Przełamanie przegranych. Lech – Lechia 3:0
O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 26. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Lechii Gdańsk. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Lech nie wygrał od 5 spotkań, Lechia nie przegrała od 3 meczów
Tylko 1 ligowa wygrana Lechii w Poznaniu od 1962 roku (1:0 w 2018 roku)
W ostatnich 10 meczach obu drużyn padały gole
1 zwycięstwo Lecha na 9 ostatnich meczów w Poznaniu (4 spotkania bez wygranej przy Bułgarskiej)
W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Rogne
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
2 min. – Lech nie zaczął tego meczu w ustawieniu 3-4-3. Kamiński jest na lewej pomocy.
3 min. – Gramy 4-3-3 z Satką na prawej obronie. Poniżej uaktualniliśmy rozstawienie piłkarzy.
5 min. – Pierwszy i bardzo niecelny strzał Skórasia.
8 min. – Odpowiedź Lechii. Fatalnie z rzutu wolnego na naszą bramkę uderzył Gajos.
10 min. – Następny bardzo zły strzał. Autorem Kałuziński.
12 min. – Bardzo słaby początek w wykonaniu poznaniaków. Nie ma niczego.
16 – 30 minuta
16 min. – Lech gra równie tragicznie jak w Bełchatowie. Rywal jest dużo słabszy, dlatego jeszcze jest 0:0.
18 min. – Dośrodkowanie Satki do nikogo.
18 min. – Kto tego nie ogląda ten może być bardzo zadowolony.
19 min. – Kuciak broni strzał Tiby, wcześniej lechici przeszkodzili sobie w tej akcji.
21 min. – Lechia z dwoma młodzieżowcami w środku znacznie dłużej utrzymuje się przy piłce. Już nawet w klepaniu piłką Lech nie dominuje.
29 min. – Lechiści wolno prowadzą grę, ale poznaniacy im nie przeszkadzają. Czekają nie wiadomo na co.
31 – 45 minuta
33 min. – Złe przyjęcie piłki przez Skórasia i jeszcze gorszy strzał. Już drugi w tym meczu.
35 min. – Lech nie gra nawet jak na sparingu. Zachowuje się jakby był obrażony na wszystko i wszystkich. Mentalnie nie istnieje.
38 min. – Lech zaczął zyskiwać małą optyczną przewagę. Źle uderzył jednak Puchacz.
43 min. – Akcja prawą stroną zablokowana przez gdańszczan.
45 min. – Do przerwy 0:0. W Lechu nic nie funkcjonuje, cała gra to jeden wielki przypadek.
46 – 60 minuta
46 min. – Ramirez prostopadłym podaniem szukał Ishaka. Przeczytał to obrońca.
52 min. – 1:0 dla Lecha. Dośrodkowanie Puchacza z lewej strony, rykoszet, piłkę z metra do siatki wepchnął Skóraś
Skóraś
Puchacz
53 min. – 1 asysta Puchacza w lidze, 2 bramka Skórasia. Teraz Lech będzie celebrował to 2 tygodnie.
55 min. – Jest VAR. Raczej będzie karny po faulu na Ishaku.
57 min. – 2:0. Ishak trafia z karnego. Pewnie.
Ishak
bez asysty
60 min. – Już 7 strzelonych bramek między 51 a 60 minutą gry.
60 min. – Strzał z dystansu obronił Van der Hart.
60 min. – Kwadrans dla Lecha. Poznaniacy zaczęli grać trochę szybciej i od razu łatwo zdobyli 2 gole.
61 – 75 minuta
63 min. – Ishak jest teraz wiceliderem klasyfikacji strzelców Ekstraklasy (11 trafień).
65 min. – 3:0. Indywidualny rajd Kamińskiego lewą stroną, który miał masę miejsca. „Kamyk” dobrze podał na środek pola karnego skąd strzałem pod poprzeczkę zdobył Ramirez.
Ramirez
Kamiński
66 min. – Sykora za kontuzjowanego Kamińskiego.
71 min. – Następne 2 zmiany. Szymczak za Ishaka i Marchwiński za Ramireza.
72 min. – Po kilkunastu minutach przewagi lechitów teraz do ataków ruszyli lechiści.
75 min. – Kvekveskiri wrzucał z rożnego, w piłkę źle trafił Skóraś. Była duża szansa na 4:0.
76 – 90 minuta
76 min. – Lech w drugiej połowie i tak jest bardzo skuteczny. Dawno taki nie był.
78 min. – Kartka dla Puchacza, w piątek w Bielsku nie zagra.
80 min. – Poznaniacy grają na dużym luzie. Łaskawie wygrają pierwszy mecz po serii 5 spotkań bez zwycięstwa.
80 min. – Teraz kartka dla Skórasia.
82 min. – Weszli Kravets i Karlstrom, zeszli Puchacz i Tiba.
85 min. – Strzał z daleka wybronił Kuciak.
89 min. – Za chwilę koniec. Będzie to pierwsza wygrana Lecha u siebie … od 2 miesięcy.
90 min. – Groźna główka Malocy po dośrodkowaniu Gajosa z wolnego.
90+3 min. – Niezła akcja, dośrodkowanie Sykory, zabrakło niewiele po uderzeniu Karlstroma z powietrza.
90+4 min. – Koniec. Nastąpiło przełamanie.
26. kolejka PKO Ekstraklasy 2020/2021, wtorek, 20 kwietnia, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0 (0:0)
Bramki: 52.Skóraś 57.Ishak – k. 66.Ramirez
Asysty: 1:0 – Puchacz 2:0 – bez asysty 3:0 – Kamiński
Żółte kartki: Puchacz, Skóraś – Ceesay, Paixao, Conrado
Widzów: (bez udziału publiczności)
Sędzia: Gil (Lublin)
Sędzia techniczny: Iwanowicz
Sędziowie boczni: Borkowski, Zbytniewski
Sędziowie VAR: Frankowski, Boniek
Lech: Van der Hart – Satka, Salamon, Rogne, Puchacz (82.Kravets) – Kvekveskiri, Tiba (82.Karlstrom, Ramirez (72.Marchwiński) – Skóraś, Ishak (72.Szymczak), Kamiński (66.Sykora).
Rezerwowi: Bednarek, Dejewski, Kravets, Czerwiński, Karlstrom, Marchwiński, Sykora, Johannsson, Szymczak.
Lechia: Kuciak – Fila, Maloca, Kopacz, Pietrzak (62.Udovicić) – Kałuziński (62.Żukowski), Biegański (76.Koperski) – Zwoliński, Gajos, Ceesay (46.Conrado) – Paixao (80.Vikri).
Rezerwowi: Alomerović, Koperski, Udovicić, Musolitin, Vikri, Conrado, Haydary, Żukowski, Kryeziu.
Kapitanowie: Rogne – Paixao
Trenerzy: Skorża – Stokowiec
Obserwacja „Oko na grę”: Rogne
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +11°C, pochmurno, przelotny deszcz
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Piękne zdjęcie, które obrazuje nastawienie do tego meczu. ??
To jest bardzo wymowne zdjęcie, które idealnie obrazuje aktualną sytuacje Lecha rutkowskich w lidze.
Lech na tt dał Rogne, bez Milicia na ławce.
A już zaktualizowaliście 😉
Zdjęcie idealne do sytuacji. Taktyka 3-4-2-1. Skorża trzyma się wariantu z trójką i dobrze. Ale Ramirez?
#MajsterNaStulecie
Dziwne Karlstrom łąwka jak do jeden z niewielu zawodnikow do którego nie mozna się przyczepić na wiosnę. Rogne jako boczny środkowy?przeciez on nie ma dynamiki będą go jechać. Pachnie bramkami
Ten mecz należy potraktować jako sparing tak samo jak to ustawienie i skład.
Nie jestem przekonany do tego ustawienia, przecież z Rakowem wyglądało to fatalnie, wątpię aby poprawili grę w tej taktyce przez dwa dni…
Ciekawe jak długo wytrzyma Rogne to spotkanie i kiedy się posypie bo to, że to nastąpi to jest niemal pewne patrząc na jego historię występów w Lechu.
ps
Ramirez dalej gra, a jest kompletnie bez formy. W jego miejsce powinien zagrać chociażby Sykora.
Chyba, że to zmyłka i będzie 4-3-3 z Satka na PO
Wydaje mi się że Pucha będzie na LO i przed nim Skóraś lub Kamyk i Dani na 10. Oby Rogne się nie połamał
A też uważam, że Dani powinien zacząć na ławce i Aron od początku z Miką
Pół żartem pół serio to szkoda,że Dejewski nie gra w miejsce Salamona.Nie ma meczu w którym by czegoś nie zawalił,taki to jest nowy lider defensywy,Muhar obrony Lecha.
W piz*u,co za sezon.?
Wydaje mi się, że ciekawszy – pod względem zestawienia piłkarzy i ustawienia wyjściowego – był skład, który podała @Redakcja w zapowiedziach tego meczu…
No ale cóż…
Mamy jeszcze 5 spotkań i widzi mi się, że grać będziemy „metodą prób i błędów” – takie sparingi żeby każdy zagrał z każdym – i zobaczymy co z tego wyjdzie…
A raczej pan Maciej jeszcze nie wie co z tego wyjdzie i jak to poskładać, bo my już wiemy – mamy doświadczenie – wiele wnikliwych obserwacji złożyło się na naszą „wiedzę”…
A więc na SPOKOJNOSCI sobie oglądamy – przynajmniej ja – robię sobie herbatkę z prądem i będę obserwował „zdziwienia” Pana Macieja…
Dokładnie mam bardzo podobne zdanie do Twojego na temat najbliższych spotkań Lecha pod wodzą Skorży.
Po meczu z Rakowem Skorża doznał szoku.Dlatego,jak widać na zdjęciu,podstawili na wszelki wypadek karetkę.
Myślisz, że po meczu z Lechią dostanie większego?
Czy oni do k…. Nędzy nie widzą że nie wychodzi im gra od bramkarza? Za każdym razem jest horror
Każde podanie w tyłach niedokładne, spóźnione co kończy się stratą. Z drugiej strony, Salamon który miał nam dać rozegranie od tyłu, a on daje lagi do nikogo.
Tiba blisko nawet i dość dobry strzał z dystansu.
Ale jesteśmy wolni. Nic się nie klei. Strata za stratą. Podania do nikogo.
Ja rozumiem że to tylko sparing ale nie jesteśmy jeszcze pewni utrzymania. Warto by te trzy punkty dziś zdobyć tym bardziej że gramy u siebie i z betonem.
Tego się nie da oglądać
Niby Lech stwarza sobie sytuacja, ale tempo sparingowego tak naprawdę.
Lech stwarza sytuacji?
Może stworzy w 2 połowie,ale pod własną bramką?
Dlatego napisałem „niby”.
A Puchacz zagrał w tej połowie choć raz celnie?
Raz na pewno tak 🙂
Niech idzie stąd bo nie mogę już na niego patrzeć.
Nie da się na to patrzeć. Ramirez i Puchacz są tragiczni. Nie widać żadnego pomysłu na grę. Jedynie skupienie na defensywnie, żeby nic nie stracić. Potrzeba świeżej krwi na nowy sezon. Tak lekko licząc 15 chłopa.
#MajsterNaStulecie
Oczy bolą. To jest dramat. Mimo wszystko dajmy pracować Panu Maciejowi bo innego wyjścia nie mamy.
Początek masakra, potem nieco lepiej, ale bardzo ciężko się to ogląda…
Gra się nie klei, strata za stratą, niecelne podania. Chuja grają oba zespoły. 1 połowa do zapomnienia
Poraz kolejny przyznam, że…. zapomniałem o meczu. „Na Legię” nastawiłem budzik żeby nie zapomnieć. Dzisiaj wbijam na kkslech i… MECZ!! Wronieckie kurwy to wasza wina że człowiek ma taką niechęć do tego że aż nie jest w stanie zakodować w podświdomości daty i godziny i to od miesięcy.
Pasjonujące widowisko. Nie mogę oderwać oczu od ekranu. Żałuję, że nie włączyłem nagrywarki coby wspominać z rozrzewnieniem w szarej przyszłości.
Kurwa co się porobiło z tym Ramirezem
Efektu Skorzy nie widać żadnego. Pierwsza połowa dno, zero akcji, dosłownie. Brak entuzjazmu, gry do przodu jak należy, przyspieszenia. Tylko to prostopadle podanie mi się podobało, ale Skoras spapral. Brak świeżej krwi, trzeba z 6-7 nowych zawodników ściągnąć z poziomem na puchary. Niestety Rutek u steru. Jak betony strzelą jako pierwsi to będzie kolejna porażka.
#MajsterNaStulecie!
Ramirez i Puchacz tragiczni,zgoda,ale kto nie gra tragicznie?
Jeszcze nie zdążyli sami sobie bramki strzelić,i za to chwała.
Skoraś, Kamiński,Tiba inni też.
Co to ku*wa ma być,jeden strzał Tiby, który chyba na aut szedł, szczur Kamińskiego,tyle.
To jest najgorsza piłka w ekstraklasie.
Puchacz najgorszy. Im bardziej gwiazdorzy i politykuje tym gorzej gra. A Bundesliga mu się marzy i eurasy
A tymczasem Superliga się rozpada :)))) Prezydent Juventusu rezygnuje z funkcji. Dyrektor generalny Manchesteru United składa rezygnacje z funkcji w klubie. Wielka szkoda, że Lecha nikt nie zaprosił od Superligi :))))
Nie wierzę,prowadzimy.
No proszę, Puchacz chujowy, ale pierwszą asystę w sezonie zaliczył 🙂
Skóraś gol, pytanie czy utrzymają czy oddadzą jak z Cracovią i Jaga
Szok nie dowierzanie z bramki w tym meczu dla Lecha.
Dziękuję Pan Kuciak.
Fila leży, sędzia przerywa naszą akcję, Fila wstaje. Za coś takiego powinna być karta
Ishak leży, sędzia nie przerywa, Ishak wstaje a sędzia – karny.
Tak to się robi! Parafrazując pewną reklamę.
?
Karny
Ishak pewny gol z karnego.
Jedyny który nie zawodzi brawo Ishak
Kurwa, szalejemy 🙂
Lepszy Zaur 2-0, brawo
Betony z Piastem odrobiły z 0-2. Trzeba uważać.
Maciej w tygodniu już pizdusią odpuścił dawanie w pizdę i dzisiaj się lepiej ruszają!Jest nadzieja!Może obronimy 10miejsce
Ramirez zjazd do bazy w trybie natychmiastowym.
Na Ramireza nie da się patrzeć. Kto nam zabrał starego Ramireza?
Chyba Covid.
No i mi pokazał że się chuja znam ???
Kamiński zagrał fantastycznie i strzelił Ramirezem gola.
Ale fajna kontra, wreszcie Dani jakiś pozytyw.
O, Ramirez się naprawił…
O bosze Ramirez
No nie wierzę obrażalski się przełamał
to było coś!
Szkoda Kamyka…
Ło panie kiedy ostatni raz prowadzili 3-0??
Za cirkusa
A w eliminacjach do LE?
Hammarby i Apollon chyba. A w lidze ostatnia kolejka poprzedniego sezonu z Jagą.
Tak w eliminacach było 3:0, 3:0 i 5:0 więc spoko.
A czekaj, jeszcze było 4:0 z Podbeskidziem w grudniu. 🙂
Zaczyna się promocja,wchodzi Marchewa
Ramirez miał farta że był rykoszet bo oczywiście strzelał lekko prosto w bramkarza
Wkurzają mnie te bezustanne komentarze o walce o 4 miejsce.Wychodzi na to ze w Polsce nie gra się o ale o jakieś pieprzone 4 miejsce w tabeli.
Miało być -nie gra się o MP ale o
Sympatyczny wieczór. Lech powrocił, Superliga się zesrała.
Jestes chory psychicznie i po co tu znow przyszedles? pierwsza wygrana od 5 meczow, u siebie od chuj wie kiedy ty znow pieprzysz o urojonym powrocie. Ile jeszcze bedzie trollowal?
Wróciliśmy i idziemy na Majstra.
Usranie się superligi stoi w kontrze do wszystkiego, co tutaj piszesz.
Już chciałem napisać, że Marchwiński gra solidnie ale już zdążył mnie dwa razy wkurzyć : spóźnienie i faul, potem brak wyskoku w swoim polu karnym a potem slepy na kolegów. Ten to potrafi.
Czy to nie był typowy Lech Skorży? Nuda, defensywka. Dyscyplina taktyczna w obronie przede wszystkim i skuteczność z przodu. Kalkulacja. Na wynik, na punkty. Jak w sezonie mistrzowskim. Widać, że Skorża robi przegląd. Ciekawostka, że dzisiaj nie zagrał Johannsson. W meczu z Rakowem dostał zjebkę i dzisiaj wszedł Szymczak. Sparing wygrany.
#MajsterNaStulecie
Dla mnie mogą grać brzydko i defensywnie, byleby wygrywali, za Żurawia była ładna gra i co z tego jak żadnego trofeum nie było
Zwycięski sparing i niezła gra Lecha po przerwie.
Chcę zwrócić uwagę na grę Ramireza.Od dłuższego czasu nic nie gra ale dzisiejszym golem zapewnił sobie plac i dalej będzie grał do dupy.
Numerem jeden dzisiaj kvekve i byłby Lech głupi gdyby z nim nie przedłużył. Muszę zreszta w tym temacie uderzyć się w pierś bo za czasów Darka go skreśliłem. Ramirezem bym się nie podniecał bo gdyby nie rykoszet to koncertowo zjebal by ta sytuacje a Ishak wówczas by go udusił. Moim zdaniem tez podkrążone oko Szweda świadczy o tym ze już wczesniej powinien być karny. Pozycje 6/8 mielibyśmy w miarę obsadzona jak będzie Tiba karlstroem kvekve i Murawski ale potrzebujemy kogoś dodatkowo na 10 i skrzydłowych oraz oczywiście bocznych obrońców. Przydałby nam się Baku zamiast sykory i ktoś do rywalizacji ze skorasiem który dzisiaj znowu powyżej sredniej
w końcu brak frajerstwa.
Wynik zaskakujący, tym bardziej po tym co było w pierwszej połowie. Gładko 3:0 i to jakoś tak bez wysiłku, przynajmniej tak wyglądało. Betony nawet nie próbowały powalczyć. Puchacz w końcu asysta. Ciężko powiedzieć kto był najlepszy. Poziom mizeria.
W tym sezonie nic już nie ma znaczenia, ale to dziwne uczucie, że Lech wygrał w końcu 3-0. Trudno w to uwierzyć, zapomniałam, jak to jest
No wygrali w końcu, ale statystyki nie kłamią – w końcu zaczęli biegać, przynajmniej więcej od przeciwnika… betony po prostu były w drugiej połowie bardzo słabe… Gra taka sobie, ale w końcu 3 punkty, przynajmniej w Gdańsku nie będą z nas się śmieli…
Powtarzam!Mieli odpuszczone treningi pizdy bo nie mają siły normalnie trenować!K..ja się zastanawiam dlaczego my nie mamy kar finansowych,klubu kokosa?K..po prostu nic !Pobiegać sobie twór prezes mówi o nic nie gramy?Wypłata na czas,odpowiednio wysoką co nie jest adekwatne z umiejętnościami?
Słuszna uwaga.
Zasłużone zwycięstwo.
Mhmm… Lewa obrona i prawa obrona (3 wahadłowych) muszą kupić…nie wierzę w to. Będą wynalazki Rząsy – środkowy pomocnik, ktoś za Rogne jak się połamie…
2 skrzydłowych….
Albo chociaż jeden kozak.
Ramirez, Tina, Czerwiński się odbudują.
Moze Salamon i Milic też…
Pójdą latem Puchacz i Kamiński.
No nie wiem.
To było fartowne przełamanie, chociaż coś powoli się zmienia. Jak choćby te głupie ping-pong i obrońcy-bramkarz i laga ma Ishaka.
Teraz gra wygląda nieco inaczej.
No cóż…czas pokaże.
Inowrocławianin
Popacz jeszcze raz na tytuł Niech już sie kończy.