Giorgi Tsitaishvili w Lechu Poznań
Lech Poznań przeprowadza trzeci, dodatkowy transfer tego lata. Zawodnikiem Mistrza Polski stał się lewonożny boczny pomocnik, Georgi Tsitaishvili, który na sezon został wypożyczony z Dynama Kijów. To już czwarte wypożyczenie Gruzina w ciągu ostatnich miesięcy.
Giorgi Tsitaishvili urodził się 28 listopada 2000 roku w izraelskiej miejscowości Riszon le-Cijjon. Gruzin z ukraińskim paszportem jest wychowankiem Dynama Kijów, w którym m.in. z racji młodego wieku nigdy się nie przebił, ale w swojej kolekcji ma medal za Mistrzostwo i Puchar Ukrainy, a także dwa medale za dwa krajowe Superpuchary. Lewonożny skrzydłowy ma na swoim koncie 12 gier w UEFA Youth League oraz 2 występy w fazie grupowej Ligi Europy 2019/2020.
Filigranowy piłkarz mierzący 171 cm wzrostu i ważący 64 kilogramy wiosną 2021 roku występował na wypożyczeniu w ukraińskiej drużynie Vorskla Połtawa, zaliczył w niej tylko 4 mecze, później leczył kontuzję. Latem 2021 roku Dynamo Kijów wypożyczyło Gruzina do Czornomorca Odessa, gdzie w słabym klubie broniącym się przed spadkiem grał już regularnie strzelając jedną bramkę w 15 spotkaniach (13 ligowych).
Przez zawieszony sezon na Ukrainie władze Dynama Kijów wypożyczyły skrzydłowego do Wisły Kraków. Giorgi Tsitaishvili trafił pod Wawel na początku kwietnia, w 7 meczach zdobył gola i zanotował 2 asysty, a na końcu spadł z Ekstraklasy. Liczby Gruzina nigdy nie robiły wrażenia, dotąd temu zawodnikowi najlepiej szło w juniorskiej piłce, w UEFA Youth League (5 trafień) i właśnie wiosną w słabej Wiśle Kraków. Młody skrzydłowy jeszcze bez poważnych liczb w futbolu w przeszłości był młodzieżowym reprezentantem Ukrainy, został nawet Mistrzem Świata U-20 strzelając gola w finale Korei Południowej i to na stadionie Widzewa Łódź.
Giorgi Tsitaishvili w zeszłym roku zdecydował się reprezentować Gruzję, dotąd w seniorskiej kadrze tego kraju wystąpił 10 razy, w czerwcu zagrał w 3 meczach Ligi Narodów. Niespełna 20-letni skrzydłowy rozpoczął przygotowania z Dynamem Kijów, które chciało go zostawić jako uzupełnienie kadry na zbliżające się europejskie puchary. Dzięki przepisom Tsitaishvili mógł jednak zawiesić swój kontrakt z Ukraińcami i odejść na rok bez żadnych konsekwencji. Zawodnik dostał propozycje m.in. z Polski, wybrał ofertę Lecha Poznań, który na sezon 2022/2023 postanowił wypożyczyć perspektywicznego piłkarza.
Przyjście Gruzina to nic innego, jak uzupełnienie kadry Lecha Poznań i wzmocnienie rywalizacji na skrzydłach. Dzięki temu klub definitywnie opuści Jan Sykora mający ofertę powrotu do Czech. Głęboki rezerwowy Dynama Kijów słynie z dużej szybkości, dobrej gry 1 na 1 i częstego wdawania się w dryblingi dzięki czemu jego gra często wygląda efektownie, ale już mniej efektywnie. Gruzin ma widowiskowy styl grania, który z pewnością spodoba się większej części kibiców.
Giorgi Tsitaishvili w piątek, 1 lipca został wypożyczony na rok bez opcji pierwokupu. W Mistrzu Polski będzie grał z numerem „14” na plecach.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
>Tsitaishvili <
Czy wy nie możecie pisać po polsku?
Nie.
Szkoda.
rakuda no i bardzo dobrze, że nie powielają polskich wersji.
Pawelinho
A zdawało mi się, że mieszkamy w Polsce i tu się pisze po polsku… Ale widzę, że niektórych nie rusza polsko-angielski pidżyn.
A weź sobie znajdź takiego piłkarza jak Citaiszwili na transfermarkt.
A weź sobie znajdź takiego piłkarza jak Tsitaishvili na 90minut!
@redakcja
Giorgi Citaiszwili albo Heorhij Kłymentijowycz Citaiszwili. Tsitaishvili to jest angielska transkrypcja, przyda Wam się dopiero kiedy odpalicie wersję międzynarodową.
Jak bedziesz robil kolejne wyceny z dupy z Transfermarkt to odpal sobie tego Klementowicza Citaiszwaliego tam w wyszukiwarce. Na pewno znajdziesz.
No to jest zajebisty argument. Nie znamy zasad polskiej ortografii, ale inni też nie znają, więc ch*j wam do tego.
Pamietam, że Kostevych chciał by pisano i mówiono w wersji angielskiej tak jak ma w paszporcie
Ale ja nie wymagam od Kostewycza, żeby ogarniał zasady polskiej pisowni, tylko od ludzi, którzy się polskim językiem posługują.
Kostewycz jeśli chciał, mógł sobie na koszulce napisać: „Kostya”, „Vova”, czy „Kotyecytsch”, jego prawo. Ale w polskich tekstach jego nazwisko powinno się pisać Kostewycz.
rakuda
ale po cholerę? To teraz sobie pomyśl mądralo jakby nie wiem np nazwisko Sikorski pisać w cyryli?! Zauważ, że wszystkie kluby w europejskich pucharach, rozgrywkach międzynarodowych używają języka angielskiego. Masz np nazwisko nie wiem Tomas Rosicky to na siłę nazywają go tacy jak ty Tomaszem Rosickim (to nie jest Polak tylko Czech – sic!) i na siłę próbujesz wywołać jałową dyskusje do czegoś co od lat bardzo dobrze fukcjonuje na tej stronie, a nie tak jak masz na wchodnich portalach ze stolicy. Tam może się pisze tak jak w krajach używających cyrylicy bo w rosyjskiej lidze jak dobrze pamiętam piłkarze na koszulkach mają nazwiska w języku rosyjskim. W polskiej lidze na koszulkach nie uraczysz takiego tworu jak ten z 90.pl czyli „Heorhij Citaiszwili”, gdzie „Heorhij” to zdaje się rosyjskie imię albo ukraińskie, bo powinno to nazwisko brzmieć tak jak pisze je od lat redakcja tego portalu czyli Giorgi Tsitaishvili. Mniej więcej tak jakbyś na siłę pisał Souza zamiast Sousa albo zamiast James „Dżejms”. Taka mała dygresja z mojej strony w tej sprawie.
Taka trochę głupia dygresja, bo portugalski zapisujemy alfabetem łacińskim, więc tu nie ma żadnej transkrypcji…
Paweł1972
Chodzi o sam zamysł ewentualnie przykład, a dygresje tego typu dałem celowo.
rakuda masz oczywiście oczywistą rację totalną… z tym nie powinno być w naszym kraju żadnej polemiki… a niestety jest…
podobnie nonsensy nowomowy typu w ukrainie, a nie zgodnie z ojczystą tradycją na ukrainie… bo tak ukraińcy chcą (SIC!)
Akurat nie Ukraińcy, a lewacy. To kolejny wymysł niejakiego Łazińskiego (to ten sam, co wymyślił, że Murzyn obraża).
Nie wierzę, teraz zaczną się spory o pisownię. Dobrze, że zbliża się ochłodzenie i zaczyna się już poważne granie. Sezon ogórkowy nikomu nie służy;)
Cóż zobaczymy co pokaże.
Za Sykore to będzie wzmocnienie, fajne są jego próby iścia 1 na 1 co naszym ofensywnym zawodnikom ułatwi zdobywanie wolnej przestrzeni i zwiększy możliwość zdobycia gola. Za rok trzeba liczyć na pomoc Rosji i Ukrainy by można znów go wypożyczyć jeśli się sprawdzi bo w wykup nie wierzę.
@Sp czyś Ty ohujał/-a pisząc „Za rok trzeba liczyć na pomoc Rosji i Ukrainy by można znów go wypożyczyć” ?
Sykora niestety nie doszedł nawet do klasy Lovrencicsa. Niestety to smutny fakt dla skautingu – więc ten ruch na skrzydle/zamiana całkiem niezły. I niezła konkurencja np dla Skórasia.
I tu ( to że klub Gruzina się zgodził akurat na Lecha) głównie „zasługa” startu Lecha w eliminacji LM/LE/LK.
Z tego faktu prosta nauka. W Europie po prostu trzeba grać rok w rok.
Ohujał podobno pisze się przez ch bo „wyraz” jest dłuższy tak ktoś napisal w śmietniku 🙂
ostro Cie popierdzieliło z tym komentarzem
Za rok mam nadzieję że będzie nas stać żeby go wykupić a nie liczyć na to że wojna będzie trwać!
ps: swoją drogą ciekawe czy zagrają- Sousa, Citaiszwili już we wtorek?
Oby, bo po tych sparingach widać, że ewidentnie brakuje jakości z przodu. Liczę na to że mało gracze, jak to w większości przypadków debiutu w Kolejorzu coś ustrzelą.
Raczej tylko Citaiszwili, bo zaczął już przygotowania z poprzednim klubem, a Sousa chyba dopiero teraz zaczął treningi.
W sensie: ciekawe czy dostaną szmatą w pysk/butem w dupę Murawski i Skóraś, którzy cały sezon walczyli z Lechem o granie w eliminacjach LM? To chciałeś napisać?
@bezjimienny- akurat Skóraś nie powinien się bać bo…. chyba następny po Kamyku, po sezonie 2022/2023 ,do sprzedania przez Kolejorza. I pewnie nie odstając od „nowych” będzie grał ! Co do Murawskiego… dobre pytanie.
Skóraś jest już za stary, żeby tak na niego patrzeć.
Nie ma co patrzeć w ten sposób. Powinien grać ten kto będzie lepszy, a nie za zasługi.
Afonso jest zgłoszony do rozgrywek,a Citaiszwili jeszcze nie.
Może być zgłoszony do 24h przed pierwszym meczem.
Ciekawy zawodnik, myślę że przyda się nam zwłaszcza w lidze, gdzie rywale się cofają i mocno bronią. Tymi dryblingami na pewno trochę porozrywa ich obronę, no i myślę że sporo stałych fragmentów gry będzie po faulach na nim. Jego przyjście trochę poprawi sytuację na skrzydłach, no ale jak odpali to praktycznie nie do zatrzymania po tym sezonie, więc w zimie trzeba mocno się rozglądać za kolejnymi graczami na skrzydła.
Czytając te posty przypomina mi się stare : „Niech już grają, niech już kurwa grają!”
mamy już baluja, alfonsa, teraz dżugaszliwi, a jeszcze zapewne będzie rusrumun i wtedy możemy śmiało wyruszyć na podbój piłkarskiej europy…
Dobry transfer. Powodzenia
Najpierw niech odpali, a potem można się martwić co dalej. Kiedyś wydawało się, że nie ma szans na wykup Jevticia, a jednak się udało.
Szkoda że bez możliwości wykupu wpisanego w umowie wypożyczenia.
Niech sezon się zaczyna, nie będzie tematów zastępczych np. czy pisać tak , czy siak
Witaj w Lechu bez względu na to jak się piszę twoje nazwisko.
jak to jest gruzin to pewnikiem tak: გიორგი წიტაიშვილი…
potraficie dostrzec ten artyzm w jego nazwisku?
Dla mnie ważniejsze jest żeby dawał piły i walił kasty ale pewnie się nie znam.
zapomniałeś choćby o przechwytach, kiwkach…
Jak już wspomniałem ja się gówno znam na piłce… ???
odwagi… odrobina wysiłku umysłowego i jestem pewien, że będziesz znał się lepiej…
Gdyby wszystko było takie proste to teraz gonilbym za marzeniami i tańczył w balecie a tak ani w balecie ani w gruzińskiej ortografii nie jestem dobry. Co zrobisz…
Swoją drogą 5:53 w sobotę rano @aaafyrtel, poważnie.
Witamy i liczymy na sukcesy
Ten ruch mnie mocno zaskoczył. Lech nauczył się korzystać z okazji. Jest odwaga w podejmowaniu decyzji, ale podchodzę spokojnie. Dla mnie najważniejszym transferem na skrzydło jest Kądzior, jeśli przyjdzie, uznam, że to dodatkowe wypożyczenie Gio będzie majstersztykiem Rząsy. Jak widać Sykora już odchodzi, czekam, aż Kądzior zastąpi Velde.
Ale trzeba chwalić taki ruch!
Sprowadzenie Gio jest dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Mam nadzieję, że będzie cennym wzmocnieniem.
Jeśli przyjdzie Kądzior to na ten dodatkowy gruziński transwer będzie można patrzeć tylko z pozytywnym zdziwieniem. Jeśli utrzyma poziom z Wisły to przy lepszych kolegach możemy być tylko zadowoleni . Ale Kądzior musi się pojawić, bo jak za niego by wyszło jednak że jest to dla mnie minus. Dodatkowo że to tylko wypożyczenie więc nawet jak ktoś uważa Gruzina za lepszego piłkarza od Polaka to w sumie musi przyznać że lepszy Polak z kontraktem niż gruzin na rok.
sykory nie ma na liście zgłoszonych na karabach…
Niby już ugadana sprzedaż. Ciekawe za ile.
Z innej beczki, ale może kasa za Jóźwiaka wpadnie, bo Derby zostało dziś kupione.
https://www.dcfc.co.uk/news/2022/07/derby-county-takeover-clowes
Oba ostatnie transfery bardzo ciekawe. Ostatnio zbytnio się nie udzielałem. Dużo zamieszania jest w tym okienku z transferami w Lechu. Czytałem i po cichu liczyłem na wzmocnienia. Gruzin i Portugalczyk mają kilka wspólnych cech. Młody wiek, obaj niezła technika i odwaga w pojedynkach 1/1. Myślę, że jest duża szansa by obaj dali u nas radę. Rutek chyba ściągał ich z myślą o zarobku za jakiś tam czas. Oby Gruzina też zgłosili na dwumecz z Karabachem. Liczę też na Kądziora, solidnego stopera i napastnika. Najlepiej Kownasia. Ale to już pewnie po tym dwumeczu. Szkoda tylko, że to wszystko tak późno, a sam obóz jakoś nie został wykorzystany jak należy, takie mam odczucia. Dużo niepewności przed tym pierwszym meczem. Powodzenia!
Szczerze? Nawet nie znam Giorgi Tsitaishvili’ego oraz jego umiejętności, ale może to i lepiej. Tak czy inaczej jeśli jest dobry to wybroni się piłkarsko. Co do transferów to wszystko fajnie, że Lech wzmacnia ofensywę, ale defensywa nadal wygląda blado szczególnie jeśli chodzi o stoperów.
Tak jak już kiedyś napisałem Gio to jedyny zawodnik z zaciągu ligi ukrainskiej który się wyróżniał w ekstraklasie na wiosnę bo nawet Kędziora czy Verbic byli słabo dysponowani. Jak się odnajdzie w sezonie nie wiadomo ale to dobry transfer może być bardzo wartościowy
Mam paru Gruzinów za klientów. Za chuja się nie można z nimi dogadać. I mam nadzieję, ze za chuja jego rywale nie będą mogli go rozszyfrować na boisku.
Gruzin podobał mi się wiosną kiedy grał w Wiśle, wiramy
Słowo kluczowe – pojedynki 1/1. Poza Kaminskim nie mielismy skrzydeł. To jest do poprawy. Oby ten Gruzin dał jakość.
Kvekve będzie miał kolegę w podróżach na kadrę, przy okazji może wytłumaczy „młodemu” że czasami warto zamówić taksówkę. Robi nam się zespół polsko – portugalsko – gruziński.
Na pewno będzie im raźniej.
Witamy i powodzenia.!