Rekordowa kolejka w tym wieku
Miniona 25. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2023/2024 zapisała się na kartach historii polskiej ligi. Weekendowe mecze rozegrane w dniach 15-17 marca 2024 roku zgromadziły nas stadionie łącznie 140 745 kibiców co jest rekordem Ekstraklasy w XXI wieku.
Wpływ na rekordową frekwencję miały sobotnie Wielkie Derby Górnego Śląska rozegrane na Stadionie Śląskim, które zobaczyło na żywo 38106 kibiców. Sporo ludzi przyszło także na piątkowe derby Poznania (23361 osób) co było mimo wszystko o 5 tysięcy gorszą frekwencją, niż we wrześniu 2023 roku. Prawie 22 tysiące kibiców obejrzało też niedzielny mecz Legii Warszawa z Piastem Gliwice. Łączna frekwencja 140 745 widzów podczas spotkań 25. kolejki oznacza, że średnia frekwencja na kolejkę wynosi obecnie 11792 kibiców na mecz.
Wyniki 25. kolejki PKO Ekstraklasy 2023/2024 i frekwencje:
Piątek, 15 marca
Zagłębie Lubin – Stal Mielec 0:0 (4205)
Lech Poznań – Warta Poznań 2:0 (23361)
Sobota, 16 marca
Cracovia Kraków – Widzew Łódź 2:2 (10111)
Radomiak Radom – Jagiellonia Białystok 0:2 (8553)
Ruch Chorzów – Górnik Zabrze 1:2 (38106)
Śląsk Wrocław – Puszcza Niepołomice 0:0 (14811)
Niedziela, 17 marca
Korona Kielce – Pogoń Szczecin 2:2 (10417)
ŁKS Łódź – Raków Częstochowa 1:1 (9328)
Legia Warszawa – Piast Gliwice 3:1 (21853)
Skąd taki wzrost zainteresowania meczami polskiej ligi? Kluby postawiły na politykę przyciągania na stadion głównie młodych kibiców, których na trybunach jest coraz więcej. Przykładowo w Poznaniu młodych kibiców na stadionie cały czas przybywa, są dla nich organizowane specjalne akcje, bilety dla najmłodszych nie są drogie, na dodatek 2 razy w ciągu sezonu (raz na rundę) organizowana jest akcja o nazwie „Kibicuj z Klasą”, dzięki której na trybuny można wejść nawet za darmo (kolejna edycja odbędzie się podczas kwietniowego meczu z Cracovią).
Wzrostowi frekwencji sprzyja także sytuacja w tabeli. W czubie są bowiem drużyny z dużych miast, które mimo różnych wyników pozostają w grze o tytuł Mistrza Polski co dodatkowo motywuje kibiców. Ponadto na nowych obiektach grają Radomiaka Radom i Pogoń Szczecin, która walcząc o Puchar Polski oraz o medal Mistrzostw Polski ściąga na stadion wielu kibiców. Niedawno wybuchła moda na mecze Śląska Wrocław, która jednak powoli się kończy. Śląsk powraca do notowanych wcześniej wyników, przez co kibiców na stadionie we Wrocławiu jest coraz mniej. Po ostatniej kolejce Lech Poznań w tabeli średniej frekwencji Ekstraklasy 2023/2024 wyprzedził WKS, który w tej najważniejszej, sportowej tabeli liderował po rundzie jesiennej.
Po awansie dużo do Ekstraklasy pod względem kibicowskim wniósł Ruch Chorzów. „Niebiescy” mogą pochwalić się średnią frekwencją na poziomie 16559 kibiców na mecz, ale już średnia frekwencja na Stadionie Śląskim wynosi aż 21126 osób. Sporo kibiców na swoje spotkania ściąga ostatnio także Górnik Zabrze, który przyzwoicie radzi sobie w Ekstraklasie, regularnie punktuje, a już tym bardziej przed własną publicznością. Dla ligowej frekwencji ważnym klubem jest Widzew Łódź, na którego mecze niemal zawsze przychodzi komplet widzów i to bez względu na osiągane rezultaty. Widzew pod tym względem to ewenement, gdyż w innych klubach frekwencja zależy głównie od wyników notowanych przez konkretny zespół czy sytuacji w ligowej tabeli.
W sezonie 2023/2024 trochę wyższych frekwencji można było spodziewać się w Białymstoku. Jagiellonia po ostatnich, niezbyt udanych rozgrywkach gra w tym sezonie o dublet, a jednak może pochwalić się dopiero 8 najwyższą frekwencją w lidze, która jest niewiele wyższa od tej, którą ma walcząca o utrzymanie Korona Kielce. W sezonie 2023/2024 piłkarskiej PKO Ekstraklasy średnią widzów na swoich meczach powyżej 10 tysięcy widzów ma łącznie 10 klubów, a powyżej 20 tysięcy 3 kluby, w tym Lech Poznań walczący o 1. lokatę.
Wiele wskazuje, że w maju najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce opuści ŁKS Łódź oraz Ruch Chorzów, którego brak w Ekstraklasie będzie miał wpływ na ogólną frekwencję w lidze. Z drugiej strony za ŁKS Łódź może wejść Arka Gdynia a za Puszczę Niepołomice inny klub z Trójmiasta – Lechia Gdańsk prowadząca w tej chwili w I-lidze. W barażach na moment jest inny klub z kibicami, czyli Wisła Kraków mająca najwyższą średnią widzów podczas swoich domowych spotkań wynoszącą 15263 kibiców na mecz.
Kibice „Białej Gwiazdy” są spragnieni Ekstraklasy, dobrych wyników czy gry o konkretną stawkę, o czym świadczy m.in. sprzedaż biletów na spotkania w Pucharze Polski. Niedawny mecz z Widzewem Łódź z trybun obiektu przy Reymonta śledziło aż 26742 ludzi, a na pojedynek z Piastem Gliwice w ramach 1/2 finału tych rozgrywek nie ma już biletów. Kwietniowy mecz Wisły z Piastem o finał Pucharu Polski obejrzy komplet publiczności.
Klub z PKO Ekstraklasy 2023/2024 i średnia widzów na domowych meczach:
24290 – Legia Warszawa
22076 – Lech Poznań
21753 – Śląsk Wrocław
17097 – Widzew Łódź
16559 – Ruch Chorzów
16906 – Pogoń Szczecin
14599 – Górnik Zabrze
11563 – Jagiellonia Białystok
10571 – Korona Kielce
9514 – ŁKS Łódź
8190 – Cracovia Kraków
7569 – Radomiak Radom
6878 – Zagłębie Lubin
5502 – Stal Mielec
5275 – Raków Częstochowa
5130 – Piast Gliwice
2737 – Puszcza Niepołomice
2046 – Warta Poznań (bez wrześniowych derbów przy Bułgarskiej)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Zobaczymy jak sytuacja rozwinie sie w kolejnych latach. Na razie najwieksze zapelnienie stadionu i tak ma Rakow hehe