Plusy i minusy: Górnik – Lech 0:2

W środę Lech Poznań udanie zakończył wyjazdowy maraton, po wygranej nad Górnikiem Zabrze 2:0 zespół Kolejorza znalazł się w półfinale Pucharu Polski mogąc w tej chwili myśleć o dublecie na 100-lecie.



Największym plusem wczorajszej potyczki jest bezproblemowy, pewny awans do 1/2 finału Pucharu Polski. Lech Poznań był drużyną zdecydowanie lepszą, zespołem lepiej przygotowanym taktycznie i fizycznie. Kolejorz przewyższał Górnika Zabrze wyższymi umiejętnościami czysto piłkarskimi, dokładając do nich konsekwencję w grze, odpowiedzialność oraz walkę wywalczył w pełni zasłużony awans po dobrym meczu, w którym tak naprawdę nie było minusów.

Był to to trzeci mecz z górnikami w tym sezonie i trzeci zwycięski, zabrzanie stworzyli wczoraj dużo mniejsze zagrożenie pod naszą bramką niż w grudniu w Poznaniu. Zasługa w tym całej drużyny Lecha Poznań, która miała kontrolę nad boiskowymi poczynaniami zabrzan. Indywidualnie nikt nie zawiódł, wyróżniali się za to Jesper Karlstrom, trójka Portugalczyków, pozostali piłkarze tacy jak m.in. Radosław Murawski, Bartosz Salamon czy Mateusz Skrzypczak zagrali solidnie. Na uwagę zasługuje jeszcze dobra zmiana Michała Skórasia, który wypadł lepiej niż w pierwszej odsłonie Kristoffer Velde.

Mecz z Górnikiem Zabrze dnia 2 marca 2022 przeszedł do historii, a już szczególnie będzie istotny, gdy Kolejorz sięgnie po Puchar Polski. Lech ograł Górnika pierwszy raz w pucharowym spotkaniu (wcześniejsze 3 mecze przegrał). Po 5 latach wyeliminował klub z Ekstraklasy, dokładnie 12 miesięcy po domowej porażce w ćwierćfinale z Rakowem Częstochowa naszemu, innemu już zespołowi udało się zanotować odwrotny wynik. Z Górnikiem Zabrze ostatnio dobrze nam się gra. Było to 7 kolejne spotkanie Lecha Poznań z tym rywalem bez porażki, podczas tej passy Kolejorz wbił ekipie z Górnego Śląska aż 16 goli.

W środę nie było żadnych minusów. Można by ich szukać tylko na siłę, np. przy stanie 2:0 w paru sytuacjach piłkarze mogli być bardziej skuteczni, jednak często brak zimnej głowy w polu karnym nie miał na nic wpływu. Na słabej murawie Lech Poznań rozegrał dobre zawody, Maciej Skorża po meczu nie krył zadowolenia z postawy drużyny, trener spodziewał się, że Górnik Zabrze w poszczególnych fragmentach zepchnie nas do defensywy, a tymczasem tak nie było. Gospodarze ograniczali się tylko do pojedynczych kontr starając się wykorzystać przede wszystkim nasze indywidualne błędy w środku pola.



Plusy meczu z Górnikiem 2:0

– Zasłużona wygrana, pewny awans
– Forma wielu piłkarzy
– Historyczne wyniki, przerwane passy

Minusy meczu z Górnikiem 2:0

(brak)

Plusy meczu z Pogonią 3:0

– Rozbicie groźnego rywala na jego terenie
– Powrót na 1. miejsce
– Konsekwentna, taktyczna gra
– Nos Skorży, dobre zmiany
– Zakończenie dobrych serii Pogoni, pokazanie jej miejsca w szeregu

Minusy meczu z Pogonią 3:0

(brak)

Plusy meczu z Lechią 0:1

– Duża przewaga i liczba stworzonych sytuacji
– Pełna kontrola nad meczem do 60 minuty

Minusy meczu z Lechią 0:1

– Porażka mimo przewagi
– Stracona pozycja lidera
– Kolejny rozczarowujący wynik na wyjeździe
– Brak ostatniego podania w pole karne/brak dobrego wykończenia

Plusy meczu z Termaliką 5:0

– Pewne zwycięstwo nad outsiderem
– Przedłużenie dobrych pass
– Polepszone liczby wielu piłkarzy
– Dobre zmiany
– Skuteczność

Minusy meczu z Termaliką 5:0

(brak)

Plusy meczu z Cracovią 3:3

– Szybkie odrobienie strat
– Duet Amaral & Ishak

Minusy meczu z Cracovią 3:3

– Kolejny mecz ze straconą bramką, trzecie z rzędu spotkanie, w którym Lech przegrywał
– Brak kontroli nad meczem, słaba obrona
– Nietrafione zmiany
– Stracone 2 punkty

Plusy meczu z Górnikiem 2:1

– Wyszarpana wygrana będąca pięknym świątecznym prezentem
– 6 domowe zwycięstwo z rzędu
– Charakter dzięki któremu Lech odrobił straty u siebie
– 3 gol Milicia w 3 kolejnym meczu.

Minusy meczu z Górnikiem 2:1

– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Brak kontroli nad meczem w drugiej połowie

Plusy meczu z Radomiakiem 1:2

(brak)

Minusy meczu z Radomiakiem 1:2

– Brak kontroli nad meczem w pierwszej połowie i brak pomysłu na grę
– Brak zaangażowania, woli walki i determinacji
– Zasłużona porażka po najsłabszym meczu w sezonie

Plusy meczu z Zagłębiem 3:2

– Wygrana kończąca złą serię z Zagłębiem
– Przedłużenie przyjemnych pass
– Efektowna pierwsza połowa

Minusy meczu z Zagłębiem 3:2

– Łatwo stracone gole po 2 rzutach rożnych
– Bardzo słaba gra między 61 a 74 minutą gry
– Duża nieskuteczność

Plusy meczu z Garbarnią 4:0

– Pewna wygrana Lecha, pierwsza w historii wyjazdowa nad Garbarnią
– Bezproblemowy awans do ćwierćfinału
– Efektowne 32 minuty i 3 gole

Minusy meczu z Garbarnią 4:0

(brak)

Plusy meczu z Wartą 2:0

– Kolejna wygrana, kolejny weekend z 1. pozycją w tabeli
– Przełamanie Ishaka
– Doskonała dyspozycja Bednarka

Minusy meczu z Wartą 2:0

– Brak pomysłu na sforsowanie ultradefensywnej taktyki Warty w I połowie
– Brak kontroli nad kontrami Warty

Plusy meczu z Piastem 1:0

– Wygrana pozwalająca utrzymać fotel lidera
– Bramka dzięki portugalskiemu duetowi
– Przedłużone dobre passy, kolejny mecz na 0 z tyłu, pełna boiskowa kontrola

Minusy meczu z Piastem 1:0

– Problemy w ataku pozycyjnym

Plusy meczu z Górnikiem Ł. 1:1

– Liczba strzałów

Minusy meczu z Górnikiem 1:1

– Duże problemy w ataku pozycyjnym
– Nietrafiony skład, nietrafione zmiany
– Brak kontroli nad meczem od 31 do 45 minuty
– Stracone 2 punkty z outsiderem po słabym spotkaniu
– Roztrwonienie przewagi w tabeli

Plusy meczu ze Stalą 0:0

– Liczba stworzonych sytuacji i dominacja nad Stalą przez cały mecz

Minusy meczu ze Stalą 0:0

– Nieskuteczność
– Ofensywne stałe fragmenty gry
– Stracone 2 punkty
– Przerwanie dobrych pass i kontynuowanie złych ze Stalą

Plusy meczu z Unią 2:0

– Awans niskim nakładem sił
– Kolejny wygrany mecz i na 0 z tyłu
– Postawa Daniego Ramireza

Minusy meczu z Unią 2:0

– Duża nieskuteczność
– Rozczarowująca druga połowa
– Rozczarowująca gra wielu zmienników

Plusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Efektowne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Aktywność Jakuba Kamińskiego
– Ciąg na bramkę wszystkich piłkarzy
– Wejście Amarala
– Ofensywne liczby zespołu

Minusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Nerwowa gra do 30 minuty

Plusy meczu z Legią 1:0

– Kolejne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Zasłużona wygrana i kolejny mecz bez straconego gola
– Zakończenie wiele złych pass
– Mądry i dojrzały futbol
– Stałe fragmenty gry

Minusy meczu z Legią 1:0

(brak)

Plusy meczu ze Śląskiem 4:0

– Zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Dominacja w I połowie
– Kolejne efektowne zwycięstwo przed tysiącami ludzi
– Duża efektywność Kamińskiego
– Kolejny mecz na 0 z tyłu

Minusy meczu ze Śląskiem 4:0

(brak)

Plusy meczu ze Skrą 3:0

– Pewna wygrana, pewny awans
– Pełna boiskowa kontrola
– Aktywność Ramireza
– Oszczędzenie najlepszych piłkarzy na sobotę

Minusy meczu ze Skrą 3:0

(brak)

Plusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Dominacja do 30 minuty

Minusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Nieskuteczność i problemy w ataku pozycyjnym
– Rozczarowująca druga połowa
– Gra zmienników
– Porażka i przedłużenie wiele niekorzystny pass

Plusy meczu z Wisłą 5:0

– Pewne zwycięstwo, najwyższe w historii nad Wisłą
– Szybkie kontry, które przełożyły się na rekordowe liczby
– Gole Rebocho i Ba Loua
– Świetne liczby Ishaka oraz Amarala

Minusy meczu z Wisłą 5:0

– Kontuzja Van der Harta

Plusy meczu z Rakowem 2:2

– Udana zmiana Amarala
– Postawa Van der Harta
– Wyciągnięcie wyniku z 0:2 na 2:2, utrzymany fotel lidera

Minusy meczu z Rakowem 2:2

– Nietrafione ustawienie i wyjściowy skład
– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Kolejny mecz z Rakowem bez wygranej, kolejne spotkanie po kadrze bez zwycięstwa

Plusy meczu z Pogonią 1:1

– Świetne wejście Tiby
– Remis przy grze w dziesiątkę i przegrywaniu
– Utrzymanie pozycji lidera i spokojna przerwa na kadrę

Minusy meczu z Pogonią 1:1

– Bardzo słaba pierwsza połowa
– Głupia czerwona kartka dla Gruzina
– Stałe fragmenty gry
– Słabe statystyki, najgorsze w sezonie

Plusy meczu z Lechią 2:0

– Pewne zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Przedłużenie wielu dobrych pass
– Mecz na 0 z tyłu, 0 celnych strzałów rywala
– Pełna boiskowa kontrola

Minusy meczu z Lechią 2:0

(brak)

Plusy meczu z Termaliką 3:1

– Trzecie zwycięstwo z rzędu dające pozycję lidera
– Świetny, ofensywny początek w wykonaniu lechitów
– Dwie bardzo trafione zmiany Skorży (Milić, Kvekveskiri)

Minusy meczu z Termaliką 3:1

– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Nieskuteczność + przeciętna postawa indywidualna paru piłkarzy

Plusy meczu z Cracovią 2:0

– Zwycięstwo dające podium
– Wygrana pozwalająca przerwać wiele pass
– Kolejne liczby Kamińskiego
– Pełna kontrola nad meczem, dobre przygotowanie taktyczne

Minusy meczu z Cracovią 2:0

– Słaby mecz Tiby i Douglasa
– Wiele momentów nerwowej gry

Plusy meczu z Górnikiem 3:1

– Wygrana 3:1 i doskoczenie do czołówki
– Umiejętność odrobienia strat
– Pełen luz po golu na 3:1
– Udane zmiany

Minusy meczu z Górnikiem 3:1

– Słaba pierwsza połowa
– Ofensywne stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Niezła pierwsza połowa i dominacja od 29 od 45 minuty

Minusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Strata 2 punktów
– Słaba II połowa
– Zmiany, które nic nie wniosły
– Przeciętna postawa wielu zawodników

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





4 komentarze

  1. John pisze:

    Plusem jest też, zdaniem wielu,w tym moim, największy minus przed tym spotkaniem w składzie,czyli Skrzypczak.
    Poradził sobie chłopak,dość dobrze wyprowadzał piłkę.
    Jeśli wyjdzie na Raków to mam obawy, szczególnie przy stałych fragmentach gry,ale poradził sobie z Górnikiem.

  2. aaafyrtel pisze:

    tradycyjnie idąc klasykiem polszczyzny mówionej… negatywnie negatywny minus ujemny: kop kamińskiego wprost w bramkarza przy drugiej kaście…tak, nie jest łatwo strzelić obok bramkarza, bo odrobinę finezji to wymaga, prościej kropnąć wprost w niego, a nuż się odbije, znokautuje bramkarzowi przyrodzenie i dalej łatwiej będzie w meczu…

  3. Piknik pisze:

    Najważniejszym plusem jest tak jak napisała redakcja wywalczenie udziału w półfinale PP. Lech miał kontrolę nad tym meczem padły dwie ładne bramki, ale Piknik jak zwykle musi szukać dziury w całym. Trochę mnie irytowała fragmenty gry Kolejorza na takim zapuszczonym ręcznym. Ja rozumiem, że piłkarze wiedzą, że za parę dni grają ważny mecz z Rakowem, ale prowadzisz dwa zero to dobij rywala. Przypadkowa sytuacja, Górnik fartem strzela bramkę kontaktową i końcówka byłaby niepotrzebnie nerwowa. Inną sprawą jest finalizacja akcji. O sytuacji Kuby aaafyrtel już pisał powyżej, ale Kownaś chyba sam był zły na siebie, że nie strzelił przynajmniej jednego gola. Z mocniejszym rywalem (strzelam z Rakowem nie wiem akurat czemu tą drużynę wybrałem dla przykładu) tylu okazji do strzelenia gola możemy nie mieć i trzeba wykorzystywać te tak zwane „stu procentowe” sytuacje, które się stworzyliśmy. Co do pana Skrzypczaka to po jednym meczu trudno mi ocenić tego zawodnika.
    Dosyć już piknikowego narzekania. Historyczne zwycięstwo w końcu ograliśmy Górnik Zabrze w PP, kontrolowaliśmy grę, obyło się bez kontuzji także ogólne wrażenie na plus. Długo czekaliśmy na ogranie drużyny Ekstraklasowej w tych rozgrywkach. A pamiętam, że w ostatnim pojedynku tych drużyn Lech co prawda wygrał, ale nie było to łatwe zwycięstwo. Także teraz czas na mecz z Rakowem…

  4. inowroclawianin pisze:

    Minut to, że Tiba nie zagrał. Kiedy jak nie teraz? Zamiast dać mu dojść do firmy to siedzi na ławce. No i ta enigmatyczna, rzekomą kontuzja Milicia. Rutek jak zwykle żydzi zamiast robić wzmocnienia na miarę najlepszej ekipy w kraju,ekipy która ma w najbliższych latach wyznaczać ścieżki i standardy dla reszty ligi, która ma być nasza ekipa wystawową w rozgrywkach międzynarodowych. Szkoda gadać.