Top 10 (06-12.06)

Top 10 (w sierpniu 2018 zastąpił Top 7) jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: El Companero do newsa: Lech II Poznań awansował do II-ligi

„Bardzo fajna sprawa, warto pomyśleć o przyszłości rezerw. Będą zapewne dwa cele: cel organizacyjny czyli ogrywanie zawodników do 1 składu oraz cel sportowy czyli utrzymanie się w 2 lidze jak najdłużej. Warto wzmocnić rezerwy zawodnikami z 3 ligi (jest kilku grajków np. fajnie grał chłopak w Kotwicy czy w KKS Kalisz), którzy będą mieli chęć pograć szczebel wyżej. A z 2 ligi szybciej załapią się do 1 ligi a kto wie może nawet do pierwszego zespołu Kolejorza. Ci młodzie chłopcy (sorry Darek Dudka 🙂 ) pod koniec meczu nie mieli sił. Muszą się wzmocnić. Chciałbym, żeby mecze z Widzewem, z GKS Katowice czy Bytovią rozegrano przy Bułgarskiej. Tu przyszło by pewnie z 3 tysiące ludzi , we Wronkach pewnie kilkaset osób max. Skoro Warta może tu grać to dlaczego nie Lech II. Gratulacje dla młodych i oby wielu z nich już za rok, dwa strzelało gole dla 1 drużyny i świętowało kolejne sukcesy tym razem w seniorach.”

Autor wpisu: Przemo33 do newsa: Lata Buricia i Trałki w Kolejorzu + FOTO

„Jasia to mi na prawdę szkoda. Może to nie był jakiś bardzo, bardzo dobry bramkarz, bo gdyby tak było to już dawno by grał w dużo lepszym klubie choćby we Włoszech czy w Niemczech, ale na pewno niezły na Ekstraklasę. Na pewno mógł być jeszcze lepszy, tylko te kontuzje. Tak chyba do tego sezonu 15/16 co sezon kontuzje i strata miejsca w składzie. Jasiek bronił, potem kontuzja i Kotor wskakiwał do jedenastki. I tak było nie raz 🙂 W każdym razie zasłużony gracz, który sporo u nas wygrał, zapisał się w historii i ma moje miejsce w serduchu. A Trałka? Od strony sportowej dał dużo, robił zwykle swoje, a że nawalali koledzy, to nie jego wina. Ostatni sezon słabszy, ale od strony sportowej trzeba go docenić, bo na pewno był to jeden z lepszych defensywnych pomocników w lidze. Niestety miał za dużo do powiedzenia w tej szatni, ta akcja z „pałą” – tego też ciężko zapomnieć. Ale to i tak jeden z lepszych graczy w ostatnich latach. Obaj się zasłużyli dla Lecha i myślę, że warto ich za te wszystkie lata docenić, nawet jeśli ktoś za nimi nie przepada.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Pięć najsłabszych meczów w sezonie

„Przewinęli się przez ten sezon różni słabi piłkarze, było trzech trenerów z których tylko Żurawiowi udało się stworzyć zespół, w którym była jako taka równowaga pomiędzy poziomem gry poszczególnych formacji, i niektóre mecze dało się oglądać bez większej obawy, że skuteczniejszy przeciwnik obronę Lecha rozbije w pył. Poległ legendarny piłkarz- trener Lecha, poległ selekcjoner który po raz pierwszy od dawna wyszedł z grupy na Euro” rewolucja” w klubie rozprawiła się niemalże z całą starszyzną Lecha rozprawiając się przy okazji z twarzami porażek na wielu frontach w kraju, i Europie. Tylko główny sprawca hańb, porażek, klęsk i tych pięciu najgorszych meczów w sezonie, wronieckie trio Rutkowski senior, Rutkowski junior, i Klimczak, mają się dobrze i są wiecznie zadowoleni. Właściciel po sezonie 18/19 był zadowolony z zarządu, zarząd jesienią ustami swego klakiera był zadowolony z kadry która jak twierdził jest zdolna do zdobycia mistrzostwa. No i rzeczywiście, udało im się mistrzowsko zbłaźnić po raz kolejny z rzędu, na całą Polskę. Nikt z władz Lecha nie poniósł żadnej odpowiedzialności, nikt nie przeprosił, nikt nie ma planu naprawczego, żadnej koncepcji, a przy takiej bierności budżet będzie zwyczajnie przejadany. Co musi się jeszcze stać aby nieudolny zarząd zapłacił za swoje błędy utratą stanowisk? W tym klubie zarząd może odejść niestety tylko wtedy, kiedy zmieni się właściciel. Miejsce wroniarzy jest we Wronkach, oby się tam w końcu wynieśli.”

Autor wpisu: Didavi do newsa: Na chłodno: Czekamy

„Zapchajdziura po taniości. Rewelacja. A Puchacz, Moder, Tomczyk, kim są, jak nie właśnie zapchajdziurami?! To oni powinni być uzupełnieniem wzmocnień, a nie uzupełnieniem zapchajdziur. Do tego Cywka, Tomasik, Letniowski, Kamiński, Zhamaletdinov, niechciany Makuszewski i Jevtić. Przecież my mamy same zapchajdziury w większości bez jakości lub po prostu młodych kompletnie niedoświadczonych, którzy mają poszerzać kadrę i rywalizować.
Tu nie ma czego uzupełniać po to są ci młodzi, tu trzeba wzmacniać. A to, że uparli się też na Polaka to wróży kolejnego Cywkę, Tomasika lub Janickiego. Bo Olkowskim, czy Sobocińskim, to nie ma co marzyć).
Ligo drżyj przed wielkim Lechem po wielkiej rewolucji!”

Autor wpisu: Erwin do newsa: Na chłodno: Czekamy

„No to czekamy, osobiście nawet wolę poczekać, niż żeby brali pierwsze lepsze barachło. Nie nastawiam się jakoś pozytywnie na transfery (o nowym sezonie nie wspominając) ale jakoś tak po cichu liczę, że może Żuraw ma to coś i jakoś ułoży ten zespół (mimo tego, że nic za bardzo za nim nie przemawia, no może jedynie to, że gra Lecha w porównaniu z poprzednikami z zeszłego sezonu wyglądała lepiej). W ogóle nic nie przemawia, że będzie lepiej, ale może właśnie w najmniej spodziewanym momencie i po drużynie po której nikt się cudów nie spodziewa uda się zrobić jakiś dobry wynik, może brak presji i ogólne zniechęcenie pomoże? Nie wiem już sam co myśleć, człowiek się na siłę pociesza, ale jak tu żyć beż nadziei, że ukochany klub w końcu zacznie grać na miarę swoich możliwości (finansowych i kibicowskich) w zarząd już nie wierzę, ale może taki zwykły Żuraw na którego mało kto by postawił zrobi ciekawy wynik, w końcu wielki trener Nawałka dostał wszystko, włącznie z wielkimi nadziejami kibiców i zjebał co się tylko dało.”

Autor wpisu: Bart do newsa: Na chłodno: Czekamy

„Czyli z B. Pawłowskim jest dokładnie tak jak myślałem ja i zapewne wielu innych: Lech mógł zimą za niewielkie pieniądze wyciągnąć piłkarza o danej jakości któremu za pół roku kończył się kontrakt, ale postanowił przyoszczędzić i poczekać do lata żeby wziąć go z kartą w ręku. W międzyczasie ów piłkarz dostał nowy kontrakt i z wyciągnięcia go za frytki nici. Tak to obmyślili, tak to pięknie taktycznie rozegrali że zamiast zapłacić mniej muszą teraz zapłacić więcej. Brawo, brawo. Janusze biznesu, kurwa jebana mać. Osobiście nie obrażę się jeśli Pawłowski tu nie trafi bo po prostu chujka nie lubię. Chodzi jednak o wiecznie powtarzający się mechanizm nyrolstwa którego skuteczność jest taka że w ostatecznym rozrachunku Lech albo zamiast zaoszczędzić jest zmuszony sięgnąć głębiej do kieszeni albo w ogóle nie może już sobie pozwolić na coś na co wcześniej mógł ale postanowił przyoszczędzić. No prawdziwi kurwa janusze biznesu.”

Autor wpisu: J5 do newsa: 4 lata od ostatniej euforii

„Fajnie przypomnieć sobie tamte piękne chwile, kiedy byliśmy najlepsi a inni musieli oglądać nasze plecy. Ale ten sukces powinien być przedstawiany w pakiecie ze wcześniejszym, z 2010 roku mistrzostwem. To co stało się parę tygodni po tamtym sukcesie, było identyczne z tym co wydarzyło się po tytule a.d 2015. Był jeszcze pokaz siły w SPP, a potem piłkarze nagle zapomnieli jak się gra w piłkę, jak się walczy i zwycięża. Tak samo było w 2010 i 2015 roku. A na końcu wyleciał trener, i Zieliński i Skorża szybko pożegnali się z Kolejorzem. Trudno zdiagnozować jak został zwolniony Zieliński, przecież była to era Kadzińskiego, czy Jacek Rutkowski przeraził się tego gdzie Lech mógł zajść po tym tytule, czy maczali w tym ręce ówcześni piłkarze? Tego się nie dowiemy, ale Lech wtedy szybko się posypał i przez pięć lat nie potrafił nic wygrać. Może nieudacznik synalek miał być gwarantem tego że klub nie wywalczy już następnego tytułu, i spartaczył robotę w 2015, ostatnim roku zwycięskiego Lecha. To co zrobili wroniarze po tytule sprzed pięciu laty rozłożyło w końcu Lecha na łopatki, i choć wielu kibiców wierzy w misję Żurawia, to wydaje się że Lech w tych zgliszczach pozostanie na długo. Wroniarze już wiedzą co zrobić by nie wygrać, niestety. Chyba tylko agonia tegoż okupanta da nam okazję do następnej takiej fety.”

Autor wpisu: deel do newsa: Śmietnik Kibixa

„Popieram Twoje zdanie. Trafnie oceniłeś „polską” myśl szkoleniową. Smuda, Fornalik, Nawałka i Brzęczek. Co ich łączy? Ano nasz polski, piłkarski „kurwidołek”. Nie mogą wyjść ponad to. Myślą sobie: kiedyś tak w klubie zagrałem i wyszło. To nie jest klub! Tu nie ma ograniczeń w kadrze: powołujesz najlepszych! I co? Nic. Żaden z nich nie potrafił nawet zbliżyć się do pojęcia „selekcjoner”. Powinni mieć wizję gry, powołują graczy najlepszych… zaraz zaraz. Oni przecież nadal tkwią w naszej buraczanej lidze, mentalnie. Ta toporna gra o punkty, porównywalna z pracą na taśmie w fabryce czegokolwiek. Powołują najlepszych napastników Europy, dobrych pomocników, obrońców i bramkarzy. I każą im grać jak w lidze z np. Podbeskidziem. I to jest problem. Nie widzą co mają i nie są w stanie wymyślić stylu dla tej ekipy. Brzęczek wygra te eliminacje. I co z tego? Pojedziemy na Euro i oklepią nas w fazie grupowej. Tam nie będzie Podbeskidzia, Termaliki i Zagłębia Sosnowiec. Przegramy, bo kolejny „selekcjoner” nie będzie wiedział czego chce. I to jest problem bardzo poważny, moim zdaniem. Zarząd PZPN wyszukuje trenerów z charyzmą ligową do pracy w kadrze. To trochę tak jakbym szukał wykonawcy fresków w kaplicy sykstyńskiej pośród kobiet ozdabiających paznokcie koleżanek. Nic do nich nie mam bo efekty ich pracy powalają czasem na kolana. Ale to nie ten poziom umiejętności artystycznych. Ale co tam, gdybym miał możliwość zadania pytania któremukolwiek z prezesów „górnej ósemki”, jak ma grać Twój klub w nowym sezonie? Nikt nie wie. To jest straszne. Ma ciułać punkty! A jak ma grać? No, nie wiem. Byleby się kasa zgadzała. Jako liga a również reprezentacja wciąż ślizgamy się na gównach zrobionych przez poprzedników. Wiele razy apelowałem, aby Piotr Rutkowski określił co ma grać Lech. Do dzisiaj tego nie zrobił bo sam nie wie. To jak mamy osiągać zwycięstwa? Zatrudnił Żurawia. Ok. Spoko. Jego wybór. Teraz zatrudnia zawodników. Ale po co? Czemu to ma służyć? Jak ma grać nasz Lech? Domyślam się, że Lech Poznań ma być Ajaxem Europy wschodniej (uprzejmie zakładam, że nie Górnikiem Zabrze jednej rundy). Miałem niewątpliwą przyjemność przyglądania się, jak trener układa zespół juniorów. Trener był niezły, zasoby ludzkie również jak na mój osąd bardzo dobre. I nie wyszło. Bardziej winił bym jednak chłopaków. Ale nie do końca. Mieli jasny przekaz. Wierzymy w Was. Ale taki satelicki klub jak nasz nie miał większych perspektyw. Oni również. I szybko to zrozumieli. Dostosowali się. Sam traktowałem współpracę z nimi jako coś osobistego. I ja również przeżywałem ich rozterki. Doszedłem do ściany. Zrozumiałem, że co bym nie robił to ich los nie jest ani w moich rękach ani w ich nogach. Słabość polskiej piłki objawia się właśnie w tym elemencie. Selekcja na etapie młodzieżowca. Układy i układziki generują rzeszę piłkarzo-podobnych zawodników, którzy poprzez nazwiska lub koneksje osiągają status ligowców. To kamyczek do ogródka tych, którzy twierdzą, że młody Pleśnierowicz powinien grać w lidze. Nie wiem jak gra bo nie oglądałem jego występów w 3-lidze. Jednak ani Djurdjević ani Nawałka czy też Żuraw wobec braków w obronie nie zdecydowali się na tego piłkarza. Przypadek? Nie sądzę. I takich „gwiazd” jest w klubie wiele. Zróbmy szum medialny wokół chłopaka, sprzedamy i… wróci na koniec kariery, żeby poprowadzić Lecha do planu… 2098. Naprawdę ktoś w klubie liczy, że „Lewy” tu jeszcze zagra? Jak słuchałem jednego z ostatnich wywiadów to nie był pewien czy ma jeszcze koszulkę naszego klubu, może mama taką ma… Jak mawia Kołtoń: Prawda futbolu. Klub myślał, że zawodnicy powrócą tutaj budować wielką piłkę. Tutaj czyli gdzie? Na intelektualne i piłkarskie zadupie Europy?”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <