Kilkanaście pucharowych rywalizacji i wiele awansów

Za tydzień o tej porze Lech Poznań może być nawet liderem PKO Ekstraklasy i czekać na rywala w półfinale Pucharu Polski (losowanie w piątek, 1 marca, o godzinie 12:00) lub nie grać już o dublet. Tuż po sobotnim spotkaniu ze Śląskiem Wrocław czeka nas hit ćwierćfinału rozgrywek o krajowy puchar w sezonie 2023/2024, w którym Kolejorz postara się już kolejny raz w historii wyeliminować Pogoń Szczecin.




Za 5 dni Lech Poznań rozegra 104 oficjalny mecz z Pogonią Szczecin, której nie pokonał w żadnym z 3 ostatnich spotkań nie umiejąc wygrać z tym rywalem u siebie od prawie 4 lat. We wtorek, 27 lutego Kolejorz będzie miał szansę odegrać się na Pogoni Szczecin za jesienną porażkę 0:5 czy za ostatnią pucharową przegraną, która miała miejsce w sierpniu 2017 roku, gdy „Portowców” szkolił Maciej Skorża (porażka 0:3).

Niebawem czeka nas już 17 w historii pucharowy mecz z Pogonią Szczecin, której Lech Poznań już kilka razy przeszkodził zdobyć pierwsze trofeum i to m.in. w finale. Pierwszy pucharowy mecz Lecha z Pogonią odbył się 3 marca 1963 roku, gdy poznaniacy pokonali u siebie szczecinian 4:1. W 1977 roku już w Pucharze Ligi Polskiej ekipa Kolejorza ponownie ograła przed własną publicznością „Portowców”, lecz tym razem 2:0 po obu bramkach w pierwszej połowie. Do pierwszej pucharowej porażki Lecha z Pogonią doszło 1/16 finału Pucharu Polski w 1980 roku. Wówczas lechici ulegli w Szczecinie 0:2, jednak po 2 latach zrewanżowali się i to w najlepszy możliwy sposób. Dnia 19 maja 1982 roku w finale Pucharu Polski nasz zespół ograł „Portowców” 1:0 po golu Mirosława Okońskiego w pierwszej połowie. Popularny „Okoń” dał wówczas Lechowi pierwszy Puchar Polski w historii.

Szczególnym sezonem w rywalizacji z Pogonią Szczecin był sezon 1987/1988, w którym Lech Poznań wygrał w lidze 4:0 i dwukrotnie w Pucharze Polski rezultatem 1:0. Ligowy sezon 1987/1988 był dla Kolejorza słaby, ale za to m.in. po wyeliminowaniu „Portowców” udało się wtedy sięgnąć po krajowy puchar, który Lech Poznań zdobył po pokonaniu w finale warszawskiej Legii.

null

Na kolejny pucharowy mecz z Pogonią trzeba było czekać do 1996 roku, gdy na bój w ramach 1/16 Pucharu Polski poznaniacy musieli udać się do Szczecina. W regulaminowym czasie gry padł wynik bezbramkowy. W dogrywce obie drużyny strzeliły po golu, więc o tym, kto awansuje dalej musiały zdecydować rzuty karne. Jedenastki lepiej wykonywali gospodarze, którzy wygrali 4:3 eliminując tym samym Lecha z rozgrywek. Trzy lata później obie drużyny spotkały się w 1/8 mało istotnego Pucharu Ligi. Mimo prowadzenia na wyjeździe 1:0 poznaniacy przegrali w Szczecinie 2:3. W rewanżu na Bułgarskiej padł remis 2:2, zatem Wielkopolanie odpadli z rozgrywek.

Z kolei 10 października 2001 roku miał miejsce jeden z najbardziej interesujących meczów z Pogonią i to nie tylko pucharowych. W 1/16 finału Pucharu Polski oraz w obecności ponad 20 tysięcy ludzi na trybunach Lech wyeliminował Pogoń po rzutach karnych triumfując 12:11. Kolejne trzy pucharowe konfrontacje Lecha Poznań z Pogonią Szczecin miały miejsce w sezonie 2006/2007. Pierwszy z tych meczów odbył się w październiku 2006 roku w 1/8 Pucharu Polski. Było to specyficzne spotkanie, bowiem w Pogoni Szczecin do 88 minuty na boisku biegał Łukasz Trałka, a także 10 zawodników z Brazylii. Pogoń wyszła na prowadzenie w 34 minucie, w 75 minucie gola na 1:1 zdobył Zbigniew Zakrzewski, a 3 minuty przed końcem zawodów do siatki „Portowców” trafił Piotr Reiss zapewniając tym samym awans.

null
null

W sezonie 2006/2007 graliśmy z Pogonią Szczecin jeszcze w Pucharze Ekstraklasy triumfując 3:0 na wyjeździe i 3:2 u siebie. Mecz przy Bułgarskiej w lutym 2007 roku śledziło z trybun 7 tysięcy ludzi, w składzie rywala było już tym razem nie 10 a 9 Brazylijczyków + m.in. Kamil Grosicki. Wtedy Lech dwukrotnie jako pierwszy wychodził a prowadzenie po strzałach Piotra Reissa oraz Zbigniewa Zakrzewskiego. Za każdym razem wyrównywał Elton, ale ostatni cios w tamtym meczu zadał Lech za sprawą Jacka Dembińskiego.

null
null

Ostatnim w historii rywalem z Ekstraklasy wyeliminowanym przez Lecha Poznań z Pucharu Polski po wygranej przy Bułgarskiej była właśnie Pogoń Szczecin. W sezonie 2016/2017 obie drużyny spotkały się w półfinale, kiedy rozgrywano jeszcze dwumecz. Na początku wiosny 2017 zespół Nenada Bjelicy był w kapitalnej formie, dnia 1 marca 2017 roku przejechał się po Pogoni triumfując 3:0. W rewanżu w Szczecinie niebiesko-biali postawili kropkę nad i na awansie do finału wygrywając po golu byłego „Portowca”, Marcina Robaka 1:0. Szczecinianie zrewanżowali się na Kolejorzu na starcie kolejnej edycji, gdy prowadził ich Maciej Skorża. Już na etapie 1/16 finału Pucharu Polski 2017/2018 zespół Lecha Poznań trafił na Pogoń, z którą grał na wyjeździe i poległ aż 0:3.

null
null

Bilans Lecha Poznań z Pogonią Szczecin w Pucharze Polski jest korzystny i wynosi 8-0-3, gole: 14:8 a ten ogólny wliczając Puchar Ligi przekształcony później w Puchar Ekstraklasy jest jeszcze lepszy – 11-1-4, bramki: 26:15. Kolejorz nigdy nie odpadł z pucharu krajowego po domowej porażce z „Portowcami”, którzy 3 razy pokonali nas tylko u siebie (w sezonie 1980/1981, 1996/1997 po rzutach karnych oraz 2017/2018).

Historia pucharowych meczów Lecha z Pogonią (Puchar Polski, Puchar Ligi, Puchar Ekstraklasy):

1962/1963: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 4:1 (PP)
1976/1977: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:0 (PL)
1980/1981: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 2:0 (PP)
1981/1982: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:0 (PP)
1987/1988: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:1 (PP)
1987/1988: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 1:0 (PP)
1996/1997: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 1:1 k.4:3 (PP)
1999/2000: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 3:2 (PL)
1999/2000: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:2 (PL)
2001/2002: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 0:0 k.12:11 (PP)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 2:1 (PP)
2006/2007: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:3 (PE)
2006/2007: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:2 (PE)
2016/2017: Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:0 (PP)
2016/2017: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:1 (PP)
2017/2018: Pogoń Szczecin – Lech Poznań 3:0 (PP)

Bilans w PL, PE: 3-1-1, 12:7 (5 meczów)
Bilans w PP: 8-0-3, 14:8 (11 meczów)
Pucharowy bilans: 11-1-4, 26:15 (16 meczów)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





Dodaj komentarz