Zapowiedź: Lech – Spartak
W czwartek, 10 sierpnia, o godzinie 20:00 w pierwszym meczu III rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2023/2024, Lech Poznań zagra na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 ze Spartakiem Trnava. Jutro celem Kolejorza jest odniesienie jak najwyższego zwycięstwa, by możliwie z jak najwyższą zaliczką móc udać się za tydzień na Słowację.
Lech Poznań wciąż szukający formy w minioną niedzielę przerwał zwycięską serię, ale nie pogorszył bardzo dobrych nastrojów panujących obecnie wokół klubu. W 3. kolejce Kolejorz grając w dziesiątkę wyrwał jeden punkt, utrzymał fotel lidera, a w poniedziałek bardzo dobrze wylosował w IV rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji co tylko dodatkowo napędziło kibiców. Teraz niebiesko-biali korzystne dla siebie losowania muszą wykorzystać na boisku, jutro przy Bułgarskiej rywalem Lecha Poznań będzie Spartak Trnava, który w poprzedniej fazie kwalifikacyjnej miał rywala podobnego do Żalgirisu Kowno. Słowacy pokonali w dwumeczu debiutującą na arenie międzynarodowej łotewską Audę 5:2, jednak nie są w zbyt wysokiej formie. Zespół znajdujący się w trakcie kadrowej przebudowy po utracie 3 czołowych piłkarzy z każdej formacji w pierwszych dwóch kolejkach NIKE Ligi 2023/2024 zdobył tylko jedno oczko, ma duże problemy w defensywie i jest przewidywalny w swojej grze. Oczywiście Spartak Trnava już w ten czwartek zechce postawić się faworyzowanemu Lechowi Poznań chcąc wykorzystać przede wszystkim doświadczenie aż 8 zawodników z przeszłością w naszej rodzimej Ekstraklasie.
Trener Lecha Poznań, John van den Brom nie będzie mógł jutro skorzystać z usług zawieszonego Bartosza Salamona, a także kontuzjowanego Ali Gholizadeha i rekonwalescenta Filipa Dagerstala. Szwed ćwiczy już z pełnym obciążeniem, ale na razie nie jest gotowy do gry. Z kolei Spartak Trnava trenowany przez byłego piłkarza Górnika Zabrze, Michala Gasparika przyleciał do Poznania dziś przed 11:00 czarterowym samolotem LOT-u z Bratysławy. O godzinie 18:00 będzie ćwiczył na głównej płycie stadionu przy Bułgarskiej. Sztab szkoleniowy brązowego medalisty mistrzostw Słowacji i triumfatora Pucharu Słowacji zabrał do Polski łącznie 24 piłkarzy, w tym 21 zawodników z pola. W ekipie czerwono-czarnych nie ma żadnych osłabień kadrowych. Spośród słowackich klubów jeszcze tylko Slovan Bratysława uczestniczy w europejskich pucharach 2023/2024, lecz w innych rozgrywkach. Sam Spartak Trnava w swoich ostatnich 3 sezonach na arenie międzynarodowej 2 razy odpadł w III rundzie eliminacyjnej (12 miesięcy temu z Rakowem Częstochowa po porażce w dwumeczu 0:3) oraz raz w II fazie kwalifikacyjnej. „Białe anioły” czekają na występ w fazie grupowej od 5 lat. Podopieczni Michala Gasparika mają teraz w głowie wyłącznie dwumecz z Lechem Poznań, ponieważ przełożyli swoje niedzielne spotkanie ligowe z ostatnim w tabeli FC Kosice.
Arbitrem czwartkowych zawodów w stolicy Wielkopolski będzie Atilla Karaoglan z Turcji, systemu VAR nie ma. Według naszego partnera, firmy bukmacherskiej Betcris, jutro faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.42, na remis 3.98 a na triumf Spartaka Trnava 7.00. W czwartek na trybunach obiektu przy Bułgarskiej zjawi się około 25 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na TVP Sport i na stronie sport.tvp.pl, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 18:25. Początek pierwszego meczu III rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Konferencji sezonu 2023/2024, Lech Poznań – Spartak Trnava w czwartek, 10 sierpnia, o godzinie 20:00 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Kolejorz ma serię 9 kolejnych gier na 2 frontach bez porażki. Niebiesko-biali od ostatniej przegranej u siebie w kwalifikacjach z Genkiem (2018 rok) wygrali 6 eliminacyjnych spotkań, w których strzelili aż 18 goli.
Przewidywane składy:
Lech: Bednarek – Pereira, Blazić, Milić, Andersson – Murawski, Karlstrom – Hotić, Marchwiński, Velde – Ishak.
Spartak: Takac – Kostrna, Stetina, Kosa, Miković – Prochazka, Bukata – Ofori, Stefanik, Daniel – Djuricin.
Mecz: Lech Poznań – Spartak Trnava
Rozgrywki: III runda eliminacyjna Ligi Konferencji 2023/2024 (1. mecz)
Termin: Czwartek, 10 sierpnia, godz. 20:00
Stadion: ENEA Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Atilla Karaoglan (Turcja)
Sędzia VAR: (brak)
Miejsce gospodarzy: –
Miejsce gości: –
Najlepszy strzelec gospodarzy: 1 – Hotić, Milić, Murawski, Marchwiński, Ba Loua
Najlepszy strzelec gości: 1 – Kosa, Daniel, Djuricin, Prochazka, Stetina
Poprzedni mecz: –
Domowa forma gospodarzy: 1-0-0, 3:1
Wyjazdowa forma gości: 0-1-0, 1:1
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Betcris 1 x 2: 1.42 – 3.98 – 7.00 (Postaw w 
)
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Bułgarskiej od 18:25
Transmisja tv: TVP Sport, sport.tvp.pl
Przewidywana frekwencja: ok. 25000
Prognozowana aura: +17°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Bartosz Salamon – zawieszenie
Ali Gholizadeh – kontuzja
Filip Dagerstal – rekonwalescencja
Niepewni (Spartak)
Martin Sulek – kontuzja
Nieobecni (Spartak)
–
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
W TVP Sport transmisja tylko drugiej połowy (pierwsza połowa w Poznaniu zbiega się z drugą połową w Warszawie). Cały mecz Lecha na sport.tvp.pl, w aplikacji mobilnej i Smart TV.
Swoją drogą dziwne jest to, że dwa polskie kluby grają u siebie i nie można tak ustalić godzin, żeby mecze się ze sobą nie pokrywały…
Skoro mają problemy w defensywie to od razu trzeba mocno cisnąć uwazajac mocno na kontry.
albo jeden mecz pokazać na jednym kanale, a drugi na innym
Szykować się na ligowe granie. Walka, bieganie, przeszkadzanie i uwaga na kontry. Trzeba ten dwumecze załatwić jutro, u siebie. Skoro nie gramy w weekend to nie ma żadnego oszczędzania się. Ten skład jest bardzo prawdopodobny. W środku wrócimy do pary Murawski, Karlstrom, żeby zabezpieczyć i jak zwykle kwestia 10. Sousa czy Marchewa. Ale ja mam czutkę, że w 11 wyjdzie Szymczak, tylko nie wiem za kogo.
Taki rywal jak Spartak może nie jest idealny przez to, że grają jak Korona Kielce, ale przy przełożonym meczu z Jagiellonią ten skład wydaje się najbardziej optymalny. Nie ma co męczyć Sousy na 8 tylko wykorzystać Murasia by walczył w środku pola, a i tak chłopak będzie odpoczywał przez dwa mecze dzięki komisji ligi. Co do przełożonego meczu z Jagiellonią, trener musi przez ten krótki czas popracować nad schematami gry, które można szlifować właśnie w meczu ze Słowakami skoro przypominają grą naszych rywali w lidze. Fornalik wyjadacz ligowy dobrze ustawił zespół pod Broma i np. Skrzydła do momentu przymusowej zmiany były nie widoczne, chociaż Velde mógł dać wyrównanie zaraz po straconej bramce. Jednak zespół Broma jest przewidywalny w lidze gdy w meczu rewanżowym europejskich pucharów grają zmiennicy. Wtedy ligowy trener już od czwartku wie jakim składem zagramy w niedziele i jak przygotować się na potyczkę z nami.
Jest to drugi sezon trenera w naszym klubie, a my gramy tylko jednym schematem przeważnie piłkę kierując do Pereiry i liczymy na indywidualności. Co prawda indywidualności mamy spore jak na naszą ligę i nie raz wygramy mecz właśnie dzięki jednemu czy dwóm przebłyskom naszych zawodników, lecz jest to element do którego trzeba coś extra dodać. Dagerstal wraca, innych kontuzji nie widać, na dzień przed meczem wszyscy są w treningu więc może właśnie po to Brom przełożył mecz z Jagiellonią by popracować z zespołem nad elementem zaskoczenia gdy rywal od czwartku jest przygotowany do niedzieli co będziemy grać. Może w tej układance na prawdę brakuje takiej jakościowej 8 która będzie łączyła defensywę i ofensywę odciążając filigranowego Afonso, Eliasa czy Joela, którzy często schodzą do środka pola. Ten mecz ze Spartakiem musimy wygrać bez kontuzji by właśnie trener miał komfort pracy i za 10 dni w meczu ze Śląskiem to wykorzystał by pokazać, że przyszły mistrz Polski jest w swojej taktyce uniwersalny i potrafi przysporzyć analityką rywala kłopoty w odczytaniu tego co prezentujemy. Dzisiaj emocje zaczną się już godzinę przed naszym spotkaniem gdy będziemy śledzić losy pierwszego meczu naszych rywali w IV rundzie, potem my musimy wyrobić sobie zaliczkę mimo przełożonego meczu by w klubie panował jeszcze większy spokój i pozytywna atmosfera.