Analiza i rozliczenie ligowych typów z lipca

Runda jesienna piłkarskiej Ekstraklasy sezonu 2015/2016 od niemal tygodnia jest już za nami, a świąteczny czas to dobry moment, aby przeanalizować to, o czym pisaliśmy 13 lipca. W przedsezonowym materiale typowaliśmy Lecha Poznań jako kandydata do zdobycia Mistrzostwa Polski i po 21. kolejkach nic się pod tym względem nie zmieniło, choć miniona runda była dla Kolejorza mocno przeciętna.

Już na wstępie analizy i rozliczenia naszych przedsezonowych typów na ligę musimy przyznać, że miniona jesień była trochę zaskakująca, a parę naszych typów nie sprawdziło się. Nie chodzi nawet o Lecha Poznań tylko o rewelacyjnego Piasta Gliwice, a także kluby, które miały walczyć o awans do europejskich pucharów. Jak widzimy jesień? jak ją oceniamy? i jaką przewidujemy przyszłość? O tym więcej poniżej.

1. Piast Gliwice

Zlepiony zespół na kolanie z niechcianych Słowaków, Czechów i paru Polaków robi furorę w Ekstraklasie. Szybko odpadł z Pucharu Polski, ale w lidze nawet mając komiczną ławkę rezerwowych wykręcił jesienią świetny wynik. Drużyna Piasta gra skutecznie w każdej formacji stosując proste dośrodkowania i długie piłki. O dziwo przez 21. kolejek przynosiło to skutek i nic nie wskazuje na to, aby Piast padł wiosną tak jak wielu kibiców to przewiduje i chciałoby tego. Ta drużyna ma wystarczająco wiele szczęścia, aby do końca bić się nawet o mistrzostwo.

2. Legia Warszawa

Trudno nam ocenić Legię. Przegrała z Lechem 4 mecze w 2015 roku, a jej niby supersnajper nie strzelił nam żadnej bramki w 2 spotkaniach. W drugiej połowie ostatniego meczu na Łazienkowskiej Nemanja Nikolić dosłownie nie istniał. Od kiedy Jan Urban przejął Lecha Poznań legioniści idą z Kolejorzem łeb w łeb zdobywając tyle samo punktów. Znacząco odskoczyli Kolejorzowi w pierwszych 11. kolejkach w których nasz zespół zdobył tylko 5 oczek co może mieć wpływ na utratę mistrzostwa. Legia wiosną na pewno nie będzie lepsza niż do tej pory, ale ma wystarczająco dużą przewagę nad Kolejorzem, żeby skończyć sezon przed nami nawet gdyby przegrała z Lechem kolejne 2 mecze.

3. Cracovia Kraków

„Pasy” miały jesienią wielką łatwość w zdobywaniu goli. Cracovia strzeliła dotąd najwięcej bramek i jeśli zimą utrzyma Denissa Rakelsa i Bartosza Kapustkę, to przy wzmocnieniu linii obrony może powalczyć o tytuł. Jacek Zieliński to dobry trener, który wie jak zdobywa się mistrzostwo. Krakowian trzeba traktować serio do ostatniej kolejki.

4. Pogoń Szczecin

Wielkie zaskoczenie nie tylko dla nas, ale również dla innych klubów. Tylko 3 porażki siermiężnej, nudnawej Pogoni dysponującej średnią siłą kadrową to świetny wynik. Mało prawdopodobne jest, aby „Portowcy” utrzymali taką serię wiosną nawet przy dodatkowych transferach. Nie można cały czas polegać na weteranie Rafale Murawskim. Miejsca 4-6 to absolutny maks.

5. Ruch Chorzów

Waldemar Fornalik jest po prostu stworzony do pracy w Ruchu Chorzów. Jesienią wycisnął z tej drużyny maksa tak jak z Mariusza Stępińskiego. Ruch jest poważnym kandydatem do awansu do górnej ósemki, ale do niczego więcej. Wiosną nie powinien być zagrożeniem dla Kolejorza.

7. Zagłębie Lubin

Trener Piotr Stokowiec podobnie jak Waldemar Fornalik sporo wycisnął z Zagłębia Lubin w rundzie jesiennej. Ekipa „Miedziowych” zaczęła dobrze, potem trochę spuściła z tonu, ale rok jako beniaminek zakończyła w górnej ósemce. Kibice Zagłębia mogą być naprawdę zadowoleni i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Zagłębia ma spore szanse na awans do grupy mistrzowskiej.

8. Jagiellonia Białystok

Typowy ligowy średniak dysponujący fajną i młodą drużyną. Wydawało się, że Michał Probierz straci pracę, ale zarząd nie podejmował zbyt pochopnych decyzji. Jaga przetrwała kryzys, ma za sobą przyzwoitą jesień i spore szanse, aby wiosną załapać się do górnej ósemki.

9. Górnik Łęczna

Zespół-zagadka. Mało kto mówił i interesował się ostatnio Górnikiem, który początkowo grał dobrze będąc wysoko. Potem wpadł w kryzys, przegrał kilka meczów, ale wcale nie grał źle. Na koniec roku wygrał i zakończył jesień na niezłej 9. pozycji. Jurij Szatałow wykonuje w Łęcznej naprawdę solidną robotę.

10. Lechia Gdańsk

Wielkie rozczarowanie jesieni. Wielkie transfery nic nie dały, drużyna skręcona z gwiazd grała słabo, a w klubie zmieniali się kolejni trenerzy, którzy nie potrafili osiągać oczekiwanych wyników. Strata Lechii do czołówki nie jest jednak duża i z tym składem personalnym nie lekceważylibyśmy gdańszczan. Lechii brakuje trenera z prawdziwego zdarzenia, który z grupy gwiazd zrobiłby zespół.

11. Termalica Nieciecza

Drugi z beniaminków pokazał się jesienią z dobrej strony. Zaczął dużo powyżej oczekiwań, potem spuścił z tonu, by na koniec roku znów grać lepiej odnosząc lepsze rezultaty. 11. pozycja to niezła lokata Termalici, która mimo wszystko będzie musiała się wiosną mocno natrudzić, żeby wiosną utrzymać się w lidze.

12. Korona Kielce

Korona miała w tym sezonie spaść z hukiem z ligi, jednak futbol pokazał co innego. Na szybko zmontowała drużyna z Kielc długo odnosiła świetne wyniki. Zremisowała w Poznaniu, wygrała w Warszawie, zwyciężyła w Gliwicach i kiedy wydawało się, że ma szanse nawet na awans do grupy mistrzowskiej nagle coś się zepsuło. „Koroniarze” zaczęli tracić wiele bramek, przegrywać mecze i zakończyli jesień na 12. pozycji. To miejsce jest adekwatne do umiejętności tego zespołu.

13. Wisła Kraków

Wielkie rozczarowanie rundy jesiennej. Start wiślaków jak zwykle był dobry. Drużyna Wisły mimo wąskiej ławki walczyła jak równy z równym z najlepszymi, była blisko czołówki, strzelała wiele goli i wydawało się, że w tym sezonie ma szanse nawet na europejskie puchary. Zarząd krakowian popisał się jednak totalnym idiotyzmem podejmując chyba najgorszą decyzję w historii. Tuż po pechowej porażce w derbach, 3 dni przed meczem z Lechem i 6 przed Legią zwolnił trenera. Wisła totalnie się rozsypała, pojawiły się kontuzje, a także same porażki do zera. Wisła wypadła z grupy mistrzowskiej wpadając w ogromne kłopoty. Już zimą mają opuścić ją podstawowi piłkarze. W dodatku zatrudnienie Tadeusza Pawłowskiego ze Śląska Wrocław nie wróży nic dobrego. Wisła jest poważnym kandydatem do spadku.

14. Śląsk Wrocław

Jesienny obraz nędzy i rozpaczy. Bieda, niskie zainteresowanie kibiców, zła atmosfera wokół klubu oraz słaba kadra stawia Śląsk w niekorzystnej sytuacji przed rundą wiosenną. W nowym roku przez problemy finansowe skład wrocławian ma być jeszcze słabszy niż jesienią. To się może nie udać…

15. Górnik Zabrze

Górnik bardzo źle rozpoczął ten sezon. Kiedy zaczął grać lepiej tracił wiele głupich bramek i przy okazji punktów. Pechowo remisując długo był na dnie. Dopiero pod koniec rundy zaczął strzelać więcej goli, zaczął wygrywać i do rundy wiosennej podejdzie w optymistycznych nastrojach. Patrząc na kadrę tej drużyny oraz zaangażowanie kibiców aż nie chce się wierzyć w spadek zabrzan.

16. Podbeskidzie Bielsko-Biała

Już letnie transfery robione bez głowy i na ilość nie zapowiadały nic dobrego. Po zmianie trenera „Górale” zaczęli grać lepiej, lecz dobra forma szybko się skończyła. Zimą należy spodziewać się kolejnych ruchów kadrowych w Podbeskidziu pozbawionych logiki. I-liga za pół roku może stać się faktem.

I-liga

Jesteśmy bardzo rozczarowani Olimpią Grudziądz. Na papierze ten zespół jak na I-ligę wyglądał bardzo dobrze. Wielu doświadczonych piłkarzy z bogatą historią występów w Ekstraklasie i to w różnych klubach dawało nadzieje na awans. Tymczasem Olimpia po jesieni zajmuje ostatnie, hańbiące miejsce w 1. lidze. To wstyd dla całego klubu jak i dla piłkarzy z bogatą ekstraklasową przeszłością. Ekipa z Grudziądza o awans już nie powalczy. Walka rozstrzygnie się za to między Wisłą, Arką, Zagłębiem i Zawiszą. Jeśli Wisła zimą nie osłabi się jest niemal pewniakiem do awansu. Arka potrzebuje już wzmocnień, natomiast ambicje Radosława Osucha z pewnością będą wysokie, dlatego należy spodziewać się wiosną silniejszej Zawiszy niż jesienią.

Co dalej?

Przy regularnym zbieraniu punktów w sezonie zasadniczym i wskoczeniu do pierwszej czwórki przed podziałem Lech ma jeszcze szanse na tytuł. Potrzebuje jednak zwycięskich serii takich jak ta ostatnia, kiedy poznaniacy wygrali 6 meczów z rzędu. Tylko serie pozwolą Lechowi doskoczyć do Piasta, Legii i Cracovii, które według nas powalczą o mistrzostwo. Do walki o same puchary z dobrym trenerem może się jeszcze włączyć Lechia. Równie ciekawa i przy okazji zacięta walka będzie na dole tabeli. Tam już teraz różnice punktowe są znikome co zapowiada wielkie emocje. Drużyn bijających się o uniknięcie degradacji będzie wiosną więcej niż walczących o puchary. Gdybyśmy teraz mieli wskazać najpoważniejszych kandydatów do spadku byłaby to Korona, Śląsk i Podbeskidzie. Nasze ostateczne typy na rundę jesienną przedstawimy w lutym tydzień przed inauguracją wiosny.

Nasze typy na rundę wiosenną 2015/2016 – z dnia 26 grudnia 2015:

* – Kolejność drużyn jest przypadkowa

Walka o mistrzostwo: Lech Poznań, Legia Warszawa, Piast Gliwice, Cracovia Kraków

Walka o europejskie puchary: Lech Poznań, Legia Warszawa, Piast Gliwice, Cracovia Kraków, Lechia Gdańsk

Spokojny środek tabeli: Pogoń Szczecin, Zagłębie Lubin, Ruch Chorzów, Jagiellonia Białystok, Górnik Zabrze

Kandydaci do spadku: Górnik Łęczna, Termalica Nieciecza, Korona Kielce, Wisła Kraków, Śląsk Wrocław, Podbeskidzie Bielsko-Biała

Kandydaci do awansu: Wisła Płock, Arka Gdynia, Zagłębie Sosnowiec, Zawisza Bydgoszcz

—

Nasze typy na sezon 2015/2016 – z dnia 13 lipca 2015:

Walka o mistrzostwo: Lech Poznań, Legia Warszawa, Lechia Gdańsk

Walka o europejskie puchary: Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław

Spokojny środek tabeli: Cracovia Kraków, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Pogoń Szczecin, Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze, Piast Gliwice

Kandydaci do spadku: Korona Kielce, Ruch Chorzów, Termalica Nieciecza, Górnik Łęczna

Kandydaci do awansu: Miedź Legnica, Zawisza Bydgoszcz, Olimpia Grudziądz, Wisła Płock

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<

Tweety użytkownika @KKSLECHcom