Zrealizować swój plan

Jutro o 17:30 osłabiony drużynę Lecha Poznań czeka bardzo trudny mecz w Białymstoku, gdzie w ciągu ostatnich 11 lat Kolejorz wygrał tylko raz. Na dodatek liderująca Jagiellonia wyprzedzająca nas o 5 punktów sprawia wrażenie zespołu będącego w dużym gazie, rywal w tym sezonie strzelił najwięcej goli (48 bramek) i nie przegrał u siebie od prawie roku. Trener niebiesko-białych, Mariusz Rumak nie ukrywa, że ma już w głowie plan na ten mecz. Teraz wszystko zależy od jego realizacji.

Mariusz Rumak (trener Lecha):„Sam sobie zadaję pytanie, kto będzie gotowy na mecz z Jagiellonią, ponieważ jesteśmy przed ostatnim treningiem. Paru chłopaków dopiero dziś będzie ćwiczyło na pełnych obrotach. Do Białegostoku na pewno nie pojedzie Mikael Ishak, Adriel Ba Loua, Miha Blazić, Filip Dagerstal i Artur Sobiech. Dziś będzie trenowało 26 piłkarzy, w tym 22 zawodników z pola.”

„Jagiellonia na inaugurację wiosny wygrała taką samą przewagą bramkową, jak my, dlatego nie wiem, czy oni są rozpędzeni. Na pewno mamy plan na ten mecz, który będziemy chcieli zrealizować. Każdy ma plan na każde spotkanie, a później boisko wszystko weryfikuje. Tydzień temu nie ustrzegliśmy się błędów, nad którymi pracowaliśmy w tygodniu. Z Jagiellonią chcemy zagrać lepiej niż z Zagłębiem.”

„Jagiellonia gra atrakcyjny futbol i na pewno zasługuje na liczbę punktów, które ma. Przed nami jeden z kluczowych meczów w tej rundzie, ponieważ będzie to bezpośredni pojedynek z kandydatem do mistrzostwa, o które my też walczymy.”

„Nie lubię słowa hierarchia, u mnie nie ma jej na żadnych pozycjach i dotyczy to również obsady lewej obrony. Wszystko zależy od formy czy od atutów przeciwników, z jakimi gramy.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





23 komentarze

  1. leftt pisze:

    Drobny uraz – miesiąc przerwy. Jak mnie to wk…wia.

    • Jakub80 pisze:

      To jest ciekawa sprawa bo wiadomo ,że kontuzja to zdarzenie losowe. Aczkolwiek w naszym przypadku liczba kontuzji ,urazów jest niepokojąca. Nie wiem czy to może nie ma podłoża okresu przygotowawczego również.

    • Bart pisze:

      Dagerstala po zwykłym skręceniu kostki nie ma już z 5 miesięcy, a klub o niczym nie informuje i zachowuje się tak jakby ten piłkarz nigdy nie istniał i został eradykowany. Coś jest nie tak z działem medycznym. Z działem informacyjnym też, bo kontuzjowani piłkarze są okrywani zmową milczenia i klub nie informuje co się z nimi dzieje. Hoticia nie było pół rundy po drobnym urazie i dopiero w styczniu w wywiadzie Hotić powiedział że tak późno wrócił bo jak wznawiał treningi uraz mu się odnowił. Dlaczego Lech sam nie wydał prostego komunikatu o treści „Hotić wznowił treningi ale jego kontuzja się odnowiła, więc na Dino będziemy musieli jeszcze poczekać”?

  2. Zbychu pisze:

    Na bardzo długo nam ci kontuzjowani wypadają. Definicja „drobnego urazu” na potrzeby informowania kiboli jest w Lechu chyba inna, niż to się powszechnie przyjmuje. Bo nie przypuszczam, żeby aż tak nie potrafili się rozeznać. „Niedrobne urazy” to chyba mieli Kokalovic i Golizadeh.

  3. Bart pisze:

    Nie zdziwię się jak za miesiąc dowiemy się że Adriel Ba Loua przeszedł operację barku i wróci za 6 miesięcy

  4. mario pisze:

    nie jestem pewny, ale to chyba @Ekstralijczyk podawał za kimś, że BaLoua nic nie bóle i że może normalnie trenować… A tu gość nie jedzie do Białegostoku. Cyrk trochę.

  5. Mazdamundi pisze:

    Populacja niezdolnych do gry zwiększa się.

  6. 07 pisze:

    Ishak notorycznie poza kadrą od kiedy podpisał nowy kontrakt. Była już bolerioza, teraz znowu coś…. . Non stop wypada. Ili pewnie tylko na max 15 min…. cały ciężar na 🥕. 😉

  7. Bigbluee pisze:

    Lekki uraz, poczuł ból albo niegroźna sytuacja ale na wszelki wypadek zdjęty z boiska to są synonimy miesięcznych absencji w tym klubie.
    Pytanie co w takim razie dolega Sobiechowi? Jak to nazwać? Czwarta gęstość urazowa?

  8. Krzysztof pisze:

    Ważne, ze Marchewa cały i zdrowy! No a Rumak? Ciekawe czy tez kiedyś miał plan na Stjernen. Na Rumaku i z Marchewa po MP!!!

  9. jerry21 pisze:

    Tak jak przewidywałem niby lekkie kontuzje, niegroźne ale nie jadą do Białegostoku
    Ishak, Ba Loua, Blazic.
    Tylko Milic i Sousa mogą wrócić.
    Sousa i tak zacznie na ławce.
    Podejrzewam, że Adriel nieprędko wróci.
    Z Ishakiem też może być różnie.
    W Lechu nie mówią oczywiście całej prawdy.
    Ale nieobecność jednego szansą dla drugiego. Nie ma Ishaka więc niech Szymczak pokaże, że należy mu się miejsce w 11 , niech je wywalczy i już nie odda.
    No i Gholizadeh nawet z ławki wchodząc ma okazję udowodnić, że może być ważnym graczem Kolejorza.
    A więc gramy tym co mamy i nie marudzimy.
    Mimo tych braków stać nas na zwycięstwo!

  10. melon771 pisze:

    Oglądałem konferencje. Rumak się zmienił, dojrzał jako człowiek. Wygląda na człowieka ambitnego, zobaczymy na ile to jego gra, a na ile przepracował ten czas, aby nie popełnił błędów przeszłości.
    Co do samej konferencji, faktycznie tam się niewiele zmienia. W sumie każda jest taka sama i dokładnie tyle samo wiemy o kontuzjowanych zawodnikach, co sobie z kart wyczytamy.
    I tu moje pytanie do @Redakcja. Nie kusiło was, aby się tam co jakiś czas pojawić i pozadawać trochę niewygodnych pytań? 🙂

  11. John pisze:

    Kilku kontuzjowanych, kilku dopiero dzisiaj wznowiło treningi, ale to nic, jest Alan Czerwiński.

Dodaj komentarz