Coraz bliżej do restartu

Restart sezonu 2019/2020 w naszym kraju zbliża się coraz większymi krokami, pierwszy mecz w Polsce po prawie trzymiesięcznej przerwie spowodowanej atakiem koronawirusa odbędzie się już za 5 dni, a ligowy za 9 dni. Do życia powoli budzi się wszystko co związane z futbolem. Tym w wydaniu ekstraklasowym zainteresowały się nawet zagraniczne stacje telewizyjne.




Spośród lig europejskich cały czas grała tylko liga białoruska. W miniony weekend powrócono na boiska w Niemczech i na Wyspach Owczych, a w najbliższy weekend wiosna 2020 zostanie wznowiona w Czechach, Armenii, Estonii i na Węgrzech, dopiero później w tygodniu ponownie grać zaczną w Danii oraz w Polsce. Firmy bukmacherskie na całym świecie ponownie przyjmują zakłady na pojedynki Pucharu Polski i PKO Ekstraklasy, które z racji wielotygodniowej przerwy obecnie są wielką niewiadomą.

Aktualnie średni kurs na wygraną Lecha Poznań w środę, 27 maja jest dość wysoki. To 2.15, na remis 3.35 a na triumf Stali Mielec 3.25. W 27. kolejce Ekstraklasy ekipa Kolejorza faworytem już nie będzie. Bukmacherzy większe szanse na zwycięstwo dają Legii Warszawa (średni kurs 2.50). Na remis 3.35, na wygraną Lecha Poznań 2.90. Warto zaznaczyć, że mimo zbliżającego się restartu sezonu 2019/2020 w naszym kraju jeszcze nie wszystkie firmy bukmacherskie działające na polskim rynku wprowadziły do swej oferty majowe mecze pucharowe i ligowe.

Wczesny na tle Europy powrót zawodowego futbolu w Polsce zwrócił uwagę zagranicznych telewizji sportowych. Już wcześniej mecze PKO Ekstraklasy 2019/2020 można było oglądać w 7 krajach bałkańskich takich jak Macedonia Północna, Słowenia, Bośnia, Serbia, Chorwacja, Czarnogóra i Kosowo, a także w Niemczech, Austrii oraz w Szwajcarii. Naszych ligowców w tych 10 państwach pokazywały 2 stacje telewizyjne, które już wcześniej wykupiły prawa. Teraz Ekstraklasa SA sprzedała prawa 3 kolejnym telewizjom.

Decydujące konfrontacje PKO Ekstraklasy 2019/2020 będą mogli obejrzeć kibice w Norwegii na 2 kanałach oraz w 1 otwartym kanale w Portugalii. Mecze w tym kraju reklamują aktualnie Pedro Tiba z Lecha oraz Andre Martins z Legii. Tamtejsza stacja pokaże na żywo polski klasyk 30 maja zachęcając Portugalczyków do śledzenia naszej PKO Ekstraklasy już dziś za pomocą komunikatów i specjalnych klipów promujących.

Jednocześnie władze zarządzające polską ligą, czyli spółka Ekstraklasa SA rozmawia z kolejnymi telewizjami, które same z siebie zainteresowały się wykupieniem praw transmisyjnych do pokazywania meczów naszej rodzimej piłki. PKO Ekstraklasą 2019/2020 zainteresowano się m.in. w Skandynawii a nawet w Azji. Zainteresowanie meczami polskiej ligi potrwa tak długo aż runda wiosenna 2020 nie zostanie wznowiona w najlepszych ligach Starego Kontynentu. Sprzedanie praw przez Ekstraklasę SA zagranicznym, sportowym stacjom telewizyjnym będzie wiązało się z dodatkowymi pieniędzmi dla 16 klubów, aczkolwiek nie będą to pokaźne kwoty.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. Tadeo pisze:

    Oby pokazywanie naszej Ekstraklasy w Europie , okazało się promocją naszej piłki, a nie kompromitacją.