Wypowiedzi trenerów po meczu
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Mariusza Rumaka oraz opiekuna gospodarzy Adriana Siemieńca na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Jagiellonia Białystok – Lech Poznań rozegranym w sobotę, 17 lutego, o godzinie 17:30.
Mariusz Rumak (trener Lecha): – „Dziś odnieśliśmy dwa duże sukcesy. Wygraliśmy na stadionie, którego w tym sezonie jeszcze nikt nie zdobył i od początku w pierwszym składzie zagrało aż trzech naszych wychowanków-młodzieżowców co pokazuje, jaka jest filozofia klubu. Jagiellonia aktualnie gra najlepszą piłkę w Polsce, więc nie mieliśmy dziś łatwego zadania, a już tym bardziej, gdy brakowało nam niektórych piłkarzy. W niektórych minutach graliśmy tak jak chcieliśmy, graliśmy prawie tak jak chcieliśmy, ale nie możemy schodzić aż tak nisko do obrony musząc poprawić defensywę. Po zmianie stron chcieliśmy pozamykać przestrzenie, dlatego momentami graliśmy na pięciu z tyłu stosując aż trzy systemy stosując szachy taktyczne. Cieszy mnie postawa moich piłkarzy, którzy wzajemnie się wspierali pokazując mentalność i charakter.”
– „Po przerwie nie chcieliśmy się cofnąć. Oczywiście, boisko nie pomagało w grze, ale nie chce tym się tłumaczyć, bo warunki do gry były takie same dla obu ekip. Murawa nie sprzyjała nam do wyjścia spod pressingu, po wejściu Radosława Murawskiego nie dało się grać w systemie 1-4-4-2, więc kolejny raz zmieniliśmy system. Jestem przekonany, że z czasem będziemy z piłką przy nodze coraz lepsi.”
– „Dziś Jagiellonia nie pozwoliła nam na zbyt wiele, chcieliśmy w drugiej połowie grać wyżej zmieniając systemy. Robiliśmy po przerwie wszystko, żeby wygrać. Mam fantastycznych piłkarzy, którzy w szatni cieszyli się z wygranej mówiąc od razu, że muszą poprawić się w grze z piłką przy nodze.”
Adrian Siemieniec (trener Jagiellonii): – „Gratuluję Lechowi wygranej, kibicom dziękuję za doping, a drużynie za walkę do końca i chęć odwrócenia losów spotkania. Jesteśmy dziś rozczarowani porażką, ale wszystko jest przed nami. Kiedy idziesz na szczyt, to czasem masz pod górkę, a ja na pewno nie podchodzą do sytuacji, w której nikt nas nie pokona. Zawsze chcemy grać po swojemu i mieć tożsamość. Dziś zagraliśmy z jakościowym drużyną, która miała plan na ten mecz i umiała go zrealizować. Dzisiaj czegoś nam zabrakło, ale tak jest w piłce, że nie zawsze wszystko się udaje. Doceniamy moment, w którym jesteśmy, w przyszłości będziemy chcieli zrobić wszystko, by już w najbliższym spotkaniu na własnym stadionie odpowiedzieć na porażkę z Lechem.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Rumak taktycznie poskładał Siemieńca.
Tak szczerze , to mam wrażenie że w porównaniu do pierwszego meczu ,to po prostu teraz szczęście było po naszej stronie . Suma szczęścia zawsze wychodzi na zero
Obejrzyjcie sobie na lech tv na Jutub bo tam dużo więcej jest. Ciekawa wypowiedź że nastawił na dziury w jadze przy przejściu z obrony do ataku i tak strzelili gola. Nie wiem czy to tylko sytuacyjnie czy nie ale pokazuje że jednak wiedzą z kim grają w kolejnym meczu zamiast olewać ten fakt jak za grilowanwgo tulipana.
Po bramce dla Jagiellonii zmieniłem kanał na Barcelonę, i w nerwach czekałem na dźwięk kończący mecz.
Było – 8 a jest – 2, i lepszy bezpośredni bilans spotkań Jagiellonią, pięknie.
Jagiellonia powinna się cieszyć, że nie kończyła tego meczu w 10 tylko przegrała 1:2 z Lechem, który był po prostu w tym meczu skuteczny i właśnie tym wygrał to raz, a dwa to martwi to postawa drużyny w drugiej połowie, gdzie w zasadzie Lech oddał całkowicie inicjatywę rywalowi. Mam wrażenie, że takie 45 minut w drugiej części z Jagą ze Śląskiem u siebie nie ma prawa się powtórzyć.
Przed meczem każdy wiedział jak ważne będą to 3 pkt przy naszej wygranej – Oto one.
W tym meczu najważniejsze było to kto pierwszy strzeli gola. Rumakowi trzeba pogratulować, tak samo jak Siemiencowi.
Rumak jest na dobrej drodze. Na razie nie pier.doli głupot i widzi mankamenty. To dobrze, bo daje to nadzieję na przyszłość.
Fajnie że dziennikarz z jakiegoś serwisu Jagi zadał pytania. Odpowiedzi też były ciekawe.
Panie Rumak gratuluję zwycięstwa ale i tak wiem że projekt z Panem w roli głównej jest skazany na porażkę. To się nie uda. Bez zbędnego nakręcania…
Tylko LP!
Fajny wynik, gratulacje… widzę, że mały stresik na początku konferencji bo rączki chodziły 😉