Strzelcy goli Górnikowi

Mecze Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze ze spokojem da się nazwać szlagierami naszej ligi. Za nami na 3 frontach dokładnie 106 spotkań z górnikami a zapewne byłoby ich więcej, gdyby nie m.in. data założenia zabrzańskiego klubu, który jest młodszy od Kolejorza. Lech debiutował w Ekstraklasie w roku, w którym Górnik dopiero powstał.

Historia gier Lecha z Górnikiem sięga 13 maja 1956 roku, gdy poznaniacy przegrali w Zabrzu 0:3. Parę miesięcy później górnicy zawitali do stolicy Wielkopolski, gdzie padł remis 3:3. Lech pierwszy raz pokonał Górnika w ligowym meczu dopiero w 8 konfrontacji, kiedy 23 marca 1963 roku ograł ich u siebie rezultatem 2:1.

Na przełomie lat 70-tych i 80-tych XX wieku miała miejsce ciekawa sytuacja, kiedy Lech nie umiał strzelić gola Górnikowi w 5 kolejnych spotkaniach ligowych notując 4 bezbramkowe remisy z rzędu. Ten wiek jest zupełnie inny, w meczach Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze pada mnóstwo goli, choćby w ostatnich 8 spotkaniach na 2 frontach bramkę strzelaliśmy zarówno my jak i rywal. Trwa seria 22 meczów w tym 21 ligowych, w których w meczach Lecha z Górnikiem padał minimum jeden gol, ostatni raz nikt nie strzelił bramki 2 września 2012 roku (0:0 w Poznaniu).

Najwyższe zwycięstwa nad Górnikiem w Poznaniu:

1976/1977: Lech Poznań – Górnik Zabrze 4:0
1989/1990: Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:0
1992/1993: Lech Poznań – Górnik Zabrze 5:0
1995/1996: Lech Poznań – Górnik Zabrze 4:1
2007/2008: Lech Poznań – Górnik Zabrze 4:1
2008/2009: Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:0
2014/2015: Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:0
2019/2020: Lech Poznań – Górnik Zabrze 4:1

Christian Gytkjaer po golu z Górnikiem (4:1)

Lech Poznań w 106 meczach strzelił Górnikowi Zabrze łącznie 152 gole z czego 147 bramek wbił w 102 spotkaniach ligowych. Najlepszym strzelcem naszego klubu w meczach z zabrzanami jest Piotr Reiss, zasłużony napastnik w Ekstraklasie zanotował łącznie 109 trafień z czego 12 w pojedynkach z Górnikiem. „Rejsik” strzelał gole m.in. w wyżej wymienionych spotkaniach z roku 1995 i 2007, gdy Kolejorz ogrywał górników rezultatem 4:1.

W lidze 7 bramek zabrzanom wbił inny zasłużony gracz Jarosław Araszkiewicz strzelając m.in. 2 gole w spotkaniu Lech Poznań – Górnik Zabrze 3:0 z 1989 roku. Dalej w Lechowej klasyfikacji najlepszych strzelców w meczach z Górnikiem Zabrzem z 5 bramkami ligowymi są Kasper Hamalainen, Jerzy Podbrożny i Zbigniew Zakrzewski, po 4 ekstraklasowe trafienia zanotowali za to Christian Gytkjaer i Mirosław Trzeciak. Z obecnych lechitów w czołówce ligowych strzelców w meczach z Górnikiem Zabrze jest Mikael Ishak, który wbił tej drużynie 3 bramki. Wysoko byłby również Joao Amaral z 2 bramkami strzelonymi w Zabrzu, ale Portugalczyk te gole zdobył w marcu 2022 roku w Pucharze Polski.

Niedzielny mecz, który obejrzy około 30 tysięcy widzów zapowiada się ciekawie i ofensywnie. Lech nie przegrał z Górnikiem w żadnym z 8 ostatnich spotkań na 2 frontach (dom i wyjazd) wygrywając w 4 poprzednich meczach (3 ligowych). Górnik przybędzie do Poznania po dość długiej przerwie, zabrzanie ostatni raz gościli przy Bułgarskiej w grudniu 2021 roku, kiedy po emocjonującym, interesującym starciu Lech wygrał 2:1 potrafiąc odrobić straty i strzelić decydującą bramkę w doliczonym czasie gry.

Lech Poznań kontra Górnik Zabrze:

Ogólny bilans: 46-29-31, 152:127 (106 meczów)
W Ekstraklasie: 45-29-28, 147:119 (102 mecze)
U siebie: 27-16-8, 86:45 (51 meczów)
Na wyjeździe: 18-13-20, 61:74 (51 meczów)
—
W PP/SPP: 1-0-3, 5:8

Aktualnie Lecha Poznań i Górnika Zabrze łączy osoba trenera Jana Urbana. Były szkoleniowiec Kolejorza a obecny niedzielnego rywala to jedna z legend klubu z Górnika Zabrze. Dawny piłkarz Górnika święcił sukcesy w Zabrzu w latach 80-tych zdobywając aż 3 tytuły Mistrza Polski i krajowy puchar.

Jan Urban nie jest jedynym trenerem szkolącym w Lechu i w Górniku. W latach 50-tych w Poznaniu pracował Wilhem Lugr, który górników objął parę lat później. Te dwa kluby łączy jeszcze zmarły kilkadziesiąt lat temu Augustyn Dziwisz prowadzący Lecha Poznań w latach 1972-1973. Wcześniej szkoleniowiec związany z Górnym Śląskiem w latach 50-tych i 60-tych XX wieku trenował Górnika Zabrze sięgając z nim po tytuł Mistrza Polski.

Jan Urban w Poznaniu (grudzień 2021)

Piłkarzy grających w Lechu Poznań oraz w Górniku Zabrze było już znacznie więcej. Na przykład dawnym bramkarzem Górnika Zabrze i przy okazji jego kibicem jest Grzegorz Kasprzik. Popularny „Kapel” na swoim koncie ma Superpuchar Polski oraz Mistrzostwo Polski wywalczone z Kolejorzem w 2010 roku. Grzegorz Kasprzik bronił rzuty karne w decydującym boju o krajowy Superpuchar w Lubinie, kiedy w 2009 roku Lech Poznań okazał się lepszy od Wisły Kraków szkolonej przez Macieja Skorżę. Poza Grzegorzem Kasprzikiem sukcesy w Kolejorzu święcił skrzydłowy Łukasz Madej, który swego czasu grał w Górniku. Prawonożny pomocnik w niebiesko-białych barwach wywalczył Puchar i Superpuchar Polski w 2004 roku.

Przed tą dwójką w Górniku występowali również inni piłkarze mający w przeszłości okazję występować w drużynie Kolejorza. Do takich graczy zalicza się choćby Szymon Drewniak czy Seweryn Gancarczyk, który także sięgnął wraz z Lechem Poznań po Mistrzostwo Polski. Przed nim w Zabrzu grali m.in. Błażej Telichowski, Przemysław Pitry, Jarosław Białek, Dariusz Stachowiak i Tomasz Augustyniak, a więc głównie zawodnicy, którzy piłkarsko ukształtowali się przy Bułgarskiej.

Przemysław Pitry vs Dawid Kownacki

Cała wyżej wspomniana piątka miała na Roosevelta mniejsze lub większe epizody, a jeszcze przed nimi w Zabrzu występował choćby Marek Szemoński, Kazimierz Moskal oraz Jerzy Brzęczek. Dwaj ostatni byli pomocnicy będący obecnie trenerami przy Bułgarskiej sięgnęli choćby po tytuł Mistrza Polski, zatem jako byli piłkarze Górnika Zabrze zapisali się w historii Lecha Poznań. W Górniku przed laty grali też zawodnicy z Poznania, którzy barw Lecha nie reprezentowali, ale już w koszulce Olimpii czy Warty występowali.

Mowa tu przede wszystkim o Adamie Stachowiaku (aktualnie broni w rezerwach), Adrianie Świątku czy nawet o Grzegorzu Mielcarskim. Obecny asystent selekcjonera reprezentacji Polski co prawda z Poznania nie pochodzi, lecz występował niegdyś w Olimpii przebywając kilkanaście lat temu na testach w Lechu. Testowany był jeszcze bramkarz Radosław Janukiewicz, jednak Kolejorza nie było stać na wykupienie tego zawodnika. Kilka lat temu Janukiewicz krótko grał w Górniku.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <