Wpływ nowych na zespół
Latem Lech Poznań pozyskał łącznie 7 piłkarzy + 4 zawodników wróciło z wypożyczenia. Wpływ nowych graczy na zespół Macieja Skorży w pierwszym etapie rundy jesiennej był niewielki, 3 wypożyczonych ostatnio piłkarzy nie zagrało ani razu, 3 nowych zawodników jeszcze nie otrzymało szansy.
Z nowych zawodników latem najwięcej grał Barry Douglas, który od razu został rzucony na głęboką wodę. Czwarty leni transfer Kolejorza nie przepracował okresu przygotowawczego, po zaledwie kilkunastu dniach treningów i jednym sparingu (tym zamkniętym), trener Maciej Skorża postanowił wystawić Szkota w pierwszym składzie już w 1. kolejce. 32-latek w pierwszych 6 kolejkach nie opuścił żadnego spotkania, zaliczył asystę i zdobył gola uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego.
Barry Douglas
Dużo do drużyny wniósł Joao Amaral będący jedynym zawodnikiem, który po powrocie z wypożyczenia pokazuje jakość. Trener Maciej Skorża namówił Portugalczyka do gry w Kolejorzu i do walki o trofea, zaufał pomocnikowi, znalazł mu nową pozycję, Amaral odpłacił się szkoleniowcowi dobrą grą. 30-latek wygrał rywalizację na „10” z Danim Ramirezem, zaliczył dotąd 419 minut podczas których zdobył 1 bramkę i zanotował 2 asysty.
Joao Amaral
Początkowo duży wpływ na zespół miał drugi letni transfer Joel Pereira. Portugalczyk nieźle wyglądał już w pierwszym letnim sparingu z Zagłębiem Lubin, w którym zaliczył asystę przy golu wspomnianego wyżej Joao Amarala. Jeden z czterech Lechowych Portugalczyków posadził na ławkę Alana Czerwińskiego, w 2. kolejce ujrzał czerwoną kartkę, opuścił 3 mecze, do gry wrócił w 6. kolejce wchodząc z ławki. Gdyby nie czerwień w Zabrzu, to prawy obrońca mógłby mieć teraz na swoim koncie nawet komplet minut.
Joel Pereira
Pozostali nowi zawodnicy lub gracze wracający z wypożyczeń na razie nic nie wnieśli do drużyny opartej głównie na piłkarzach z zeszłego sezonu. Artur Sobiech w 5 spotkaniach zgromadził zaledwie 51 minut. Jeszcze mniej grał Radosław Murawski, który na razie znacząco przegrywa rywalizację z innymi środkowymi pomocnikami. Zawodnik będący w radzie drużyny wystąpił tylko w połowie spotkań zbierając latem zaledwie 42 minuty.
Radosław Murawski
Pozostali nowi piłkarze jeszcze nie zadebiutowali, gdyż przyszli zbyt późno. Pedro Rebocho, Adriel Ba Loua oraz Roko Baturina trafili do Lecha Poznań w samej końcówce letniego okienka transferowego, lewy z obrońca Portugalii był w kadrze meczowej na spotkanie z Pogonią Szczecin, ale Maciej Skorża nie zdecydował się wpuścić go na boisko. Któryś z tych 3 wymienionych piłkarzy we wrześniu zostanie obcokrajowcem numer 100 w historii Lecha Poznań. Do tej pory od 1991 roku w pierwszej drużynie Kolejorza wystąpiło 99 obcokrajowców z 45 krajów.
* – kolejno: minuty, mecze, piłkarz, gole, asysty
523 (6) – Douglas – 1/1
419 (6) – Amaral – 1/2
194 (3) – Pereira – 0/1
51 (5) – Sobiech – 0/0
42 (3) – Murawski – 0/0
—
Rebocho (0)
Ba Loua (0)
Baturina (0)
Skrzypczak (0)
Mleczko (0)
Mrozek (0)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Na razie stary/nowy Amaral wnosi najwięcej. Jest w dobrej dyspozycji, co widać. Douglas ma umiejętności, ale jeszcze nie jest w formie. Czekam aż porządnie odpali. W najbliższym meczu mogą być 3 debiuty i na to liczę. Lu Bega od początku, reszta w drugiej połowie 🙂
Mi się podoba gra Pereiry,może w defensywie ma braki, podobnie jak Douglas,ale w ofensywie gra jak skrzydłowy, wygląda lepiej od Skórasia, głowa wysoko, dośrodkować potrafi w punkt, zagrał w 3 spotkaniach,i mógł mieć 3 asysty.
Skorża Miliciowi dał nowe życie, który miał być szrotem,teraz gra dobrze i ma 2 asysty na koncie.