Przed meczem: Lech – Raków

Pojutrze o godzinie 20:30 w meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2020/2021, Lech Poznań zagra u siebie z Rakowem Częstochowa. Przed Kolejorzem doskonała szansa odegrać się w krajowym pucharze za listopadowy remis 3:3 w dramatycznych okolicznościach.



Raków Częstochowa od początku sezonu 2020/2021 jest prawdziwą rewelacją rozgrywek będąc w czubie ligowej tabeli. Były lider PKO Ekstraklasy po 19 kolejkach mając 34 punkty i bilans 10-4-5, gole: 30:20 zajmuje 3. miejsce wyprzedzając Kolejorza o aż 9 oczek.

Raków zimą przebywał na obozie w Turcji, rozegrał tam 4 sparingi, nie wygrał żadnego. Częstochowianie bardzo słabo rozpoczęli wiosnę przegrywając 2 pierwsze mecze bez zdobycia gola. Później przyszło zwycięstwo w Pucharze Polski i znów porażka bez zdobycia bramki. Po łącznie 4 ligowych spotkaniach bez zwycięstwa oraz 3 porażkach nasz najbliższy rywal wrócił na właściwe tory.

Tydzień temu Raków Częstochowa ograł Zagłębie w Lubinie 2:1 przegrywając 0:1 a w piątek pokonał w Bełchatowie Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0. Podopieczni Marka Papszuna w drodze do pucharowej rywalizacji z Lechem Poznań wyeliminowali Sandecję Nowy Sącz (3:0), Termalikę Nieciecza (2:0) oraz Górnika Zabrze (4:2).

Zimą z Rakowa odeszło 4 piłkarzy, a do Częstochowy przybyło aż 7 zawodników. Z nowych graczy regularnie występują Jarosław Jach oraz bramkarz Dominik Holec. Ostatnio swoje szanse z ławki zaczęli dostawać Jakub Arak i Mateusz Wdowiak. W tym sezonie na wszystkich frontach najwięcej goli strzelili Ivi Lopez (9 bramek) oraz Vladislavs Gutkovskis (8 bramek). Po 5 asyst mają na swoim koncie Marcin Cebula i David Tijanić.

Jesienią Lech Poznań przegrywając u siebie z Rakowem Częstochowa 0:2 potrafił wyjść na 3:2 ale w ostatnich sekundach stracił pamiętną bramkę na 3:3. Obie drużyny tylko raz mierzyły się w Pucharze Polski. Jesienią 2018 roku na etapie 1/16 finału Raków ograł Kolejorza w Częstochowie 1:0. Początek wtorkowego meczu ćwierćfinałowego o godzinie 20:30 przy Bułgarskiej. Zwycięzca awansuje do 1/2 finału.



Zimowe sparingi Rakowa Częstochowa + sześć wiosennych meczów:

12.01, Zorya Ługańsk 2:2
16.01, FK Mariupol 2:2
20.01, Zagłębie Lubin 2:2
21.01, Dinamo Moskwa 0:2

Raków Częstochowa – Pogoń Szczecin 0:1
Legia Warszawa – Raków Częstochowa 2:0
PP: Raków Częstochowa – Górnik Zabrze 4:2

Raków Częstochowa – Lechia Gdańsk 0:1 (0:1)
Bramka: 2.Kubicki
Skład: Holec – Piątkowski, Mikołajewski (46.Niewulis), Jach – Tudor (87.Długosz), Poletanović (78.Lederman), Schwarz, Lopez – Tijanić (78.Szelągowski), Gutkovskis, Kun (78.Malinowski).

Zagłębie Lubin – Raków Częstochowa 1:2 (1:1)
Bramki: 13.Szysz – 29.Lopez 81.Balić – sam.
Skład: Holec – Piątkowski, Niewulis, Jach – Tudor, Papanikolaou (59.Poletanović), Sapała, Lopez (88.Wdowiak) – Tijanić (88.Lederman), Gutkovskis (51.Arak), Kun (88.Schwarz).

Raków Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (0:0)
Bramka: 53.Niewulis
Skład: Holec – Piątkowski, Niewulis, Jach – Tudor, Poletanović (90.Malinowski), Sapała, Lopez (80.Schwarz) – Tijanić (74.Wdowiak), Gutkovskis (90.Arak), Kun.

Zimowe transfery Rakowa Częstochowa:

Przyszli:
Jarosław Jach (Fortuna Sittard)
Dominik Holec (Sparta Praga)
Iwo Kaczmarski (Korona Kielce)
Wiktor Długosz (Korona Kielce)
Jakub Arak (Lechia Gdańsk)
Mateusz Wdowiak (Cracovia Kraków)
Zoran Arsenić (HNK Rijeka)

Odeszli:
Petar Mamić (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Jakub Szumski (Erzurumspor)
Maciej Wilusz (Śląsk Wrocław – wypożyczenie)
Oskar Zawada (Jeju United)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





12 komentarzy

  1. 07 pisze:

    Raków – Gdzie był kilka lat temu, a gdzie jest dziś? Ile zrobili kroków do przodu…. przez ostatnie kilka lat… Mądra polityka zarządu i dzś są przed Kolejorzem w lidze i nie bez sza s na awans w P. P.
    Lech – więcej rozczarowań niż sukcesów w ostatnich latach. Zarząd nastawiony na zysk poprzez promocje i sprzedaż młodych zawodników niż na odniesienie sukcesu sportowego. Błędy przy doborze zarówno trenerów (Bakero, Nawałka) jak i zawodników ( Janicki, Sisi, Thomala,) obecnie Muhar, guzini, Sykora, Kravets,……
    Pieniądze wyrzucane w błoto poprzez niewłaściwą selekcję zawodników.
    Lech męczący się z przeciętną Wartą Poznań i radość po zwycięstwie jak gdyby wygrali L. M……
    Obraz nędzy irozpaczy….
    Daczego Lecha nie stać na zatrunienie fachowca trenera/menadżera z dobrym warsztatem?
    Lech – Raków – mecz kluczowy dla duetu Żuraw /Rząsa. Pytanie jest tylko jedno? Kiedy obaj odlecą? Po meczu z Rakowem, czy w kolejnym sezonie na jesień. Kwestia czasu. Los przesądzony……

    • inowroclawianin pisze:

      Stać i na lepsze transfery i na lepszego dyrektora, trenera, tylko odnoszę id dawna wrażenie że Rutek nie chce, że w 2011 zmienili politykę w Klubie.

  2. Piknik pisze:

    Lech ostatnio szczęśliwie wygrał dwa ligowe mecze, natomiast będzie trudno wygrać z Rakowem w rozgrywkach PP. To jest mecz sezonu, spotkanie które może zagwarantować nam jeszcze jakieś sportowe emocje związane z grą Kolejorza. Jako kibic oczekuje pełnego zaangażowania i walki o każdy metr boiska, bo jeśli nie masz formy, to chociaż pokaż swoje zaangażowanie i wybiegaj swoje, panie piłkarzu w niebiesko-białym stroju. Niestety część naszych kopaczy ,nadal szuka swojej formy z początku sezony gdzie Lech po latach dostał się do Ligi Europy. Ramirez i Puchacz irytują swoją postawą na boisku, Kamiński jest cieniem tego zawodnika, który wraz z Kolejorzem zdobywał wicemistrzostwo i grał w Lidze Europy. Jeśli szukać jakiś pozytywów przed meczem z Rakowem, to w dobrej dyspozycji są bramkarze (to ważne jeśli o ewentualnym awansie będą decydować karne)mamy nowego napastnika i wydaje się, że zna swój fach i trochę bramek dla Lecha nastrzela. Po meczu z Wartą mam nadzieje, że piłkarze są dobrze zmotywowani, bo takie zwycięstwa budują dobry klimat w szatni. Raków podobnie jak Lech też ma swoje problemy i wydaje się że piłkarze z Częstochowy mają lekką zadyszkę.

    • Wielkopolanin pisze:

      No właśnie dlaczego tak wielu zawodników jest cieniem siebie z lata 2020 ?

  3. inowroclawianin pisze:

    Dwa ostatnie mecze wygrane przez Lecha fuksiarsko, w PP też fuksiarski awans do dalszej rundy. Raków jest bardziej konkretny w tym sezonie niż Lech, to ich najlepszy sezon w historii. Myślę, że Kolejorz odpadnie.

    • Kosi pisze:

      Rakow jest ostatnio tak konkretny jak Lech. W normalnej formie juz by Lech ich dogonil

      • inowroclawianin pisze:

        W normalnej formie? Oni są w czołówce, a Lech w ostatnich latach popadł w przeciętność i stał się średniakiem ligi. W tym sezonie nie będzie inaczej. To jest właśnie ta normalna forma Lecha, czyli raz wygra, raz przegra, zremisuje. Nie ma tu czegoś takiego jak np. 6 zwycięstw w lidze pod rząd. Nie ma i to pomimo tego budżetu i słabego poziomu ligi.

  4. Jakub80 pisze:

    Ten ogólny zjazd szkoleniowo-sportowy Lecha dziwnie zaczął się w podobnym okresie kiedy odchodził Marek Śledź. Fachowiec ,który póki miał do czynienia ze starszym z Rutkowskim to miało to wymierny efekt. Kiedy zetknął się z wizjonerem Piotrkiem to od razu podziękował. Dzisiaj jest w Częstochowie , a Raków konsekwentnie robi wszystko to co kiedyś robiliśmy my. Idzie w górę. Pierwsza drużyna ,akademia itd.
    O korzystny wynik będzie niezmiernie trudno, ale jak to w polskiej piłce wszystko jest możliwe.

    • Kosi pisze:

      Te teorie podlegaja juz pod jakas chorobe. Nagle Sledz, Skrzypczak i ten co jest teraz znow w rezerwach byli fachowcami bez ktorych Lech sportowo nie istnieje. Przypomne, ze Sledzie nie ma juz pare lat, od jego czasu zostal wprowadzony Kaminski, Puchacz, paru innych, Lech z wicemistrzostwem i LE.

  5. fox pisze:

    Z grą jaką ostatnio Lech prezentuje trudno być optymistą w meczu z Rakowem.Co prawda ostatnio wygrali dwa mecze z rzędu ale po nie najlepszej grze raczej bardzo szczęśliwie i po indywidualnych przebłyskach(Johansson,Tiba).Jak słyszę wypowiedzi Żurawia ,że są już lepsze boiska i nie trzeba trenować na sztucznej trawie albo,że po jednym wygranym meczu wszystko ruszy do przodu to jest to po prostu zaklinanie rzeczywistości.Gra jak słabo wyglądała tak nadal tak wygląda.Żaden słownie żaden piłkarz nie jest w formie,styl ciągle ten sam rozpracowany przez wszystkich trenerów w tej lidze.To nie jest absolutnie gra na serię zwycięstw.Od czasu do czasu może zdarzyć się jakaś wygrana jak to w sporcie ale optymizmem to nie napawa.Raków też trochę ostatnio spuścił z tronu ale na dzień dzisiejszy jest i tak lepszą drużyną jak Lech.Jedynym atutem Lecha jest własne boisko i jak piłkarzyki dadzą z siebie wszystko i będą jeździć na tyłkach kto wie może się uda.

    • Kosi pisze:

      Lech na wlasnym boisku ma w tym sezonie gorsze wyniki niz na wyjazdach. To nie jest zaden atut

  6. leftt pisze:

    W tym sezonie granym bez publiczności, własne boisko jest dość słabym atutem. Nie wiem, jak u nas, ale w Anglii nigdy nie było tylu zwycięstw gości. Tyle, że mamy blisko na mecz.