Wypowiedzi trenerów po meczu:
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Dariusza Żurawia oraz opiekuna gospodarzy Martina Seveli na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 1. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, KGHM Zagłębie Lubin – KKS Lech Poznań rozegranym w piątek, 21 sierpnia, o godzinie 18:00.
Dariusz Żuraw (trener Lecha): – „Gratuluję Zagłębiu zdobycia 3 punktów. Przed meczem dziennikarze przypominali mi, że dawno nie wygraliśmy z Zagłębiem. Ten rywal nam nie leży i to się potwierdziło. Mimo sytuacji nie umieliśmy zdobyć drugiej bramki, która zamknęłaby mecz. Później jeden stały fragment gry zmienił to spotkanie. Szkoda, wracamy do Poznania bez punktów, choć na pewno zasłużyliśmy na więcej. Zawsze wygrywa zespół, który strzela jednego gola więcej. To zrobiło Zagłębie, któremu gratuluję.”
Martin Sevela (trener Zagłębia): – „Był to trudny mecz, przeciwnik pokazał jakość, dużo za nią biegaliśmy i w pierwszej połowie niewiele pokazaliśmy. Na końcu jestem zadowolony z wyniku, są 3 punkty, to bardzo dobry wynik na początku sezonu, ale wiemy, że musimy poprawić grę. Dziękuję za dziś kibicom, którzy byli wsparciem dla nas, byli 12 zawodnikiem.”
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Kurwa. Powiedz ze nie miałeś zmiennikow. Powiedz ze pipkarzyki zamiast zamknąć mecz zaczęli się bawić. Każdy chciał strzelić zamiast podać. Tyle sytuacji a wracamy z niczym. A rzuty różne wykonywane przez Modera to jakaś tragedia. Wszystkie za krótkie albo przerzucone
Ale po co ma tak powiedzieć, skoro lepiej pierdolnąć niezwykle odkrywcze: „Zawsze wygrywa zespół, który strzela jednego gola więcej”.
Tylko ślepy nie widzi że w Lechu brak piłkarza który umie główkować i ma ku temu warunki.
Jest Rogne, ale niestety niezwykle rzadko można z niego korzystać.
K….a człowieku puknij się w ten Twój
głupi łeb. Ile już takich meczy przegraliśmy, być może nawet mistrzostwo .Kto robi zmiany , kiedy drużyna prowadzi i gra taki dobry mecz.Kolejna porażka przez idiotyczne zmiany , i kolejny mecz wygrany który przegraliśmy. Takie coś może zafundować nam tylko Kolejorz , po kolejnym pięknym meczu , ale przegranym .Sztuką jest grać piękną piłkę, ale i takie mecze wygrywać.
Mam pretensje do trenera, że na tym etapie sezonu, gdzie Karol Kikut wielokrotnie powtarzał, iż przygotowania są na cały sezon, jesteśmy 'ciężcy’, wyszedł za ostro. Do 65 minuty był totalny pressing, i potem spuchliśmy. Uważam, że trener Żuraw za wszelką cene chce udowodnić, że on się nadaje. Ja jego kandydature popieram, mam dośc zwalniania trenerów przez grajków, natomiast taktycznie dzisiaj od Seveli dostał wpierdol. I panie Darku, źle nie gralismy, szkoda, że nie graliśmy mądrze, tak jak gospodarze z Lubina. Tylko non stop muszę przypominać. Dariusz Żuraw – świetny ŚO, Dariusz Dudka, świetny DP, Janusz Góra – świetny ŚO. A DSFG leżą. I to nie od dzisiaj, tylko cały poprzedni sezon. Dziwi mnie to, bo Żuraw potrafił ich nauczyć Żurawballa, czyli skomasowanej obrony, a nie umie ich nauczyć obrony. Może trzeba sięgnąć po Tomasza Frankowskiego albo Pawła Brożka żeby nauczyć naszych bronić? Skoro ŚO Żuraw potrafił nauczyć naszych atakować, to może napastnicy zaczną uczyć naszych bronić? Dla tych bardziej wrażliwych – Artjomsa Rudnevsa też można zatrudnić, skoro każdy ma być związany z Lechem :). Coś nie gra w tych defensywnych stałych, zobaczcie na zwolnionych powtórkach, jak Satka przy dośrodkowaniu nawet nie patrzy na rywala za plecami, tylko patrzy na Crnomarkovicia, ciekawe po co, skoro Czarny Marek już nie miał szans tej piłki sięgnąć. Za Skorży wkurwiało mnie krycie strefa, które w PL piłce nie ma żadnego przełożenia. Zobaczcie, od lat mowi się, że w PL przez to, że liga jest słaba najbardziej sprawdzają się stałe fragmenty gry. Dzisiaj ZNOWU (jak każda drużyna) Zagłebie wjebało nam dwie bramki. My mieliśmy multum OSFG, ale Moder kazde dośrodkowanie spierdoliił. Tu, w poprawieniu tego jest klucz uważam. Natomiast do Żurawia za zmienników nie mam pretensji, bo kogo on miał tam wprowadzić? Maloca czy Niewiadomski to nawet nie wiem jak wyglądają a gdzie jak grają
Jak od Seveli taktycznie dostał wpierdol jak dominowaliśmy cały mecz? Przegraliśmy przez beznadziejne wykończenie, ręcznik (Bednarek) i Czerwińskiego. Nie ma nawet kogo wpuścić. Jedyne co zarzucę Żurawiowi to wpuszczenie Marchewy przy stykowym wyniku. Za każdym razem, gdy wchodzi to siada nam gra.
Ten wpierdol to właśnie cofnięcie się Zagłebia i liczenie na SFG, tym nas dzisiaj zabili, ja to za taktyke uważam. Sevela jednak trochę dłużej trenuje, on na to liczył i to dostał. Nasz Darek jeszcze troche musi się uczyć. Natomiast Bednarka nie uznaje ręcznikiem, przy tych bramkach mało kto miałby szanse
Taktyka pt. „Liczymy na nieskuteczność rywala”? Jeszcze o takiej nie słyszałem.
Skomasowanego ataku ofc*
Wiara, ale czego wy się tak stresujecie? Mamy sezon przejściowy, po sezonie przejściowym, i przed sezonem przejściowym. Teraz tylko eurowpierdol.
@Paweł1972 – no super i wszystko idzie po Twojej myśli . Teraz tylko eurowpierdol i moesz spokojnie przenieść się na forum warszawskiej szamty i rozpływać się nad maestria tego czołowego klubu. A Lech? I tak spadnie do 1 ligi. I o to chodzi, i o to chodzi! BRawo wszystko według planu.
100h2o +1
100h2o
Do budy zarządowy piesku.
+2.
Paweł, kolejny raz w swoim stylu pokazujesz swoją nienawiść do Rutków, ale trochę przesadzasz.
Na dzień dzisiejszy mamy niezły jak na polskie warunki zespół, który w dzisiejszym meczu, mimo głupiej porażki, pokazał jasno, że będzie się liczył w tym sezonie w grze o mistrza. I każdy, kto potrafi spojrzeć na to na chłodno, doskonale to wie. Ale niektórym to chyba wydaje się, że przed przyjściem Rutków co sezon trzaskaliśmy mistrzostwo i ocieraliśmy się o Ligę Mistrzów , a jak się pojawili, to nagle wszystko siadło.
No @Paweł1972 – Ty naprawdę nie lubisz piesków. Moje biegają w tak piękną pogodę po ogrodzie. Ten brak serca dla czworonogów nie najlepiej o Tobie świadczy. No i takimi wpisami sam się ośmieszasz. Jakbym słuchał „komunistycznych prelekcji”.
Zlapany na ofsajdzie
Człowieku, jaki my mamy niezły zespół? Kontuzja Ishaka, Tiby, Puchacza czy Ramireza i będzie dramat. Niezły zespół z jednym wartościowym zmiennikiem (Czerwiński/Gumny) + ewentualnie drugi, jak akurat nie jest chory/kontuzjowany (Rogne)… W trzynastu do gry na trzech frontach.
Ja pierdolę, jak można takie brednie pisać?
100h2o
Do budy zarządowy trollu.
„Przed meczem dziennikarze przypominali mi, że dawno nie wygraliśmy z Zagłębiem. Ten rywal nam nie leży i to się potwierdziło” że co? Jak drużyna nie potrafi wykorzystać tylu sytuacji to nie ma co zwalać na serie, która jest tylko żenującą wymówką w tym momencie. Zwykle biadolenie trenera, który przegrał podobnie jak jego zespół mecz na własne życzenie. O zmianach nie wspomnę bo one bardziej zaszkodziły niż pomogły. Jeżeli ktoś naprawdę myślał, że ten sezon będzie przełomowy to bardzo szybko został sprawdzony na ziemię. W zasadzie mogę to skwitować tak: porażka na własne życzenie i tyle.
Była ładna gra …była ….ksiegowy jest zadowolony …jest ….wiec na ciul to pierdolenie .Mamy ładnie grac to gramy a wynik dla ksiegowego to rzecz drugorzedna.
Ładnie grali a przegrali wg mnie przez trenera…Zpuścił Jóżwiaka i Ramireza!i koniec!…
A przed meczem taki zachwycony był i mówił że są blisko optymalnej formy..