Najbardziej wyrównane ligi w Europie

Kończy się powoli marcowa przerwa na obozy reprezentacji narodowych, kadrowicze wrócili już do swoich kolegów, w najbliższy weekend sezon 2023/2024 w każdej lidze toczącej się systemem jesień-wiosna wejdzie już w decydujący etap. Na Starym Kontynencie jest łącznie 12 lig, w których walka o tytuł wygląda bardzo ciekawie, czołówka jest bardzo wyrównana, a o tytuł biją się więcej niż dwa zespoły.


Reklama



PKO Ekstraklasa 2023/2024 na tle lig europejskich wyróżnia się liczbą drużyn mających realne szanse na Mistrzostwo Polski. O tytuł walczy aż sześć klubów, pomiędzy szóstą drużyną a zespołem lidera jest siedem punktów różnicy, więc w ostatnich dziewięciu kolejkach wiele może się wydarzyć.

Polska

Ekstraklasę wyróżnia jeszcze jedna rzecz. Dwa a być może nawet trzy spośród sześciu klubów dnia 25 maja będą niesamowicie płakać. Minimum dwa zespoły przegrają cały sezon 2023/2024 i nie awansują nawet do europejskich pucharów. Na razie poza pucharami jest Pogoń walcząca o dublet, a także Lech (współczynnik 19.000) oraz Legia (współczynnik 18.000).

1. Jagiellonia Białystok 48 pkt.
2. Śląsk Wrocław 46
3. Raków Częstochowa 44

4. Lech Poznań 44
5. Legia Warszawa 41
6. Pogoń Szczecin 41

>> Punktowanie ścisłej czołówki
>> Dwa kluby będą płakać

Albania

W Albanii szansę na tytuł mają 3 drużyny, między liderem a trzecim zespołem jest w tej chwili 5 oczek różnicy. Co ciekawe lider ma aktualnie serię 4 meczów bez wygranej.

1. Egnatia Rrogozhine 51 pkt.
2. Vllaznia Szkodra 49
3. Partizani Tirana 46

Anglia

W Premier League o tytuł walczą 3 kluby. Do końca sezonu 2023/2024 w lidze angielskiej pozostało 10 kolejek.

1. Arsenal FC 64 pkt.
2. Liverpool FC 64
3. Manchester City 63

Bułgaria

W Bułgarii między trzecim zespołem a liderem są 3 oczka różnicy. Na razie prowadzi hegemon w Bułgarii, w którym gra reprezentant Polski, Jakub Piotrowski.

1. Ludogorets Razgrad 57 pkt.
2. Cherno More Varna 54
3. CSKA Sofia 54

Chorwacja

W Chorwacji niespodzianka. Dinamo Zagrzeb od początku sezonu musi gonić. Najpierw Hajduka Split, teraz Rijekę, do której hegemon traci 5 oczek, ale ma jeszcze do rozegranie zaległe spotkanie. W tej lidze na pewno będzie ciekawie do samego końca.

1. HNK Rijeka 59 pkt.
2. Hajduk Split 55
3. Dinamo Zagrzeb 54

Cypr

Sytuacja na Cyprze przypomina trochę sytuację w Polsce. Nie dla wszystkich klubów walczących w tej chwili o tytuł starczy miejsc pucharowych.

1. APOEL Nikozja 63 pkt.
2. AEK Larnaka 62
3. Aris Limassol 60
4. Omonia Nikozja 58
5. Pafos 56

Czarnogóra

W Czarnogórze może być ciekawie do samego końca, ponieważ 5 punktów straty trzeciej drużyny do lidera to nie tak dużo. W każdym razie obecnie na 1. miejscu jest faworyt do końcowego trofeum.

1. Budućnost Podgorica 47 pkt.
2. FK Decić 47
3. Mornar 42

Dania

FC Kopenhaga nie obroni już dubletu wywalczonego w sezonie 2022/2023. Być może uczestnik Ligi Mistrzów nie obroni nawet tytułu, ponieważ w czołówce ligi duńskiej panuje spory ścisk. Do końca rozgrywek 2023/2024 pozostało 10 kolejek.

1. FC Midtjylland 48 pkt.
2. Brondby Kopenhaga 47
3. FC Kopenhaga 45

Grecja

W lidze greckiej 2023/2024 jest arcyciekawie. O tytuł walczą 4 kluby, 9 kolejek przed końcem Olympiakos traci do AEK-u 5 oczek. O tytuł bije się m.in. Tomasz Kędziora grający w PAOK-u.

1. AEK Ateny 62 pkt.
2. PAOK Saloniki 60
3. Panathinaikos Ateny 59
4. Olympiakos Pireus 57

Kosowo

W Kosowie jest podobna sytuacja, jak w Grecji, między czwartą ekipą a liderem jest 5 punktów różnicy. Na razie przewodzi faworyt, uczestnik Ligi Konferencji 2022 i 2023.

1. FC Ballkani 52 pkt.
2. FK Llapi 51
3. FC Drita 50
4. Malisheva 47

Mołdawia

W lidze mołdawskiej 2023/2024 po sezonie zasadniczym zresetowano punkty, by po prostu było ciekawiej. Teraz w grupie mistrzowskiej o tytuł walczy tak naprawdę każdy z 6 klubów. Do końca rozgrywek pozostało 9 kolejek, faworytem jest oczywiście Sheriff Tiraspol.

1. Petrocub Hincesti 4 pkt.
2. Zimbru Kiszyniów 4
3. CSF Balti 3
4. Sheriff Tiraspol 2
5. Milsami Orhei 1
6. Dacia Buiucani 1

Ukraina

Bardzo interesująco jest na Ukrainie. Lider i Dynamo mają do rozegrania zaległe mecze, np. klub z Kijowa wygrywając 3 zaległe spotkania może nawet objąć prowadzenie.

1. Szachtar Donieck 43 pkt. (19 meczów)
2. Kryvbas Krzywy Róg 43 (21 meczów)
3. SK Dnipro-1 39 (21 meczów)
4. Dynamo Kijów 38 (18 meczów)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <

Reklama



5 komentarzy

  1. Sp pisze:

    Hegemon, którym w Polsce powinniśmy być my zwłaszcza teraz jak jest 3 puchar i mistrz naprawdę musi się postarać by jesienią nie grać w fazie grupowej.
    W niektórych ligach vicemistrz tytułu nie zdobędzie, ale chociaż zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów, gdzie od nowego sezonu jeszcze większe pieniądze można wyciągnąć z tych rozgrywek.
    Ciekawy artykuł, pamiętam też kiedyś w przerwie napisaliście tekst o silniejszej lidze niż reprezentacja oraz silniejszej reprezentacji od rodzimej ligi.

  2. kri$$ pisze:

    taki kiepski wniosek:
    Z wyjątkiem ligi angielskiej, to ligi top5 sa nudne. 🙂

    • Przemo33 pisze:

      @kri$$
      Niestety jest tak, jak mówisz. Poza ligą angielską wydaje się, że w pozostałych czterech ligach wszystko jest już rozstrzygnięte. Chyba, że nagle lider wpadnie w dołek, co wykorzystają pozostałe ekipy 😉

    • Kosi pisze:

      Nudne sa te ligi, gdzie jest wysoki poziom faworyta. Widac Dinamo czy Sheriff mocno obnizyli loty skoro nie umieja sobie radzic na krajowym podworku. O polskiej lidze nie ma co wspomina. Obecny Lech i Legia 2 lata temu bylyby w srodku tabeli.

Dodaj komentarz