie (lub jeszcze jeden).
A ja liczę,że wiosną zaszaleje Gergo gdyż stanie na łbie by pojechać na Euro.Jestem zawiedziony jego nędzną jesienią ale nie tracę do niego sympatii,lubię go jak każdego Węgra więc czekam na życiówkę jaką nam pokaże.I nie zawiodę się!