Warto wiedzieć: Korona – Lech (02.12.2023)
Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Warto wiedzieć: Korona Kielce – Lech Poznań (02.12.2023)
O polepszenie bilansu – Lech zagra jutro z Koroną po raz 35 w historii, 33 w Ekstraklasie i 16 na wyjeździe. Powalczy o 19 zwycięstwo, 18 ligowe i 6 wyjazdowe.
Pięć zwycięstw w Kielcach – Lech zwyciężył w Kielcach łącznie 5 razy i za każdym razem czynił to bez straty gola. Ostatnie 2 wizyty w Kielcach zakończyły się wygranymi poznaniaków 3:0.
2009/2010: Korona Kielce – Lech Poznań 0:5
2012/2013: Korona Kielce – Lech Poznań 0:1
2015/2016: Korona Kielce – Lech Poznań 0:1
2019/2020: Korona Kielce – Lech Poznań 0:3
2022/2023: Korona Kielce – Lech Poznań 0:3
Seria bez porażki – Lech ma serię 6 kolejnych gier z Koroną bez porażki (4 wygrane, 2 remisy). Ostatni raz poległ z tym zespołem 13 kwietnia 2018 roku, a na wyjeździe 25 lutego 2018 roku (rezultatem 0:1).
Mroźne mecze – Wizyta Lecha w Kielcach pod koniec rundy jesiennej? To standard. Choćby w grudniu graliśmy w Kielcach już 7 razy, w tych meczach regularnie wygrywał Lech lub Korona wynikiem 1:0. Między innymi 11 lat temu Lech w temperaturze ponad -10 stopni triumfował w Kielcach 1:0, ostatni raz w grudniu na obiekcie Korony grał 8 lat temu i też wygrał 1:0.
Kuzera nigdy nie wygrał – Trener Korony jako piłkarz tego klubu grał z nami 5 razy i nigdy nie wygrał (bilans 0-2-3). Kamil Kuzera przed laty strzelił nawet gola Lechowi (2012 rok, Korona – Lech 2:2). Jako trener grał z nami raz przegrywając w maju 0:3.
Dwa zwycięstwa Holendra – John van den Brom umie grać z Koroną. Rok temu pokonał kielczan u siebie 3:2, w maju zwyciężyliśmy na wyjeździe 3:0. Była to ostatnia wygrana Kolejorza w lidze bez utraty bramki (na wyjeździe).
Korona od dawna nie przegrała – Sobotni rywal Lecha Poznań ma passę 10 meczów z rzędu bez porażki, w tym 8 ligowych. Korona Kielce nie przegrała od 12 sierpnia.
Trzy kolejne remisy – Korona w ostatnich 3 spotkaniach nie umiała odnieść zwycięstwa i ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Kielczanie mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie.
Lech w dołku – Lech w ostatnich 5 kolejkach wygrał raptem raz zdobywając tylko 6 punktów.
Dramatyczne wyjazdy – Lech w tym sezonie ligowym wygrał na wyjeździe zaledwie raz (w 1. kolejce dnia 22 lipca w Gliwicach). Poznaniacy mają serię 5 ligowych wyjazdów bez zwycięstwa, wliczając derby z Wartą, w których Kolejorz formalnie był gościem wyjazdowy bilans Lecha Poznań jest kiepski – 2-3-2, 7:11.
Początek grudniowych zmagań – Lech rozegra w grudniu więcej meczów niż w listopadzie. Przed nami w dniach 2-16 grudnia łącznie 4 spotkania na 2 frontach. Celem jest 9 oczek + pewny awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
O utrzymanie podium – Lech podchodząc do meczu z Koroną będzie znał już wyniki ważnych dla siebie gier Warta – Jagiellonia i Górnik – Pogoń.
Dwóch zagrożonych – W sobotni wieczór muszą uważać Mikael Ishak i Kristoffer Velde. Obaj mają po 3 żółte kartki, są zagrożeni pauzą.
Trudne warunki do gry – Jutro będą panowały bardzo trudne warunki do gry. Boisko będzie sprzyjało „Koroniarzom” a nie kreowaniu sytuacji. Zapowiadany jest kilkustopniowy mróz oraz intensywne opady śniegu. Śnieg ma zacząć padać w godzinach popołudniowych i ma sypać do późnych godzin nocnych.
Mecz na C+ Sport – Sobotni mecz pokaże na żywo C+ Sport i C+ 4K. Tradycyjny meczowy raport będzie można śledzić na KKSLECH.com.
Frankowski rozjemcą – Arbitrem sobotnich zawodów będzie Bartosz Frankowski z Torunia, który w tym sezonie jeszcze nie prowadził żadnego naszego spotkania. Za system VAR będzie odpowiadał za to Paweł Pskit.
Lech jest faworytem – Według firm bukmacherskich faworytem do zwycięstwa w sobotę, 2 grudnia, o godzinie 20:00 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 1.95, na remis 3.60 a na triumf Korony 3.80.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Jest jednak spora szansa, że jutrzejszy mecz zostanie odwołany…
Jeśli potwierdzą się prognozy – przede wszystkim obfite opady śniegu – to mróz nie będzie największym problemem…
Ale razem mogą jak najbardziej spowodować przełożenie spotkania…
Zapewne będą próbować odśnieżyć boisko ale jeśli zapowiadane – mocne – opady wystąpią w trakcie meczu to raczej Korona nie da rady…
Bo Kielce właśnie są w pasie zapowiadanych mocnych opadów śniegu…
Zobaczymy…