Duża niepewność w Bodo/Glimt
Minął już miesiąc od zakończenia sezonu 2022 norweskiej Eliteserien, w którym Bodo/Glimt zajęło 2. miejsce. Pucharowy rywal Lecha Poznań póki co nie wzmacnia się, ma coraz więcej problemów, na dodatek odejść mogą kolejni czołowi zawodnicy, którzy w zespole błyskawic osiągnęli już wszystko, dlatego ich chęć wyjazdu nie może dziwić.
W listopadzie po blisko 4 latach gry w Bodo/Glimt z drużyną pożegnał się rosyjski bramkarz, Nikita Haikin, któremu kończy się kontrakt. Także w listopadzie z wicemistrza Norwegii do AS Romy odszedł Ola Solbakken, który w ligowym sezonie 2022 z powodu kontuzji kostki i barku opuścił połowę spotkań. Norweg w ubiegłym pucharowym sezonie zwrócił na siebie uwagę samego Jose Mourinho właśnie w meczach z Romą. 24-latek w październiku zeszłego roku strzelił Włochom dwa gole w wygranym meczu przez Bodo/Glimt aż 6:1, a prócz tego zanotował trafienie na wyjeździe w zremisowanym starciu z Romą 2:2. Lewonożny prawy pomocnik przeszedł do triumfatora Ligi Konferencji 2022 w ramach tzw. „wolnego transferu”, lecz wyłącznie na papierze. Formalnie kontrakt Solbakkena z Romą obowiązuje od 1 stycznia 2023 roku, w ostatnich dniach Bodo/Glimt blokowało jego wcześniejsze przejście do nowego zespołu z którym pomocnik nie mógł udać się na obóz.
Oprócz odejścia tej dwójki w listopadzie oficjalnie karierę zakończył 32-letni środkowy pomocnik Anders Konradsen. 4-krotny Mistrz Norwegii, 3-krotny zdobywca pucharu krajowego, a także 8-krotny reprezentant Norwegii powiedział dość po tym jak nie mógł uporać się z bólem achillesa. Były zawodnik choćby Rennes czy Rosenborga Trondheim ostatnio właśnie przez urazy nie występował za wiele postanawiając ostatecznie dać sobie spokój z dalszym uprawieniem piłki nożnej. Dodatkowo kontraktu wygasającego 31 grudnia nie przedłużył 24-letni prawy obrońca, Alfons Sampsted. Islandczyk, który jesienią wystąpił we wszystkich 14 meczach spędził w Bodo/Glimt ostatnie 3 lata, dlatego nie ma się co dziwić, że chciał odejść, jego usługami jest zainteresowana m.in. włoska Bologna.
To nie koniec zmartwień dla Bodo/Glimt. Dziś uznany norweski portal „Nettavisen” pisze o konkretnych ofertach dla 27-letniego podstawowego stopera Mariusa Hoibratena. Według Norwegów do Bodo/Glimt wpływa coraz to więcej ofert zza granicy a jedna z nich pochodzi z Urawy Red Diamonds, którą na początku 2023 roku oficjalnie obejmie Maciej Skorża. Wicemistrz Norwegii musi zdecydować – sprzedać Hoibratena teraz czy może poczekać do lata albo do końca umowy zawodnika wygasającej za rok. To samo dotyczy 22-letniego Hugo Vetlesena. Środkowy pomocnik w zeszłych rozgrywkach ligowych strzelił aż 16 goli i zaliczył 12 asyst w 29 spotkaniach. Został wybrany najlepszym piłkarzem Eliteserien 2022 i znalazł się w kręgu zainteresowań zagranicznych klubów. Według Norwegów konkretne oferty dla pomocnika mającego jeszcze rok kontraktu to kwestia czasu. Hugo Vetlesen w pierwszym meczu z Mistrzem Polski i tak nie mógłby zagrać z powodu nadmiaru żółtych kartek.
W Norwegii z niepokojem czekają również na wieści w sprawie kapitana Bodo/Glimt. Ulrik Saltnes trzy tygodnie temu w Manchesterze planowo miał przejść operację stawu biodrowego. 30-latka miało czekać wiele tygodni przerwy, środkowy pomocnik ma powrócić do zajęć w lutym, jego występ w dwumeczu z Lechem Poznań stoi pod dużym znakiem zapytania. Wicemistrz Norwegii coraz mocniej przypomina klub żyjący historią, w którym właśnie tej zimy dochodzi do sporej rewolucji kadrowej. Wielu piłkarzy występowało w tym zespole od lat, sporo osiągnęło i nadszedł czas na zmiany. W trudnym okresie dla błyskawic są też dobre informacje dla fanów tej drużyny.
Miesiąc temu podczas nocnego spotkania z kibicami po ostatnim meczu wicemistrz Norwegii ogłosił przedłużenie umowy ze środkowym pomocnikiem Sondre Fetem. 25-latek przez uraz kolana ostatnio właściwie nie grał, jednak od lutego ma być do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Ponadto nowy kontrakt podpisał 17-letni bramkarz Magnus Brondbo a władzom Bodo/Glimt udało się jeszcze zatrzymać najlepszego napastnika i ulubieńca kibiców długo zwlekającego z przedłużeniem kontraktu. Amahl Pellegrino w zakończonym niedawno sezonie zdobył 30 goli (25 w Eliteserien, 5 w Europie) oraz zaliczył 12 asyst, najstarszym 32-letnim graczem Bodo/Glimt interesował się m.in. CFR Cluj, jednak Pellegrino postanowił pozostać w Norwegii podpisując 2-letnią umowę.
W piątek, 2 grudnia Bodo/Glimt ogłosiło jeszcze następcę wspomnianego wyżej prawego obrońcy Alfonsa Sampsteda, który nie przedłuży kontraktu. Umową z wicemistrzem Norwegii związał się Omar Elabdellaoui a więc 31-letni były zawodnik m.in. Feyenoordu Rotterdam, Manchesteru City, Eintrachtu Brunszwik, Hull City, Galatasaray Stambuł czy Olympiakosu Pireus. 49-krotny reprezentant Norwegii wygląda na piłkarza mającego najlepsze lata już za sobą, w 2020 roku fajerwerki uszkodziły mu wzrok przez co musiał przejść aż 11 operacji. W ostatnich miesiącach Elabdellaoui zmagał się z koronawirusem, z różnymi urazami, ostatni raz grał w kwietniu, nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle dojdzie do chociaż przyzwoitej formy.
Pucharowy rywal Lecha Poznań nieśmiało myśli również o poważnych wzmocnieniach. Mówi się o złożeniu oferty za środkowego pomocnika Tromso, Erica Kitolano (13 ligowych goli w ubiegłym sezonie) oraz napastnika Augusta Mikkelsena. Na razie Bodo/Glimt sprzedało 3 tysiące karnetów na swoje domowe mecze w 2023 roku, podpisało umowę ze sponsorem, firmą Elkem, której logo znajdzie się na górze koszulek oraz cały czas wydaje kolejne odcinki serialu na swój temat podsumowującego 2022 rok (pisaliśmy o tym -> TUTAJ). Błyskawice poznały też terminarz przyszłego sezonu Eliteserien, ligową rywalizację w 2023 roku zaczną dopiero 10 kwietnia od wyjazdowej potyczki z Sarpsborg 08.
Pierwsze spotkanie w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji 2022/2023, Bodo/Glimt – Lech Poznań odbędzie się w czwartek, 16 lutego, o godzinie 18:45 na sztucznej nawierzchni Aspmyra Stadion. Rewanż zostanie rozegrany w czwartek, 23 lutego, o godzinie 21:00 przy Bułgarskiej.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Mam nadzieję, że zarząd również uważnie śledzić co się dzieje u naszego rywala co redakcja. Ten przeciwnik jest najbardziej do przejścia tylko czy w klubie też tego chcą , czy jednak dalej będą kierować się zdaniem Rząsy, że mamy silny zespół. U nas zapowiada się spokojna zima, ale ten zespół potrzebuje wzmocnień co pokazała ostatnia ankieta.
Beda miec trudno. Inne kluby wiedza, ze dzieki pucharom maja pieniadze i nawet w norwegii moze byc im ciezko wyciagnac kogos dobrego z innego klubu.
Ten Pellegrino to jest zacny grajek. Mam nadzieję, że nasza obrona wytrzyma napór. Będą niekorzystne warunki i oby bez głupich wpadek. To chyba będzie najważniejsze. Nie popełnić babola. Bo takich nie brakowało ani w europejskich pucharach ani w lidze w tym roku.
Żaden z grojków jest mi bliżej nieznany. To że na dziś nie są gotowi na mecz z nami nie znaczy że nie będą później . Jestem przekonany że jeszcze się wzmocnią.