Ostatni trening przed rewanżem, ostatnie przygotowania (FOTO)

Piłkarze Lecha Poznań mają już za sobą ostatni trening przed rewanżowym meczem z Vikingurem Reykjavik. W środę, 10 sierpnia punktualnie o godzinie 11:00 na jednym z bocznych boisk stadionu Miejskiego pojawiło się ponad 20 piłkarzy z pola i czterech bramkarzy.



W środę trenował już rekonwalescent Artur Rudko. Do zajęć powrócił nieobecny w niedzielę Pedro Rebocho (infekcja) oraz Filip Dagerstal (uraz kostki). Świetną wiadomością jest powrót do normalnych treningów Antonio Milicia, który jutro może zagrać nawet od początku. W środę od 11:00 z całym zespołem nie ćwiczył Lubomir Satka, który na boisku treningowym pojawił się 20 minut później rozpoczynając lekki trening. Słowak do zajęć z pełnym obciążeniem ma wrócić w ciągu paru dni.

Na ostatnim treningu przed rewanżem z Vikingurem Reykjavik wciąż nie było Adriela Ba Loua. Iworyjczyk jest nieobecny już od miesiąca, ma problem z plecami. Jednocześnie w czasie zajęć niebiesko-białych na stadionie trwały ostatnie prace związane z przygotowaniem murawy. O godzinie 19:00 na głównej płycie stadionu przy Bułgarskiej będą ćwiczyć Islandczycy dla których aura panująca w Polsce jest czymś zupełnie nowym.

Czwartkowy rewanż Lecha Poznań z Vikingurem Reykjavik rozpocznie się o godzinie 20:30. Z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto z Bułgarskiej ruszamy na KKSLECH.com o 19:00.



Ostatni trening przed rewanżem z Vikingurem, ostatnie przygotowania (10.08.2022)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





4 komentarze

  1. Sapuaro pisze:

    Super że są konkrety jeśli chodzi o kontuzjowanych zawodników, choć brakuje info jak wygląda sytuacja Salamona – trwa to wszystko zdecydowanie za długo.

  2. Kosi pisze:

    Czyli mamy Lecha prawie w komplecie. Brakuje jednego skrzydlowego, ktory i tak niewiele pokazuje, poza dynamika nic nie ma. Panie Brom, pora na dwie wygrane albo wylot z klubu.

  3. Rahu pisze:

    Na mecz w którym trzeba atakować wracają stoperzy. Dobrze, jednak według mnie to nie będzie mieć znaczenia. Trzeba atakować a na skrzydle jest Skóraś, w ataku Ishak i nie ma nawet kogo wprowadzić z ławki.