Lech wrócił do planu B i poczeka na Butko
Lech Poznań z braku pomysłu na prawego obrońcę postanowił powrócić do planu B. W poniedziałek, 17 lutego klub ogłosił półroczne wypożyczenie Bohdana Butko o którym już wcześniej pisaliśmy. Ukrainiec z powodu kontuzji kilka dni temu nie przeszedł testów medycznych. Plan C także nie wypalił, dlatego postanowiono poczekać aż 29-latek wyzdrowieje.
Bohdan Butko urodził się 13 stycznia 1991 roku w miejscowości Konstantynówka w obwodzie donieckim. Jest wychowankiem Szachtara Donieck. Ukrainiec podczas swojej kariery występował jeszcze na wypożyczeniach w Wołyniu Łućk, FK Mariupol oraz w rosyjskim Amkarze Perm. Mierzący 182 cm wzrostu i ważący 72 kg zawodnik to typowy prawy obrońca mający na swoim koncie aż 32 występy w seniorskiej reprezentacji swojego kraju.
Bohdan Butko w lidze ukraińskiej i rosyjskiej rozegrał w sumie 199 meczów strzelając w nich 7 bramek. Piłkarz mający na swoim koncie 3 tytuły Mistrza Ukrainy, 3 krajowe puchary oraz 1 Superpuchar Ukrainy zaliczył również 10 występów w elitarnej Lidze Mistrzów. Prawy obrońca gra w Szachtarze Donieck od początku rozgrywek 2016/2017. W tym sezonie wystąpił tylko w 1 spotkaniu w ramach Champions League. Po raz ostatni w lidze zagrał 30 maja 2019 roku.
Powodem nieobecności Butko w składzie Szachtara były najpierw kontuzje w tym m.in. mięśniowe, a potem przegrana rywalizacja z innymi zawodnikami. 29-latek zimą brał udział w przygotowaniach Mistrza Ukrainy do rundy wiosennej po czym przed jeszcze poprzednim weekendem został wyrejestrowany z rozgrywek ligi ukraińskiej. Lech Poznań chciał za wszelką cenę ściągnąć Alana Czerwińskiego, Zagłębie Lubin przestało odpowiadać na kolejne wiadomości przez co zarząd musiał zabrać się za poszukiwania kogoś kogo dałoby się wypożyczyć na pół roku.
Bohdan Butko aktualnie leczy kontuzję mięśnia. Do zajęć powinien wrócić w ciągu kilkunastu dni. Zawodnik już oficjalnie został wypożyczony z Szachtara Donieck. Jeśli 29-latek będzie grał i będą omijały go kontuzje wtedy może załapać się do kadry Ukrainy na Mistrzostwa Europy 2020.
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
4 mecze, 1 babol, 1 asysta, 0 powołań na Euro.
Żeby się nie okazało że wróci do zdrowia na jesień:)) W tym Klubie już nic nie działa, teraz wypożyczamy nawet z kontuzją. hehehe ja to już od jakiegoś czasu mam z tego wszystkiego polewkę, koniec zszarganych nerwów.
Plan C to był Gregorio Da Silva Wojtkowiak….ale nie zgodzil sie na polroczne wypozyczenia.
Jaki był Plan C?
Pewnie taki, że gramy Kamińskim.
Plan C był taki, że wracamy do planu B obwieszczając że nastąpił cud ozdrowienia.
Co za kuźwa patałachy
Ja nie mogę. Widać kompetencje zarządu. Po co nam zawodnik który do gry będzie może zdolny dopiero w marcu. Współczuję Żurawowi chciał prawego obrońcę no to ma co tam kontuzja.
Chyba dobry ruch. Lepiej poczekać na dobrego odpuszczając 1 czy 2 mecze niż mieć szrot na całą resztę sezonu, gdzie tych meczów jest więcej.
Oby jakiś dobry napastnik przyszedł. Szkoda, że „6” nie jest planowana, bo z Muharem nie zajedziemy daleko.
Na papierze wygląda na dobry ruch. Minusem jest to że jest kontuzjowany. A co jeśli nie wyzdrowieje za 2-3 tygodnie? Tylko na jesień? Wyjdzie na to że i tak Kamiński będzie grać na prawej obronie.
Dziś ma już indywidualne zajęcia z Kasprzakiem. Ponoć uraz nie był aż tak poważny jak zakładano. Za 10 dni ma wrócić do pełni sił.
No to dobrze. Oby okazał się wzmocnieniem.
Czyli zagra najwcześniej przeciwko Górnikowi 3 marca. Na Jagę może być za wcześnie.
Myślisz, że Lech już nie zaskoczy niczym? To potrzymaj piwo.
Dokladnie, najgorsze że śmieszy tak samo jak smuci…
Jak dla mnie ruch na plus, nikogo lepszego na pół roku i tak byśmy nie wyciągnęli. Ale widzę, że czego zarząd by nie zrobił, większość zebranej tutaj wiary i tak nie będzie pasować, bo nie i chuj.
Nie chuj bo chuj. Plan C był taki, że wdrażamy plan B. Chodzili jak jehowi od drzwi do drzwi i nikt do tej sekty przyjść na obronę nie chciał. No to kupili chromego i jest. Teraz masz odpowiedź że nie nie bo chuj, tylko chuj wielki.
Mam nadzieję, że okazałem się pomocny
Slash,
Masz problem z religią Świadków Jehowy? Idź na inne forum wylać swoje żale. Ja jestem Świadkiem Jehowy i jakoś mi to nie przeszkadza szanować innych poglądy. Tym bardziej tu na forum kibiców Lecha gdzie łączy nas jeden cel mógłbyś odpuścić sobie osobiste wycieczki pod wzgledem konkretnych wyznań.
Do moderatora – rozumiem że wpisy osób zalogowanych nie muszą przejść przez zadne sito ale proszę oficjalnie odnieść się do tych osobistych wycieczek kolegi slash.
Swoją drogą zawsze lubiłem Twoje posty slash. Nieładnie oj nieładnie kolego
@Sternbek- przepraszam, wysłałem zanim przeczytałem. Pozostały tekst jednak zostawiam
Slash
W porzadku, rozumiem Twoje zdenerwowanie. Sam już z tych nerwow przestałem udzielać się po tym co wyrabia zarząd.
Szacun za przeprosiny!
Hm…
„Chodzili jak jehowi od drzwi do drzwi „-toć to prawda, za co tu przepraszać a tym bardziej obrażać?
„…nikt do tej sekty przyjść na obronę nie chciał.”-tu akurat nieprawda ,bo akurat BB chciał,ale co tu jest obraźliwego?
Ogólnie porównanie dobre jak każde inne.
Moderator,
Prosiłbym aby dyskusje na tym forum nie dotyczyły kwestii religii. Tylko z tego powodu sam się powstrzymuje żeby odpowiedzieć coś uzytkownikowi Pan To.Arhei. Wszystko w tym temacie opisałem już powyżej.
@Sternbek nie bądź taki snowflake, slash przeprosił i nie ma co rozdmuchiwac tematu. Prawda jest taka że wszyscy jesteśmy wk….eni sytuacja w jakiej znajduje się Lech a zarząd tylko nam dowala do pieca. Musisz się zgodzić że wszyscy mamy już dość bez wzgledu na religię, kolor skóry czy upodobania seksualne.
Komedia 🙂
No i dobrze. Nawet jak odpuści pierwsze mecze to i tak jeszcze 2,5 miesiąca grania przed nim. Byle tylko nie był zapuszczony i mu się chciało.
Rzeczywiście zakrawa na komedię ale to już staje się normą w tym klubie zarządzanym przez samych fachowców. Może Bareja to jeszcze nie jest ale nasi naczelnicy usilnie pracują by osiągnąć ideał.
Normalnie Santo Subito! Kto kuźwa ten klub prowadzi? Co to Kuźwa jest? Myślałem, że slamazary mnie niczym juz nie zaskoczą! A tu proszę. Niespodzianka jak uj
W normalnym klubie kontuzję mięśniową ogarnięto by ruk- cug. W rehatrupiarni może być różnie. Mnie jednak najbardziej martwi to, że gościu nie grał w lidze od 30 mają. Raczej na pewno brak mu będzie rytmu meczowego, po kontuzji będzie musiał nadrobić zaległości, poznać styl gry drużyny i wkomponować się w nią. Mamy świeży przykład Ramireza, który mimo że ograny w Ekstraklasie, pierwszy mecz w Lechu miał jako taki, i nie wiadomo kiedy zagra na swoim normalnym poziomie. Biorąc to wszystko pod uwagę, Lech może mieć jeszcze około miesiąca gry bez prawego obrońcy. W tym czasie Lech rozegra najważniejsze mecze, z Lechią, Jagiellonią , Legią i Stałą Mielec. W zasadzie w owym czasie, przy złym układzie w lidze i Pucharze Polski może już być pozamiatane. W tym kontekście ten transfer może już być spóźniony, a wziąć pod uwagę trzeba jeszcze to, czy nowy obrońca wogóle odpali, czy będzie to Volkow- bis, doświadczony defensor który miał już wywalone na wszystko. Nawet biorąc pod uwagę możliwości na papierze Butki, ten ruch wydaje się nieprzemyślany
Jeszcze tylko niewidomy napastnik przed usunięciem katarakty i hasło: idziemy na majstra.
Ja pierdole normalnie nie mogę, tak mnie nosi
Jakiego majstra? W tym sezonie Lech nie ma żadnego celu jak mawiał obecny zarząd.
No to ze spokojem może być niewidomy
Jak nie ma? A pierwsza ósemka i PP?
To w końcu może być niewidomy czy nie? Bo nomen omen mam kogoś na oku
Dojdzie do zdrowia i formy meczowej na koniec sezonu. Ukraińcy będą zadowoleni, że zrehabilitujemy im zawodnika, przywrócimy go do formy i jeszcze za to zapłacimy.
to mi wygląda na decyzję po dogłębnej analizie wykresów z excela dyrektora finansowego po tym jak Makuszewski zszedł z pensji na plan C nie starczyło ale na plan B i owszem
To jest żart. Najgorszy z możliwych. Kontuzjowany zawodnik, który nie rozegrał w tym sezonie ani minuty. Ściągnięty za późno, bo punkty już potracone, do tego musimy na niego czekać, aż wyzdrowieje, więc z Lechią pewnie i tak nie zagra. Tylko idioci mogli wpaść na taki pomysł.
Gumny mógł odejść latem, od listopada wiadomo, że kontuzjowany i potrzebny prawy obrońca, na już! Nie na lato. Na tu i teraz. Można sobie darować ten sezon,, mistrza nie będzie, PP przy takich „wzmocnieniach” wątpliwy. W tym sezonie zajmujemy się leczeniem zawodników innym klubom. Był Volkov, Kokalovic, jest Butko. Niczego się nie nauczyli. Chyba, że myślą, że sam transfer, byle jaki byle był, zamknie nam gęby. Jest wręcz przeciwnie. Kpina.
Rzeczywistość przeczytała ten komentarz i prosiła by przekazać parę spraw.
1. Od początku było wiadomo że sezon jest na straty, a jesli coś się uda to bedzie niespodziewane duze osiągnięcie.
2. Nie wiem kogo masz na mysli pisząc że jakiś transfer ma zamknąć „wam” gęby, ale a) piłka nożna jest dla kibiców a nie dla fanów FM-a, b) skład dobiera się do możliwości, srodków i celów sportowych, a nie po to by uciszyć kupnem lizaka jakieś drące mordę bachory, oraz c) „wy” się w tym sezonie niczym nie zajmujecie, jak zresztą w kazdym innym. Macie do dyspozycji niebieskie krzesełka i możecie sobie na nich posadzić dupska, taka :wasza” rola.
Ty zarządowy piesku posłuchaj raz jeszcze:
a) zamknij mordę
b) po ch..j ten twój psi zarzad zgłasza w ogóle zespół do rozgrywek skoro sezon od początku spisany jest na straty
c) od naszego dupska ci wara, bo pedałów nie znoszę
Nie jestem fanem FM’a. Wolę planszówki, bo można zbijać takie pionki jak ty.
Nie dosyć że komedia to jeszcze z zarządu takie głosy dochodzą. Jesteśmy bachorami, które tylko chcą transferów, a przecież naszą rolą powinno być tylko kupowanie biletów.
Widzisz, arku z Dębca, o tym własnie mówię. O braku kontaktu z rzeczywistością. Mój imiennik i rówieśnik (sądząc po nicku) rozpoczął na szerszą skalę zwyczaj powtarzania bzdur o wysłannikach zarządu i to chwyciło w pewnym stopniu. Wymyślanie teorii spiskowych to słaby sposób radzenia sobie z dysonansem poznawczym „o, są tacy co się ze mną nie zgadzają, więc to musza być jacyś wysłannicy wroga”, ale dosyć popularny w sporach na różne tematy.
Sądziłem jednak że to po prostu lokalny folklor i nieszkodliwy mem. A teraz widze jak budujesz na tym memie kolejne piętro ułudy. Teraz za pośrednictwem mojej skromnej osoby Zarząd „was” obraża. Mam nadzieję, że nie zrobicie jakichś głupot w realu, powodowani własnymi urojeniami.
PS. Nie tylko biletów, także koszulek. I produktów sponsorów.
Dobra skoro mówimy że to sezon przejściowy bez celów sportowych, to po jakiego grzyba nam ten Butko z kontuzją? Przecież to na dobrą sprawę czwarty zawodnik mogący grać na PO, który jest niezdolny do gdy. Gumny, Skóraś, Cywka no i Butko. I prawda jest taka że jak to jedna Pani doktor mi powiedziała „medycyna to nie matematyka, nawet jeśli wydaje się że mamy 2+2 to niestety nie zawsze będzie 4”. Nie wiem na jakim etapie jest leczenie Skórasia i Cywki więc może perspektywa jeszcze tylko 10 dni bez nominalnego PO wydaje się kusząca, ale Letniowski tez miał szybko wrócić do gry kiedy go zakontraktowali a debiutował w pierwszym składzie dopiero w meczu z Rakowem po ponad roku obecności w klubie.
No bo nie wypalił Czerwiński a jednak jbez żadnego seniora na PO trudno jest grać całą rundę.
Chciałoby się napisać cyrkus i skandaloza w jednym oraz z tego sprawdziłem to już oficjalnie Butko został piłkarzem Kolejorza.
To dramatyczny ruch ze strony włodarzy klubu, mieli tyle czasu aby przygotować transfer prawego obrońcy. I szkoda, że teraz nasza prawa strona defensywy będzie zabezpieczana przez zawodnika, który nie wiadomo jaką ma formę i w dodatku z drobną ale jednak kontuzją.
Ale jak to został zawodnikiem Lecha,nie było SMS, że przechodzi testy medyczne.;-)))
To ile spotkań Kamiński jeszcze na PO zagra???
Butko będzie gotowy na Puchar maja???
To mi ku*wa super transfer.
Rezygnujemy bo nie jest do gry,ale Żuraw chce obrońcę, dobra bierzemy bo Górnik się kręci.
Butko był planem B, no, testów nie przeszedł, to idziemy po plan C,ten plan nie wypalił, tym samym Butko z planu B zamienia się w plan D.;-)))
Jest PO, jest.
Kiedy będzie do gry?ch*j wie.
Ironizując troszkę „plan D jest zawsze najlepszy”.
Szkoda gadać, nie udało się wyciągnąć za drobne Alana, to postanowili ściągnąć tego Butko z którego zrezygnowali bo ma kontuzje, pewnie chcieliby dograć Kamińskim, ale trener jakiś natarczywy i kibice też dlatego ściągamy jednak kolesia z kontuzją, nie ma to jak genialny transfer za pięć dwunasta.
Za Alana trzeba było zapłacić 700 tys. euro, czyli jak na zawodnika, któremu zostało pół roku kontraktu wcale nie takie drobne.
Co w żaden sposób nie usprawiedliwia sprowadzania zawodnika bez gry i z kontuzją. Jeżeli istnieje jakaś definicja najgorszego transferu (w momencie jego robienia), to właśnie tak brzmi: Kontuzjowany zawodnik, który nie rozegrał w sezonie ani minuty.
Chodziło mi o to, że Lech dawał drobne i liczył, że uda się go wyciągnąć już teraz, a tu zonk Zagłębie chciało 700 tysi i było nie ugięte.
Zagłębie nic nie chciało, 700 to była kwota odstępnego o ile mi wiadomo.
Nie chce mi się pisać po raz kolejny o kompetencjach zarządu bo pisałem już o nich wielokrotnie i pisali też inni kibice, ale odniosę się do transferu Butki. Mamy już drugą kolejkę rundy wiosennej za nami. Butko będzie gotowy do gry za kilkanaście dni czyli dopiero prawdopodobnie w marcu. Wiem że potrzebujemy prawego obrońcy bo od marca zaczniemy grać co 3-4 dni ale ten transfer jest przynajmniej o miesiąc za późno. Do cholery czy w tym zarządzie nikt nie używa mózgu do myślenia!? Może być tak że zanim wyleczy kontuzję i będzie gotowy do gry, skończy mu się kontrakt, o zgraniu z zespołem nawet nie wspominając! Nie jestem za tym by na PO grał Kamiński, ale nie jestem też za tym aby transfery robić za pięć dwunasta i to jeszcze z kontuzją, tylko dla tego że chcieliście, bądź trener chciał PO. No to macie! No kurde Lech jest profesjonalnym klubem czy amatorskim? Mi się wydaję że chyba jednak amatorskim. A przynajmniej zarząd to amatorzy! PO powinien być zakontraktowany najpóźniej pod koniec stycznia tak samo napastnik jak i skrzydłowy! A transfery w trakcie rozgrywek pod koniec lutego to można sobie robić kompletując skład na przyszły sezon aby piłkarze poznali klub, taktykę itp. Szczerze mam już dość takiego zarządu który śmieje się nam KIBICOM prosto w twarz. Chociaż mam niewiele lat bo dopiero 26 i nie pamiętam Lecha który grał w niższych ligach, ale powiem (napiszę) wam szczerze wolę Lecha w III lidze lub niższej, ale Lecha bez Rutkowskich w Ekstraklasie.! Naszego LECHA!!!
Nijak mi pojąć. Chyba nie czytacie . Butko miał kontuzję, ale ponoć wyleczona. Więc o co ten cały hałas? Zakładam, że to prawda bo dlaczego nie? I tak w Lechu potrzebuje minimum 2 tygodnie na „zgranie” i poznanie polskiej Ekstraligi. MINIMUM. Więc i tak co najwyżej „załapie się” na Ległą.
I tak z zaklinania nagle nie pojawi się inny gracz. Butko już jest i dla mnie to super sprawa. Nareszcie „uwolni się” Kamiński marnowany wyrażnie na tej pozycji. I da to do myślenia Skórasiowi!
Jest luty i z zaklinania nie zrobi się letni ciepły czerwiec ( Czerwiński). Teraz trzymać kciuki za Lecha bo zostanie poddany ligowemu egzaminowi ( po Cracovii, Lechia,Jaga,Legła…. nieżle). I tak kochani REALIŚCI Lech wyląduje co najwyżej w tzw pierwszej 11-ce i będziemy się emocjonowali w lecie gdzie I ZA ILE pójdzie Jóżwiak, kto za Gytkjaera ( bo na bank nie Szymczak), czy Kosta da zarobić Lechowi i…. co byłoby najgorszą niespodzianką…. czy odejdzie Tiba!
Powrót Amarala nic ale to nic nie zmieni w te klocki bo to cycek albo niedawno od cycka odstawiony dzieciak.
Miejsce w 8 to realny plan!
Witam Butko…. lepszy rydz niż nic 😉
„Bohdan Butko aktualnie leczy kontuzję mięśnia. Do zajęć powinien wrócić w ciągu kilkunastu dni.” To cytat z ostatniego akapitu powyższego artykułu. Jeśli czytałeś że Butko wyleczył kontuzję do podaj jakiś link.
Najbardziej w tym wszystkim to mi żal Alana. Facet nawet jednego spotkania w Lechu nie zagra. Wróci Guma i pozamiatane. No ale dorosły jes to chyba wiedział co robi. Zarząd zaskakuje coraz bardziej. Pan Dariusz domagał się transferów to ma. W Lechu jak w wojsku.. liczy się sztuka!
Na tej stronie napisano już całe tomy tekstów o polityce transferowej Rutków. Od lat wiadomo, że najlepszy kandydat do akademii Rutka to ktoś po ciężkiej kontuzji, z kartą w ręku. Niemniej Rutek postanowił pójść o krok dalej w tej spirali absurdu, zaprosił do współpracy gościa którego kilka dni temu Reha odrzucił ze względu na zdrowie czyli jak to powyżej napisano , plan B został odrzucony , a potem stał się planem D zaakceptowanym. Jakie to żałosne. I naprawdę, nie chodzi tu o to że być może wyzdrowieje, że być może nawet się sprawdzi. Chodzi o sposób myślenia o tej materii którą się zarządza. Takiej amatorszczyzny nie widziałem, jak długo żyję.
Kojarzę gościa z różnistych meczów jak przez mgłę. Papiery na grę miał. Jeśli zaskoczy to w czerwcu może jeszcze będziemy płakać, że odchodzi. Co do kontuzji to na dwoje babka . . . Rogne też miał zniknąć, a jakoś chłopa na nogi postawili i mimo wszystko więcej gra niż nie gra, i to co najmniej przyzwoicie. Może (nie musi) tu być podobnie.
Pytanie czy na 100% po wypożyczeniu wraca, czy nasi macherzy coś tam próbują zmajstrować na przyszły sezon. I drugie, ważniejsze, czy Ukrainiec będzie wystarczająco zmotywowany do gry, czy po prostu dostał w ofercie wczasy wypoczynkowo-rehabilitacyjne i skorzystał (bo z tym wyjazdem na Euro to raczej żart).
Z czystej ciekawości, abstrahując od tego, czy miałoby to sens – jest opcja pierwokupu?
Najbardziej bawią mnie stwierdzenia”był Mistrzem Europy-juniorów-w 2009, grał w LMistrzów, grał przeciwko Sane”, jakby to miało coś znaczyć. Np Makuszewski ” o mało co nie wyjechał na MŚ” , a Sisi grał w Vanencii. I jakoś brak magicznego zdania „dawno temu i nieprawda”. Się zobaczy, się oceni , bo na razie to klasyczne „zaklejanie dziury dziurą”.
Ja widziałam coś bardziej zabawnego.
Sypuła na tt napisał, że Lech nie ma opcji pierwokupu, bo trzeba byłoby zapłacić za niego 2-3 mln euro. ;-)))
No jednak sportowo facet był swego czasu na poziomie nieosiągalnym dla Makuszewskiego czy Sisiego. Pytanie czy obecnie mu cokolwiek z tamtego poziomu zostało.
Parę tygodni temu napisałem że nie będę już komentował działań i decyzji zarzadziku – no i słowa trzeba dotrzymać…
Opiszę to jednym słowem – DESPERACI – jeśli wszystko co piszecie o kontuzji, przebiegu leczenia i przewidywanym terminie „debiutu” w drużynie…
Pytanie – skąd bierze się taka desperacja i niewątpliwe wystawienie się na śmieszność…?!
Swego czasu zastanawiałem się
– dlaczego zatrudniają Nawalke albo
– dlaczego ogłosili odpalenie przegrywow przed zakończeniem sezonu…
Miałem jakieś swoje „rozkminki” na ten temat, którymi się z Wami dzieliłem…
Jednak obecnie ABSOLUTNIE nic sensownego nie przychodzi mi do głowy…
Tu się nic kupy nie trzyma…
DESPERACJA… ale dlaczego narażać się na śmieszność – przecież stracą bezpowrotnie resztki jakiegokolwiek szacunku w środowisku – znowuż przypomnę Twarowskiego „przecież Wy jesteście LECH Poznań…”
A utrata resztek szacunki i wiarygodności może być obojętne TYLKO dla tych, którzy w danym środowisku już nie mają zamiaru funkcjonować…
Oho, nasi magicy z Reha się nim zajmą – może w 2021 wróci chłop do grania 😀
teraz jeszcze napastnika bez nogi kupić i podbijamy Europę…
Hahahahahahhahaha. Przygodę z Poznaniem rozpocznie od słynnej kliniki Rehasport….. Fajnie – biorą chorego do leczenia. Wyleczą go zagra 2-3 mecze i znowu będzie kontuzjowany…. Jak wróci będzie po sezonie….. z całym szacunkiem, ale ja bym chociaż wziął zdrowego. 🙂
a jeszcze kilka dni temu puścili fake news, że w Górniku zagra,,, Takie czasy, ze kluby rywalizują o połamańca… Oby w Reha nie stwierdzili, że musi przejść błyskawiczny zabieg i wróci do treningów za pół roku…
Panowie, po co my to w ogóle komentujemy?
Gość, kiedyś był dobrym grajkiem, patrząc na poziom naszej ligi, ale na litość boską. Plan A nie wypala, plan B nie wypala, plan C nie wypala, jest plan D–bierzemy na wypożyczenie, w trakcie sezonu faceta z kontuzją. Ja pierdole to się nie dzieje…
Każdy ku*wa wiedział od x czasu,od kontuzji Gumnego,że PO do gry potrzebny na tu i teraz.
Teraz można się zastanawiać, czy jest sens brać gościa, który ostatnie dwa sezony prawie nie grał, to raz,a dwa,nie wiadomo kiedy będzie do gry.
Na ile on w czymkolwiek może pomóc Lechowi?
Nie wszystko poszło zgodnie z planem, ba,nic nie poszło zgodnie z planem,na pewno nie z tym który miał Żuraw.
Trochę mi ku*wa szkoda chłopa, bo robi dobrą robotę, robi też dobrą mine do złej gry to widać.
Lepi z tego co ma, i odziwo dobrze to wygląda,może los się jeszcze do niego uśmiechnie, bo szczęścia nie ma, ale może to się jeszcze wyrówna.
Patrząc na kompozycje zespołu to bardzo dobry transfer. Gość z dużym doświadczeniem, który wypadł z lepszego klubu lecz jeszcze nie weteran. Uzupełni młodych. Dużym ryzykiem jest zdrowie – jesli będzie grał – to będzie pewniakiem jak Rohgne
Jak będzie zdrowy, to będzie pewniakiem do gry.
Może być, bo będzie jedynym PO w kadrze.
Tak samo Gytkjear jest pewniakiem bo kto jak nie on,nie ma wartościowego zmiennika nawet. Rogne jest też pewniakiem, bo kto inny, Crnomarkivić? już Dejewski prędzej.
Nie, nie będzie. Zawsze zawodnik, który jest na krótkim wypożyczeniu jest w gorszej sytuacji, niż ten, który w klubie zostanie. Raczej będzie tak, że Butko czasem zluzuje Kamińskiego, niż odwrotnie.
Do ataku też kto by nie przyszedł to i tak będzie ławę grzał przy Gytkjaerze, acz oczywiście tutaj z innych powodów.
Kamiński to nie obrońca. Będzie brany pod uwagę do gry na skrzydle, zwłaszcza, że tam mały wybór, a Puchacz bez formy. Z Rakowem wybroniła go bramka, w Krakowie już nic go nie obroniło. On lepiej, żeby grał za słabego Kostę na LO.
Człowiek już sam nie wie co myśleć o tym wszystkim. Z jednej strony potrzeba doświadczonego prawego obrońcy. Z drugiej przecież typ nie przeszedł badań że względu na kontuzję. Ok ale jak wyleczy kontuzję to może być z niego kot jak na warunki polskiej ligi. Tylko że on nie zagrał w poważnym mecz od dziewięciu miesięcy.
Co oni robią w tym klubie? To chyba tylko Rząsa rozumie.
Dziwne to wszystko. Inne źródła podają, że trenuje już indywidualnie, a lada dzień będzie trenował z pierwszą drużyną i być może nawet wystąpi w najbliższym meczu. Ciekawe… A swoją drogą ma bardzo ciekawą przeszłość i olbrzymie doświadczenie. Gdyby zaczął grać na swoim dobrym poziomie to w naszej lidze mógłby być najlepszym obrońcą. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy.
Panowie (Panie?) z tym Rehasportem co piszecie to nie do końca prawda. Oprócz „wpadek” ( typu np Cywka) zanotowali „cudowne ozdrowienie” Arajuuriego ( przyszedł zimą ochwacony z rozwalonym biodrem) i Teodorczyka którego też Lech wziął zimą z kontuzją. Ubiparip leczył się np „łożyskiem” gdzieś w Serbii, Arboleda w Niemczech, Kłamalainen u „swoich” w Finlandii itp. Generalnie to TYLKO lekarze. A jak chodzicie do lekarzy to wiecie…. uzdrawiają jak im się uda. A jak się nie uda pierdolą że ” wszystko będzie dobrze”.
Też się kiedyś leczyłem w Rehasporcie. Gość ponoć bardzo ceniony powiedział, że nic mi nie jest ale przy każdej wizycie proponował zastrzyki do kolan. Cóż, klinika musi zarobić na każdym. Lekarz jak lekarz jednemu pomoże, drugiemu zaszkodzi a trzeciemu nic nie zrobi.
Podobno KAŻDY szkocki przepis na domowe ciasto zaczyna się tak :pożycz od sąsiada szklankę mąki , 4 jajka , dwie szklanki mleka … itd . Przepis Kolejorza na transfer zaczyna się tak : 1. wyszukaj gracza w trakcie kontuzji , tuż po lub tuż przed ( wiesz,że będzie ją miał bo przez całą karierę rozwala się raz na dwa tygodnie ) 2.upewnij się ,że gość jest kompletnie nieprzygotowany do gry bo ostatnio zajmował się innymi pożytecznymi sprawami nie mającymi nic wspólnego z grą w piłkę 3. licz chuj wie na co wykonując takie posunięcie 4. z radością wywalaj w błoto kasę , której masz przecież od cholery 5. powtarzaj ten schemat do usranej śmierci i wmawiaj kibolom ,że wiesz , co robisz …
Dalej mi się nie chce bo ile można ? Ten facet ma niezłe CV i ten transfer miałby jakieś szczątkowe znamiona sensu pod warunkiem ,że zrobiony byłby jako roczne wypożyczenie i przed klubem byłaby na przykład przerwa zimowa .Wtedy można by poświęcić parę tygodni czasu licząc ,że piłkarz się wyleczy i ponownie NAUCZY grać w piłkę .Ale teraz do jasnej cholery czasu nie ma !!! Natychmiast potrzebny jest PO by przestał tam grać smarkacz z pomocy .Wszyscy wiemy ,że kiedy Trupen-Komando z REHA weźmie Ukraińca w swe szpony to facet będzie naprawdę zdrowy pod koniec marca , a zdolny do gry choćby na poziomie naszej skopanej ligi pod koniec kwietnia .Pioter i Karol to takie pajace ,że tę sytuację można by odnieść do następującej historyjki :
Karol jest taksiarzem i wiezie na lotnisko ważnego VIPA . który MUSI zdążyć na samolot . Dwa kilometry przed lotniskiem auto nawala i Karol dzwoni do zaprzyjaźnionego szofera , którym jest Pioter .Ma podjechać swoją taryfą i przejąć pasażera .No i podjeżdża ale prosto z warsztatu gdzie miał wymieniany olej .Stary olej wypuszczony , nowy nie wlany .Ale uj z tym . Pioter obiecał to podjechał .Stoi teraz koło auta Karola z zatartym silnikiem we własnym aucie .
Pamiętacie taki duet jak Lloyd i Harry ? No jasne ! Jim Carrey i Jeff Daniels .Scenariusz na film GŁUPI I GŁUPSZY 3 jest gotowy . Tylko aktorzy już inni w rolach głównych …
Z jednej strony wydawało sie, że nie moze być juz gorzej niz kontraktowanie pikarzy po kontuzji, którzy byli tani i liczono na ich odbudowanie. To potrzymaj piwo… i zakontraktowano piłkarza z kontuzją, któremu bedziemy płacic za to że zgodził sie u nas wyleczyc swoja kontuzje. To już nie jest absurd. To już fakt który wykracza daleko poza granice absurdu, w rejony o których nie mamy pojęcia że w ogóle istniały. Nawet juz mi się smiać nie chce bo odczuwam dyskomfort jakbym smiał się z niepełnosprawnego i niedorozwinietego, a wtedy raczej nie wypada się śmiać, lecz niestety ten klub prowadzony przez bolcowy duet, ma najwyższa grupę inwalidzką.
Co tu dużo pisać.
Oby zdrowie dopisywało.
Oby omijały go kontuzje.
Oby był wzmocnieniem.
To witam pana Butko na pokładzie i życzę przede wszystkim szczęścia i zdrowia. Jestem ciekaw, co nam pokaże, gdy wróci do zdrowia. Czy to będzie tylko gość na pół roku, by coś tam pograł i wrócił do siebie, czy może jednak przekona nas kibiców i trenera do siebie i zostanie na dłużej. No nic. Niech się szybko wyleczy i wraca na boisko.
do wszystkich zadowolonych z wypożyczenia Butki: naprawdę jesteście zadowoleni, czy tylko tak pierdolicie, by pierdolić? Ludzie! Przecież ten gość nie przeszedł testów medycznych! Nie grał od 7 miesięcy! Jest kontuzjowany! I przyszedł na pół roku! Kurwa!!!! Przecież takiego numeru nie wywinął chyba nikt w historii polskiej piłki nożnej.
Butko wyleczy kontuzję najwcześniej za tydzień. Wejdzie w pełny trening najwcześniej za kolejne 2 tygodnie. Zanim go przygotują wytrzymałościowo i siłowo miną następne 2 tygodnie, czyli mamy prawie koniec marca. Do tego czasu wszystko już może być pozamiatane, bo w lutym i marcu czeka nas kilka bardzo ważnych meczów. Na koniec marca pozostaną 2 miesiące rundy wiosennej. I mamy liczyć na to, że Butko będzie wypruwać sobie żyły przez 2 miesiące gry na wypożyczeniu, wiedząc, że nie zostanie wykupiony? Ja pierdole, przecież to są janusze biznesu piłkarskiego. Przepraszam wszystkich Januszy.