Przed meczem: Lech – Pogoń

Pojutrze we wtorek, 27 lutego, o godzinie 20:30 w meczu 1/4 finału Pucharu Polski, Lech Poznań zagra u siebie z Pogonią Szczecin. Przed Kolejorzem ciąg dalszy walki o trofeum, na które cały klub czeka od prawie 15 lat.




Dnia 1 października 2023 roku Pogoń Szczecin pokonała Lecha Poznań aż 5:0 i od tamtej pory punktuje najlepiej w lidze. „Portowcy” zdobyli od tamtej daty aż 27 oczek, wywalczyli 2 awanse w Pucharze Polski i stracili na wyjazdach zaledwie 2 gole. Wyjazdy są siłą Pogoni w sezonie 2023/2024, w lidze wtorkowy rywal niebiesko-białych zanotował wyjazdowy bilans 7-1-3, bramki: 18:5, ma drugą najlepszą ofensywę w Ekstraklasie (43 gole) i będąc na 4. pozycji w tabeli traci do Lecha Poznań zaledwie oczko.

Pogoń Szczecin ma na swoim koncie 4 kolejne wygrane, w tym 3 zwycięstwa w rundzie wiosennej. Dobre wyniki „Portowców” na starcie wiosny 2024 nie są przypadkiem, już zimą ten zespół osiągał dobre rezultaty. Podopieczni Jensa Gustafssona w 4 sparingach strzelili aż 13 goli wygrywając 2 razy z liderem ligi węgierskiej po rundzie jesiennej czy aż 6:1 ze Sturmem Graz.

Najwięcej goli: 2 – Grosicki (w PP)
Najwięcej asyst: 1 – Przyborek, Kurzawa (w PP)
Najwięcej meczów: 2 – 13 piłkarzy
Najwięcej minut: 210 – Cojocaru, Zech, Kurzawa, Koutris
Gole do przerwy: 0
Gole po przerwie: 3
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0
Najwyższe zwycięstwo: 1:0 (Podbeskidzie Bielsko-Biała), 2:1 d. (Górnik Zabrze)
Najwyższa porażka:
Ciekawostki: Dobry wyjazdowy bilans Pogoni w lidze (7-1-3, 18:5), Pogoń podczas wyjazdowych meczów w Ekstraklasie straciła najmniej goli w lidze, Pogoń ma 2 najlepszą ofensywę w Ekstraklasie (43 bramki), Kamil Grosicki na wszystkich frontach w tym sezonie strzelił 13 goli i zanotował 12 asyst, 4 kolejne zwycięstwa Pogoni i 6 meczów bez porażki

Na uwagę zasługują liczby gwiazdy wtorkowego rywala Kolejorza, czyli Kamila Grosickiego. 36-letni skrzydłowy na wszystkich frontach strzelił w tym sezonie już 13 goli i zanotował 12 asyst. „Grosik” łącznie 10 bramek zdobył w Ekstraklasie dokładając do tego jeszcze 2 bramki w Pucharze Polski.

Pogoń Szczecin w 1/16 finału Pucharu Polski pokonała na wyjeździe Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0, następnie w 1/8 finału rozgrywek wygrała u siebie po dogrywce z Górnikiem Zabrze 2:1. Po 7 latach „Portowcy” znów staną na pucharowej drodze Kolejorza, który w 2017 roku na etapie 1/2 finału pokonał Pogoń Szczecin 3:0 u siebie i 1:0 na wyjeździe.

Wtorkowy przeciwnik Kolejorza oprócz serii 4 kolejnych zwycięstw ma passę 6 z rzędu spotkań bez porażki przegrywając ostatni raz na początku grudnia w Zabrzu. Dla „Portowców” Puchar Polski to priorytet tej wiosny, pojutrze na Bułgarską zawita 2 tysiące kibiców rywala. Początek wtorkowego meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin o godzinie 20:30. O awansie do półfinału decyduje tylko jedno spotkanie. W razie remisu po 90 minutach dojdzie do dogrywki, a później do rzutów karnych.

Zimowe sparingi Pogoni Szczecin:

19.01, Paksi 3:0
19.01, Paksi 3:1
22.01, NK Celje 1:1
25.01, Sturm Graz 6:1

Zimowe transfery Pogoni Szczecin:

Przyszli:

Odeszli:
Paweł Stolarski (Motor Lublin)
Dante Stipicia (Ruch Chorzów)
Mariusz Fornalczyk (Korona Kielce)
Stanisław Wawrzynowicz (Kotwica Kołobrzeg)
Yadegar Rostami (ŁKS Łódź)

10 ostatnich meczów Pogoni Szczecin:

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin 0:1 (PP)
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa 1:1
Pogoń Szczecin – Stal Mielec 2:3
Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 1:0
Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 2:1 d.
Pogoń Szczecin – Warta Poznań 3:3
Widzew Łódź – Pogoń Szczecin 1:2
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 0:1
Radomiak Radom – Pogoń Szczecin 0:4
Pogoń Szczecin – ŁKS Łódź 4:2

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





6 komentarzy

  1. legat79 pisze:

    Mam nadzieje, że będzie lepiej niż w sobotę! Tutaj nie ma miejsca na kalkulacje. W lidze bronił Klebaniuk i nadal nie jest pewny trzeba próbować tez strzelać z daleka.

  2. jarock pisze:

    Nie ma co komentować. We wtorek trzeba wygrać a na rewanż za blamaż w Szczecinie zaprosimy kibiców gości w lidze w 27 kolejce.

  3. tomek27 pisze:

    Ma już grać Cojocaru z nami

  4. Jakub80 pisze:

    Kolejny trudny mecz ,który tym razem musi rozstrzygnąć losy awansu. Dobrze ,że gramy u siebie. Obawiam się bardziej o zdrowie naszych grajków żeby znowu nie dostali jakiś niespodziewanych infekcji bo wtedy znowu będzie improwizacja. Poza tym kto żyw wychodzi i walczy o awans.

Dodaj komentarz