Zapowiedź: Lech – Lechia
W piątek, 3 marca, o godzinie 20:30 w meczu 23. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, Lech Poznań zagra na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej z Lechią Gdańsk. Obie drużyny zagrają jutro o przełamanie po 2 rzędu ligowych porażkach.
Oczekiwanie całej Wielkopolski na dwumecz z Djurgardenem Sztokholm nie przebiega w spokojnej atmosferze. Lech Poznań przegrywając ostatnie dwa mecze ligowe stracił miejsce na podium Ekstraklasy i co najgorsze podczas tych nieudanych spotkań powielał błędy, które widzą kibice od początku rundy wiosennej 2023. W piątek rywalem Kolejorza będzie Lechia Gdańsk, a więc przeciwnik na papierze idealny do tego, aby wrócić na zwycięską ścieżkę. Przede wszystkim Lechia od lat leży Lechowi, pomijając jedno zwycięstwo w rzutach karnych od lat 60-tych XX wieku wygrała w Poznaniu tylko raz w 2018 roku a do tego jest obecnie w dołku, znajduje się w strefie spadkowej i ma serię czterech kolejnych gier bez wygranej w tym dwóch z rzędu porażek. Lechia Gdańsk to również przeciwnik, którego Lech Poznań pokonał najwyżej w tym sezonie ligowym triumfując w sierpniu nad morzem aż 3:0. Jutro mocnym faworytem do zdobycia pełnej puli będą oczywiście gospodarze, tylko i wyłącznie 3 punkty pozwolą wszystkim ze spokojem skupić się na pierwszej rywalizacji ze Szwedami w 1/8 finału Ligi Konferencji do której dojdzie przy Bułgarskiej już za tydzień.
Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego za czerwoną kartkę Radosława Murawskiego. W piątek zagrożonych pauzą będzie 4 zawodników, którymi są Barry Douglas, Afonso Sousa, Michał Skóraś oraz Alan Czerwiński. Z kolei w ekipie Lechii Gdańsk szkolonej przez Marcina Kaczmarka nikt nie pauzuje za kartki. Szkoleniowiec rywala poinformował w środę media, że nie będzie zdradzał sytuacji kadrowej swojego zespołu. Lechia w pierwszych połowach ligowych spotkań strzeliła tylko 6 goli co jest najgorszym wynikiem w PKO Ekstraklasie 2022/2023, natomiast Lech między 41 a 50 minutą gry zdobył już 6 bramek. Przed konfrontacją z gdańszczanami ligowy bilans Lecha w Poznaniu jest dramatyczny – 5-1-5, gole: 11:12. U siebie mniej bramek strzeliły tylko ekipy Korony, Zagłębia i Lechii.
Arbitrem niedzielnych zawodów w stolicy Wielkopolski będzie Damian Sylwestrzak z Wrocławia, za obsługę systemu VAR będzie odpowiadał za to Tomasz Kwiatkowski. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.45, na remis 4.60 a na triumf Lechii Gdańsk 6.80. W piątek na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się w porywach 13,5 tys. widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 19:00. Początek meczu 23. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023, KKS Lech Poznań – KS Lechia Gdańsk w piątek, 3 marca, o godzinie 20:30 na stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Kolejorz po każdej z 22 kolejek miał wyższe posiadanie piłki i wygrał wszystkie spotkania, w których prowadził 1:0 (9 gier). Dla naszej drużyny będzie to dopiero drugi mecz ligowy w tych rozgrywkach, który zostanie rozegrany w piątek.
Przewidywane składy:
Lech: Bednarek – Pereira, Dagerstal, Milić, Rebocho – Karlstrom, Sousa – Ba Loua, Szymczak, Skóraś – Ishak.
Lechia: Kuciak – Bartkowski, Nalepa, Maloca, Pietrzak – Tobers, Kubicki – Friesenbichler, Gajos, Durmus – Zwoliński.
Mecz: KKS Lech Poznań – KS Lechia Gdańsk
Rozgrywki: 23. kolejka PKO Ekstraklasy 2022/2023
Termin: Piątek, 3 marca, godz. 20:30
Stadion: Miejski, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)
Sędzia VAR: Tomasz Kwiatkowski
Miejsce gospodarzy: 4
Miejsce gości: 16
Najlepszy strzelec gospodarzy: 9 – Ishak
Najlepszy strzelec gości: 7 – Zwoliński
Poprzedni mecz: Lechia – Lech 0:3
Domowa forma gospodarzy: 5-1-5, 11:12
Wyjazdowa forma gości: 3-1-7, 13:19
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 3
Bukmacherzy 1 x 2: 1.45 – 4.60 – 6.80
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Bułgarskiej od 19:00
Transmisja tv: C+ Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 13500
Prognozowana pogoda: +1°C, pochmurno
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Radosław Murawski – pauza za kartki
Niepewni (Lechia)
–
Nieobecni (Lechia)
–
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Zgadzam się co do składu!
Też taki typuję.
A wynik?
Wygramy, choć tylko 2:1.
Gołe: Ishak i Skoraś.
Jeśli jutro nie zagramy w składzie;
Bednarek
Pereira-Dagerstal-Milić-Rebocho
Karlstrom-Sousa-Ba Loua-AMARAL-Skóraś
Ishak
To znaczy, że Brom jest ślepy, głuchy lub zwyczajnie głupi.
Co do składu to za Szymczaka dałbym Amarala. Jutro tylko zwycięstwo, nie możemy pozwolić sobie na wtopę.
Może mam zbyt wygórowane wymagania, ale oczekuje po prostu dobrego meczu w wykonaniu Lecha, którego nie ma od początku rundy wiosennej, ale patrząc na to kto jest na VAR(szawie) o dobry wynik może być trudniej. Co do składu to mam wrażenie, że zamiast Szymczaka czy Amarala, którzy byliby naturalnym wyborem zagra ? patrząc na skomplikowaną korelacje poprzednich nielogicznych infantylnych wyborów jakich dokonywał latający tulipanek.
Ja bym kiedyś tak zagrał:
Bednarek – Pereira Salamon Milić Rebocho – Karlstrom Dagerstal – Ba Loua Amaral Skóraś- Ishak
Do tego ławka: Murawski, Sousa, Szymczak, Velde
W dniu jutrzejszym podoba mi się skład wytypowany przez Redakcję. I na zmianę koniecznie Amaral, bo pewnie całego meczu nie dałby rady.
No, ale wiadomo mistrz rotacji na pewno ma inny plan i wstawi Pelego + inne kosmiczne dodatki.
Oczekuję składu takiego jak na Bodo i pewnego zwycięstwa. Gówno obchodzi mnie VAR, nieskuteczność, strzały życia betonów, dzień konia Kuciaka i takie tam. I żadnego oszczędzania przed Djurgarden. Po pierwsze, to za 6 dni. Po drugie- co się stanie, jeśli przegramy z Djurgarden. Odpowiadam: otóż, kurwa, nic się nie stanie, kibice podziękują drużynie za godne reprezentowanie w pucharach. Natomiast jeśli się do tych pucharów nie załapiemy – będzie kataklizm, kompromitacja i pośmiewisko. Po prostu zepnijcie się na Lechię. Bo oni się zepną. Są zagrożeni i nas nie lubią. Ale jednocześnie są słabi. 3-0. Może być więcej, nie obrażę się.
Dokładnie tak. Roznieść betony w pył i tyle. Zero wymówek.
W innym miejscu napisałem że najbliższe 5 meczów (razem z LK) w naszym wykonaniu będą takie sobie. A dokładnie (w punktach) 1-1-1-0-0. Na jutrzejszy mecz Lechia się zepnie – bo za dużo razy ostatnio dostali po dupie i muszą się spiąć sami. A Lech podświadomie będzie oszczędzać się na Djurgarden. Więc remis. Tym bardziej, że VdB znów zarotuje aby dać wolne pierwszej jedenastce. Ale to .. po prostu ledwo starczy na Szwedów. Stąd kolejny remis. Wypruci zamurujemy bramkę z Piastem, szczęśliwie remisują (bo bramce … he … he … Marchwinho). A potem już z górki. Wtopa w Szwecji na sztucznej trawie, dwie kontuzje i wtopa z Widzewem. Tak więc puchary europejskie 2023/24 pa-pa. Szukamy nowego trenera. I … idziemy na majstra 2024/25.
Kurde – normalnie widziałem to w szklanej kuli 🙂
no ale pisałeś też że nigdy nie trafiasz, więc jestem spokojny…jak Ostu.
Chociaż akurat on, to coraz częściej jest niespokojny ?
Za to jak trafię to idę zagrać w Eurojacka i kupię Marchwinhio z Lecha i sprzedam do Huraganu Pobiedziska. Bez prawa odkupu.
Dobre ?! Aczkolwiek nie żal Tobie tego całego bogu ducha winnego klubu Huragan Pobiedziska, żeby go tak pokarać takim wyrobem piłkarsko podobnym jak ??
Racja… to może „Granat Skarżysko Kamienna”? Nie. Bo im produktywność spadnie i kacapy będą dłużej zabijać…. o wiem- „Neptun Końskie”. Nie wiem wszakże co neptun robi w Górach Świętokrzyskich, no ale…
slavo1, trzymam za słowo, doskonały pomysł ?
slavo1 może załóż coś na wzór Wieczystej tyle, że w Poznaniu?
Lechia w dołku i potrzebuje przełamania, gra z Lechem, mecz w pucharach przed nami, aż się boję tego meczu, być może jak zobaczę skład będzie lepiej, oby.