Z obozu rywali – część II

Wiosną 2011 roku, piłkarze poznańskiego Lecha o czołowe lokaty w lidze z pewnością powalczą z Jagiellonią Białystok, Wisłą Kraków i Legią Warszawa. Z tej przyczyny w styczniu oraz w lutym co jakiś czas będziemy przyglądać się poczynaniom rywali Kolejorza.

Pod lupę weźmiemy przede wszystkim rezultaty sparingów Wisły, Jagi oraz Legii, ale także piłkarzy, którzy tej zimy dołączą do tych trzech klubów. Dziś na łamach serwisu KKSLECH.com publikujemy drugą część materiału ?Z obozu rywali?, bowiem w trzech wcześniej wymienionych drużynach pomału zaczyna się coś dziać.

W ekipie wciąż aktualnego wicemistrza kraju po odejściu Mariusza Pawełka (Konyaspor) oraz braci Brożków (Trabzonspor), tym razem postanowiono kupić nowych piłkarzy. Od niedawna graczem „Białej Gwiazdy” jest więc izraelski pomocnik, Maor Melikson oraz były defensor AZ Alkmaar, Kew Jaliens. Poza tym drużyna Wisły przebywająca obecnie w hiszpańskiej La Mandze zdążyła rozegrać już nawet jeden sparing. Dziś jednak podopieczni Roberta Maaskanta przegrali z norweskim Aalesunds 0:2, lecz wkrótce pomóc Wiśle w strzelaniu goli może Cwetan Genkow.

Tymczasem w meczu sparingowym tej zimy nie ulegli jeszcze zawodnicy Legii. Warszawiacy obecnie przebywają na Cyprze i aktualnie rozgrywają już trzeci mecz kontrolny. Jak na razie podopieczni Macieja Skorży pokonali Krylię Sowietow Samara 3:0, a nieco wcześniej zremisowali z Mordowiją Sarańsk 1:1. Warto również zaznaczyć, że stolicę naszego kraju niedawno opuścił Maciej Iwański, który wyjechał do Turcji. W zamian Legia jest bliska pozyskania Janusza Gola z GKS-u Bełchatów.

Intensywnie do rundy wiosennej przygotowuje się również liderujący w tabeli Ekstraklasy zespół Jagiellonii, który przebywa obecnie na obozie w Gutowie Małym niedaleko Łodzi. Zawodnicy Michała Probierza wczoraj pokonali Zawiszę Bydgoszcz 3:1, a jeszcze wcześniej wygrali z Wartą Sieradz 4:0. W styczniu umowy z „Jagą” podpisali natomiast Luka Pejović, Bartłomiej Grzelak i Ermin Seratlić. Białystok zimą opuścił jednak Kamil Grosicki, który z pewnością mocno osłabił swój były zespół.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

21 komentarzy

  1. mike001 pisze:

    jak na razie myślę, że Lech bije wszystkich na głowę (w okresie przygotowawczym), oby tak w tej właściwej części sezonu

    PS. do redakcji – ostatni akapit, ostatnie zdania „W zamian Lecha jest bliska pozyskania Janusza Gola z GKS-u Bełchatów. ” nie powinno być … Legia jest bliska … ?

    i

    ostatni akapit, pierwsze zdanie… Jaga przygotowuje się „w Gutowie Małym niedaleko Lodzi”
    .. literówka – Ł – Łodzi

    😉

  2. Lechita 97 pisze:

    Końcowa tabela
    1.Lech
    2.Wisła
    3.Jaga
    🙂

  3. wojto pisze:

    Reprezentant Chorwacji Ivan Strinić został zawodnikiem Dnipro.

    Dnipro zapłaciło za piłkarza Hajdukowi Split 4 miliony euro.

    23-letni lewy obrońca Ivan Strinić jest wychowankiem Hajduka, ale gał także w rezerwach Le Mans i Hrvatskim Dragovoljacu. Ma na koncie 7 występów w reprezentacji Chorwacji.

    W styczniu Dnipro kupiło również za 10 milionów euro Brazylijczyka Giuliano z Internacionalu oraz za 5 milionów euro Ghańczyka Samuela Inkooma z Basel.

  4. wojto pisze:

    w Maladze piłkarze Arki przegrali z wiceliderem ligi rumuńskiej FC Timiszoara 1:3 (0:2)

  5. W(L)KP. pisze:

    ????????Chinyama??????
    ?Manu????Kucharczyk?????Radović?
    ?????-Borysiuki?Vrdoljak?????
    ?Kiełbowicz?Astiz?Knezević??Rzeźniczak?
    ?????????Skaba???????

  6. W(L)KP. pisze:

    z obozu rywali….Na dzien dzisiejszy optymalna jedenastka wyglada tak. W Legii wstrzymuja sie z transferami by nie popelnic bledow (Antolovic,Cabral) ale lada dzien dolaczy stoper,napastnik,skrzydlowy i byc moze srodkowy pomocnik.

  7. cerwand pisze:

    wszystko wskazuje na to ze MP zdobedzie Wisla jesli dopna do konca swoje transfery. Na powtorke cudu z zeszlego roku bym nie liczyl, tzn. nei chodzi o to ze Lech nie jest w stanie miec znowu takiej dobrej rundy jak rok temu, wiekszy cud bylby gdyby to Wisla tak samo zawalila runde jak rok temu.

    Jaga sie za powaznie oslabila, Legia sie nie wzmocni a pewnie sie oslabila troche odejsciem Iwanskiego, zreszta ze wszystkich druzyn to ich pozycja w tabeli jest najmniej adekwantna do tego co prezentowali na jesien. Nikt tak nie farcil w koncowkach jak oni i te karne czy wolne z posrednie z pola karnego …

    A Lech to 2 bardzo duze znaki zapytania 1) Jak bedzie wygladac bez Peszki 2) Jak przygotuje Lecha Bakero

  8. wojto pisze:

    tak, dzisiaj pieknie wisla grala.

  9. c pisze:

    a ty wiesz czym sie róźni sparing od spotkania ligowego ? nie ? to popatrz ile Legia strzelila goli Arsenalowi a potem ile strzelila w pierwszych 4 meczach ligowych.

  10. bart pisze:

    Zapowiadało się ze się Wisła nie wzmocni, a tu masz wzmacniają się, obrońca niby niezły, potem jakiś koleś co z ligi Izraelskiej przyszedł( czy jakoś tak;p)… więcej to nie wiem.
    W ciągu roku Wisła straciła 2 najlepszych obrońców(Głowacki i Cleber) + Piotra Brożka, Bramkarza, jaki był taki był i Napastnika – ikonę klubu. Bramkarz jakoś ostatnio mniej Pawelkow puszczał, a ikona w końcu coś strzelała. Nawet jeśli Wisła jakoś ogarnie te braki to potrzeba czasu żeby ludzi z sobą zgrać – no przynajmniej mam taka nadzieje, a presja tam na pewno niemała co powinno sprawę utrudnić.

    Legia, jak ktoś wspomniał miała najwięcej farta/pomocy sędziowskiej ze wszystkich klubów w EK na jesień zeszłego roku, zgrywali swój zespół po”mega” wzmocnieniach. Kiedyś się szczęście skończy, a karma wróci, jak rok temu Wisła – wygrała po bramce samobójczej z Polonii W. Karma w Postaci Jopa wróciła, bilans na „0”, tak samo musi być z Legia i tylko czekać płaczu jakiego to Legioniści mieli pecha( oczywiście żaden z Nich nie będzie pamiętać farta jesieni).

    Jaga, nawet jakby się nie osłabiła miałem wrażenie ze nieutrzymana pierwszej pozycji do końca sezonu, to jest presja i potrzebne jest tu doświadczenie, którego Jadze jeszcze brakuje – choć graja naprawdę ładnie.

    No i nasz Kolejorz, zależy jak przygotuje naszych Bakero, ma koleś jakąś koncepcje, nie boi się eksperymentować, no i to rotowanie składem, to jedyna opcja jeśli się gra na tylu frontach(miejmy nadzieje ze jeszcze pogramy trochę na trzy – co do Wielkanocy? 🙂 ). Jeżeli wszystko ładnie zostanie ułożone, a czas na zgrupowaniach odpowiednio wykorzystany to jestem pewien ze pudło nasze, Szanse na majstra mamy większe jak rok temu, bo porównując nasz potencjał i potencjał rywali bijemy wszystkich. Niestety na papierze na jesień tez wyglądaliśmy ładnie a przecież były mecze których nie chcemy pamiętać. No i psycholog z Niemiec, może to jest własnie to czego brakowało nam na jesień?

    Kto chce niech się śmieje, nich drwi, ja wierze bo to jest piłka i wszystko jest możliwe, łatwo nie będzie , ale jest potencjał, a rywale są w rozsypce(mniej lub bardziej).

  11. snape pisze:

    @bart

    ciekawe o jakim potencjalie mowisz. to nie potencjal zdecydowal ze Lech gra w tym roku w pucharach ale czysty przypadek (jak inaczej nazwac wygrana po 11 serii rzutow karnych). Przyczyna sukcesu w LE jest prosta, Lech trafil na rywali ktorzy w przeciwienstwie do Lecha stawiali wyzej swoja rodzima lige nad puchar. Ale na etapie 1/16 watpie ze ktos sie bedzie oszczedzal, i Lecha czeka duzo trudniejszy mecz niz jakikowiek w fazie grupowej.

    To nie przypadek ze Lech zajmuje 11 miejsce w lidze. Mozna 2, 3 mecze w rundzie zawalic, ale nie cala runde. Tymbardziej ze Lech zawalal mecze gdzie nei mogl sie tlumaczyc tym ze sie oszczedzal lub nie mial sily na LE.
    Zwalanie winy na trenera jest naiwne.

  12. cube pisze:

    jeżeli ktoś uważa że poziom lecha odzwierciedla jego obecna pozycja w ligowej tabeli to jest to trochę niepoważne. Jak lech zaskoczy na wiosnę a wszystko na to wskazuje to jest szansa na mistrza.

  13. wojto pisze:

    nawet jak elch wygra lige to wcale nei ebdzie znaczylo ze jest lepszy od zielinskiego
    ciekawy jestes jakie lech osiagal by wyniki gdyby dysponowal taka kadra jak bakero

  14. snape pisze:

    „jeżeli ktoś uważa że poziom lecha odzwierciedla jego obecna pozycja w ligowej tabeli to jest to trochę niepoważne. ”

    Rownie dobrze mozna napisac:
    „jeżeli ktoś uważa że poziom lecha w relacji do Juve i MC odzwierciedla jego pozycja w pucharowej tabeli to jest to trochę niepoważne. „

  15. wiaduktor pisze:

    @snape po pierwszej rundzie raptem z 11 pozycji Lech wskoczy na 7 pozycję i co powiesz wtedy? Proszę ciebie nie dramatyzuj. Lech traci do skisłej tracimy 8 ptk i byłby to problem na 5 kolejek przed końcem, ale przypominam że Lech rozegra 15 kolejek!!! Wszystkie zespoły potracą punkty, Wisła na Legi, Legia u nas itd. Jaga sporo punktów zdobywa przede wszystkim u siebie, na wyjazdach idzie jej mozolnie, dlatego systematycznie wygrywajmy, a nie spostrzeżemy się kiedy będziemy na pierwszym miejscu. Dopóki są matematyczne szanse na MP, dopóty będę wierzył i nikt mi nie wmówi że obecna pozycja jest idealnym odzwierciedleniem tego jaką jakość ma dany zespól

  16. bart pisze:

    @snape

    O jakim potencjale mowie? O młodych zawodnikach których mamy kilku – Drygas, Możdżeń, lub ciut starsi Krivets, Kiełb, Rudnevs, Wołąkiewicz, Stilic, Buric no i nowy nabytek który jest niewiadomą a jest młody – Ubiparip(życzę mu jak najlepiej i trzymam za niego kciuki) – tak uważam że zawodnik do 25 lat może być spokojnie w polskiej lidze uważany za młodego. O kadrze która zanosi się że będzie największa i najbardziej wyrównana na przekroju ostatnich lat i do tego dość mocna bo oprócz wymienionych wyżej młodych mamy grono bardziej doświadczonych zawodników jak Bosacki, Arboleda, Dima, Muras, Kotorowski (którego nikt nie może wygryźć ze składu od niepamiętnych czasów. Do tego jeszcze Iniac, Bandrowski, Henriquez, Kikut, Wojtkowiak…. i inni. O taki Potencjale mowie. Na papierze to wszystko wygląda wręcz wspaniale, ale za to kochamy piłkę ze jest nie obliczalna. Nie statystki wygrywają czy miliony ojro, no przynajmniej nie zawsze. Co do miejsca w grupie w LE, to nie mnie wiedzieć czy jakieś City czy Juve czy Zalzburgi odpuściły czy nie, Kolejorz- skazany na pożarcie wyszedł a grupy śmierci kosztem Juve – to mi wystarczy. Obecne miejsce w naszej truskawkowej ekstraklasie – WOW dawno nie widziałem tak nielogicznych i nieprzewidywalnych wyników. Tabela Plaska ze aż strach, były przegrane na własne życzenie – a jak! Było trochę płakania bo sędzia oszukał – a jak!! Ale to przeszłość – teraz jest teraz a jak nasza truskawkowa liga utrzyma tendencje z jesieni, a Kolejorz ruszy pełną parą i wykorzysta potencjał bo obstaje przy swoim obecnie mamy największy potencjał to 2011 może być fajny.

  17. snape pisze:

    @wiaduktor
    Nie dramatyzuje, po prostu nie tak latwo powiedziec o mozliwosciach Lecha jak sie niektorym wydaje. bo jego wynik w lidze polskiej sa za slabe a w lidze europejskiej za dobre. Piszesz ze Jadze idzie mozolnie na wyjazdach, to popatrz jak szlo Lechowi (1 wygrana, 2 remisy ….). To nie wygyrwanie meczu jeden za drugim jest gwarancja sukcesu ale ze czlowoa trojka tego nie zrobi. Ja oceniam szanse Lecha obiektywnie, mniej wiecej tak jak to wyceniaja bukmacherzy. (kurs 3.4 na Legie, Wisle, 8 na Lecha). Wierze w Lecha ale tez potrafie zyc ze swiadomoscia ze to nie on rozdaje teraz w lidze karty.

  18. cube pisze:

    zobaczymy co z tego będzie, uważam że mamy jeszcze szansę na obronę mistrza czy tak będzie to się okaże. Jeszcze bardziej realna wydaje się wizja np. zajęcia miejsca na podium i zdobycia pucharu. Oczywiście wszystko pod warunkiem ze będą prezentować poziom zbliżony do te go który prezentowali w LE (uważam ze mecze pucharowe są najlepszym wyznacznikiem tego na co stać zespół).

  19. Pszczółka pisze:

    Wszystko zależy od samego Lecha jeżeli będziemy wygrywać i piąć się w górę tabeli to wszystko jest realne nawet obrona Mistrzostwa.Jest sporo kolejek więc strata jak najbardziej do odrobienia.Na Jagielonię nie stawiam nie podołają a w dodatku się osłabili.Czekam na pierwsze mecze i formę naszych piłkarzy wtedy wszystko będzie wiadomo o co zagramy.pozdrawiam

  20. cube pisze:

    a pro po wzmocnień milicyjnych to i ten holender i Białorusin i ten Bułgar w dynamie byli rezerwowymi, tylko ten izraelita grał w swoim zespole w pierwszym składzie. o wzmocnieniach wojskowych na razie nic nie można napisać ale jak będą takie jak latem (może poza tym Chorwatem – żeby było śmieszniej to defensywny pomocnik jest najlepszym strzelcem zespołu) to nie mam obaw ze się wzmocnią.

  21. janek pisze:

    co do Legii, to nie wiem czy ich skreślacie na poważnie czy życzeniowo. Oni pół roku temu sie wzmocnili za jeszcze większe pieniądze niż obecnie Lech, i wygląda na to, ze w końcu zaczynają sie zgrywać + powrót Chinyamy + najlepsza szkółka piłkarska. do tego śledzę ich wypowiedzi i nikt nie mówił, że się nie wzmocnią, ale że wzmocnią się tymi którzy w styczniu nie znajdą sobie lepiej płacących zachodnich klubów. jest w tym logika, i jeżeli taki Bruno Gama, który szuka lepszego klubu (i póki co nie może znaleźć a ma jeszcze 3 dni) przyjdzie do Legii, do tego jeszcze dwóch to ta strategia moze im wyjść na dobre. Odejście Iwańskiego to dla nich żadne osłabienie przeciwnie polepszy się atmosfera i wpłynie kasa za rezerwowego i tak piłkarza. a juz myślenie że mieli farta (co jest faktem) to teraz będą mieli pecha jest czystym naiwniactwem. Moim zdaniem pierwsza trójka się nie zmieni, wygra Wisła lub Legia, Lech ma za dużą stratę i za dużo dróżyn do przegonienia.