Europejski wynik Ishaka
W 2020 roku z Lecha Poznań odszedł król strzelców Ekstraklasy, Christian Gytkjaer będący jednym z ulubieńców kibiców. Duńczyk odchodził też jako najskuteczniejszy strzelec klubu na arenie międzynarodowej, który dla Kolejorza w europejskich pucharach strzelił łącznie 7 goli zdobywając hat-tricka w starciu z Szachtiorem Soligorsk.
W lipcu 2020 roku, kiedy Christian Gytkjaer żegnał się z Lechem Poznań rozbijając na sam koniec Jagiellonię Białystok 4:0 wydawało się, że nikt przez lata nie pobije pucharowego rekordu Duńczyka. Mamy jednak końcówkę mistrzowskiego 2022 roku i po tym rekordzie pozostało już tylko wspomnienie. Król Mikael Ishak dawno poprawił europejski wynik króla strzelców polskiej ligi, w minionej rundzie mocno go śrubował robiąc wszystko, aby przez wiele, wiele lat żaden inny napastnik go nie dogonił.
Mikael Ishak strzelanie dla Lecha Poznań na arenie międzynarodowej rozpoczął w meczu z Valmierą (3:0) zdobywając wtedy 2 gole. Szwed kolejną bramkę dorzucił w rywalizacji z Apollonem Limassol (5:0), to m.in. dzięki jego trafieniom Kolejorz jesienią 2020 roku awansował do fazy grupowej Ligi Europy przechodząc wszystkie cztery rundy eliminacyjne. Napastnik prawdziwy popis dał już w grupie, w 1. kolejce zdobył 2 gole w meczu z Benfiką Lizbona (2:4) urywając się dwukrotnie Nicolasowi Otamendiemu, który aktualnie jest podstawowym stoperem reprezentacji Argentyny i wkrótce będzie rywalizował w ćwierćfinale Mistrzostw Świata z Holandią.
29-latek show dał jeszcze w dwumeczu ze Standardem Liege (3:1, 1:2) pokonując belgijskiego bramkarza łącznie 3 razy. Tym samym Mikael Ishak w pucharowym sezonie 2020/2021 strzelając 8 goli już pobił wynik Christian Gytkjaera zaliczając liczby na skalę Europy. Otóż wliczając kwalifikacje Mikael Ishak oraz Harry Kane z Tottenhamu Hotspur zostali królami strzelców Ligi Europy w sezonie 2020/2021. Szwed w końcowej klasyfikacji wyprzedził takich piłkarzy jak m.in. Pizzi (Benfica), Yusuf Yazici (Lille), Paco Alcacer (Villarreal), Borja Mayoral i Edin Dżeko (AS Roma) czy Edinson Cavani (Manchester United).
Po jednym sezonie przerwy Lech Poznań dnia 5 lipca 2022 roku czynnie powrócił do Europy a wraz z nim Mikael Ishak, który w sezonie 2022/2023 rozpoczął pucharowe strzelanie dla Kolejorza w starciu z Karabachem Agdam 1:0. W kwalifikacjach Szwed wpisał się jeszcze na listę strzelców już podczas eliminacji do Ligi Konferencji strzelając gole w Poznaniu kolejno z Dinamem Batumi, z Vikingurem Reykjavik (bardzo ważne trafienie na 1:0) oraz z F91 Dudelange.
Król nie zatrzymał się w grupie C, już w 1. kolejce strzelił 2 bramki Villarrealowi w tym jedną z rzutu karnego. Później Mikael Ishak zdobył po golu w dwumeczu z Austrią Wiedeń dobijając tym samym do 16 trafień w 23 meczach Lecha Poznań na arenie międzynarodowej. Mikael Ishak jest na razie jedną z największych gwiazd Ligi Konferencji 2022/2023 a być może nawet najlepszym zawodnikiem tych rozgrywek, gdyż oprócz 4 bramek strzelonych w fazie grupowej ma jeszcze na swoim koncie 3 asysty zaliczone w grupie C.
W fazie grupowej Ligi Konferencji 2022/2023 lepszy (5 goli) był tylko Artem Dovbyk z SK Dnipro-1. Mikael Ishak z 4 bramkami był już drugi a wraz z nim Michał Skóraś, Alex Baena, Jose Morales (obaj Villarreal), Aleksandar Cavrić (Slovan Bratysława), Fousseni Diabate (Partizan Belgrad) oraz Luka Jović (Fiorentina).
Król Mikael Ishak w europejskich pucharach strzelił dla Lecha Poznań łącznie 16 goli w 23 meczach, ale bramek na arenie międzynarodowej ma więcej. Należy pamiętać, że Szwed przed przyjściem na Bułgarską miał już styczność z Europą, gdy latem 2015 roku zanotował 2 występy w barwach duńskiego Randers trafiając do siatki w meczu z andorską Sant Julią (3:0).
Mikael Ishak z 16 golami dla Kolejorza na arenie międzynarodowej oczywiście zdystansował innych piłkarzy Kolejorza. Wspomniani Michał Skóraś oraz Christian Gytkjaer mają na swym koncie po 7 bramek, po 6 trafień zanotowali Kristoffer Velde, Robert Lewandowski, Hernan Rengifo, Manuel Arboleda oraz Sławomir Peszko. Dopiero później z wynikiem 5 goli jest Artjoms Rudnevs, który zdobył 4 bramki w meczach z Juventusem Turyn dorzucając jeszcze trafienie w 1/16 finału Ligi Europy z 2010/2011 z Bragą. Król Mikael Ishak gola w fazie pucharowej dotąd nie zdobył, bo nie miał okazji, ale już 16 lutego będzie mógł dogonić Łotysza.
Europejscy strzelcy Lecha Poznań (bez Pucharu Intertoto)
16 goli – Mikael Ishak
7 goli – Michał Skóraś, Christian Gytkjaer
6 goli – Kristoffer Velde, Robert Lewandowski, Hernan Rengifo, Sławomir Peszko, Manuel Arboleda
5 goli – Artjoms Rudnevs
4 goli – Mirosław Okoński, Jerzy Podbrożny, Semir Stilić, Damian Łukasik
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Brawo Ishak. Jak jest w formie to napastnik na 100% i pomocnik na 50% jednocześnie. Teraz czas aż ubodzi (chyba poprawnie) Bodo 🙂
Poprawniej to by było „ubodnie”.
Poprawnie jest bóść, a więc „ubodzie”.
Pięknie się odgruzowal w Poznaniu. Po zdjęciach widać jak fizycznie wskoczył na wyższą półkę.