Moc poznańskiej lokomotywy! Lech – Górnik 2:1
O godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 19. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Górnika Zabrze. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
5 kolejnych meczów z Górnikiem bez porażki (dom i wyjazd), w tych 5 meczach Lech zdobył 12 goli
W ostatnich 19 spotkaniach Lecha z Górnikiem padała co najmniej jedna bramka (w 14 meczach gole strzelały obie drużyny)
4 mecz z Górnikiem w 2021 roku (1:1, 1:1 i 3:1)
Lech w ostatnich 16 meczach z Górnikiem u siebie zaliczył bilans 11-3-2
Lech wygrał 5 meczów z rzędu siebie, Górnik w ostatnich 5 spotkaniach zanotował bilans 4-1-0
Ishak (10 goli) vs Jimenez (7 goli). W zeszłym sezonie napastnicy z rocznika 1993 strzelili w lidze po 12 bramek
13:35 – Dzień z dobry z Bułgarskiej! Na ostatnim w 2021 roku przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Już przed meczem każdy kibic może być w dobrym humorze. Lech po 13 latach przezimuje do wiosny jako lider, ale wszyscy liczymy na kolejne 3 punkty 🙂
13:36 – Trwa spacer lechitów po murawie. Za chwilę skład i pierwsze zdjęcia z trybun.
13:39 – Warunki do gry jak na 19 grudnia są bardzo dobre. +6 stopni, nie pada, jedynie trochę wieje.
13:41 – Górnicy dojechali właśnie na stadion.
13:44 – Pierwsze zdjęcia:
13:48 – Poniżej od paru minut skład Lecha. Są 2 niespodzianki, gra Kvekveskiri i Pereira. Ozdrowiał też Milić co jest bardzo dobrą dobrą informacją. Zobaczymy czy wytrzyma 90 minut.
13:55 – Dziś w ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Barry Douglas.
13:57 – Poniżej także skład Górnika. Bez większych niespodzianek, mocne i ofensywne zestawienie.
14:02 – Kibiców powitał właśnie spiker przypominając, że gramy dziś z wymagającym rywalem. Na Bułgarskiej mamy dziś świąteczny klimat, z głośników lecą świąteczne utwory.
14:05 – Na ten moment uprawnionych do wejścia na mecz jest 17712 kibiców. To oznacza, że rzeczywista frekwencja, która będzie podana w drugiej połowie przekroczy 16 tysięcy ludzi. Jak na 19 grudnia to sporo.
14:13 – Jimenez vs Lech. 7 meczów, 3 gole (w Zabrzu), 2 asysty (1 w Poznaniu). Przy Bułgarskiej wygrał, przegrał i zremisował.
14:24 – Lechici w komplecie na rozgrzewce.
14:39 – Ostatnio dzień 19 grudnia nie był udany. Rok temu 0:1 z Wisłą (26 strzałów, 12 celnych), 2 lata temu z Arką 1:1. Lech ostatni raz wygrał na koniec roku 3 lata temu w Krakowie, a u siebie 4 lata temu z Termaliką.
14:41 – Za niecałe 20 minut zaczynamy. Stadion powoli się zapełnia.
14:43 – Warto przypomnieć, że mecz z Górnikiem to jedyne spotkanie w tym sezonie, w którym Lech przegrywając 0:1 umiał wygrać 3:1. Dziś także wiele wskazuje na sporo goli.
14:50 – Spiker czyta składy. 10 minut!
14:51 – Kolejne zdjęcia przedmeczowe:
14:54 – W sektorze gości nie ma górników, ale są rozłożone jakieś elementy.
14:58 – Galvanize z głośników, lechici ostatni raz w tym roku wyszli z szatni na mecz. Zaczynamy!
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
2 min. – Mocny początek Lecha! Najpierw zatrzymany został Amaral, po chwili Lech mógł zdobyć gola po rzucie rożnym, ale piłka trafiła w poprzeczkę!
3 min. – Następna groźna akcja. Ishak urwał się prawą flanką i wywalczył korner.
3 min. – I po tym kornerze Górnik wyszedł z kontrą, jednak lechici zdążyli wrócić.
8 min. – Duża przewaga Lecha od początku. Poznaniacy mocno ruszyli na Górnik.
10 min. – W zespole gości już zmiana. Zszedł były lechita Janicki.
14 min. – Bardzo złe dośrodkowanie Pereiry. W polu karnym było aż 4 piłkarzy.
16 – 30 minuta
17 min. – Już 6 kornerów Lecha w tym 3 zepsute przez Douglasa, który wrzuca za nisko.
18 min. – Tym razem wrzutka Pereiry była lepsza, po chwili źle z dystansu uderzył Karlstrom.
23 min. – Ishak dziś sporo schodzi do boku. Widać takie są założenia.
23 min. – Amaral faulował w ataku rywala. Szkoda, ponieważ była to bardzo fajna, efektowna akcja mogąca zakończyć się wejściem z piłką do bramki.
27 min. – Górnik jeszcze bez groźnej akcji o strzale nie wspominając.
30 min. – II i III trybuna dzisiaj:
31 – 45 minuta
35 min. – Niestety tempo meczu spadło a mecz zaczął się wyrównywać.
36 min. – Pierwsza akcja rywala kończy się golem. Górnicy wjechali swoją prawą stroną jak w masło, pierwszą bramkę na Lechu i już 4 naszej drużynie strzelił Jimenez. 0:1.
39 min. – To 3 stracony gol u siebie tej jesieni. Lech w tym sezonie odrobił straty tylko z Górnikiem w Zabrzu.
40 min. – Fatalne dośrodkowanie Kvekveskiriego z wolnego.
44 min. – Szczęśliwa interwencja Bielicy zapobiega utracie gola po zagraniu z prawej strony!
44 min. – GOOOOOOOOOOOL!! 1:1! Kvekveskiri oddaje mocny strzał z daleka i zdobywa piękną bramkę.
Kvekveskiri
Pereira
45 min. – Lech się nie zatrzymuje. Jeszcze w tej połowie stara się zdobyć gola na 2:1.
45+1 min. – Nie udało się, Douglas znów nie umiał wykonać rzutu rożnego. Do przerwy 1:1.
46 – 60 minuta
48 min. – Było blisko gola po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Podobna sytuacja jak z Wartą.
50 min. – Kartka dla Kvekveskiriego.
55 min. – Mecz wstrzymany przez dym z piro.
58 min. – Za chwilę mecz zostanie wznowiony. Widzów: 15852.
60 min. – Gramy dalej. Przerwa trwała 5 minut.
61 – 75 minuta
62 min. – Groźny rzut wolny dla Górnika. Ufff. Nie ma gola.
65 min. – A teraz przycisnął Lecha, 3 akcje, w 1 tym zakończona celnym strzałem.
65 min. – Kontuzja sędziego. Znów przerwa.
69 min. – Wciąż nie gramy, czekamy na zmianę arbitra. Przy linii stoi też Ba Loua.
72 min. – Ba Loua za Skórasia.
73 min. – Pada gol dla Lecha tylko wcześniej sędzia przerwał grę.
75 min. – Kocioł:
76 – 90 minuta
78 min. – Bardzo zły strzał Kamińskiego z daleka. Dotąd gra bardzo słabo.
81 min. – Tiba za Kvekveskiriego i Ramirez za Amarala.
84 min. – Górnik mógł strzelić 2 gole w 1 akcji. Uratowała nas m.in. poprzeczka.
86 min. – Kolejna akcja zabrzan. Lech mocno się broni.
89 min. – Podolski marnuje setkę! broni Bednarek! świetna interwencja bramkarza.
90 min. – Jeszcze 13 minut.
90 min. – A teraz bomba Ba Loua z ostrego kąta minęła bramkę Bielicy!
90+3 min. – Bardzo słabe minuty za Lechem. Nic nie gramy.
90+5 min. – Masa strat, sami robimy sobie problemy.
90+7 min. – Kartka dla Tiby, z Cracovią nie zagra.
90+7 min. – Czerwiński za Pereirę i Marchwiński za Kamyka.
90+9 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!! Dośrodkowanie w pole karne wykonał Karlstrom, po nim piłkę szczęśliwie do siatki z bliska wepchnął Milić! 2:1!
Milić
bez asysty
90+11 min. – Jeszcze atakuje Lech.
90+13 min. – Koniec! Lech po horrorze wygrywa 2:1 i powiększa przewagę nad wiceliderem do 4 oczek!
19. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022, niedziela, 19 grudnia, godz. 15:00
KKS Lech Poznań – Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: 44.Kvekveskiri 90+9.Milić – 36.Jimenez
Asysty: 1:1 – Pereira 2:1 – bez asysty
Żółte kartki: Kvekveskiri, Tiba – Dadok, Janża
Widzów: 15852
Sędzia: Przybył (Kluczbork)
Sędzia techniczny: Różycki
Sędziowie boczni: Sapela, Siejka
Sędziowie VAR: Musiał, Boniek
Lech: Bednarek – Pereira (90+7.Czerwiński), Salamon, Milić, Douglas – Karlstrom, Kvekveskiri (81.Tiba) – Skóraś (72.Ba Loua), Amaral (81.Ramirez), Kamiński (90+7.Marchwiński) – Ishak.
Rezerwowi: Van der Hart, Rogne, Czerwiński, Murawski, Tiba, Marchwiński, Ba Loua, Ramirez, Sobiech.
Górnik: Bielica – Wiśniewski, Janicki (10.Szymański), Gryszkiewicz – Dadok, Mvondo, Kubica (90+11.Stalmach, Nowak (84.Cholewiak), Janża – Jimenez, Podolski (90+11.Sanogo).
Rezerwowi: Sandomierski, Pawłowski, Szymański, Winglarek, Stelmach, Dziedzić, Bainović, Cnolewiak, Sanogo.
Kapitanowie: Ishak – Wiśniewski
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-3-5-2
Trenerzy: Skorża – Urban
Obserwacja „Oko na grę”: Douglas
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +5°C, przelotny deszcz, wietrznie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Przed chwilą powiedziałem córce, że niech strzelą gównogola nawet dupą…no i mam co chciałem!
To była złota dupa…
drugi fart dnia!
Wreeeeeeeeeeeszcieeeeeeee!!!!
Kurwa jebana zawał mam
Chociaż jednym jebanym razem!!!
I co? Dalej Bednarek się nie nadaje? Bo jeden słabszy mecz zagrał? W kolejnym meczu to Bednarek nas trzyma w grze. Ok. Ma słabsze przedpole, czasem fatalne, ale to, jak potrafi bronić na linii czy sam na sam, to jest najwyższa półka.
Nie nadaje się. Zero wyjść do wrzutek, a to w dzisiejszym futbolu jest podstawa! On może być jako drugi.
Ale już w drugim meczu zawdzięczamy mu wygraną. Dzisiaj nie miał prawa mieć szans wybronić strzału Podolskiego, a jednak to zrobił. Z Wartą to nie wiem ilu bramkarzy by tamtą sytuację obroniło. Niewielu byłoby wstanie się podnieść do dobitki i ją wybronić. Jak dla mnie pasuje on do aktualnego Lecha, który ma bardzo dobrych obrońców grających głową.
Na ligę starczy, na puchary trzeba kogoś kto umie grać na przedpolu.
Pierdolicie Hipolicie. Liczy się co tu i teraz. Bednarek zagrał dobry mecz. I tyle Panowie Eksperci.
Wybronił dzisiaj.Nie nadaje się na pierwszego bramkarza!
Ktoś ostatnio pisał, że pierwszy bramkarz musi wybronić co najmniej 10pkt w sezonie. Bednarek ma już 6.
Na linii broni przyzwoicie, sytuacje sam ma sam broni bardzo dobrze, ale jest niepewny przy dośrodkowaniach i na przedpolu, oraz raz na jakiś czas robi w bramce Benny Hilla. Dobry na bramkarza nr 2. Na jedynkę potrzeba kogoś lepszego.
@ Bart- no kogo?
Może jednak Milić do ataku za Ishaka? 🙂
Jessssst! Ale mecz był gówniany!
Ale dzisiaj liczą się tylko 3 pkt, powiększona przewaga! Tak zdobywa się Majstra!
Ale fart ja pierdolę. Kolejna gównowygrana imienia Legii Warszawa z poprzednich lat. Żeby zdobywac tytułu trzeba właśnie tak przepychać mecze w których nie idzie.
Ufffff… Salamon profesor dziś. Dołek formy zespołu aż nadto widoczny ale wydarliśmy te 3 punkty.
Mecz na mistrzostwo! Takimi meczami….Mamy to, jest zwycięstwo na koniec rundy, jest przewaga. O to chodziło. Brawo Pany! Bednarek, Karlstrom w defensywnie, a Milić, Salamon, Kvekve z przodu. To oni wygrali nam ten ważny mecz.
Czy w ogóle ktoś z ofensywnych graczy zasługuje na wyróżnienie? Niby mamy taką super ofensywę a w kolejnym meczu to defensywni zawodnicy rządzą w ataku Lecha. Ale najważniejsze są 3 punkty. Nie ważne jak, ważne że się wkulało do bramki Górnika!
Dzisiaj absolutnie nikt. 5 wymieniłem i wszyscy grający w tyłach.
Ta drużyna jest słaba. Z takim Górnikiem walczyć jak równy z równym – dla mnie dramat
Górnik na fali a Lech pod. Cholernie ważne zwycięstwo.
Ten Górnik ostatnio grał jak równy z równym z każdym w czołówce więc nie twierdziłbym, że przeciwnik jest cienki.
Wal się @klaus.
Może innym razem, ok?
ok….racja 😉
Ta drużyna nie jest słaba tylko ma jakiś mały spadek mocy widoczny od paru kolejek. Górnik natomiast od paru kolejek zaskoczył i sukcesywnie pnie się w górę. Pragnę przypomnieć, że Graliśmy z mocnym Górnikiem, który wygrał na wyjeździe z Rakowem, zremisował z Pogonią, ograł Śląsk oraz wygrał ze słabą Łęczną gdzie My tylko zremisowaliśmy..
Dzięki za zwycięstwo!
Pięknie!!!
Oj jaka szkoda ŻE WYGRALI. Powinni przegrać, byłby powód żeby ujadać i się produkować. I to mają być kibole? Wuja nie kibole Lecha !
Dlatego mam WIELKI szacunek dla tych co mrożą dupę na stadionie !
Ja akurat byłem na stadionie, a Ty?
No cóż… BARDZO szanuję Ciebie. Na mojej liście to kibol na stadionie to cudowna sprawa i chylę czoła. Ja po prostu NIE MOGĘ. Nie tutaj się żalić na PRZEZNACZENIE 🙁
Do pełni szczęścia potrzebuję porażki Legii a najlepiej remisu aby radomiak za bardzo się nie zbliżył.
Sorry @MaPa- masz chyba kompleksy stolca.
TYLKO LECH reszta niech się goni !
Dzisiaj wielki fuks, ale tak buduje się drużynę, tak się zdobywa mistrzostwa. Paprykarze chuj wam w twarze!!! Taki chuj!
@ArekCesarz- i to jest wpis KIBOLA !!!! 🙂
Niestety dzisiaj w domu. Po absencji w Lubinie, teraz Poznań. Covid zrobił swoje, ale na wiosnę startujemy na nowo.
Wypiłem kurna… ale kocham takie wpisy !!!!
Ja kocham to szaleństwo stadionowe, chociaż zdecydowanie za późno zacząłem jeździć do Poznania na Lecha. Teraz syn już ma więcej wyjazdów niż ja. Tak się tworzy pasja… ale wnuka nie widać 😛
Kurna, utknąłem i niestety mam przejebane. No cóż, net…..Lech, flaszka. Trudno jest jak jest , ale da się żyć ! I jak możesz drzyj ryja za mnie ! 🙂
Ważne 3pkt. Powiększona przewaga do 4. Mecz mega trudny ,ale jak to mówią: szczęście sprzyja lepszym. Dzisiaj dla mnie na plus determinacja drużyny do strzelenia zwycięskiej bramki. Takimi meczami zdobywa się MP. W zimie trzeba solidnie popracować, coś może zmienić bo liga na koniec trochę się Lecha nauczyła. Wierzę ze Maciek coś tam wymyśli! Hej Lech! Wszystkim kibolom życzę upragnionego prezentu w maju!
Dzięki mój Kolejorzu za gwiazdkowy prezent ??
Było ciężko, ale są 3 wymarzone punkty. Brawo dla wszystkich za całą rundę ??.
Jasne.Nikt nie zna jutra ;-(
Najlepszy dzisiaj Karstrom!
I Salamon. Pokazał dziś wielkie serducho i widać było jak mu zależy.
Zgoda. I Kvekve za lutę z całej epy !
Zgadzam się z Wami obiema!
Nikt nie mówił,że ten mecz będzie łatwy bo Górnik ostatnio jest mocno rozpędzony.W pierwsze połowie jeden strzał Zabrzan i gol ale wynik przy naszej lepszej skuteczności powinien być przynajmniej 3:1(co się porobiło s Ishakiem).W drugiej połowie po tym głupkowatym zadymieniu Górnik trochę przycisnął ale jak to w sporcie bywa trzeba mieć trochę szczęścia wpierw dwa razy Bednarek uratował nam tyłek a później złote kolano Milicia i jego trzecia bramka w sezonie.Dobrze że zdążył się wykurować.Takie mecze też trzeba umieć wygrywać.Teraz odpocząć wykurować się ,zarządzik razem z Rząsą do roboty i poukładać drużynę jak trzeba a że trzeba to było widać w ostatnich meczach bo pary wyraźnie zabrakło.Póki co jak grali tak grali ale gratuluję 3 punktów.
Brawo! Dziękuje za dzisiaj, za ten „przepkniety mecz! Dziękuje za tą rundę!
99 minuta, a my strzelamy decydującą bramę! Ile takich meczów już przegraliśmy, w ilu takich meczach traciliśmy punkty? Wielokrotnie. Dlatego zawsze byliśmy przegrywami. Ale nie w tym sezonie. Jak to nie będzie historia mistrzostwa to nie znam się na piłce. Tak jak wracamy do meczu z Lechią i obrony Gostomskiego, tak będziemy wracać do bramy Milicia.
ps. Z Rogne byśmy tego nie wygrali.
@Diudavi – oj nie pisz tak. Wiele meczów było ratowanych pod koniec ( pamiętam 1-1 z Pogonią na przykład). A że „historia mistrzostwa”? Jak samobój Mariusza Jopa i „GOL PO DOMNIEMANYM FAULU NA GRACZU ruchu”? Niech i tak będzie !
Wczoraj Warcie zabrakło paru sekund do zwycięstwa, dzisiaj mnie 3 minut w naszej zabawie. W przeciwieństwie do piłkarzy Zielonych cieszę się że nie wygrałem. W walce o tytuł pozostały 3 zespoły, mam nadzieję że „zimą” Skorża dobrze przygotuje zespół do decydujących meczy, i maj będzie nasz.
Mecz dreszczowiec. Ale z heppy endem. Pół składu bez formy ale są 3 punkty i to się liczy.
@ryszbar – bez formy? To może odpal sobie skrót na EkstraklasaTv, np w pierwszych minutach okazja po rogu. Niekoniecznie JEDEN gracz MUSI być boski. Wystarczy „duch zdycieśtawa” całej drużyny i nie mów mi o fuksie. Było widać że CHCIELI MOCNO wygrać ! I mieli dobre okazje bramkowe.
Taaa, a to, że chcieli mocno to zaprzecza, że na fuksie? Mieli dobre okazje, a Górnik ich nie miał?
Dzisiaj wygrała determinacja, wola zwycięstwa, chęć zdobycia 3 pkt, Bednarek wybraniający w decydującym momencie 2 razy, Milić, który był tam gdzie powinien, Salomon, który grał bardzo dobrze i Karstrom, który nie dość, że grał po profesorsku, to był praktycznie wszędzie, a i jego interwencja, czyściutka interwencja, w polu karnym przy Podolskim.
Panowie, a teraz sobie pomyślcie gdyby dzisiaj grał Rogne. Ile lat byście mieli mniej, ile więcej grzechów do wyspowiadania 😀
2 minuty temu to samo napisałem 🙂 Miał grać Rogne. Z Rogne byśmy nie wygrali.
pisałem. Obrońcy MUSZĄ strzelać bramki. No może nie 10 , ale te 2-3 w sezonie tak.
Defensywa dała nam już w lidze 7 goli i 12 asyst! To udział przy 19 bramkach z 37, to ponad połowa goli.
Dobrze ze zwróciłeś na to uwagę. Defensywa nie dość ze byla mocna z tyłu to jeszcze mocno punktowala w ofensywie. Liczby mówią wszystko.
Miasto lidera, Poznań miasto lidera
Dzięki Kolejorz za piękną rundę dawno tak nie punktowaliśmy.Wielkie dzięki po dzisiejszym meczu dla grupy debili z racami ,w momencie gdy Lech najwięcej bramek strzela po 50 minucie ci przerywają mecz i dają odpocząć Żabolom.Przecież można to zrobić na koniec połowy czy meczu.Dobrze że już jest koniec tej rundy bo ostatnie mecze z przodu to tragedia.Dzisiaj Kvekve pokazał dlaczego Maciej mu ufa a zwłaszcza Karlströmowi, Dzięki wszystkim piłkarzom za całość raz było lepiej raz gorzej ale mamy 1 miejsce i parę punktów zapasu.Panie Rutkowski odblokuj konto bo parę wzmocnień jest potrzebnych aby na koniec było pięknie.
Też trochę tego nie rozumiem, ale też można zrozumieć kibiców. Fakt zawsze oprawy są efektowne i bez nich mecz piłkarski byłby nijaki, ale trzeba to też robić z głową.
Brawo! Przed meczem przeczuwałem remis, jest zwycięstwo co bardzo cieszy dobrze że udało się wcisnąć tą drugą bramkę. Kolejny krok w kierunku MP.
Za Włodarczykiem, który był na meczu i rozmawiał z kimś z klubu. Zimą 2-3 uzupełnienia.
@Didavi – oby nie zapomnieli „o naszych” bo.. niestety jestem jebanym patriotą z Wielkopolski (Poznań-Wilda). Już tęsknię za Modziem-Józiem-Gumą-Puszką-Bedim. I chyba powinienem … za Kamykiem…. niestety !
A ja chlopok z Dympca…
Wiesz, najpierw do kościoła na Dympcu a później.na mecz…
Ja.mialem wtedy 7 lot a Heniu Piątek – znasz pewnie człowieka przynajmniej że słyszenia – to powiwdzial, że tyn gzub – znaczy o mnie – jest pod moją opieką i szedłem na dymbiecki stadion i gdy siadałem na ławce i piłkę dostawał Justek a wiara krzyczala jedź, jedź…
No byłem w siódmym niebie…
miałem dzieciństwo sielskie anielskie zaraz przy stadionie na dymbcu… pamiętam jak się wrzask niósł: chłopcy z dymbca nie kutasy, nie opuszczą pierwszej klasy…
ta gemyla zamiast stadionów na dymbcu i na wildzie to hańba jest…
Ja to wspomnienia z „22Lipca” na Dolnej Wildzie i żałosne pytanie przed bramką — „Proszę Pana czy mogę z Panem wejść na mecz”?. A Dymbiec – to zadymione całkiem boisko kiedy przejeżdżała za stadionem lokomotywa.
Antczak, Pignot czy jak mu tam i Bąkowski. ?
Maksymilian PINGOT
??????????
Bardzo ważne trzy punkty dla Lecha. Miałem obawy w związku z tym meczem (owszem pisałem, że Lech wygra minimalnie jedną bramką) co potwierdził gol dla zabrzan, ale bramka na 1:1 Kvekveskiri’ego dla Lecha przyszedł w najlepszym momencie i do tego naprawdę kapitalnym strzele co trzeba obiektywnie przyznać. No i potem w drugiej połowie Milić dopełnił formalności. W zasadzie dobrze, że skończyła się ta runda bo bo im dalej w las to Lech nie wyglądał zbyt dobrze fizycznie więc jakby nie patrzeć przyda się przerwa zimowa by w spokoju przygotować się do rundy wiosennej.
Bardzo ciężki mecz. I wreszcie wygrany. Równie dobrze mogliśmy przegrać, ale teraz to nieważne. Dzisiaj było dużo słabych punktów więc chyba dobrze, że runda już się kończy. Mimo słabszej formy zrobiliśmy w ostatnich pięciu meczach 12/15 punktów i mamy spokojną zimę. Teraz odpocząć, wyczyścić głowy, uregulować pewne sprawy w drużynie, zrobić sensowne transfery i nie spierdolić ogromnej szansy na ósmego majstra!
Dzisiaj Kamyk w C+ na koniec rundy Turbokozaka.
Kurde mam nadzieję że znajdę to na YouTube !
A co sądzicie o wrzaskach w tematach pozastadionowych? Byłem z dziećmi na meczu. Myślę sobie Górnik, więc mecz trochę spokojniejszy. A tu obok tradycyjnego zawsze i wszędzie… dokładają kurwy i ladacznice o poczwarze. Rozumiem że to zamknięta grupa ale czy to jest miejsce na taki „doping”?
A byłeś na stadionie, czy wybrałeś się do teatru? legie jebie się wszędzie i zawsze, na każdym kroku i na każdym stadionie. Tyle w temacie.
Niech się dzieciaki uczą (obcych) języków. 😉
Stadion to nie teatr to raz, dwa dziecko prędzej czy później i tak nauczy się tych słówek od rówieśników albo przy okazji na ulicy.
Zresztą wszędzie tak jest nie tylko w Polsce. W Niemczech, a byłem na meczu BVB także lecą pociski w stronę bayernu czy schalke 04, gdzie tych drugich nazywa się pieszczotliwe „schaisse 04” lub gorsze. Także piłka to nie siatkówka czy koszykówka w futbolu jest nieco inna jakbym to nazwał specyfika dopingu wynikająca po prostu z pewnych norm kibicowania na innym poziomie, że tak to dyplomatycznie ujmę.
Raczej wynika to z niskiego szczebla społecznego kibiców a nie innej specyfiki.
Bardzo ważna wygrana!… nie mogłem patrzeć na ludzi z zimnym piwem. Szlag mnie trafiał.:). Ok, oby tylko Skorża zachował wpływ na zarządzanie drużyną bo odsunięcie korpoludków daje wyniki. Zimą potrzebne 2-3 wzmocnienia, już z myślą o LM-nie można być minimalistą bo niczego w życiu się nie osiągnie, tym bardziej w piłce.
P.S.
Derby Mazowsza dla Radomiaka!
Zasłużoną wygrana Lecha. Przez dobre 70 minut przeważał. Oddał więcej strzałów i wygrał bo grał do końca. Cieszę się niezmiernie. Podoba mi się sytuacja w tabeli choć mogłoby być parę punktów więcej. Rutek nie spierdol tego, zrób jakieś wzmocnienia już zimą. Jest paru ciekawych zawodników do wyciągnięcia nawet w Ekstraklasie, Jimenez, Śpiączka, może ktoś z Radomiaka. Potrzebujemy wzmocnień w każdej formacji. Szymczak też mógłby już wrócić. Baturine, Rogne pożegnać.
Na koniec Radomiak zrobił swoje i dobił tą k.rwe.
Ależ by było pięknie, gdyby nie 2 remisy, a zwycięstwa w Mielcu i Łęcznej!
Radomiak po przerwie zimowej zakończy swoją serie. I tak przez pierwszą rundę w eklapie wykręcili wynik sporo ponad stan i możliwości
Wow. Właśnie skończyłem oglądać . Dziś w tv w dodatku z 3 godzinnym poślizgiem ale na szczęście udało się skutecznie uciec na ten czas od wiadomości internetowych .
Mecz rwany z licznymi przerwami w większości pod nasze dyktando aczkolwiek z bardzo groźnymi kontrami Górnika .
Muszę sobie najpierw poukładać cały mecz w głowie żeby coś więcej sensownego pisać.
Brawo.!
Ten mecz miał swoich kilku bohaterów.
w środku pola mamy 4 mikrusów nie pomagającym w grze obronnej (Amaral, BaLua, Ramirez,Tiba). Po zmianach Górnik zwietrzył w tym szanse i miał 3 stuprocentowe sytuacje między 84 a 89 min. Dobrze że nie wykorzystał. Z drugiej strony nasi zmiennicy mocno ciągnęli w końcówce do przodu (bo takie było ich zadanie) i Górnik od 90 min już tylko bronił. Nasze byki weszły im do bramki z piłką. W przerwie zimowej Tiba i Ramirez muszą przestawić się na bardziej defensywną grę. Bo to będzie klucz do zwycięstwa w wielu takich meczach na wiosnę. Nowi zawodnicy, którzy mieliby przyjść muszą mieć warunki fizyczne pokroju Salomona. Do walki o piłkę głową i przepychania się.
Hm… Manchester City ma w środku pola samych drągali.. że o Liverpoolu nie wspomnę.