Lechowy alfabet 2021

Kończący się 2021 rok w tym wydarzenia związane z Kolejorzem można podsumować także za pomocą stworzenia pierwszego Lechowego alfabetu. S jak Skorża, U jak ulga, A jak Amaral czy G jak gablota to tylko kilka z ponad 20 skojarzeń.

A

Amaral po powrocie do Lecha najpierw został przekwalifikowany na ofensywnego pomocnika, później stał się gwiazdą Kolejorza i całej ligi. Wynik 8 goli oraz 5 asyst pozwala Portugalczykowi zajmować 2. miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej PKO Ekstraklasy 2021/2022. Jeśli 30-letni piłkarz po podpisaniu nowej umowy nie straci motywacji, to 2022 rok w pełni będzie należał do niego.

B

Ba Loua miał być dużym wzmocnieniem Lecha Poznań, kibice sporo obiecywali sobie po przyjściu Iworyjczyka. Na razie szału nie ma, jesienny wynik w postaci 1 gola i 1 asysty nie jest imponujący, ale w grze Adriela widać potencjał. Ba Loua to jeden z tych piłkarzy do których może należeć już najbliższa runda wiosenna.

C

Cztery ligowe wygrane z rzędu na przełomie lipca i sierpnia pozwoliły Kolejorzowi umocnić się na fotelu lidera Ekstraklasy 2021/2022. Zespół Lecha przewodzi w stawce od 3. kolejki, od początku sierpnia zajmuje 1. miejsce.

D

Douglas wrócił do Lecha po to, aby go wzmocnić. Po rundzie jesiennej wielu kibiców ma odmienne zdanie na temat postawy doświadczonego Szkota, który na pewno nie jest gorszy od Tymoteusza Puchacza. 32-letni lewy obrońca mimo często średniej postawy jesienią wykręcił 2 asysty i strzelił 2 gole. Szkot wrócił do Poznania z jasnym celem i po 19 kolejkach jest na dobrej drodze, by go osiągnąć.

E

Efektowne wygrane nad Wisłą Kraków 5:0 i Śląskiem Wrocław 4:0 były najlepszym dowodem na zmiany, jakie zaszły w Lechu za kadencji Macieja Skorży. Dnia 17 września oraz 2 października poznaniacy pokazali prawdziwą moc zmiatając swoich rywali z boiska. Na oczach tysięcy widzów liderujący Lech pokonał czwartą wtedy drużynę w tabeli oraz ówczesnego wicelidera.

Fragment Lech – Wisła 5:0

F

Frekwencja podczas meczów przy Bułgarskiej z upływem rundy jesiennej zaczęła rosnąć. Wygrane Lecha nie były przypadkowe tak jak jego prowadzenie w tabeli. Na stadion znów przychodziło wielu kibiców mających w sobie wiarę, nadzieję i ciekawość na co jeszcze stać nową drużynę. Jesienna średnia widzów na Lechu była najwyższa w lidze – 18403 na mecz.

G

Gablota po 2021 roku wciąż jest pusta i taki jest fakt. W kolejnym roku Kolejorzowi nic nie udało się zdobyć, choć w rocznym zestawieniu Ekstraklasy był drugi za Rakowem.

H

Hańbą można nazwać to, co wyczyniał Lech wiosną 2021 roku. Był dopiero siódmą siłą ligi zajmując w sezonie 2020/2021 fatalną 11. lokatę. Był okres, w którym poznaniacy nie wygrali w żadnym z 5 wiosennych spotkań, w 2 meczach przy Bułgarskiej nawet przegrali mimo prowadzenia i jeszcze odpadli z Pucharu Polski.

I

Ishak drugi rok z rzędu był najlepszym strzelcem Lecha Poznań. W 2021 roku zdobył 15 bramek w tym 10 jesienią, podczas której był kapitanem Kolejorza. Szwed to jeden z liderów ofensywny naszego zespołu, który w ciągu 1,5 roku gry w niebiesko-białych barwach strzelił 30 goli.

J

Jakub Kamiński ma za sobą słabą wiosnę i dobrą jesień. W minionej rundzie zdobył 6 goli i zaliczył 3 asysty, został młodzieżowcem lipca oraz października w Ekstraklasie, najlepszym piłkarzem ligi w październiku, zadebiutował także w seniorskiej reprezentacji Polski. „Kamyk” to w tej chwili jedyny boczny pomocnik w Lechu, który daje jakość.

K

Karlstrom w kończącym się 2021 roku był bardzo ważną postacią w Lechu, szczególnie jesienią Maciej Skorża ustalanie składu drugiej linii zaczynał właśnie od tego piłkarza. Szwed jest bardzo efektywny w tym, co robi. Przez cały rok nie strzelił gola, zaliczył tylko 1 asystę wiosną, ale gra bardzo odpowiedzialnie, nie notuje strat, zalicza za to wiele odbiorów w środku pola i nie ogranicza się tylko do gry w defensywie. Karlstrom to nowoczesna szóstka, zawodnik, który w drugiej połowie kończącego się 2021 roku uczynił progres.

Jesper Karlstrom cieszący się z bramki Antonio Milicia

L

Lato 2021 było w przypadku Lecha najdłuższe od 2008 roku. Powodem takiego stanu był brak awansu wiosną do europejskich pucharów i Euro 2020 przełożone na 2021 rok. Tym samym sezon 2020/2021 zakończył się już 16 maja, a nowy 2021/2022 zaczął się dopiero 23 lipca. W czerwcu w Kolejorzu nie działo się nic wartego uwagi, był to jeden z najnudniejszych miesięcy od lat.

M

Milić jesienią wskoczył na zupełnie inny poziom. Chorwat do października był głównie rezerwowym, potem stał się podstawowym stoperem Lecha Poznań i filarem linii defensywnej, który wygrał rywalizację z Lubomirem Satką. Lewonożny obrońca tylko jesienią zanotował 2 asysty oraz strzelił gola w 3 kolejnych spotkaniach.

N

Nadzieja to słowo, które może towarzyszyć kibicom Lecha Poznań w końcówce 2021 roku. Lech jest liderem, jest uczestnikiem 1/4 finału Pucharu Polski, tak dobrej atmosfery w grudniu wokół Kolejorza nie było od 5 lat. Patrząc na obecnego Lecha można mieć nadzieję na wygranie czegoś konkretnego, tej nadziei np. rok temu nie było za grosz.

O

Optymizm to kolejne słowo, które ciśnie się na usta w końcówce 2021 roku. Nie ma chyba kibica, który z optymizmem nie spoglądałby w Lechową przyszłość i z zaciekawieniem nie czekał na wiosenne zmagania. Są podstawy, by wierzyć w spełnienie kibicowskich marzeń już pierwszej połowie nowego roku. Kiedy jak nie w jubileuszowym sezonie?

P

Puchar Polski to rozgrywki, w których od lat Lech jest blisko końcowej wygranej, a jednak na finiszu musi obejść się smakiem. W 2021 roku Lech odpadł z późniejszym triumfatorem Pucharu Polski. Jesienią przebrnął za to wszystkie 3 rundy bez straty gola. Nadzieja i optymizm dotyczy również Pucharu, nie tylko Ekstraklasy.

R

Runda jesienna 2021 była najlepsza od 2008 roku. Wtedy Lech po raz ostatni zimował do wiosny jako lider Ekstraklasy, po 13 latach w końcu powtórzył ten rezultat. Poznaniacy w 19 kolejkach 2021/2022 przekroczyli magiczną granicę 40 oczek mając na swoim koncie już 4 punkty więcej niż w całym zeszłym sezonie 2020/2021.

S

Skorża to człowiek wokół którego wszystko się kręci, to maszynista poznańskiej lokomotywy z prawdziwego zdarzenia, osoba z mentalnością zwycięzcy, która cały czas jest głodna wygrywania wszystkiego co się da. Powrót tego trenera odmienił Lecha, poznaniacy pod wodzą doświadczonego trenera znów zwyciężają i celują w trofea.

Maciej Skorża – człowiek bez którego nie ma dzisiejszego Lecha Poznań

T

Twierdza Bułgarska jesienią 2021 w końcu została odbudowana. W minionej rundzie Lech zaliczył u siebie domowy bilans 8-2-0, 23:3, w Poznaniu nie przegrał od 1 maja, wygrał ostatnich 6 ligowych spotkań. Mecze domowe mogą mieć ogromy wpływ na to, co uda się ugrać w trwającym sezonie.

U

Ulgę można było poczuć, gdy po golu Tiby z Pogonią na 1:1 w doliczonym czasie gry udało się obronić pozycję lidera grając w dziesiątkę. Ulga mogła też towarzyszyć kibicom po pierwszej ligowej wygranej w Warszawie od 6 lat czy po zwycięstwie w Lubinie, które zakończyło serię 7 kolejnych gier z Zagłębiem bez wygranej. Między innymi punkty zdobyte w tych 3 meczach miały ogromny wpływ na to, gdzie teraz jest Lech.

W

W ostatnim meczu przed własną publicznością w 2021 roku Lech potrafił odrobić straty przy Bułgarskiej pierwszy raz od listopada 2018 roku. Wygrana nad Górnikiem 2:1 być może na finiszu ligowych rozgrywek okaże się kluczowa, dzięki niej poznaniacy mają 4 punkty więcej od wicelidera i 6 oczek przewagi nad trzecią drużyną. To niezła przewaga, dzięki temu Lech do wiosennych zmagań może podejść z większym spokojem.

Z

Zawód mógł czuć każdy kibic po dwóch meczach z Jagiellonią w 2021 roku. Ten klub wciąż ma patent na Kolejorza, w 2021 roku ograł nas 2 razy, choć wiosną w Poznaniu lechici prowadzili 2:1. Jesienią po 8 latach nie udało się odczarować Białegostoku, w którym Kolejorz na nowym obiekcie Jagi jeszcze nigdy nie wygrał.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <