Pokazać sportową złość

W sobotni wieczór o 20:00 zespół Lecha Poznań po 360 minutach bez zdobycia gola postara się w końcu strzelić bramkę i zakończyć passę 3 meczów bez zwycięstwa. O pełną pulę będzie bardzo trudno, bowiem Kolejorz zagra z rozpędzonym Górnikiem Zabrze, który zechce kontynuować serię zwycięstw u siebie i przerwać passę z Lechem Poznań, którego nie pokonał na swoim obiekcie od listopada 2017 roku. Trener niebiesko-białych, Mariusz Rumak chce za to widzieć sportową złość w swojej drużynie, która ostatnio nie wykonała założeń taktycznych.

Mariusz Rumak (trener Lecha):„Sytuacja zdrowotna od poprzedniego tygodnia nie zmieniła się. Mikael Ishak oraz Filip Dagerstal są coraz bliżej, ale nie na tyle, by zagrali z Górnikiem Zabrze. Nie ma też Afonso Sousy, który wciąż leczy uraz i nie trenuje z nami, za kartki pauzuje Filip Marchwiński.”

„Mikael Ishak już bardzo chciałby grać. Piłkarz trenuje z zespołem, ale nie bierze udziału w zajęciach z przeciwnikiem. Jego i moja frustracja jest duża, bo ciągle robimy badania, a po nich sztab medyczny informuje, że jeszcze nie powinien grać i jego wpuszczenie na murawę nie byłoby bezpieczne. Nie jest sztuką wpuścić Ishaka na boisko, by później wypadł na kolejne pół roku. Problemem nie jest też ból, problemem jest to, by uraz nie odnowił się i Mikael nie wypadł nam na kolejnych 7 tygodni.”

„Mamy problem z organizacją gry i o tym wiemy. Mieliśmy wiele rozmów z piłkarzami, rozmawiałem z zawodnikami indywidualnie i grupowo. Rozmawiałem z zawodnikami, czemu założenia taktyczne były tak trudne do zrealizowania i dlaczego nie wykorzystywali przestrzeni, jakie Raków zostawiał z tyłu? Wielu chłopaków nie potrafiło powiedzieć, czemu w danej sytuacji straciło piłkę, podało do środka czy w pojedynkach wyglądali tak jak wyglądali.”

„W meczu z Rakowem straciliśmy cztery bramki, dlatego zawiedliśmy jako zespół w defensywie i nie stworzyliśmy zbyt wielu sytuacji z przodu, więc w ostatnich dniach pracowaliśmy nad ofensywą. Jutro na pewno będą zmiany, bo nie można podchodzić do porządku dziennego po tym co się ostatnio wydarzyło.”

„Górnik ma szybkie skrzydła, ma Lukasa Podolskiego, jest zespołem, który wie co chce grać. Mecz z Górnikiem jest odpowiednim do tego, by pokazać w nim bycie dobrym zespołem. Po tym, co się stało możemy przemówić wyłącznie w meczu z Górnikiem Zabrze. Wiemy, jakie są mocne oraz słabe strony Górnika chcąc zagrać tak, aby wygrać. Nie chcę zdradzać dokładnego planu na mecz.”

„Chcemy pokazać sportową złość. Nie jesteśmy w kryzysie i nie zapomnieliśmy, jak się gra w piłkę. W piłkarzach jest złość, każdy wie, w jakim klubie gramy chcąc to pokazać w następnym meczu. Mentalność to jedno z największych wyzwań tego tygodnia. Trzeba przekuć sportową złość i frustrację na dobry mecz w Zabrzu. Nie chcemy już nic opowiadać, chcemy jutro pokazać to na boisku. Jesteśmy wyżej w tabeli, ale to Górnik wygrał ostatnich 6 meczów u siebie, dlatego każdy sam może sobie zdecydować, kto jest faworytem i będzie miał rację.”

„Śmieję się, bo chciałbym zobaczyć osobę, która napisała bzdury o ultimatum. Najłatwiej jest napisać coś co nie miało miejsca, nie podpisać się i nie usiąść na konferencji w pierwszym rzędzie. Niech tu przyjdzie ta osoba, która napisała, że było spotkanie prezesa z trenerem, piłkarzami oraz było ultimatum. Nic takiego nie miało miejsca! Piotr Rutkowski codziennie rozmawia ze mną, z piłkarzami czy z dyrektorem sportowym, bo taka jest filozofia klubu, my tak funkcjonujemy. Rozmawialiśmy o przyszłości klubu, w tym o letnich transferach i kończących się umowach. Rozmawiamy o wielu sprawach, także o meczach. Piotr Rutkowski regularnie przychodzi nawet na odprawy, rozmawiamy ze sobą codziennie i jesteśmy blisko siebie.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





35 komentarzy

  1. Kosi pisze:

    Gbur i cham szukajacy powoli problemow w mediach i zwalajacy wine na zawodnikow. Chemii to to z tego nie bedzie.

  2. mario pisze:

    ku.rwa następny, co się pyta zawodników dlaczego tak zagrali…jprdle
    Jest problem z organizacją gry bo nie mamy rozgrywającego, bo obrona nie wyprowadza piłki, bo nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności, bo prawie wszyscy mają w dupie granie na 100 procent, skoro można grać na 50 a kasa i tak się zgadza, bo nie ma za coś takiego konsekwencji innej niż ławka albo może dlatego, że widzą, że pierwszy trener to pierdoła a nie trener.

  3. bombardier pisze:

    Ten osobnik mający tytuł trenera to CIĘŻKO CHORY MITOMAN!
    O sportowej złości to JUŻ słyszałem we wczesnych latach sześćdziesiątych w szkole podstawowej na lekcjach WF-u.
    A ten pieprzy o tym do kogo?
    Więc postawmy sprawę jasno – za sprawą takich PARSZYWYCH TYPÓW jak RUTKI i ich PAJACYKÓW – Lech Poznań to ANORMALNY, ZDZIECINNIAŁY KLUB na mapie POLSKI!
    Stajnia Augiasza na B-17 coraz bardziej ŚMIERDZI, dlatego nie
    można pisać ŻADNYCH POZYTYWNYCH INFORMACJI na temat
    tych PRZEGRYWÓW!

  4. klaus pisze:

    Sportową złość to chciałem zobaczyć po odpadnieciu z PP. Zobaczyłem sportową niemoc…

  5. Pawelinho pisze:

    „„Chcemy pokazać sportową złość. Nie jesteśmy w kryzysie i nie zapomnieliśmy, jak się gra w piłkę.” wyczuwam bardzo aroganckie podejście. Kolejny trener, który zaczyna zaklinać rzeczywistość. Z tego nic dobrego niestety nie będzie, a może być jeszcze gorzej niż było za czasów trenera z kraju grillowanych latających tulipanów z CV jakiego tu nigdy wcześniej nie było. Niestety ten klub normalnie nie funkcjonuje dopóki będzie zarządzany przez trójkę muszkieterów, którymi dowodzi człowiek, który nigdy się nie podda. Szkoda, że najbardziej na tym cierpią kibice i renoma Lecha!

  6. Grossadmiral pisze:

    Szkoda gadać człowiek tym cyrkiem i bzdetami naprawdę jest już zmęczony

  7. WF53 pisze:

    Jagiellonia gdy przegrywała do przerwy 3:0 wyszła na druga połowę i doprowadziła do remisu. Lech gdy przegrywał do przerwy 3:0 miał wyjść na druga połowę słowa trenera „wygrać drugą połowę” to są słowa niezmiernie motywujące aż zapewne zawodnicy wyszli i strzelili jedną bramkę, wprawdzie sobie ale można przyjąć że wygrali bo strzelili więcej niż przeciwnik

  8. Pawel68 pisze:

    Przegryw codziennie przychodzi do przegrywa i to by było na tyle co chciałem napisać…

  9. Grossadmiral pisze:

    Z rzeczy ciekawszych niż mądrości rumaksona pragnę oznajmić że mój trzymiesięczny synek wygłużył- Leeech

  10. Reyvan pisze:

    Ja nie chcę oglądać sportowej złości, chcę w końcu zobaczyć solidne zagrane przez dwie połowy spotkanie, które Lech pewnie wygrywa. Ale to raczej nie teraz, i nie z tym trenerem.
    I nie w tym meczu. Jak będzie remis nawet 0-0 to będę zadowolony.
    Porażka z drużyną, wobec której klub ma finansowe zaległości będzie już naprawdę megablamażem.

  11. tomek27 pisze:

    Wrzucili goscia , ktory nie ma za grosz talentu trenerskiego na gorący stołek , to gosc teraz gada 3 po 3 … co ma mowic ? Jak widac bujdą okazały sie słowa , ze po Bromie wystarczy ktos kto przepracuje zimę i dołozy trochę taktyki i pilkarze zaczną wygrywac .
    W sumie , to najlepiej jakby sie w ogole nie odzywał to momentu jak nie wygra z 3 -4 meczow z rzedu , bo co powie i tak kibice mu pocisną

  12. leftt pisze:

    Nie jesteśmy w kryzysie? To znaczy, że jest dobrze czy że jest po prostu normalnie i już zawsze będziemy dostawać w cymbał więc o uj kruwa wam chodzi?

  13. Miglantz pisze:

    Widzę, że nie tylko mnie ten klient wku…denerwuje. Sportowa złość. 😂 Żeby się nie zezłościli tak bardzo że im piana z pyska oczy zasłoni, bo znowu będą mieli wymówkę.

  14. Bart pisze:

    Nie jesteśmy w kryzysie? Aha, ok. Po przeczytaniu tego przestałem czytać dalej.

  15. Bart pisze:

    Trener Rumak naprawdę powiedział że nie jesteśmy w kryzysie? Jestem w szoku że trener LECHA POZNAŃ coś takiego powiedział po 300 minutach bez gola i porażce 0:4

  16. Levin_9 pisze:

    W grudniu zarząd mianował Rumaka na stanowisko p.o. trenera pierwszej drużyny zamin latem nie przyjdzie ten „na lata”. Ludzie zmieniają się tylko w serialach, w realnym życiu niezmiernie rzadko, w naszym szkoleniowcu nadal przeważa forma nad treścią.

  17. 07 pisze:

    Zaledwie remis w Poznaniu z przeciętnym Śląskiem nastepnie odpadniecie z P.P i to również w Poznaniu. Mało? 0-4 – czyli kolejny mecz – 3 na 0 z przodu , a Rumak wychodzi i mówi ze nie ma kryzysu….. nawet nie chce mi się tego komentować. Zabawa trwa.

  18. Jakub80 pisze:

    Dno dna. Szkoda strzępić ryja na te i przyszłe dyrdymały jakie wypowiada ten pożal się Boże trener.

  19. Bigbluee pisze:

    „Chcemy pokazać sportową złość”
    Dobra dobra. Pi3rdolisz znowu. O tym pisałem już wielokrotnie od kompromitacji w Trnavie. Ta drużyna w żadnym meczu po żadnej porazce, kompromitacji, dostaniu w ryj czy wyśmianiu przez całą Polskę, nie pokazała żadnej złości. Już nie bede wracał do amatorskiego futbolu do korzeniu złosci jakie sa w psychice i człowiek sam z siebie coś robi ze złości jak i trener cos odwali ze złości. Można kopnąć w kogos bidonem albo w niego rzucić. Cokolwiek. Mario tez to mówił na przykładzie chyba córki jakie są emocje przy checi odegrania się za porazki.
    Śląsk w Poznaniu tyle razy nas ostatnio ośmieszył, że tam uszami powinno parować ciśnienie ze złości aby to zmazać i kiepskich wdeptać w ziemie. I co? I GÓWNO. Obsrałeś się a piłkarze z Tobą.
    To samo Pogoń. Po 5:0 w Szczecinie, od razu można było za jednym razem odegrać się za to lanie i wywalić paprykarzy z PP. Podobno przed meczem w szatnia była super zmotywowana. Tak tak. A na boisko zero złości, zero jakiejś zawziętości. Nikt z Pogoni sie nie bał a powinien. I co? I GÓWNO.
    No to zezłoścmy się w Częstochowie po blamażu u siebie w PP. hahahah. I co? I GÓWNO. Granie chodzonego i nikt nie wie dlaczego mu sie nie chciało.

    Skończ waść wstydu oszczędź. Piłkarze nie sa bez winy ale skoro nie umiesz ich ustawić i pytasz sie ich dlaczego słabo zagrali a oni nie wiedzą dlaczego nie chciało im się biegać i kopali się po czole, to jesteś słaby trener, zwykły amator.

    Mocny w gębie, pisda na ławce. Pokaż jaki jestes mocny w decyzjach. Nie słowa a czyny. Jak uwazasz że piłkarze pozorują gre to przełóż swoją bufonade na znalezienie jaj i wyj3b pozorantów do rezerw a jak nadal sie nie podoba to przeczołgać na drugi dzień po meczu po całym lesie marcelinskim aż sie porzygają. Znajdz jaja bo bycie mocnym w gębie już zostało wyjaśnione przez wyniki w tej rundzie.

  20. kilo82 pisze:

    Jeśli teraz nie jesteśmy w kryzysie, to strach pomyśleć jak to będzie wyglądało, kiedy w nim będziemy…

  21. kibol z IV pisze:

    WIARA JEST DOBRZE !
    Nie zdradza planu na mecz z Górnikiem
    Chcą pokazać sportową złość
    Nie ma kryzysu
    Nie chcą już opowiadać
    Jest filozofia w klubie
    rumak z rutkiem są blisko siebie 🙂
    Rozmawiają o wielu sprawach ,w tym o meczach 🙂
    Każdy wie w jakim klubie gra
    rumak się smieje i chce zobaczyć osobę

    JEST DOBRZE ! rumak się śmieje , grajki wiedzą w jakim klubie grają , są żli i mają filozofię …

  22. Soku pisze:

    A tak w ogóle to ja nie chcę już sportowej złości.
    Chcę sportową jakość.

  23. kibol z IV pisze:

    Taka prośba do dziennikarzy uczestniczcych w konferencjach z udziałem mariusza rumaka.
    Panowie…jedno pytanie dla pana „trenera” chyba od zdecydowanej wiekszości kibiców Lecha.

    CO TY CZŁOWIEKU ROBISZ W TYM KLUBIE ?

Dodaj komentarz