Plusy i minusy: Piast – Lech 1:4

Niedzielny mecz Piast Gliwice – Lech Poznań 1:4 nie miał większej historii. Na Górnym Śląsku zasłużenie 3 punkty zdobył lepszy zespół piłkarsko mający w swoich szeregach lepszych zawodników, którzy grając bardzo skuteczną piłkę bez trudu rozstrzelali gospodarzy. Wynik poszedł w świat, o samym spotkaniu za 2-3 tygodnie nikt nie będzie pamiętał.



Największym plusem niedzielnej potyczki jest efektowna wygrana. 5 z rzędu i 2 ligowa, która ponownie poprawiła naszą sytuację w ligowej tabeli. Lech traci do lidera 5 punktów, ale trzeba pamiętać, że ma 1 mecz rozegrany mniej. Wygrana w Gliwicach była w pełni zasłużona, już pierwsze minuty pokazały, kto jest lepszy i kto ma lepszych zawodników. Wczoraj poznaniacy dominowali we wszystkich najważniejszych statystykach. Wynik 4:1 nie jest żadnym przypadkiem.

Kolejorz dominował nad Piastem także fizycznie. Piast grał w poniedziałek, Lech rywalizował w czwartek, trener wymienił tylko 2 piłkarzy a jednak Lech Poznań mając wyższe posiadanie piłki (55% do 45%) i tak pokonał dystans o prawie 4 kilometry dłuższy. Miał też więcej sprintów i szybkich biegów niespodziewanie dominując w tym aspekcie nad bardziej wypoczętym Piastem Gliwice.

W pojedynku z trzecim klubem poprzednich rozgrywek błysnęli wychowankowie. Jakub Moder miał gola i asystę co przełożyło się na najwyższy InStat index w zespole. Jakub Kamiński przeprowadził kontrę po której zaliczył asystę przy bramce na 2:0 a Filip Marchwiński tuż po wejściu z ławki rezerwowych i w pierwszym kontakcie z piłką zdobył gola na 3:0.

Kolejorz poprawił także stałe fragmenty gry. Co prawda znów stracił po nim gola, ale dał się pokonać z naciąganego rzutu karnego. Przy rzutach wolnych i rożnych w defensywie był dużo lepszy niż w poprzednich meczach ligowych, każdy korner dla Piasta Gliwice nie pachniał już golem jak we wcześniejszych meczach ligowych. Filip Bednarek przy stałych fragmentach gry dla przeciwnika był właściwie bezrobotny.

W niedzielę w grze Kolejorza czy w indywidualnej postawie zawodników nie było żadnego minusa. Lech w 100% wykorzystał wszystkie problemy Piasta, jego osłabienia odnosząc zasłużenie wysokie zwycięstwo.



Plusy meczu z Piastem 4:1

– Okazałe zwycięstwo
– Zasłużona wygrana po dobrej grze
– Bardzo dobre przygotowanie fizyczne
– Błysk wychowanków
– Poprawione stałe fragmenty gry

Minusy meczu z Piastem 2:1

– (brak)

Plusy meczu z Charleroi 2:1

– Upragniony awans
– Charakter potrafiący dać kolejne historyczne wyniki
– Efektowna i jednocześnie efektywna pierwsza połowa
– Postawa Filipa Bednarka

Minusy meczu z Charleroi 2:1

– Pierwszy kwadrans po przerwie

Plusy meczu z Apollonem 5:0

– Upragniony awans
– Historyczna wygrana
– Wysoka skuteczność
– Dobre przygotowanie taktyczne
– Świetna forma m.in. Ramireza czy Tiby

Minusy meczu z Apollonem 5:0

(brak)

Plusy meczu z Wartą 1:0

– Zwycięstwo
– Mecz na 0 z tyłu
– Wysoka liczba wygranych pojedynków
– Gra zmienników

Minusy meczu z Wartą 1:0

– Gra w ataku pozycyjnym

Plusy meczu z Hammarby 3:0

– Awans po niespodziewanie wysokiej wygranej
– Przerwane passy
– Postawa Filipa Bednarka
– Bramki młodych

Minusy meczu z Hammarby 3:0

(brak)

Plusy meczu ze Śląskiem 3:3

– Efektowna gra
– Akcje prawą stroną
– Liczby Ishaka i Tiby

Minusy meczu ze Śląskiem 3:3

– 4 kolejny mecz ze Śląskiem bez wygranej
– Coraz gorsza sytuacja w tabeli
– Stałe fragmenty gry
– Brak boiskowej kontroli nad Śląskiem
– Zmiany

Plusy meczu z Wisłą P. 2:2

– Konsekwentna gra i wyjście na prowadzenie

Minusy meczu z Wisła P. 2:2

– Stracone 2 punkty
– Brak kontrolni nad meczem
– Nieudolnie prowadzony atak pozycyjny
– Zmiany Żurawia
– Końcówka i stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Valmierą 3:0

– Pewny awans, pewne zwycięstwo
– Cierpliwa, konsekwentna gra do końca
– Skuteczność Ishaka i dobra zmiana Szymczaka

Minusy meczu z Valmierą 3:0

(brak)

Plusy meczu z Zagłębiem 1:2

– Liczba stworzonych sytuacji

Minusy meczu z Zagłębiem 1:2

– Porażka na inaugurację
– Rażąca nieskuteczność
– Stałe fragmenty gry (ofensywne i defensywne)
– Zmiany

Plusy meczu z Odrą 3:1

– Awans
– Liczba stworzonych sytuacji
– Pierwszy kwadrans
– Gol Szymczaka

Minusy meczu z Odrą 3:1

– Niewiele jakości w podaniach
– Momentami przeciętna gra od 16 do 75 minuty

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







1 Odpowiedź

  1. J5 pisze:

    Myślę że takiego Kolejorza chcemy oglądać. I nie chodź tu tylko o drużynę, postęp indywidualny poszczególnych zawodników, ale i o stały progres zarówno trenera, jak i całego jego sztabu. No i wspomnieć można wreszcie dobrze o zarządzie. Przemyślane transfery, wzmocnienia w trakcie zmiany sytuacji, zarówno dotyczące transferów wychodzących, jak i adekwatne do kolejnych awansów w eliminacjach do ligi europejskiej, czego przykładem jest ostatnie pozyskanie Bohdana Butki. No i słowa uznania za transfer Jakuba Modera. I nie chodzi tu wcale o rekordową kwotę, choć ona jest godna uznania, ale o wypożyczenie z zapisaną wysoką kwotą za ewentualne ściągnięcie Modera do nowego klubu już zimą. Wszystko to wskazuje że właściciel wyciągnął wnioski, zauważył zależność sukcesów akademii od pozycji pierwszej drużyny, i umiał te elementy zrównoważyć. Jeśli zarząd pójdzie dalej tą drogą i nie powróci do złej przeszłości, będziemy mieli szansę na wymarzoego wielkiego Lecha. Trzymam kciuki za mojego Kolejorza