Rocznicowe rozczarowanie
W meczu 26. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017, Lech Poznań tylko zremisował w dniu 95. rocznicy powstania z Górnikiem Łęczna 0:0. Zawodnicy Kolejorza ewidentnie nie mieli dziś swojego dnia w ofensywie i mimo wielu ataków zwłaszcza w drugiej połowie nie umieli strzelić gola. Zmarnowali też szanse na objęcie prowadzenia w lidze.
Przedmeczowy raport NA ŻYWO:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
13:55 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto z Bułgarskiej. Dziś w dniu 95. rocznicy Kolejorza walczymy RAZEM o LIDERA! Tylko 3 punkty!
13:55 – Pierwsze grupki kibiców są już na stadionie. Bramy otwarto o 13:30.
Za niecałe 2h walczymy o lidera! Kolejorz TYLKO zwycięstwo! ?⚽ #95Lecha #LPOGKŁ pic.twitter.com/dH4doDWzOY
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
13:56 – Murawa wygląda przyzwoicie. Podobnie jak na ostatnich meczach, dlatego da się na niej grać w piłkę.
13:59 – Zawodnicy Górnika dojechali na stadion.
14:05 – Poniżej skład Lecha. Wraca Kędziora i Bednarek. Jest też Jevtić na prawej.
14:10 – Pogoda dziś lepsza niż zapowiadano. Nie powinno padać w trakcie meczu i nie wieje.
14:15 – Lechici również są już na stadionie. Dłużej na murawie został Bednarek, by pogadać z dawnymi kolegami z Łęcznej.
14:23 – Były trener Lecha – Smuda wystawił dziś w bramce kibica Kolejorza, Prusaka, na środku obrony napastnika Pitrego i w pomocy obrońcę Sasina. Na ławce rezerwowych są kolejni byli lechici – Ubiparip i Piesio.
14:25 – Skład Łęcznej jest jaki jest… zwłaszcza napastnik Pitry na stoperze to odważne posunięcie.
14:27 – Warto przypomnieć, że w razie wygranej Kolejorz zostanie liderem. Będzie prowadził pierwszy raz w lidze od czerwca 2015.
14:36 – Powoli, powoli. Coraz więcej ludzi na trybunach.
Tak to wygląda na papierze #LPOGKŁ #95Lecha pic.twitter.com/bgPkfU0OaI
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
14:45 – Bramkarze gości są już na rozgrzewce.
14:49 – Lech w komplecie na rozgrzewce. Głośne Kolejorz z Kotła.
14:50 – Kibiców powitał właśnie spiker. Po chwili okazjonalna piosenka – „Nie idziesz sam”.
14:53 – Dziś Lech pobije rekord frekwencji tego sezonu. Do pięknych 95. urodzin brakuje tylko wygranej.
Oba zespoły już na rozgrzewce za 35 min zaczynamy #LPOGKŁ #95Lecha pic.twitter.com/s4KFqkDNnd
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
15:02 – Sam bełkot z głośników. Puszczanie przedmeczowego studia na telebimach nie ma sensu, bo i tak nic nie słychać.
15:09 – Na stadion zawitał Zbigniew Boniek.
15:14 – Na murawie uroczystość. Koszulka dla Trałki z „300” na plecach za 300 mecz w Ekstraklasie, który dziś rozegra. Na telebimie odtwarzany jest również film z jego udziałem.
15:20 – Spiker czyta składy. Zaraz jubileuszowy występ KG.
16:27 – Hymn Lecha śpiewają kibice.
15:30 – Kartoniada na wyjście. Zaraz gramy!
#LPOGKŁ #95Lecha pic.twitter.com/kJXtVnve7W
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
300. Łukasza Trałki #LPOGKŁ #95Lecha pic.twitter.com/WAg3L8C8XT
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
#95Lecha #LPOGKŁ pic.twitter.com/DZUPsG1L4Z
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 19 marca 2017
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
2 min. – Szybkie dwie akcje Lecha zatrzymane w ostatniej chwili.
3 min. – Odpowiedź gości. Najpierw zablokowany strzał Bonina, a po chwili Śpiączka trafia w poprzeczkę.
8 min. – Górnik nie ma nic do stracenia i atakuje.
13 min. – Świetna piłka Pawłowskiego do Majewskiego, którego strzał zatrzymał Prusak. Było blisko.
16 – 30 minuta
16 min. – Bednarek zatrzymuje mocne uderzenie. Trzeba uważać.
20 min. – Na razie szybki, ciekawy i otwarty mecz.
25 min. – Kapitalna interwencja Putnockiego po strzale Hernandeza.
30 min. – Lech jest chyba trochę zaskoczony grą Górnika, który momentami gra całkiem nieźle.
31 – 45 minuta
33 min. – Po co?! Po co Pawłowski dryblował?! Zepsuł świetną sytuację.
37 min. – Następna zepsuta okazja przez Pawłowskiego. Słaby mecz tego zawodnika.
39 min. – Lech przejął na boisku kontrolę.
42 min. – Zły strzał Kownackiego przewrotką.
44 min. – Niecelne dośrodkowanie Jevticia. Tak się gola nie strzeli.
45 min. – Do przerwy 0:0. Wynik rozczarowujący.
46 – 60 minuta
46 min. – Jevtic psuje dobrą okazję. Za późno podał.
46 min. – Majewski obok słupka. Wcześniej powinien jednak podać do lepiej ustawionego Jevticia.
49 min. – Niecelne uderzenie Pawłowskiego. Lech dobrze wszedł w II połowę.
54 min. – Coraz większa przewaga Lecha, jednak w akcjach brakuje precyzji w tym ostatniego podania.
57 min. – CZEMU NIE STRZELAŁ!?! Kownacki biegł sam na sam, nie oddał strzału i został dogoniony przez obrońców.
61 – 75 minuta
63 min. – Strzał Pawłowskiego z 20 metrów minął słupek!
67 min. – Bez jakości w podaniach gola nie będzie, a tymczasem czasu coraz mniej.
69 min. – Niecelny strzał Raduta z powietrza.
70 min. – Znów Radut! Coraz bliżej!
74 min. – Piłka po lekkim uderzeniu Bednarka otarła się o poprzeczkę!
76 – 90 minuta
76 min. – Już tylko kwadrans do końca.
81 min. – Gramy w końcówce 4-4-2. Może to coś zmieni.
82 min. – Celna, choć lekka główka Robaka.
85 min. – Putnocky broni w sytuacji 1 na 1.
90 min. – Nic z tego nie będzie jednak.
90+3 min. – Nie popisał się dziś Lech. Tylko 0:0.
KKS Lech Poznań – Górnik Łęczna 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Trałka, Gajos, Kownacki
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 40324
KKS Lech: Putnocky – Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos – Jevtić (74.Makuszewski), Majewski (68.Radut), Pawłowski (81.Robak) – Kownacki.
Rezerwowi: Burić, Wasielewski, L.Nielsen, Tetteh, Radut, Makuszewski, Robak.
Górnik: Prusak – Matei, Komor, Pitry, Leandro – Sasin, Tymiński – Bonin, Hernandez, Dzalamidze (86.Ubiparip) – Śpiączka (80.Grzelczak).
Rezerwowi: Małecki, Askovski, Dźwigała, Atoche, Piesio, Grzelczak, Ubiparip.
Kapitanowie: Trałka – Bonin
Trenerzy: Bjelica – Smuda
Stan murawy: Przyzwoity (murawa miejscami nierówna)
Pogoda: +6°C, pochmurno
Autor zdjęć: Krzysztof Krause
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Zapowiada się nam fajne święto na bułgarskiej oby zwycięstwo i na pozycji lidera!!!
Już nie mogę się doczekać , 3:0 i mamy lidera!!
4:0 Kownacki, Majewski, Makuszewski ,Robak i Kolejorz liderem 🙂
Skromnie 1-0 ale wystarczy☺ Trzy punkty i mamy lidera! Tylko Lech po zwycięstwo!!!
Spokojnie jeszcze nie wygraliśmy 🙂
Witam pany…
Mysle ze to wcale nie bedzie latwy mecz ale i tak do przodu grubo po przerwie 2 moze 4 do przodu…
Autobus spuchnie po przerwie i wtedy ich rozjadą
Mi również 1-0 wystarczy byle trzy punkty. Myślę ze ten mecz będzie trudniejszy niż mecz w Gdyni czy w Gliwicach. Trzeba uważać na stale fragmenty gry a także Bonina i ruchliwego Śpiączkę.
Po 15 minutach będzie już 3-0, a na koniec 5-1 (Kownacki, Jevtic x2, Makuszewski, Kędziora).
Dziś świętujemy i żadna Łęczna nam w tym nie przeszkodzi!
Po podtrzymanie zwycięskiej serii.!
??
Z drużynami walczącymi o utrzymanie zawsze są trudne mecze. Najważniejsze, żeby nasi się nie zagotowali i pamiętali, że żeby wygrać to nie można zapomnieć o obronie. Najważniejsze są 3 punkty, ale miło by było się cieszyć z paru strzelonych goli.
1000 lat dla Wielkiego Lecha, samych zwycięstw i jak najwięcej trofeum w Europie z okazji 95 urodzin.
Hatrick Kownacki i raz Robak
Lech-Górnik 0:1; bramka Javiera w 85′
Smuda nigdy nie stawia autobusu więc nasza ofensywa będzie miała dużo miejsca do zabawy ?
3:0
Do boju Kolejorz! Do zobaczenie na stadionie 🙂
Już nie mogę się doczekać meczu
Znowu wróciło to uczucie kiedy się czeka z utęsknieniem aby wyjść na Bułgarską!
piękny skład dzisiaj 😉
Lider jest nasz pozdrowienia z pod lokomotywy!!!!!! Tylko Lech!!!!!!
Widać już zarys oprawy 🙂 będzie git. Szkoda że zamiast Szymka nie ma od początku Raduta…
może to będzie mecz Szymka i utrze nosa niedowiarkom…
Oby nie byl to mecz z gatunku bramkarz gosci zagral mecz zycia a pomogly mu w tym slupki i poprzeczka. Byl kiedys taki mecz z Belchatowem i ten litewski bramkarz.
Emiljus Zubas. Słyszałem, że niektórym do dziś śni się on w koszmarach. Ale liczę, że powtórki tego nie będzie. 😀
Wystarczy 1-0 i mamy lidera w tym Wielkim Dniu, jedyny mały minus – „jeździec bez głowy” w pierwszym składzie, ale Nenad wie co robi.
Czuję że dzisiaj coś Kostevych strzeli.
Trzeba wyłączyć Bonina, być skoncentrowanym (przypominam że mecz zaczyna się od 0:0) , o resztę się nie martwię..
Optymalny skład tym bardziej obowiązkowe są w tym meczu trzy punkty dla Kolejorza.
Dojechałem, nie było najgorzej.
Po meczu śpiewamy ” lidera mamy nikomu go nie oddamy”!
Strrrasznie się denerwuję. Niech już się zacznie!
Do boju KOLEJORZ!!!!
Uważajcie wracając. W Wielkopolsce trwa akcja policyjna
Zauważyłem to już, psiarni dużo na dojazdowkach.
Przepięknie wygląda stadion wypełniony po brzegi Kibolami.
Serce mi krwawi, że nie mogę być z Wami, ale cóż – życie 🙁 Drzyjcie za mnie kalafy, a ja zrobię to przy
telewizorze.
Ale oprawa kiepsko wyszła. Raz że chyba jeszcze wszyscy nie zdążyli wejść, dwa że część kartonów w ogóle nie na swoim miejscu.
10 min posiadanie piłki 30-70%. Z ostatnią drużyną.
Oglądam. Picie weekendowe, 230 km od domu. Ledwo żyjemy, ale jak tu nie oglądać 95-lecia Lecha we własne urodziny?
😉
Wszystkiego Najlepszego ! Napisz wreszcie ten felieton 🙂
Autobus sialalala.
pytanie gdzie byliście 10 15 lat temu,a nie było wasz wtedy
Trałkowanie…
NA razie padaka. Ale Łęczna siądzie i będzie dobrze.
Nie bedzie latwo Zapowiada sie walka Widac reke Smudy
Tu nie chodzi o ręke Smudy.Zawsze jak przychodzi komplet publiczności oni grają piach…
Macie swojego Bielice…
Oni grają lage i padaczke.
Urban wróć
Taa i może jeszcze frytki do tego?
Z Lechią było podobnie.Dużo ludzi na trybunach,słaba gra i jedna akcja załatwiła mecz.Jednych taka publika motywuje naszych niestety odwrotnie.
Nie ma gry, atak pozycyjny kuleje. Budzi to niepokój.
Totalne dno , Lech się skończył.
Widać było pierwsze objawy zadyszki już w meczu z Arką (wynik zniekształcił obraz). Ale w sumie to dobrze. Ważne żeby było choć 1:0, i to takie niepewne. Jest przerwa reprezentacyjna poza tym piłkarzyki nie wpadną w samozachwyt i będzie można na świeżości jechać do Krakowa.
Miejmy nadzieje że w drugiej połowie będzie lepiej
Ciężki mecz przypomina to trochę potyczkę z Lechią Gdańsk. Oby z happy-endem dla Kolejorza.
No i tak to jest dopisywać 3 punkty przed meczem, najgorsze nasze 45 minut. Górnik gra niespodziewanie dobrze, a my słabo. Trzeba liczyć, że po przerwie nasza gra będzie wyglądała lepiej!
remis albo wymęczone 1:0
Niech już Łeczna to wygra taki liść będzie im potrzebny tak czułem że balon napompowany za mocno
Człowieku: polecam stoperan!
JR (od 1991 r.)
Szkoda czasu na takiego oszołoma jak on.
Ależ słabo graja! Czyżby drastyczny spadek formy?
Trzeba wpuścić Robaka bo sam Kownacki sobie nie pogra i grać na dwóch napastników.
O i już narzekanie. To jest drużyna Smudy wystarczy przeczekać i po meczu 🙂
Ludzie co Wy macie z głową? jeden słabszy mecz i już narzekacie ?
…czyli …nie mogą dostawa wolnego
Najgorsza połowa w tym roku… Trener myślę,że ich ,obudzi,, w przerwie i będzie dobrze. Choć jak Majewski i Kownacki wyszli 2 na bramkarza a ten pierwszy szczela zamiast tylko podać i pusta bramka.. to klnąłem nieźle… :/
45 minut i już narzekanie. Walczyć Kolejorz walczyć!!
nie najgorsza połowa Radomian tylko to jest styl Lecha i tylko wyniki znieksztalcaja obraz, nie chciałem krytykować ale prawdą jest że z takim stylem i graniem to w Europie niema czego szukać, nawet jak wygrają to pierwsza połowa pokazuje że takie ogórki jak Łęczna potrafią nas zdominować a co dopiero top drużyny z Europy.
Wypierdolcie z tej strony tych wszystkich malkontentów i narzekaczy!
To co robi Pawłowski to jakiś absurd. Gość totalnie nie ma formy….psuje akcję za akcją .
Pawłowski to jeden z lepszych był
damgor84– baaardzo się z Tobą zgadzam!!!
Ile można niecelnie podawać, podejmować złe decyzje Pawłowski?
Pawłowski jak zawsze „Człowiek strata”.
POMOCY – ma ktoś działający link do transmisji?
Jak grają? Cisną chociaż?
Chociaż tą jedną na jubileusz,
K O L E J O R Z!!!
Przemo86 – tak cisną, ale masa niecelnych podań
Kiedyś się musiał ten słabszy mecz przytrafić.
To było do przewidzenia że się skończy taką padaką.Im więcej kibiców tym huja zazwyczaj graja.
Bardzo słaby mecz w wykonaniu Lecha. Poza tym powinien być karny dla Kolejorza, ale to nie zmienia faktu, że było to beznadziejne spotkanie taki dobry zimny prysznic po tym co było w pierwszych meczach wiosny.
Pawłowski psuja wrócił do podstawy i od razy klops…
Zadyszka musiała w końcu nadejść. Jak zazwyczaj jest, mamy szanse na lidera to wtopa 😉 Będzie dobrze, oby chłopaki szybko się ogarneli
Taki mecz musiał nadejść,dobrze że teraz .Chłopaki się starały ,ale taka jest piłka.
Oby to zadziałało motywująco dla chłopaków…
„Trzeba wyłączyć Bonina, być skoncentrowanym (przypominam że mecz zaczyna się od 0:0) , o resztę się nie martwię..”
Napisałem pół godziny przed meczem, no i kuźwa się sprawdziło.
Nie mam większych pretensji do zawodników, niż do nas.. Zlekceważyli rywala – FAKT, my zlekceważyliśmy… też FAKT.
Taka nauka na przyszłość – nie dopisuj 3 punktów przed meczem, bo to najszybsza droga do kompromitacji… Zrobiliśmy to my jako kibice i mamy za swoje.
Trudno. Gramy dalej, to jeszcze nie koniec
To było do przewidzenia z takimi farfoclami i remis. Na następny mecz max 10 tys kibiców bo przy 40 nasi mają pełne gacie.
Ciężkostrawne danie nam zaserwował Bjelica i piłkarze. Nie wierzyłem, że Smuda może coś u nas ugrać, widziałem, że Górnik idzie w górę, ale nie sądziłem, że na tyle by nas powstrzymać. Jedynym plusem pierwszej połowy było to, że nie straciliśmy bramki, bo były ku temu sytuacje. Dzalamidze wjeżdżał jak do siebie, prawy bok słabo grał w obronie. Po zmianie stron i przeniesieniu Jevticia na lewą stronę zaczęło się coś dziać. Przez pewien czas mocno cisnęliśmy, ale wykreowaliśmy zbyt mało klarownych sytuacji. Radut nieźle się pokazał, liczę że przeciwko GTSowi wyjdzie on w podstawowym składzie. Pawłowski, poza świetnym dograniem do Majewskiego, słabo, przeokrutnie słabo. Zresztą nie tylko on, praktycznie cała ofensywa zawiodła dziś. Szkoda straty punktów z 16. drużyną w lidze. Hej Lech, razem ku ostatecznemu celowi.
99% racji,tylko ze jak dla mnie Pawłowski zagrał najlepiej z ofensywnych
Heh. Wszystkiego tu się spodziewałem ale wychwalanie Pawłowskiego po tym meczu to już najwyższy poziom abstrakcji. Gość był do zmiany już w przerwie razem z Kownackim. Co zresztą obaj udowodnili w drugiej połowie.
obejrzyj se spokojnie mecz i zobacz kto stwarzał największe zagrożenie,oczywiście ze mógł się lepiej zachować w 1 lub 2 kontrach,ale pokaz mi ofensywnego który zagrał lepiej?Nie wymieniaj mi tylko Darko,bo to jak zostawiał Kędziore w defensywie to kryminał
trudno,ale prawda jest taka że dzisiaj słabo było
Do Michal czy Ty jesteś człowieku popierdolony?
Kubeł zimnej wody Może Bielica zrozumie że Pawłowski to już przeszłość a Radut to nie zawodnik dla Lecha. A poza tym wyglądało to dzisiaj jakby im nie zależało (czyżby obstawili w STS). Zero nacisków na sędziego przy ewidentnym karnym Zero nacisków żeby dał żółtko przy faulach. Nawet gry na aferę w ostatnich minutach nie było a mieliśmy dwóch napadziorów. TRAGEDIA
tragedia to twój wpis
No trudno, to się musiało kiedyś w końcu zdarzyć… Nie popadajmy ze skrajności w skrajność i nie przesadzajmy z krytyką i wyzwiskami. Jest rozczarowanie (zwłaszcza w takie święto), ale może przyda się taki kubeł zimnej wody na nasze rozgrzane głowy. Obiektywnie trzeba przyznać, że Łęczna się solidnie postawiła i w 1 połowie zaskoczyła chyba wszystkich. Teraz przerwa na kadrę a potem wracamy na zwycięską ścieżkę 🙂
PS. Mój ostatni mecz na dzisiejszym prawie wygranym kuponie, szkoda… :/
można dostać wrzodów po takim meczu. Jasna cholera. Drugi mecz na Bułgarskiej przy pełnym stadionie i drugie 0:0. Zaczynam dostrzegać problem mentalny. Giry powiązane, podania na 10 metrów niecelne. Coś z psychiką zawodników nie hallo. Mam nadzieję, że do meczu z panienką spod latarni się ogarną, bo ewidentnie problem leży w psychice, a ma tamtym meczu też będzie 40 kilo wiary!
Po prostu smutno… ale głowa do góry, nic się wielkiego nie stało. Będzie dobrze!
Nie ma co dramatyzowac. Dolek zawsze przychodzi. Oby tylko nie byl dlugotrwaly. Trzeba sie tez zastanowic nad dawaniem tyle dni wolnego, bo to wydaje sie dzialac na niekorzysc. Bylo to zle za Janka i takze teraz.
Panowie takie mecze będą no niestety ,nie każdy mecz wygramy 3:0:)
Niedziela – 15.30 – szansa na lidera – komplet na trybunach – akcja „Kibicuj z klasą „. Zawsze wtedy nie idzie. Kolejorz nie lubi takich okoliczności, a dzieci nie ma co rozpieszczac. Kibic ma cierpieć.
A tak poważnie – to nic się nie stało, jedziemy dalej.
Gdyby Maja nie był takim egoista, to mógł dwa razy dograc lepiej ustawionym kolegom i byłoby pięknie.
Szkoda że w urodzinki Lecha, ale w końcu musiał być ten słabszy mecz. :/ I tak idziemy na mistrza !KOLEJORZ!!!!! Jesteśmy najlepsi i mamy najlepszą drużynę i najlepszych kibiców… Właśnie w wawie na mokotowie krzyczałem z okna Kolejorz!!… a to takie blokowisko gdzie wszystkie garaże pomazane przez kibiców ległej. Walić ją… Tylko My i tylko Lech 🙂 Dadzą chłopaki czadu za 2 tyg. i nam poprawią humor 🙂 Do boju 🙂
Szkoda bo była szansa na lidera. Dziś słabszy dzień chłopaki mieli. Nic się nie kleiło dużo podań niecelnych. Smuda w 2 połowie ustawił autobus i udało im sie dowieź dobry wynik do końca.
Nic się nie poradzi już po meczu, trudno, że akurat dziś nie wygrali ale dzisiaj zagrali słabszy mecz szczególnie w pierwszej połowie, trzeba sporo pracować ale takie mecze trzeba golić przyjezdnych.
No Pawłowski to co zawsze, jazda bez głowy. Całą drugą połowę to może 2 razy się cofnął by pomóc Kędziorze. Bardzo słabo. Kownacki za bardzo chciał karnego dziś. Nie mowie o sytuacji w której był faktycznie faulowany, ale o 4 innych gdzie delikatnie pchnięty praktycznie latał, żeby nie powiedzieć nurkował. Tego mi się chłopaku nie ucz. Jevtic nieobecny. Reszta dość dobrze. Nie mniej jednak, nikt po za Putnockim nie zagrał jakoś lepszego meczu niż zwykle.
właśnie przez te pady sędzia nie dał karnego… Jak tyle razy symuluje, to w końcu jak jest faulowany, to sędzia ma go w dupie, bo myśli że znowu nurek.
Nic się nie stało. Taki mecz musiał się zdarzyć. Lepiej teraz niż później.
Powiem Ci tak: więcej szacunku! Nie obrażaj zawodnika Kolejorza!
Zawsze gdy jest szansa na lidera, to muszą to koncertowo spierdolić. Tym bardziej żal, że akurat z takim rywalem i Dyzmą na ławce.
Moim zdaniem nie wszyscy zrozumieli filozofie Bielicy, ze w kazdym meczu trzeba grac na maxa.
Prędzej czy później Lechowi przydarzyłby się i tak słabszy mecz.
Tak los chciał , że akurat dziś właśnie trafił się takie spotkanie.
Szkoda niewykorzystanej szansy na lidera. :/
na początku meczu fatalnie grał kedziora, nigdy go nie było na prawej obronie jak szła akcja, kilka razy tylko putnockiemu zawdzieczamy zero z tyłu… ogólnie grali jakby bez wiary, ospale, przykre to było… jewtić straszny, pawłowski straszny jak zwykle, bjelica powinien zmienić pawłowskiego na robaka znacznie szybciej, może wtedy dałoby sie rozmontować obronę przyjezdnych…
Ale jestem zły. I tyle w temacie. I ta skuteczność, ehhhh.
blamaz
na początku meczu kedziory nigdy nie było na prawej stronie obrony jak szła akcja przeciwnika, tylko putnocku był na posterunku, ogólnie źle weszli w mecz, byli bez wiary ospali jacyś… jewtić straszny, pawłowski straszny jak zwykle, bjelica powinien szybciej zmienic pawłowskiego na robaka, może wtedy dałoby sie rozmontować uważną obronę gości… pozycyjnym grać nie umieją, szkoda przykro to się oglądało…
na początku meczu kędziory nigdy nie było na prawej stronie obrony jak szła akcja przeciwnika, tylko putnocki był na posterunku, ogólnie źle weszli w mecz, byli bez wiary ospali jacyś… jewtić straszny, pawłowski straszny jak zwykle, bjelica powinien szybciej zmienic pawłowskiego na robaka, może wtedy dałoby sie rozmontować uważną obronę gości… pozycyjnym grać nie umieją, szkoda przykro to się oglądało… chyba ta przerwa i urlopy za długie były
Z ofensywy najlepszy Pawlowski, po przerwie też Jevtić. Nieźle Kostevych. Najlepiej graliśmy kiedy był Pawłowski Jevtić i Radut jednocześnie