Wystaw swoje oceny po meczu z Podbeskidziem



Skład Lecha Poznań:

Van der Hart – Satka, Salamon, Rogne, Kravets – Karlstrom, Tiba, Kvekveskiri (76.Ramirez) – Skóraś, Ishak (79.Johannsson), Kamiński (76.Sykora).

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.







Trener Maciej Skorża (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

(ocenianie zakończone)

Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone w niedzielę o północy

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





12 komentarzy

  1. smigol pisze:

    Ładna bramka była…

  2. John pisze:

    Po stracie bramki Lech nawet Podbeskidziu nie zagroził,w całym meczu też nie za specjalnie,bo nie przypominam sobie sytuacji żeby bramkarz Podbeskidzia musiał się wysilać.
    Zmiennicy szkoda gadać,weszli,i zeszli.
    Moja ocena to dno i metr mułu.

  3. Sp pisze:

    Byłem Team Skorża, ale dzisiaj mnie rozczarował. Ściąga Kvekve i Kamyka dwóch najlepszych moim zdaniem. Czemu nie wprowadza 2 napastnika skoro wynik nie pomyśli

    • Judi pisze:

      Spokojnie panowie to tylko sparingi, rozliczajmy Skorże w przyszłym sezonie…

      • Sp pisze:

        Tak, wiem że to sparing i Skorża chce zrobić przegląd wojsk, lecz dla mnie dziwne decyzje. Bo Lecha mamy w sercu i chcemy by wygrywał

  4. Jacek_komentuje pisze:

    Sparing jak sparing. Nie ma się czym emocjonować.

    Jeśli to spotkanie miało służyć kolejnemu przeglądowi kadry przez Skorżę, to widzę duży plus. Trener coraz lepiej rozumie, ile zmian i wzmocnień jest tu potrzebnych.

    Dziś przyzwoicie zagrał tylko Kamiński, od biedy można zaakceptować występ Ishaka, Karlstroma, Skórasia i bramkarza. Reszta… szkoda słów.

    Środek obrony – sądziłem, że po zimowych wzmocnieniach będzie już lepiej, tymczasem Salamon znowu cieniutki, Rogne mimo że zdrowy to uja gra, a Milić na ławce i trudno powiedzieć, co o nim sądzić. Mam wrażenie, że grając regularnie byłby z nich wszystkich najlepszy, ale trudno to zweryfikować bo szans za wiele nie dostaje. Satka dziś głównym winowajcą bramki, jako ofensywny boczny obrońca się nie sprawdza. Jeśli nie ma dla niego miejsca na ŚO to… jest nieprzydatny. Kravets na LO na pewno nie jest wart wykupu za jakąkolwiek kwotę powyżej 300-400 tys. EUR, a zdaje się, że opcja przewiduje milion xD.

    Mam nadzieję, że skończy się wiara w Kvekve jako naszego zbawcę i następcę Tiby. Gość miewa momenty, ale jeśli to ma być nasz podstawowy środkowy pomocnik w walce o trofea to ja wysiadam. Inna sprawa, że Pedro jest chyba w najsłabszej dyspozycji odkąd do nas przyszedł, więc prowadzi ślepy kulawego.

    Sykora, Ramirez – słuszne miejsce na ławie (co najwyżej), zero korzyści po wprowadzeniu.

    Krótko – mówiąc – trenera czeka długa orka na ugorze. Jeśli kadrę ma budować razem z Tomaszem „kadra na trzy fronty” Rząsą, to nic z tego nie będzie.

    Zmiany w klubie muszą być ZNACZNIE głębsze niż tylko wymiana trenera.

    #MajsterNaStulecie

    • Levin_67 pisze:

      Na niewiele przyda się Skorży wiedza ze sparingów, jeśli w nowym sezonie połowa zespołu będzie już inna. Oprócz Puchacza pewnie Ishak, Ramirez, Kamiński, Tiba, Satka (o ile pojedzie na euro) przebierają już nogami żeby jak najszybciej stąd zwiać. Przy pierwszej poważnej propozycji, Skóraś który z młodych prezentuje się najlepiej zrobi to samo. Jeśli legia rzeczywiście zechce kvekve z łatwością przebije Lecha finansowo i obietnicą szansy gry w fazie grupowej któregoś z pucharów. Nowy sezon zapewnie rozpocznie bardzo zmieniona personalnie drużyna w stosunku do obecnej. Oby tylko te zmiany były korzystne.
      #MajsterNaStulecie

  5. djwiewiora pisze:

    A ja jak debil nawet na zwycięstwo Lecha stawiałem…
    Brak słów.

  6. J5 pisze:

    Trzeba znowu zaorać to towarzystwo, bo z tymi piłkarzami to nawet Skorża nic nie zrobi. Mają w sobie już gen przegrywów. Wroniecką szajka musi odejść i dopiero wtedy będzie można mówić o Lechu. Innej drogi nie widzę

  7. 100h2o pisze:

    @Jacek_komentuje cytat – „Sparing jak sparing. Nie ma się czym emocjonować.”
    Szacunek dla kiboli piszących teraz i utrzymujących ten portal „przy życiu” Bo jeśliby nie pisali to byłoby jak te puste stadiony.

    Co do RAMIREZA- ci masochiści co oglądną ten mecz z powtórek niech zwrócą uwagę na „GENIALNE ZAGRANIE” Ramireza w 83 minucie meczu , na 5 metrów prościutko do rywala. Jest czym się zachwycać !Aż czasem było mi szkoda Kamińskiego bo nie miał z kim grać a sam meczu wygrać nie mógł. I żal Skórasia który walczył za 2-ch. Reszta….. co tu komentować !

    #TraławróćdoLecha

  8. Mateusz92 pisze:

    Brakuje skali, by odpowiednio ocenić co niektórych. Część zawodników przebiła dno, oni kopią głębiej. Ciężko budować optymizm w kontekście przyszłego sezonu. Mam nadzieję, że to wszystko co się teraz dzieje, było wkalkulowane i nie zakłóci rytmu, w którym mamy funkcjonować od połowy lipca. Nie mogę się doczekać ostatniego gwizdka w tym sezonie. Jednak po szesnastym maja rozpocznie się najważniejszy okres, który zdefiniuje cały przyszły sezon- okienko transferowe. Strach się bać. W Kolejorzu, już od kilku lat, każdy zawodnik jest na sprzedaż, to tylko kwestia ceny. Dlatego nie będę bawił się w przewidywania. Zawodnik, który nie jest obecnie brany pod uwagę w kwestii odejścia nagle w ciągu kilkunastu godzin może być już w innym klubie. Tak było chociażby w przypadku Bednarka. Od tamtej chwili nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć w temacie transferów klubowych.

  9. mario pisze:

    żaden sparing do k…. nędzy. Zawsze gra się o zwycięstwo. Nie tlumaczmy sobie złej gry sparingami, bo te rozgrywa się poza sezonem. To był mecz o punkty, o zwycięstwo, o twarz. Żaden sparing.