Sparing: Lech – Arka 0:2
O godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Parkowej 46 w Opalenicy, początek czwartego z pięciu meczów kontrolnych Lecha Poznań w trakcie letnich przygotowań do rundy jesiennej sezonu 2021/2022. Dziś rywalem Kolejorza jest I-ligowa Arka Gdynia. Wszystkich kibiców zapraszamy do śledzenia naszego mini-raportu na żywo z tego sparingu, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Początek przedostatniego sparingu. Lech na biało, Arka na żółto-niebiesko.
3 min. – Ostre dośrodkowanie Palacza po którym niecelnie lewą nogą uderzył Sykora.
3 min. – Mocny strzał Karbownika zza pola karnego obronił bramkarz.
5 min. – Dwie akcje Arki prawą stroną wyjaśnione przez Crnomarkovicia.
10 min. – Lech w ataku pozycyjnym. Cierpliwie buduje akcje.
12 min. – Efektowny strzał Karbownika z powietrza nieznacznie minął bramkę.
12 min. – 0:1. Da Silva urwał się Skrzypczakowi, minął bramkarza i zdobył gola. Jak można tak się ustawiać?! jak można tak kryć?!
12 min. – Byłby w tej sytuacji spalony gdyby nie złe ustawienie Palacza.
15 min. – Znów groźnie po uderzeniu z daleka. Lechici mają szczęście.
16 – 30 minuta
18 min. – Dośrodkowanie Kvekve z rzutu rożnego, wolej Czerwińskiego, uderzenie zostało zablokowane. Bardzo ciekawie rozegrany stały fragment gry.
22 min. – Sykora naciskany przez obrońcę przewrócił się w polu karnym. Sędzia nakazał grać dalej.
25 min. – Po niezłych 10 minutach teraz lepsza jest Arka.
26 min. – Główkę Johannssona pewnie wyłapał bramkarz.
28 min. – Uderzenie po rykoszecie zdołał wybronić Van der Hart.
30 min. – Bardzo słaby sparing. Gra w takim zestawieniu nie ma większego sensu.
31 – 45 minuta
35 min. – Wilak za Johannssona. Do ataku poszedł Karbownik.
39 min. – Lech nie ma pomysłu na grę. Kvekveskiri ratował się uderzeniem z daleka.
42 min. – Szybka akcja środkiem pola, dogranie do Wilaka na prawą flankę. Skrzydłowy dośrodkował piłkę za bramkę.
45 min. – Do przerwy 0:1. Na szczęście po przerwie będą zmiany w składzie.
46 – 60 minuta
46 min. – Gramy dalej. Przerwa nie trwała 15 minut.
46 min. – W przerwie wiele zmian (skład poniżej). Mamy totalny chaos na boisku, zmianę pozycji, kapitanem jest Czerwiński, gra nawet Pingot, który nie pojechał na obóz.
50 min. – Obraz gry nie zmienił się.
51 min. – Dośrodkowanie z rzutu wolnego wyłapał Mleczko.
53 min. – Karlstrom za Skrzypczaka.
54 min. – Dobra okazja dla Lecha zmarnowana niecelnym strzałem Wilaka.
56 min. – Gramy w takim ustawieniu: Mleczko – Borowski, Pingot, Crnomarković, Czerwiński – Kozubal, Karlstrom, Marchwiński – Pereira, Amaral, Wilak.
57 min. – Przykład chaosu: Czerwiński jest lewym obrońcą, Pereira prawym pomocnikiem, Amaral napastnikiem, na stoperze Pingot, który na obóz nie pojechał …
61 – 75 minuta
61 min. – Lech siadł. Próbuje odebrać piłkę rywalowi w środku pola.
63 min. – Dobra kontra lewą flanką wyprowadzona przez Czerwińskiego. Strzał Borowskiego był mocny i niecelny.
67 min. – 0:2. Prosta akcja, dośrodkowanie z prawej strony, główka w naszym polu karnym i Arka prowadzi już 2:0.
67 min. – Środkowi obrońcy znowu kryli powietrze. Kryminał w wykonaniu Pingota i Crnomarkovicia.
69 min. – Ramirez za Marchwińskiego, Skóraś za Czerwińskiego.
73 min. – Bardzo złe dośrodkowanie Ramireza z rzutu wolnego. Nic nie wychodzi.
76 – 90 minuta
79 min. – Ramirez chciał wymusić rzut karny. To jedyne ważne wydarzenie w ostatnich minutach tego sparingu.
80 min. – Indywidualny rajd Amarala, który wywalczył rzut rożny. Ta akcja mogła się podobać.
80 min. – Znów aktywny Amaral. To jedyny piłkarz z grona Skrzypczak, Muhar, Crnomarković (wypożyczeni ostatnio zawodnicy), który coś umie i któremu się chce.
84 min. – Lechici czekają na koniec meczu.
86 min. – Efektowne zagranie Ramireza, piłka trafiła do Amarala, który uderzając lewą nogą z ostrego kąta nie trafił.
87 min. – Bardzo dobry strzał Ramireza z daleka i jeszcze lepsza parada bramkarza.
90+1 min. – Amaral w sytuacji 1 na 1 przegrywa z bramkarzem. Lech w końcówce przycisnął.
90+2 min. – Mleczko broni strzał napastnika Arki po kolejnym błędzie obrony.
90+3 min. – Na koniec obozu Lech przegrywa z Arką 0:2.
Czwarty letni sparing 2021, piątek, 9 lipca, godz. 16:00
KKS Lech Poznań – MZKS Arka Gdynia 0:2 (0:1)
Bramki: 12.Da Silva 67.Wolsztyński
Asysty: –
Żółte kartki: Kasperkiewicz
Skład Lecha: Van der Hart (46.Mleczko) – Czerwiński (69.Skóraś), Skrzypczak (53.Karlstrom), Crnomarković, Palacz (46.Borowski) – Kvekveskiri (46.Pingot), Muhar (46.Kozubal), Marchwiński (69.Ramirez) – Sykora (46.Pereira), Johannsson (35.Wilak), Karbownik (46.Amaral).
Kapitanowie Lecha: Van der Hart, Czerwiński, Skóraś
Trenerzy: Skorża – Marzec
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +22°C, pochmurno
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Parkowa 46, Opalenica)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Ciekawe który z nowych lewych obrońców dzisiaj zagra.
Hahahaha
Na razie grają jak za późnego Żurawia.
Obrona nadal dziurawa. Doczekamy się tego lata wzmocnień????
mam nadzieję, że Skorża delegując na tę 1 połowę skład złożony z samych anemików, chce się tylko przekonać czy już dzisiaj wypierdzielić z klubu takich zawodników jak Muhar, Crno, Sykora czy VdH.
Ja bym jeszcze dopisał Marchwińskiego, Ramireza i Johannssona.
Może ten mecz tak wyglądał bo są zmęczeni po obozie, ale jeśli nie, i tak ma wyglądać cały sezon to ja podziękuję.
Aż takim desperatem nie jestem, żeby się wkurwiać kolejny sezon.
Bez wzmocnień blado to widzę.
No ja jestem spokojny przed naszym 100 jubileuszem. Transfery, ich szybkość załatwienia, zgrupowanie i sparingi jeszcze bardziej mnie uspokoiły i utwierdziły w tym, że tamten sezon to był tylko przypadek i w tym sezonie walczymy o najwyższe cele. Ja pierdole…
3pkt znowu zostają w Opalenicy. Dziękuje, można się rozejść. 🙂
Skład wystawiony przez Skorżę w dużej mierze rezerwowy, czyli 2 liga.
co do młodych: Borowski i Wilak, widać nawet potencjał ale obaj to takie Skórasie czyli robią wiatr a jak trzeba strzelić to 4 metry nad bramką. Oni w rezerwach nie nauczyli się strzelać po ziemi? Aha, chyba nie, bo ledwo się utrzymali w 2 lidze…
Cóż, w tym sezonie spadają aż trzy zespoły więc utrzymanie się w lidze będzie trudniejsze
Spokojnie chłopaki, bądźmy wyrozumiali. Rutek składa grosz do grosza, bo chce kupić niemieckiego… BOSCHA. Ot, i cała tajemnica.
Z podstawowego dzisiaj składu tylko Kvekveskiri i Czerwiński trzymali poziom, cała reszta nadaje się do wyjebki, a młodzi to rezerw. W 2 połowie Ramirez, Amaral i Kozubal zagrali dobrze. A ogólnie to szkoda strzępić ryja na to wszystko.