Joao Amaral z nowym kontraktem

W środę, 22 grudnia oficjalnie nowy kontrakt z Lechem Poznań podpisał Joao Amaral. Gwiazda Kolejorza i przy okazji całej Ekstraklasy zostaje przy Bułgarskiej na kolejne lata. Poprzednia umowa Portugalczyka wygasała 30 czerwca 2022 roku.



Joao Amaral trafił do Kolejorza przede wszystkim dzięki obserwacjom na video Ivana Djurdjevicia, który latem 2018 roku dał pozytywną opinię na temat Portugalczyka. Początkowo klub wypuścił informację jakoby ofensywny gracz kosztował 1,5 mln euro, ostatecznie Lech Poznań odkupił Amarala od Benfiki Lizbona za 700 tysięcy euro.

Joao Amaral od początku pokazywał duże umiejętności i możliwości, zdobył arcyważnego gola w swoim debiucie na Białorusi po wejściu z ławki rezerwowych, latem 2018 roku dał prawdziwy show w spotkaniach z Szachtiorem, Wisłą czy z Zagłębiem Sosnowiec. Prawonożny piłkarz od początku występował u nas na skrzydłach otrzymując najwięcej szans na prawej flance. Za kadencji Adama Nawałki oraz Dariusza Żurawia nie był podstawowym zawodnikiem, choć nigdy nie schodził poniżej dobrego poziomu i zawsze notował przyzwoite liczby.

null
null

30-letni obecnie piłkarz w styczniu 2020 roku trafił na wypożyczenie do Pacosu de Fereira, latem tego samego roku wrócił na Bułgarską, po czym po kilkunastu dniach znowu wyjechał do Pacosu. Joao Amaral wrócił z Portugalii minionego lata, nowy trener Maciej Skorża namówił Amarala do dalszej gry przy Bułgarskiej robiąc z niego ofensywnego pomocnika, jednego z liderów Lecha Poznań i czyniąc Portugalczyka gwiazdą polskiej ligi.

Joao Amaral jest obecnie najlepszym piłkarzem PKO Ekstraklasy 2021/2022, wiceiderem klasyfikacji kanadyjskiej naszej ligi strzelając dotąd 8 goli i notując 5 asyst. W ostatnich tygodniach trwały negocjacje w sprawie pozostania Portugalczyka, które zakończyły się pozytywnie. 30-latek, któremu 30 czerwca 2022 roku wygasał kontrakt zostaje w Polsce, zostaje w Lechu Poznań, jego nowa umowa obowiązuje teraz do 30 czerwca 2024. Ma opcję przedłużenia o rok.

null
null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





32 komentarze

  1. Sosabowski pisze:

    Świetna decyzja, miejmy tylko nadzieję, że nie będzie klasycznego zjazdy formy po podpisaniu nowego kontraktu. Panie Amaral mamy w tym sezonie ważną rzecz do zrobienia.

  2. John pisze:

    2+1 najlepsza opcja.
    Dobrze,że zostaje.Kluczowy piłkarz Lecha w tym sezonie,i oby tak było w kolejnych.

  3. Erwin pisze:

    No i dobrze, zasłużył na nowy kontrakt, tak jak pisze redakcja, on nie schodził poniżej pewnego poziomu, a mimo to szansę dostawali piłkarze słabsi co jak widać mu się nie spodobało, dlatego wypożyczenie do Pacos. Mam nadzieję, że utrzyma swój poziom i da nam jeszcze wiele radości, bo Amaral w formie to jest naprawdę kawał piłkarza, cieszę się że podpisał, bo myślałem, że może chcieć się pokazać, żeby stąd definitywnie uciec.

  4. robson pisze:

    No i elegancko.

  5. kri$$ pisze:

    W mojej ocenie – bardzo dobra wiadomość.

    • Jakub80 pisze:

      Super wiadomość. Równa forma od początku sezonu. Oby tak dalej w drugiej rundzie. Przydałby się jeszcze jeden taki Amaral.

  6. Didavi pisze:

    Fantastico! Piłka napisała piękną historię. Chociaż nie, piękna ta historia będzie dopiero gdy Amaral będzie mógł świętować z nami Majstra. Skreślony, wrócił i jest jednym z liderów. Teraz z nowym kontraktem. Chce tu być, chce tu grać. Widać, że się zmienił. Gra lepiej, jest zaangażowany. Mało jest takich historii.

  7. Grossadmiral pisze:

    Elegancko do analogii a mańkiem bym się nie posuwał bo ten złapał kontuzje poważna i już się nie pozbierał tak więc tu nie było jakiegoś mentalnego odjazdu i spoczeciu na kasowaniu wypłąty co miesiąc. Swoją drogą jak maniek podpisywał kontrakt to on był w tedy fantastyczny wszystko czyścił przy nim Bosacki wyglądał jak dziadyga z 2 ligi a pozniej pech chciał…

  8. Pawelinho pisze:

    Bardzo dobry prezent na Święta z tym nowym kontraktem dla Amarala, bez którego ciężko obecnie wyobrazić sobie grę Lecha. Oby potwierdził dobrą dyspozycje wiosną, która będzie kluczowa w walce o MP, a taki piłkarz jak Amaral w formie bardzo pomoże w realizacji tego celu.

  9. Wielkopolanin pisze:

    Brawo ta wiadomość to super prezent pod choinkę dla kibiców Kolejorza ???

  10. legat79 pisze:

    Super wiadomość!
    Oby utrzymał formę! Dobrze się teraz u Nas czuje widać to chociażby po zdjęciach i filmikach(kulisach)! Kiedyś wygaszony teraz jest zupełnie inny.

  11. Piknik pisze:

    Świetna wiadomość. Panie Piotrze.. jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili. Brawo dobry ruch, mam nadzieje, że pan Amaral nadal będzie miał taką formę jaką prezentował w rundzie jesiennej. Niesamowite, że trener Żuraw nie chciał współpracować z takim zawodnikiem. Czy potrzebna była ta cała farsa z tym zawodnikiem, który miał mieć problemy rodzinne i nie czuć się dobrze w Poznaniu. Okazuje się, że kiedy trenerem Kolejorza jest Maciej Skorża to Portugalczyk świetnie się odnajduje w stolicy Wielkopolski. Brawo włodarze klubu i czekamy na więcej takich wiadomości.

  12. Mateusz92 pisze:

    I to jest news na który czekałem! Idealny prezent pod choinkę, którą notabene dziś ubrałem;) oby Joao, będąc już pewnym swej przyszłości, w dalszym ciągu prezentował tę świetną dyspozycję. Mam nadzieję, że nie będzie podążał drogą Manuela Arboledy…
    Teraz jeszcze podpisać umowę z Jimenezem ( mogę poczekać na niego do lata) i można zaczynać świętowanie:)

  13. maksi3 pisze:

    Brawo! Super decyzja, na ten moment jest to nasz kluczowy zawodnik. Dla mnie to pierwsze nasz wzmocnienie nie na bieżący sezon ale już ten następny gdzie (miejmy nadzieję) powalczymy o LM 🙂

  14. smigol pisze:

    W takich momentach legendarne „Ja będę walczył, ja się nigdy nie poddam” nabiera nowego znaczenia.

  15. patko78 pisze:

    Pięknie! Przepięknie! Na to czekałem! To jest wisienka na torcie, taka truskawka jak to Hajto lubi mawiać, a raczej Truskawa na torcie! 😀 Lech Liderem na przerwę zimową z nowym kontraktem Joao! Same słodycze i łakocie na Święta! 🙂

  16. Kibic z Bydgoszczy pisze:

    Był taki piłkarz w Lechu co zrobił odwrotnie. Na koniec kontraktu zatęsknił za rodziną, którą jak się okazało była Szmata. Może pieniądze Lech oferował mniejsze… ale Szmata do Szmaty ciągnie. Amaral jakby nie było po części się zrehabilitował za tą ucieczkę do Portugalii (nie grał dla Lecha 1,5 roku) dobrą grą w tym sezonie. Bo pamiętamy też święta 2019 gdy nagrał z Rutkowskim dla nas film jak odchodził do Pacos. Ale wrócił syn marnotrawny i jeśli dalej będzie tak dla nas grał to raczej zapomnę o tamtej mega świątecznej akcji. Na razie to tylko pół roku dobrej gry. Powodzenia Joao Amaral i mam nadzieję, że zapiszesz się w historii Lecha dobrą grą przez kilka sezonów, a nie tylko dwoma epizodami.

  17. mahum pisze:

    Bardzo dobrze, że wreszcie przedłużyli, ale o tym mówiło się już od kilku dni. Pozostał jednak pewien niedosyt, bowiem wszechwiedzący na twitterze twierdzili, że zakontraktowany zostanie bardzo dobry skrzydłowy grający w Szwecji. Dodatkowo rano Michnowicz dodał, że wylot jest do Sztokholmu. Jak widać dla Rutkowskiego wzmacnianie drużyny na razie jest niepotrzebne, już w mediach trąbią o jakiś uzupełnieniach typu Pirulo. Drugi wniosek jest taki, że twitter nie jest dobrym źródłem informacji, a jakieś Julasy, Kevole czy podrzędni dziennikarze wiedzą tyle ile wiemy my wszyscy. Jeden widzi nowego skrzydłowego na trybunach, drugi wylot szefa skautingu do Sztokholmu, a Piotr Rutkowski opowiada swoje dyrdymały u Romana Kołtonia, przy czym nie wygląda żeby wyciągnął jakieś głębsze wnioski z lekcji, które odebrał w latach poprzednich.

  18. Michu73 pisze:

    Od pierwszych minut na naszych boiskach było widać, ze to gość który w naszej lidze robi różnice. Strasznie irytowała mnie sytuacja z Żurawiem ale koniec końców jest dobrze. Świetna wiadomość. Amaral to zawodnik dla którego przychodzi się na stadion. Mam nadzieje, ze poprowadzi nas do mistrzostwa w tym sezonie!

  19. Piknik pisze:

    Panie Pawelinho wyobrażam sobie Rutka z przed paru lat, który nie podpisuje nowego kontraktu z Joao Amaralem bo piłkarz zażądał parę złoty więcej. Z to pan Piotr oświadcza, że sprowadza na jego miejsce pomocnika z mistrza… Słowacji, czołowego gracza tego zespołu utalentowanego…ale po poważnej kontuzji. I facet potencjalnie jest bardzo dobry tylko musi się odbudować po kontuzji i co najważniejsze ten gracz nie chcę tak dużych pieniędzy co Portugalczyk. Brzmi znajomo? Także przedłużenie kontraktu z Amaralem spoglądając na ostatnie lata nie jest takie oczywiste. I jeszcze jedna rzecz zarząd mógł chcieć, a jeśli piłkarz byłby uparty i tak odrzucił by rozsądną ofertę przedłużenie kontraktu. Bo do tanga trzeba dwojga. Także wszystko się dobrze złożyło a przedłużenie kontraktu z tym graczem moim zdaniem nie było takie oczywiste szczególnie, że facet prawdopodobnie miał fajne propozycje z zagranicznych klubów.

    • Pawelinho pisze:

      Mi tego nie trzeba przypominać w żaden sposób.

    • Kibic z Bydgoszczy pisze:

      Propozycje może i miał ale w jakich klubach. Nie chciałby to by nie podpisał. To się liczy najbardziej. W tym momencie wszyscy jesteśmy zadowoleni czyli my kibice, Amaral no i zarząd. Nie jest powiedziane, że go zaraz nie będą chcieli gdzieś sprzedać. Będzie w formie do zimy 2022 i zaraz na handel pójdzie.

  20. Ekstralijczyk pisze:

    No i fajnie. 🙂

  21. bas pisze:

    Super wiadomość,teraz prosimy Joao o powtórzenie wiosną tego co było jesienią.

  22. ArekCesar pisze:

    Joao masz mieć w tym sezonie tytuł mistrzowski, pamiętaj. Liczymy na Ciebie.

  23. No Name pisze:

    No i gyt…

  24. 100h2o pisze:

    Jest jeszcze jeden czynnik, który wpłynąl na decyzję Amarala. W styczniu/lutym 2020 urodziło mu się dziecko. Miał powód by ( nie akceptując decyzji Żurawia) zwinąć się do Portugalii.
    Musiał wrócić (kontrakt z Lechem i pewnie naciski Skorży).W Poznaniu spotkał trenera, który po prostu wiedział jakim człowiekiem jest Amaral i jak z nim rozmawiać (bo piłkarsko był dobrym graczem).
    Tu trzeba mocno cenić profesjonalizm trenera, jego doświadczenie w pracy z ludżmi.
    Być może i mógłby się zwinąć z Poznania, ale… oprócz trenera, pewnie coś do powiedzenia miała jego wybranka ( żona?dziewczyna?). Małe dziecko, dobre bejmy, znane miasto, mężowi „idzie” w pracy. Po co TERAZ zmieniać?
    I tak dodając= bejmy+żona (dziecko) +Skorża + niepewność pandemiczna ( mogłaby być Turcja? Grecja? Bo w Portugalii pewnie miałby MNIEJSZE bejmy niż w Poznaniu) == nowy kontrakt na dwa lata (+opcja na dodatkowy rok).
    Przypominam :Joao Amaral – urodzony 7 września 1991 rtoku. Ma 30 lat.
    I pewnie jako Ojciec Rodziny też mocno dojrzał jako człowiek. A w Portugalii (Hiszpanii, Włoszech) Rodzina to duża rzecz.

  25. djwiewiora pisze:

    Czyli wyczekiwany transfer piłkarza mogącego występować na skrzydle oraz jako napastnik właśnie został zaktualizowany?
    Rząsa i Rutkowski niech nie podgląda,bo jeszcze nie zrozumieją ” inside joku” i odwołają rozmowy z Jimenezem 😉

  26. Przemo33 pisze:

    Świetna wiadomość i fajny prezent pod choinkę 🙂 Bardzo dobrze, że Joao u nas zostanie, bo to dla nas bardzo ważny, kluczowy piłkarz. Szkoda, że kiedyś Żuraw posadził go na ławkę i wolał wystawiać innych graczy, bo Amaral wcześniej i teraz udowadnia, na co go stać i że był to błąd. Fajnie, że wszystkim stronom udało się dogadać, klub chciał i Amaral również, więc mamy nowy kontrakt. Ale najważniejsze, że zostaje u nas i oby pozostał jak najdłużej.

  27. inowroclawianin pisze:

    Na tą chwilę jest to wiadomość nr1 tej zimy. Bardzo mnie to cieszy. Jeszcze Jimeneza niech podpiszą i uznam zimę za nieprzespaną.