Ponownie bardzo krótka zima

Za tydzień o tej porze piłkarze Lecha Poznań będą już przebywali na zimowych urlopach, które w ich przypadku potrwają tym razem 20 dni. Tegoroczna zimowa przerwa w rozgrywkach nie będzie najkrótszą w historii Ekstraklasy. Będzie tyko jedną z krótszych przez co czasu m.in. na przygotowania do rundy wiosennej czy zimowe transfery w polskiej lidze ponownie będzie bardzo mało.


Jeszcze kilkanaście lat temu zimowa przerwa w Polsce trwała nawet od połowy listopada aż do końca marca. Od sezonu 2013/2014 zimowe przerwy w rozgrywkach są coraz krótsze dzięki czemu kibice Ekstraklasy mogą emocjonować się meczami niemal do świąt, w styczniu śledzić krótkie przygotowania a już w okolicach połowy lutego ponownie żyć walką zawodników w spotkaniach o stawkę.

Od kiedy wprowadzono reformę ESA 37, która mocno skróciła zimową przerwę jeszcze nigdy końcówka jesieni czy początek piłkarskiej wiosny nie został poważnie storpedowany przez pogodę. Szczególnie w grudniu od paru lat zimy w Polsce są łagodne, każdy stadion posiada podgrzewaną murawę dzięki czemu ligowcy bez przeszkód mogą rozgrywać mecze aż do świąt czy później „wiosną” już w pierwszej połowie lutego.

Zeszłoroczna zimowa przerwa w rozgrywkach była najkrótszą w historii Ekstraklasy. Wtedy ostatnie jesienne spotkanie odbyło się 22 grudnia, a pierwsze wiosenne już 8 lutego. Teraz będzie podobnie. Ostatni mecz 20. kolejki PKO Ekstraklasy zostanie rozegrany w sobotę, 21 grudnia, a pierwsze spotkanie 21. kolejki w piątek, 7 lutego. Rekordu tej jesieni nie pobije Lech Poznań. 12 miesięcy temu Kolejorz kończył jesień 21 grudnia, teraz rundę zakończy w czwartek, 19 grudnia.

Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy Wielkopolanie rozpoczną rundę wiosenną domowym meczem z Rakowem Częstochowa. Ekstraklasa SA nie ustaliła dotąd dokładnego planu 21. kolejki, wiadomo jedynie tyle, że starcie z beniaminkiem przy Bułgarskiej zostanie rozegrane w dniach 7-9 lutego. Od dokładnego terminu tego spotkania zależy rozegranie dodatkowego 5 sparingu podczas miesięcznych przygotowań „niebiesko-białych” do rundy wiosennej.

Podczas najbliższej zimy podopieczni Dariusza Żurawia muszą zbudować formę na 18-20 spotkań w zależności od tego, jak daleko Lech Poznań zajdzie w rozgrywkach o Puchar Polski. W lutym Kolejorz nie będzie rywalizował co 3-4 dni. Częstsza gra zacznie się dopiero w marcu, gdy w tygodniu odbędzie się jedna z kolejek + pojedynek Pucharu Polski ze Stalą w Mielcu.


Sezon 2019/2020:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 19 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 21 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 7-9 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 7 lutego

Sezon 2018/2019:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 21 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 22 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 8 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 8 lutego

Sezon 2017/2018:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 17 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 18 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 11 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 9 lutego

Sezon 2016/2017:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 17 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 19 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 10 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 10 lutego

Sezon 2015/2016:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 20 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 20 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 14 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 12 lutego

Sezon 2014/2015:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 13 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 15 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 14 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 13 lutego

Sezon 2013/2014:

Ostatni mecz Lecha jesienią: 13 grudnia
Ostatni mecz jesienią: 16 grudnia

Pierwszy mecz Lecha wiosną: 16 lutego
Pierwszy mecz wiosną: 14 lutego

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







3 komentarze

  1. J5 pisze:

    Można narzekać na reformę Esa 37, ale po zlikwidowaniu tego chorego podziału punktów mamy rozgrywki ligowe przez większą część roku z dłuższą przerwą wiosną/ latem, gdzie większość z nas ma pomysł na zagospodarowanie czasu niekoniecznie dzięki rozgrywkom ligowym. Natomiast zimą, kiedy rzeczywiście z uwagi na pogodę nieraz nie chce się wychodzić z domu, w zamian można podelektować się rodzimym futbolem ligowym niemal do świąt, i już prawie od początku lutego. Święta, Sylwester wypełniają czas końca roku wraz z tradycyjnymi lechowymi plebiscytami, a początek roku dodatkowo wita nas rozpoczęciem przygotowań do sezonu i emocjami związanymi z gorączką transferowych ruchów, niekoniecznie w minimalistycznym Lechu Poznań. Ciekawe czym zaskoczą nas włodarze na przełomie roku, czy podejmą sportową ofensywę jak coraz więcej spośród nas piszących na forum spodziewa się, czy pójdą sprawdzoną od lat drogą minimalizmu i niekompetencji. Oby nie zmarnowali rodzącego się optymizmu wokół Lecha i rosnącej formy drużyny, i już zimą podłożyli podwaliny pod coś więcej niż tylko spokojny ligowy byt średniaka tabeli, a w letnim okienku transferowym poszli za ciosem

  2. Radomianin pisze:

    Ja mam nadzieję że ekstraklasa rozrośnie do 18druzyn.3 mecze np z legią nie ekstytuja już tak bardzo. Poza tym liga jest tak słaba każdy może wygrać z każdym to i drużyny z 1 ligi najlepsze sobie poradzą w tej słabej lidze .oczywiście powinien być przepis że musza mieć stadion itp albo nie dostaną licencji. 18druzyn to najlepsze rozwiązanie dla mnie . Ps.ja się nie podniecam wszystkimi meczami…choć duuzo mniej niż kilka lat temu.dzieki rutek za to