Zimowy raport transferowy 2024 – część 5

Zimą jak co pół roku przyglądamy się temu, jak zmienia się sytuacja kadrowa w klubach PKO Ekstraklasy 2023/2024. Raport z oficjalnie przeprowadzonymi transferami przez naszych ligowych rywali będzie publikowany na KKSLECH.com co tydzień w niedzielę od 24 grudnia aż do zamknięcia zimowego okienka transferowego 2024 w Polsce.



I tydzień transferowy do 24 grudnia:

Jeszcze przed świętami pierwsi ligowcy zaczęli przeprowadzać transfery. Jagiellonia po sprzedaży Miłosza Matysika wzięła stopera z ligi szwedzkiej, Jakub Myszor zamienił Cracovię na Raków, który dodatkowo ściągnął nowego bramkarza z Bośni, Puszcza podpisała umowę z reprezentantem Mołdawii grającym na pozycji obrońcy, a dwóch zawodników zakontraktował Śląsk, który już wcześniej podpisał kontrakt z napastnikiem Patrykiem Klimalą.

Pierwsi ekstraklasowicze tuż po zakończeniu rundy jesiennej 2023/2024 zaczęli rezygnować z niektórych swoich graczy. Przykładowo z Legii Warszawa odszedł Patryk Sokołowski, a z ŁKS-u Łódź jeden zawodnik i dwóch kolejnych otrzymało wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Kolejny raport transferowy wyemitujemy wyjątkowo nie za tydzień tylko za 2 tygodnie – w niedzielę, 7 stycznia 2024 roku.

II tydzień transferowy do 7 stycznia:

W okresie świąteczno-noworocznym pod względem transferów w Ekstraklasie działo się bardzo mało. Marcel Pięczek zamienił Puszczę na Koronę, z Widzewa do USA odszedł podstawowy bramkarz, Henrich Ravas, a Legia jest bliska pozyskania Japończyka, Ryoyty Morishity. Ponadto do Puszczy wrócił Thiago, natomiast Śląsk jeszcze w starym roku pozyskał 20-letniego skrzydłowego z Wenezueli, Lewuisa Penę.

III tydzień transferowy do 14 stycznia:

W minionym tygodniu ruchy transferowe w Ekstraklasie w końcu przyspieszyły. Filip Wilak zamienił Lecha na Ruch, Maksymilian Pingot Lecha na Stal, Dante Stipicia Pogoń na Ruch, Mariusz Fornalczyk Pogoń na Koronę, a Patryk Sokołowski Legię na Cracovię. Nie próżnuje lider tabeli, który ściągnął bośniackiego pomocnika z duńskiego Odense, nowy napastnik z 2. Bundesligi, Kaan Caliskaner przyszedł do Jagiellonii, lewy obrońca Erick Otieno z AIK-u Solna trafił do Rakowa, a nowi pomocnicy Danny Trejo i Adam Vlkanova przybyli jeszcze do Korony oraz Ruchu. Transfery były także w ŁKS-ie, który wzmocnił drugą linię i obronę. Na papierze szczególnie dobrze wygląda transfer Rizy Durmisi, który dawniej grał m.in. w Bronby, Lazio, Realu Betis czy Nice. Polska liga traci również dobrego zawodnika. Japończyk Daisuke Yokota z Górnika Zabrze został sprzedany do belgijskiego Gentu.

IV tydzień transferowy do 21 stycznia:

W ostatnim tygodniu transferów w Ekstraklasie było jeszcze więcej, zimowe okienko transferowe 2024 trwa w najlepsze. Bardzo aktywny jest Ruch Chorzów, do którego przyszedł Robert Dadok (Górnik), Patryk Stępiński (Widzew) i Mike Huras (Stuttgart). Dodatkowo Igor Strzałek czasowo zamienił Legię na Stal, Zagłębie oddało m.in. Kirkeskova, Jacha czy Gaprindashviliego, słowacki bramkarz Ivan Krajcirik przeszedł z MFK Rużomberok do Widzewa, a cały czas hurtem po nowych zawodników sięga Raków. Do Częstochowy przybył były stoper Cracovii, Matej Rodin, węgierski pomocnik Peter Barath, który w Ferencvarosie nie grał za wiele i 19-letni Kacper Masiak z akademii Zagłębia. Nie próżnował jeszcze ŁKS sięgając po choćby stopera Rahila Mammadova z Karabachu Agdam oraz po włoskiego pomocnika grającego ostatnio w Bułgarii, Thiago Ceijasa. Polską ligę w ostatnich dniach opuścił za to Bartosz Slisz, który odszedł do USA.

V tydzień transferowy do 28 stycznia:

W minionym tygodniu pod względem transferów w lidze prawie nic się nie działo. Ekstraklasowicze trenują w najlepsze, do Polski z obozu w Turcji wróciły tylko dwie drużyny, do których akurat tej zimy nikt nowy nie trafił. Najwięcej działo się w Ruchu Chorzów, z którego odeszli niechciani zawodnicy, a napastnik Maciej Firlej przeszedł do Puszczy Niepołomice. W tym oknie transferowy jeszcze nikt nie przybył do Lecha Poznań, Pogoni Szczecin, Górnika Zabrze, Piasta Gliwice, Widzewa Łódź, Zagłębia Lubin oraz do Warty Poznań, czyli do aż 7 klubów. Niewykluczone, że w nowym tygodniu sytuacja w Warcie i Widzewie na tym polu ulegnie zmianie.

Stan na 26.01.2024, godz. 21:11
Zimowy raport transferowy 2024 – część 5

LECH POZNAŃ

Przyszli:

Odeszli:
Filip Wilak (Ruch Chorzów – wypożyczenie)
Maksymilian Pingot (Stal Mielec – wypożyczenie)

CRACOVIA KRAKÓW

Przyszli:
Patryk Sokołowski (Legia Warszawa)

Odeszli:
Thiago (Puszcza Niepołomice)
Jakub Myszor (Raków Częstochowa)
Sylwester Lusiusz (Podbeskidzie Bielsko-Biała)

GÓRNIK ZABRZE

Przyszli:

Odeszli:
Daisuke Yokota (KAA Gent)
Robert Dadok (Ruch Chorzów)

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Przyszli:
Jetmir Haliti (AIK Solna)
Kaan Caliskaner (Eintracht Brunszwik)

Odeszli:
Miłosz Matysik (Aris Limassol)

KORONA KIELCE

Przyszli:
Marcel Pięczek (Puszcza Niepołomice)
Mariusz Fornalczyk (Pogoń Szczecin)
Danny Trejo (Phoenix Rising FC)

Odeszli:
Ronaldo Deaconu (Farul Constanta)

LEGIA WARSZAWA

Przyszli:
Ryoya Morishita (Nagoya Grampus)

Odeszli:
Lindsay Rose (Aris Saloniki)
Robert Pich (Othellos)
Patryk Sokołowski (Cracovia Kraków)
Makana Baku (OFI Kreta)
Igor Strzałek (Stal Mielec)
Bartosz Slisz (Atlanta United)

ŁKS ŁÓDŹ

Przyszli:
Husein Balić (LASK Linz)
Riza Durmisi (wolny transfer)
Thiago Ceijas (Beroe Stara Zagora)
Yadegar Rostami (Pogoń Szczecin)
Rahil Mammadov (Karabach Agdam)

Odeszli:
Nelson Balongo (wolny transfer)
Anton Fase (wolny transfer)
Adam Marciniak (wolny transfer)
Michał Lorenc (Wisła Płock)
Adrian Małachowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Nacho Monsalve (Eldense)

PIAST GLIWICE

Przyszli:

Odeszli:

POGOŃ SZCZECIN

Przyszli:

Odeszli:
Paweł Stolarski (Motor Lublin)
Dante Stipicia (Ruch Chorzów)
Mariusz Fornalczyk (Korona Kielce)
Stanisław Wawrzynowicz (Kotwica Kołobrzeg)
Yadegar Rostami (ŁKS Łódź)

PUSZCZA NIEPOŁOMICE

Przyszli:
Ioan-Calin Revenco (Petrocub Hincesti)
Thiago (Puszcza Niepołomice)
Maciej Firlej (Ruch Chorzów)

Odeszli:
Marcel Pięczek (Korona Kielce)
Adam Kramarz (KSZO ostrowiec)
Kacper Cichoń (Olimpia Grudziądz)

RADOMIAK RADOM

Przyszli:
Vagner Dias (wolny transfer)

Odeszli:
Krzysztof Bąkowski (Polonia Warszawa)
Frank Castaneda (Independiente Santa Fe)
Helder Sa (Rio Ave)
Edi Semedo (Aris Limassol)

RAKÓW CZĘSTOCHOWA

Przyszli:
Oskar Krzyżak (Warta Poznań)
Muhamed Sahinović (FK Sarajevo)
Jakub Myszor (Cracovia Kraków)
Erick Otieno (AIK Solna)
Kacper Masiak (Zagłębie Lubin)
Peter Barath (Ferencvaros Budapeszt)
Matej Rodin (KV Oostende)

Odeszli:
Deian Sorescu (Gaziantepspor)
Antonis Tsiftsis (Asteras Tripolis)

RUCH CHORZÓW

Przyszli:
Dante Stipica (Pogoń Szczecin)
Adam Vlkanova (Viktoria Pilzno)
Filip Wilak (Lech Poznań)
Patryk Stępiński (Widzew Łódź)
Mike Huras (Stuttgart)
Robert Dadok (Górnik Zabrze)

Odeszli:
Konrad Kasolik (Wieczysta Kraków)
Patryk Baranowski (GKS Jastrzębie Zdrój)
Maciej Firlej (Puszcza Niepołomice)
Dominik Steczyk (Preuben Muster)
Tomasz Swędrowski (Wieczysta Kraków)

STAL MIELEC

Przyszli:
Maksymilian Pingot (Lech Poznań)
Igor Strzałek (Legia Warszawa)

Odeszli:

ŚLĄSK WROCŁAW

Przyszli:
Patryk Klimala (Hapoel Beer-Sheva)
Simeon Petrov (CSKA 1948 Sofia)
Lewuis Pena (Deportivo Rayo Zuliano)
Michał Tudruj (Lech II Poznań)
Alen Mustafić (Odense)

Odeszli:
Cameron Borthwick-Jackson (Ross County)
Marcel Zylla (wolny transfer)

WARTA POZNAŃ

Przyszli:

Odeszli:
Oskar Krzyżak (Raków Częstochowa)

WIDZEW ŁÓDŹ

Przyszli:
Ivan Krajcirik (MFK Rużomberok)

Odeszli:
Henrich Ravas (New England Revolution)
Patryk Stępiński (Ruch Chorzów)

ZAGŁĘBIE LUBIN

Przyszli:

Odeszli:
Kamil Kruk (Motor Lublin)
Jarosław Jach (Wisła Płock)
Kacper Masiak (Raków Częstochowa)
Tornike Gaprindashvili (Arka Gdynia)
Mikkel Kirkeskov (Holstein Kiel)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





11 komentarzy

  1. Przemo33 pisze:

    Danny Trejo zamienił Maczetę na Koronę Kielce. Nieźle 😉
    Tak na poważnie, to na razie mało ruchów w klubach Ekstraklasy. Takie kluby, jak Warta, Zagłębie, Górnik czy Cracovia potrzebują transferów, wzmocnień, a na razie pod tym względem nie wygląda to u nich najlepiej. U nas niestety po staremu – brak transferów, wzmocnień, co było do przewidzenia…

    • Krzysztof pisze:

      Wszyscy czekają na „okazje” na koniec okienka:)

      • Przemo33 pisze:

        @Krzysztof
        Możesz mieć rację. Byle tylko nie skończyło się tak jak z kogutem. Kogut myślał o niedzieli, a w sobotę mu łeb urżnęli…

    • Pawelinho pisze:

      Skończy się na tym, że nikt do Lecha nie trafi, a latem przyjdzie nam czekać na mityczną jakość, na którą będzie trzeba poczekać i chyba takie jest motto zimowego okienka transferowego w tym sezonie 😉 🙂

      • Kosi pisze:

        To juz jest bardziej niz pewne. Latem musi byc kilka transferow ktorych na czas nie bedzie. W czerwcu nigdy za wiele sie nie dzialo.

      • Pawelinho pisze:

        Zimą w sumie też więc wychodzi na zero w kwestii jakichkolwiek oczekiwań względem wzmocnień, ale kto się tam w klubie tym przejmował 😁😂

    • versoo pisze:

      „Kilka transferow”. Nie musialoby by ich kilka gdyby Rzasa ruszyl dupe i z Rutkowskim wzieli sie za budowanie kadry na puchary juz teraz. Latem beda musieli ruszyc sie podwojnie szybko a pozniej znowu bedzie ta satka gatka o braku czasu i mitycznym okresie na aklimatyzacje

      • Pawelinho pisze:

        Te transfery na lato to powinny być już teraz zrobione, aby potem nie było problemów z półrocznym zgrywaniem piłkarzy, którzy trafią za pewne (o ile w ogóle) koniec lipca najpóźniej w sierpniu bo tak bywało w przeszłości chociażby w ostatnich okienkach transferowych.

      • Przemo33 pisze:

        @versoo
        Dokładnie takie działania powinny być podjęte w naszym klubie, jak mówisz. Już teraz raczej przesądzone są odejścia latem Velde i Marchwińskiego, może ktoś jeszcze odejdzie z kluczowych piłkarzy plus odejdzie zapewne z paru zawodników, którym kończą się kontrakty. Po co czekać z transferami ich następców, skoro można już teraz kupić lub chociaż podpisać kontrakty z nowymi piłkarzami, którzy dołączą do nas od razu w pierwszym dniu letniego okresu przygotowawczego. Tak byłoby prościej, bo już mielibyśmy gotowych następców Marchwińskiego i Velde, a także nie było by potrzeba dokonywać aż tak dużo transferów. Było by mniej roboty. Niestety w naszym klubie to praktycznie niemożliwe, bo osoby odpowiedzialne za transfery nie myślą, mają swoją strategię, której się trzymają i często przy okazji transferów do klubu czekają do końca okienka, gdy ceny za piłkarzy są niższe lub trafi się jakaś „okazja”. Nie jest to zbyt dobra strategia, tym bardziej, że traci przez nią głównie trener, który często musi kombinować ze składem, a nawet meczową osiemnastką w okresie letnim. A niepełna, nieskompletowana kadra (czyli taka, gdzie spokojnie mamy po dwóch piłkarzy na każdą pozycję i dużo jakości oraz umiejętności) wychodzi nam potem bokiem w rozgrywkach, kiedy dany piłkarz musi grać z konieczności na innej pozycji i trzeba łatać dziury. Niestety w Lechu jest jak jest i pewne rzeczy się raczej nie zmienią. To trochę dziwi, ponieważ w przeszłości zdarzało się, by jacyś zawodnicy podpisali z Lechem kontrakt wcześniej i dołączyli do niego parę miesięcy później (na przykład Dilaver). W obecnej sytuacji wypada liczyć, że chociaż w kolejnym okienku klub nie zawali za bardzo sprawy i przynajmniej sprowadzeni piłkarze się sprawdzą, pokazując walkę, ambicję i chęci do gry. Bo w obecnym okienku nikt jeszcze nie przyszedł i już raczej nie przyjdzie, co nie jest niestety zaskoczeniem…

  2. Grossadmiral pisze:

    Rutek jak zwykle w swoich szachach 5D zamiast zrobić małą rewolucję zimą i pozbyć się zawodników nie potrzebnych i latem skorygować kadrę po odejściu pewnie marchewy i velde to mu się skumuluje znowu combo gdzie 3 zostanie sprzedanych odejdą niepotrzebni i i tak zostaniemy z 5 jakimiś badziewiakami na kolejny sezon co nic nie prezentują ale są bo są. Jeszcze może być tak że się na wiosne skompromitujemy na wiosne i odejdzie 10 i znowu będzie pierdu pierdu że nowy zespół nowe wyzwania budujemy kadrę ze szczytem za 2 lata kup karnet kup bilet o co ci chodzi a w ogóle to bieda strata i ścieki podrożały

  3. Hazaj pisze:

    Transfery? Przypomina mi to wyprzedaż powypadkowych samochodów w Niemczech i te lawety „ciągnące złom ” do Polski. Może jakiś mechanik to wyklepie. Przypomniał mi się dowcip.
    „GOŚCIU ODDAŁ TAKI SZROT ŚCIĄGNIĘTY Z NIEMIEC” DO MECHANIKA. TEN DZWONI PO MIESIĄCU DO KLIENTA KTÓRY ZLECIŁ MU TO WYKLEPANIE I MÓWI — „PANIE… JAKBYM NIE KLEPAŁ ZAWSZE WYCHODZI MI PRZYSTANEK TRAMWAJOWY”. 😉