Zapowiedź: Lech – Śląsk
W sobotę, 24 lutego, o godzinie 17:30 w meczu 22. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław. Przed nami następne spotkanie z cyklu tych za „6 punktów”, po którym Kolejorz może zrobić kolejny ważny krok w kierunku zdobycia tytułu Mistrza Polski.
W ciągu 7 dni Lech Poznań zmniejszył stratę do lidera z 8 do 2 punktów i włączył się do realnej walki o tytuł Mistrza Polski. Tydzień temu Kolejorz w meczu na szczycie pokonał Jagiellonię Białystok, która mimo porażki utrzymała 1. lokatę. Wszystko przez dołek, w jakim znalazł się Śląsk Wrocław będący liderem po rundzie jesiennej. Zespół z Dolnego Śląska w dwóch tegorocznych kolejkach poległ u siebie 0:1 roztrwaniając całą przewagę, jaką wypracował sobie w drugiej połowie poprzedniego roku. Już jutro Lech Poznań wyprzedzi Śląska Wrocław, jeśli zdobędzie pełną pulę, która wywindowałaby nas na 2. miejsce w tabeli, a być może zwycięstwo dałoby nawet fotel lidera, gdyby Jagiellonia Białystok nie umiała znaleźć sposobu na Ruch Chorzów. O wygraną będzie trzeba mocno zapracować, ponieważ Śląsk ma patent na Lecha. Wrocławianie pokonali nas w każdym z 4 ostatnich meczów na 2 frontach przegrywając ostatni raz z poznaniakami 1 kwietnia 2022 roku (0:1) a przy Bułgarskiej dnia 2 października 2021 roku (aż 0:4). Mimo dobrego wiosennego startu Lecha Poznań i słabego Śląska Wrocław trzeba być jutro bardzo czujnym, a tym bardziej, że sobotni przeciwnik niebiesko-białych nadal ma najlepszą obronę w lidze, na wyjazdach wygrał najwięcej meczów i jest niepokonany na obcym terenie w Ekstraklasie od 12 sierpnia (8 kolejnych ligowych wyjazdów bez porażki).
Trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Artura Sobiecha, który jest wyłączony do końca sezonu, a także rekonwalescenta Filipa Dagerstala i Mikaela Ishaka, który trenuje, ale znowu znajdzie się poza dwudziestką. Z kolei w ekipie Śląska Wrocław prowadzonej przez Jacka Magierę nieobecny będzie kontuzjowany Konrad Poprawa. W zespole rywala jest więcej problemów kadrowych, są mikro-urazy, infekcje, lecz sztab szkoleniowy przeciwnika ukrywa je przed hitem tego weekendu. Trener Jacek Magiera mierzył się z Lechem Poznań łącznie 5 razy, 4 razy wygrał i tylko raz przegrał (2 października 2021 roku wynikiem 0:4). Natomiast były opiekun WKS-u, czyli Mariusz Rumak (pracował we Wrocławiu w 2016 roku) mierzył się ze Śląskiem w Poznaniu w sumie 3 razy i Kolejorz w tych spotkaniach odpowiednio wygrał 2:0, przegrał 0:3 i zwyciężył 2:1. Śląsk Wrocław to szczególny rywal dla Mariusza Rumak, bowiem w 2012 roku był to pierwszy zespół pokonany przez niego w Ekstraklasie oraz pierwszy przeciwnik, któremu jego drużyna strzeliła gola.
Arbitrem sobotnich zawodów w stolicy Wielkopolski mianowano Piotra Lasyka z Bytomia, za system VAR będzie odpowiadał za to Paweł Pskit. Według bukmacherów jutro faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.85, na remis 3.45 a na triumf Śląska Wrocław 4.40. W sobotę na trybunach obiektu Miejskiego może zjawić się więcej niż 30 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport i C+ 4K, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 16:00. Początek meczu 22. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024, Lech Poznań – Śląsk Wrocław w sobotę, 24 lutego, o godzinie 17:30 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. W ciągu ostatnich 16 lat Lech mierzył się ze Śląskiem łącznie 34 razy i w tym czasie tylko w jednym meczu nie padła żadna bramka (w 2016 roku we Wrocławiu). Wliczając wszystkie fronty w ostatnich 25 meczach ze Śląskiem, w których gospodarzem był Lech został strzelony minimum jeden gol.
Przewidywane składy:
Lech: Mrozek – Pereira, Salamon, Milić, Douglas – Karlstrom, Kvekveskiri – Ba Loua, Marchwiński, Velde – Szymczak.
Śląsk: Leszczyński – Konczkowski, Bejger, Petkov, Matsenko – Pokorny, Olsen – Samiec-Talar, Schwarz, Leiva – Exposito.
Mecz: Lech Poznań – Śląsk Wrocław
Rozgrywki: 22. kolejka PKO Ekstraklasy 2023/2024
Termin: Sobota, 24 lutego, godz. 17:30
Stadion: ENEA Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Sędzia VAR: Paweł Pskit
Miejsce gospodarzy: 3
Miejsce gości: 2
Najlepszy strzelec gospodarzy: 7 – Velde
Najlepszy strzelec gości: 14 – Exposito
Poprzedni mecz: Śląsk – Lech 3:1
Domowa forma gospodarzy: 7-2-2, 24:12
Wyjazdowa forma gości: 7-2-1, 16:8
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 5
Bukmacherzy 1 x 2: 1.85 – 3.45 – 4.40
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com z Bułgarskiej od 16:00
Transmisja tv: C+ Sport, C+ 4K
Przewidywana frekwencja: ok. 31000
Prognozowana aura: +7°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
–
Nieobecni (Lech)
Artur Sobiech – kontuzja
Filip Dagerstal – rekonwalescencja
Mikael Ishak – rekonwalescencja
Niepewni (Śląsk)
–
Nieobecni (Lech)
Konrad Poprawa – kontuzja
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Kluczowe bedzie strzelenie bramki na 1-0 przez Lecha, najlepiej w pierwszych 30 minutach. Po ostatnich wynikach szybko stracony gol przez Slaska szybko by ich podlamal i zmusil do otwartej gry z nerwowymi ruchami z tylu.
Przy wyniku 1-0 runie cały ich misterny plan na kontry, a wiec zgadzam się , kluczowy jest gol otwarcia. Trzeba przypilnować duet Leiva – Eksposito. Reszta to zespół na walkę o utrzymanie…. wiec jazda od początku.
No ciekawy jestem składu. Nie sądziłem, że będziemy czekać z wytęsknieniem na Ba Louę, a jednak. Byłoby bardzo dobrze jeśli wyszedłby jutro w podstawie, a jeszcze lepiej jakby nie zszedł w 30 minucie trzymając się za bark. W przewidywanym Douglas i Kvekve. Gurgul zasłużył by grać, to nie kwestia taktyki pod rywala, jest najlepszy z lewych i musi grać. W środku jak dla mnie powinien wyjść Sousa, no chyba, że to kolejny przypadek widmo. Niby już był na ławce, trenuje, ale nie jest do grania.
Myślę, że skład będzie trochę inny.
Raczej Ba Loua nie wyjdzie od początku. Spodziewam się Murawskiego w 11, może z Karlstrom em i Kvekve. Douglas pewnie zagra.
Elias Andersson przesunięty do rezerw.
Dla mnie skład nie ma znaczenia. Wyjść, wygrać kolejny mecz o 6 punktów i M.P.
Sousa na Śląsk w podstawie a Marchwiński na zmianę dla Szymczaka i na Pogoń jako młodzieżowiec
Tylko zwycięstwo! Remis również będzie tutaj porażką! Tym bardziej, że paprykarzom ostatnio zaczęło się farcić.
Ale mi tu śmierdzi stratą punktów…
Koncentracja będzie tu najważniejsza. Wyeliminowanie głupich strat będzie najważniejsze. Podejrzewam,że po dwóch meczach gdzie chcieli trochę prowadzić grę i dostali w trąbę wrócą do tego co dawało im punkty czyli toporna gra, oddanie piłki i czekanie na kontry.
Tak jak piszecie powyżej kluczowe będzie zdobycie jako pierwsi bramki. Wtedy będą zmuszeni się otworzyć. Ale z drugiej Nam nie może się powtórzyć druga połowa z Białegostoku!!!
Jest to mecz, w którym, po raz pierwszy w tej rundzie, spodziewam się rotacji. We wtorek gramy z Pogonią, zostało mało czasu (w dodatku ekipa ze Szczecina grała wczoraj!), a waga obu spotkań jest zbliżona (powiedziałbym nawet, że mecz z Pogonią jest potencjalnie ważniejszy). Czerwiński czy Douglas w podstawie – nie zdziwiłbym się. Może czas, by z Kwekweskirim zagrał Murawski a Karlostroem chwilę odpoczął? Sousa, jeśli jest zdrowy, mógłby zagrać. Dobry moment na wpuszczenie, nawet jedynie na kilkanaście minut, młodego Dziuby. Marchwiński do ataku? Zobaczymy czym nas zaskoczy Rumak. Pomysł na ten dwumecz na pewno ma.