Analiza i statystyki meczu z Cracovią

Wczorajszy mecz w Krakowie nie należał do trudnych spotkań. Cracovia nie zawiesiła zbyt wysoko poprzeczki, Lech wykorzystał eksperymentalny skład krakowian wygrywając pod Wawelem jak najbardziej zasłużenie. Wszystkie 3 bramki w środowy wieczór strzelili poznaniacy, którzy zgarniając pełną pulę zrealizowali swój cel.



OBRONA
Nasza ocena formacji: 4
Najlepszy piłkarz formacji: Satka
Najgorszy piłkarz formacji: Butko

Obrona rozegrała w Krakowie dobre spotkanie i oceny nie zmienia samobójczy gol Crnomarkovicia po dużym błędzie debiutanta Szymańskiego. Sam nasz bramkarz bronił pewnie, lepiej od Mleczki kilka dni wcześniej zasługując mimo kiksu na kolejną szansę w niedzielę. Warta odnotowania jest asysta lewego obrońcy Puchacza czy 100% wygranych pojedynków powietrznych przez naszych stoperów. Defensywa Lecha wyglądała wczoraj dobrze, choć nie ustrzegła się błędów. Niechlujnie zagrał choćby Butko, który w drugiej połowie łatwo stracił piłkę na rzecz Thiago zatrzymanego na końcu przez bardzo pewnego Satkę.

POMOC
Nasza ocena formacji: 4
Najlepszy piłkarz formacji: Moder
Najgorszy piłkarz formacji: Kamiński

Eksperymentalne zestawienie środka pola Lecha Poznań wypaliło głównie dzięki równie eksperymentalnemu zestawieniu pomocy „Pasów”. Każdy z pomocników wniósł do gry coś konkretnego, odstawał jedynie Jakub Kamiński, który nie oddał żadnego strzału nie mając jeszcze żadnego kluczowego zagrania. Mimo optycznej przewagi Lecha w środku pola, aktywnego Jóźwiaka i Modera w oczy rzucał się brak Tiby, który zawsze umiejętnie łączy formacje defensywy z formacją ataku biorąc na siebie ciężar rozgrywania piłki. Wczoraj lechici momentami nie umieli złapać odpowiedniego rytmu, do 20 minuty ciężko kreowało im się sytuacje podbramkowe, z większym luzem grali w drugich 45 minutach, gdy na boisku zrobiło się więcej miejsca.

ATAK
Nasza ocena formacji: 5

Christian Gytkjaer z 2 strzałów i 2 celnych zdobył 1 gola otwierającego wynik meczu. „Gyt” strzelił bramkę z pomocą bramkarza trafiając w bardzo dobrym momencie. Gra Lecha niespecjalnie się kleiła, z optycznej przewagi wynikało niewiele, trafienie na 1:0 pomogło lechitom złapać więcej luzu jednocześnie zmuszając krakowian do śmielszych ataków. Duńczyk w świetnym stylu żegna się z Kolejorzem, dzięki zdobyciu 22 gola w tym sezonie ligowym klepnął już tytuł króla strzelców Ekstraklasy.

OGÓLNE WRAŻENIE
Nasza ocena meczu: 4
Najlepszy okres w meczu: 31-45 min.
Najgorszy okres w meczu: 46-60 min.
Uwagi: 92% celnych zagrań Gytkjaer, 5 strzałów Modera

Mecz z Cracovią nie miał większej historii. Wygrał faworyt, zespół w tej chwili silniejszy, będący w lepszej formie, który wykorzystał osłabienia kadrowe w ekipie rywala. Poznaniacy na obiekcie przy Kałuży zwyciężyli w lidze dopiero po raz 6, po 4 kolejnych porażkach z Cracovią w końcu ograli ten zespół co w obecnej sytuacji nie było większą niespodzianką. Obie drużyny mają teraz zupełnie inne cele, trochę inaczej podeszły do tego meczu w którym poznaniacy pokazali więcej jakości wykazując się w dodatku lepszą skutecznością pod bramką. Wszystkie 3 gole zdobył Lech wygrywając ostatecznie 2:1. Kolejorz może szybko zapomnieć o tym spotkaniu, większych wniosków akurat z tego meczu nie ma sensu wyciągać.



Składy

1-4-2-3-1

Pesković – Rapa, Jablonsky, Dytyatev, Ferraresso – Loshaj (85.Dimun), Lusiusz – Thiago, Rakoczy (60.Pik), Wdowiak – Vestenicky (75.Bała).

1-4-2-3-1

Szymański – Butko, Satka, Crnomarković, Puchacz – Moder (76.Muhar), Marchwiński – Kamiński, Ramirez, Jóźwiak (66.Skóraś) – Gytkjaer (87.Zhamaletdinov).

Statystyki meczu Cracovia – Lech 1:2

Bramki: 1 – 2
Strzały: 11 – 14
Strzały celne: 2 – 8
Strzały niecelne/zablokowane: 9 – 6
Stałe fragmenty: 7 – 14
Faule: 17 – 15
Żółte kartki: 1 – 3
Czerwone kartki: 0 – 1
Rzuty rożne: 1 – 10
Zmiany: 3 – 3
Spalone: 0 – 2
Posiadanie piłki: 48% – 52%
Celne podania: 80% – 82%
Wygrane pojedynki: 51% – 49%
Pokonane kilometry: 111,63 km – 108,72 km
Liczba zawodników w kadrze meczowej: 20 – 20

Lechowe statystyki meczu Cracovia – Lech 1:2

Strzały z pola karnego: 7
Strzały z dystansu: 7
Strona najczęstszych ataków: lewa
Najlepszy piłkarz Lecha według InStat: 306 – Jóźwiak
Najsłabszy piłkarz Lecha według InStat: 213 – Butko

InStat index piłkarzy Lecha Poznań za ten mecz:

306 – Jóźwiak
301 – Marchwiński
301 – Satka
299 – Gytkjaer
291 – Ramirez
277 – Puchacz
276 – Moder
265 – Crnomarković
257 – Skóraś
240 – Szymański
239 – Muhar
234 – Kamiński
213 – Butko

Zhamaletdinov (bez oceny)

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. J5 pisze:

    Niezmiernie rzadko trafia się rywal który aż tak bardzo eksperymentuje ze składem, którego jedynym celem na ten konkretny mecz było dogranie go do końca bez kontuzji, z uwagi na mecz sezonu Cracovii, finał Pucharu Polski.
    W meczu tym największe zagrożenie pod bramką Lecha sprawiali sami Lechici, niefrasobliwością swoją i brakiem zgrania z kolejnym debiutującym w lidze bramkarzem, który notabene rozegrał dobre zawody, którą to grę zaciemnia błąd jaki popełnił. Poza tym naprawdę nie ma się do czego doczepić, Gyt zrobił swoje, drużyna wypracowała spokojną dwubramkową przewagę którą sama roztrwoniła. Z rywalem myślącym tylko o końcowym gwizdku bez względu na wynik, mecz był lekki, łatwy i przyjemny, zupełnie bez historii, oprócz dwóch niefrasobliwych interwencji dwóch bramkarzy. Teraz Lecha czeka pełna mobilizacja przed niedzielnym spotkaniem. Trzeba postawić kropkę nad i, wygrać mecz pieczętując tym samym tytuł wicemistrza Polski ad 2020. Przy wieloletniej, ogólnej mizerii zawsze to jest coś. Ja będę się cieszył z medalu. Powodzenia