Znów wcześnie o awans

Za tydzień Kolejorz może a właściwie to musi już być w ćwierćfinale Pucharu Polski. Pojedynek z Garbarnią w Krakowie przejdzie do historii, gdy Lech Poznań pierwszy raz ogra tego rywala na wyjeździe. Spotkanie w przyszłą środę, 1 grudnia zapisze się w Lechowej historii z jeszcze innego powodu.



Stadion Garbarni w Krakowie to pomnik historii polskiej piłki, składa się tylko z jednej trybuny na około tysiąc miejsc i przede wszystkim nie posiada sztucznego oświetlenia. Tym samym mecz Garbarnia – Lech w przyszłą środę zacznie się już o godzinie 11:45 i zakończy się niecałe 2 godziny przed zapadnięciem zmroku.

W XXI wieku Lech Poznań rozpoczynał dotąd 12 meczów między godziną 11:00 a 13:30. Trzykrotnie rywalizował z Legią Warszawa notując bilans 1-1-1. W ubiegłym sezonie najwcześniej graliśmy o 12:30 podejmując w niedzielę, 22 listopada ekipę Rakowa Częstochowa. Słynny mecz zakończony wynikiem 3:3 został ustalony tak wcześnie m.in. ze względu na transmisję w TVP, w XXI wieku żaden inny ekstraklasowy pojedynek Kolejorza nie rozpoczynał się już po godzinie 12:00.

Lech – Raków 3:3 o 12:30
null

W jeszcze wcześniejszych rozgrywkach 2019/2020 niebiesko-biali grę o 1/4 finału Pucharu Polski zaczynali pół godziny później niż rozpoczną 1 grudnia 2021. Wspomniane spotkanie ze Stalą Stalowa Wola w Boguchwale rozpoczynało się o godzinie 12:15, a mecz wcześniejszej fazy z Resovią zaczynał się o 13:00. Powodem gry w tak wczesnych godzinach był oczywiście brak oświetlenia na obiektach w Rzeszowie i Boguchwale.

Początek meczu Stal – Lech o 12:15 w 2019 roku
null

Podobnie było podczas 3 meczów wyjazdowych sezonu 2001/2002 w Krakowie, Kietrzu i w Zamościu. Wielu starszych kibiców do dziś darzy tamten sezon sentymentem, to właśnie w nim Lech Poznań wywalczył awans do Ekstraklasy. W przeszłości grając w porze obiadowej Kolejorzowi udało się wywalczyć jeszcze 2 awanse w Pucharze Polski po wygranej w Radomiu i w Niecieczy, ale była też porażka w Nowym Mieście Lubawskim z miejscową Drwęcą. W XXI wieku grając już o 13:30 nasza drużyna umiała zwyciężyć w Warszawie, w kwietniu 2012 roku Legię prowadził Maciej Skorża.

Legia – Lech 0:1 o 13:30 w 2012 roku

Pamiętnym spotkaniem rozegranym w południe był jeszcze choćby mecz rozegrany 25 marca 2000 roku przy Bułgarskiej. Wtedy Lech broniący się przed spadkiem z Ekstraklasy o godzinie 12:00 walczył u siebie z Legią. W 82 minucie gola na 1:0 dla poznaniaków zdobył Sławomir Suchomski strzelając bramkę z rzutu karnego. Po minucie za sprawą trafienia Bartosza Karwana był już remis, w 88 minucie samobójczego gola strzelił Michał Goliński, drużyna Kolejorza przegrała 1:2 a krótko potem po 28 latach spadła z ligi.

Mecz 1/8 finału Pucharu Polski 2021/2022, Garbarnia Kraków – Lech Poznań nie będzie najwcześniej rozegranym spotkaniem Kolejorza w XXI wieku. Dnia 4 listopada 2001 roku w II-lidze (dziś I-ligi) także w Krakowie mierzyliśmy z tamtejszym Hutnikiem. Niebiesko-biali w meczu, który zaczął się już o godzinie 11:00 wygrali wynikiem 2:1. Kolejorz przegrywał wówczas 0:1, ale za sprawą trafień Krzysztofa Michalskiego i Marcina Bojarskiego potrafił zwyciężyć.



Oficjalne mecze Lecha Poznań w XXI wieku rozgrywane najpóźniej o 13:30:

11:00, Hutnik Kraków – Lech Poznań 1:2 (04.11.2001)
12:15, Stal Stalowa Wola – Lech Poznań 0:2 (04.12.2019)
12:30, Lech Poznań – Raków Częstochowa 3:3 (22.11.2020)
13:00, Włókniarz Kietrz – Lech Poznań 1:1 (17.11.2001)
13:00, Hetman Zamość – Lech Poznań 0:2 (28.11.2001)
13:00, Lech Poznań – Legia Warszawa 1:1 (03.10.2004)
13:00, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie – Lech Poznań 2:0 (24.10.2004)
13:00, Radomiak Radom – Lech Poznań 0:2 (16.11.2005)
13:00, Termalica Nieciecza – Lech Poznań 0:4 (18.08.2013)
13:00, Resovia Rzeszów – Lech Poznań 0:4 (29.10.2019)
13:30, Legia Warszawa – Lech Poznań 0:1 (21.04.2012)
13:30, Legia Warszawa – Lech Poznań 1:0 (18.05.2013)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





5 komentarzy

  1. Mateusz92 pisze:

    Takie uroki PP i meczów z niżej notowanymi rywalami. Nagram sobie ten mecz i obejrzę o bardziej sprzyjającej porze. Mam nadzieję, że po ewentualnym awansie do ćwierćfinału nie będzie już takich anomalii.

  2. kri$$ pisze:

    Jak do tej pory, te wczesne godziny meczu w PP dawały nam awans. Liczę, że i tym razem tez tak będzie. W końcu gramy tylko z Garbarnią. Liczę na zwycięstwo. Styl dla mnie nie ma znaczenia.

  3. Kuki pisze:

    Nie wiem jaki inni na to patrzą, ale dla mnie osobiście to takie mecze rozgrywane o 12 tylko i wyłącznie obniżają rangę Pucharu Polski.
    Robi się z tego taki trochę mecz „o nic” i dla nikogo, a gramy już 1/8 Finału. Nie zobaczy tego prawie nikt, może trochę osób się zwolni z roboty, podczas gdy dla takich małych klubików to powinno być święto. Mecze powinne być transmitowane w otwartych kanałach, a tak robi się z tego szopka, gdzie Polsat wybiera sobie godziny transmisji…
    Jeżeli chodzi o przygodę dla małych klubów, to tym bardziej mecz powinien zostać rozegrany w Poznaniu o normalnej godzinie, jeżeli gospodarz na tym etapie rozgrywek nie jest w stanie zapewnić odpowiednich warunków.

  4. inowroclawianin pisze:

    Chore to wszystko. Mecze nie powinny być rozgrywane wcześniej niż o 14(tam gdzie brak oświetlenia) i najwcześniej o 16 tam gdzie oświetlenie jest. To na pewno nie podnosi ani frekwencji ani prestiżu tych rozgrywek.

  5. Michu73 pisze:

    A mi akurat grafik przypasował i mam nadzieję, ze zobaczę meczyk na żywo! ?