Start w innych ligach
Wszyscy kibice polskiej piłki klubowej czekają już na inaugurację nowego sezonu 2023/2024 piłkarskiej PKO Ekstraklasy i na pierwsze ligowe mecze od 27 maja. Na Starym Kontynencie niewiele jest lig, w których sezon ruszy w ten sam weekend, co u nas, choć w tych państwach zeszłe rozgrywki kończono w podobnym terminie.
W Europie są już nawet ligi, w których rywalizacja na najwyższym froncie rozpoczęła się. W piątek, 14 lipca ruszył sezon 2023/2024 m.in. w Rumunii czy w Bułgarii. W tym drugim kraju letnia przerwa była bardzo krótka, potrwała niewiele ponad miesiąc i niektóre zespoły już mają problemy. Przykładowo mistrz Ludogorets Razgrad rywalizujący jeszcze wiosną w Europie przegrał w tygodniu z Mistrzem Kosowa, FC Ballkani 0:2 i w rewanżu u siebie musi zrobić naprawdę wiele, by awansować do II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Na razie Ludogorets jest bez formy, co pokazał w 1. kolejce ligi bułgarskiej 2023/2024 przegrywając na wyjeździe 1:3.
Rozgrywki 2023/2024 na najwyższym froncie ruszą dnia 21 lipca nie tylko w Polsce. W przyszły piątek odbędą się pierwsze mecze między innymi w Chorwacji i w Danii, a dzień później w Czechach, Słowenii czy w Szwajcarii. Tydzień po nas zaczną grać choćby zawodnicy występujący na najwyższym froncie w Austrii, Belgii, na Ukrainie, Słowacji czy na Węgrzech.
W pierwszy weekend sierpnia ligowcy powrócą za to na boisko w Szkocji czy w Mołdawii. Dopiero miesiąc granie w sezonie 2023/2024 zaczną piłkarze w poważnych ligach takich jak liga angielska, hiszpańska, francuska, holenderska czy portugalska. Jeszcze później, bo 18 sierpnia ruszy niemiecka Bundesliga, dzień później zacznie się sezon 2023/2024 w Serie A. To nie koniec. Wiele tygodni pozostało do rozpoczęcia sezonu w Izraelu. Tamtejsze kluby zaczną walczyć o tytuł dopiero 26 sierpnia, kiedy w Polsce będzie już trwała 6. kolejka PKO Ekstraklasy.
Wiele ekip ze średnich czy słabych europejskich lig jest jeszcze przed sezonem, co było widać m.in. w tygodniu, kiedy w dniach 11-13 lipca odbyły się pierwsze mecze w ramach I rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji czy Ligi Mistrzów 2023/2024. Wówczas zawiódł nie tylko wspomniany wyżej Ludogorets Razgrad, męczyło się wielu innych faworytów, inni grali słabo, szczęśliwie wygrali albo remisowali. Jednym z dużych faworytów, który zremisował był rywalizujący jeszcze wiosną w Europie węgierski mistrz Ferencvaros Budapeszt, który nie potrafił zwyciężyć na Wyspach Owczych.
Liczyć na brak ogrania przeciwnika na pewno będzie mógł Raków Częstochowa, jeżeli przebrnie Florę Tallinn, a Karabach Agdam poradzi sobie z Mistrzem Gibraltaru (w tygodniu szczęśliwie triumfował na wyjeździe 2:1 mimo przegrywania 0:1). Ligowy sezon 2023/2024 w Azerbejdżanie rusza w sierpniu, dlatego dobrze nam znany Karabach aktualnie szuka optymalnej formy, w której Mistrz Polski do ewentualnego pierwszego spotkania w II fazie kwalifikacyjnej Champions League powinien już się znajdować.
Początek ligowego sezonu 2023/2024 w wybranych krajach europejskich:
14 lipca – Rumunia, Bułgaria
21 lipca – Polska, Chorwacja, Dania
22 lipca – Czechy, Szwajcaria, Słowenia
28 lipca – Austria, Belgia, Słowacja, Węgry
29 lipca – Ukraina
5 sierpnia – Szkocja, Mołdawia
11 sierpnia – Anglia, Hiszpania, Holandia
12 sierpnia – Francja, Portugalia
18 sierpnia – Niemcy
19 sierpnia – Włochy
26 sierpnia – Izrael
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Może Łudogorec jeszcze raz spadnie z rowerka i przez ich brak gry w pucharach wyciągniemy od nich Piotrkowskiego